Skocz do zawartości

alvaro99

Members
  • Liczba zawartości

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez alvaro99

  1. Dzwoniłęm do biura podróży i babka mi powiedziała że Kronplatz to raczej taka płaska góra, większość tras niebieskich i tak naprawdę to tylko dwie czarne poleca na których można się wyszaleć, tak to taka przeciętna górka. Ja osobiście jeżdżę tylko trasy czerwone i czarne więc tak trochę zbito mnie z tropu. Może taka opcja by była dla mnie lepsza: 2 dni na Sella Rondę; 1 dzień na stacje Pozza di Fassa oraz 3 dni na stacje pobliskiej doliny Fiemme: 1x Alpe Cermis/Cavalese, 1x Latemar/Predazzo, 1x Alpe Lusia ?
  2. A co powiecie na 3 dni Kronplatz, 2 dnia Alta Badia – Sella Ronda i 1 dzień Alta Pusteria – Monte Elmo w grudniu lub połowie marca?
  3. Fajne ośrodki w tamtym regionie to? Nigdy nie byłem, dlatego pytam. Pewny śnieg, w grudniu też?
  4. Witam! W tamtym roku byłem w dolinie Aosty w połowie grudnia. Trasy prawie wszystkie czynne, warunki śniegowe wyśmienite. Znajomi polecili mi Sellę ze względu na fantastyczne widoki. Ofert jakie znalazłem w biurach podróży: http://www.nartywalp...hotel=alpenrose http://zima.wygodatr...94,0,0,2,0,1843 Aby pojeździć w miarę moich możliwości finansowych przypada mi wybrać ofertę zimową albo w grudniu/początkiem stycznia albo w połowie marca. I tutaj mam pytanie, czy na takich wysokościach mogę liczyć na dobre warunki śniegowe w połowie grudnia/połowie marca? Ewentualnie może jakiś inny region wybrać z pewnym śniegiem i karnetem w cenie?
  5. JG77 co powiesz na kaski takich firm jak GIRO, Carrera, Mivida?
  6. Przepraszam, a gdzie jak nie ma otworów? Podałeś pierwszą z brzegu czy polecasz dokładnie tą?
  7. Witam! Zastanawiam się nad kupnem kasku narciarskiego, przymierzałem już kilka rodzajów i mam takie pytania: 1. Czy otwory wentylacyjne w kasku są konieczne i czy spełniają swoją rolę? Pytam, bo widziałem kaski bez otworów, z otworami oraz takie z zasówką.... Widząc po kolegach, którzy jeżdżą w kaskach to są oni strasznie spoceni (włosy mokre). Czy ta wentylacja coś daje? Ewentualnie kupno kasku bez jakichkolwiek otworów to samobójstwo? 2. Lepszy kask z twardymi uszami czy z miekkimi, ewentualnie z takimi utwardzanymi (carrera produkuje)? Jak to się sprawdza w praktyce i jak jest z komfortem jazdy w takich kaskach. Jeżdżę dość dobrze i szbko, dlatego może w tym roku dam się namówić na kask... aczkolwiek uważam, że kask to raczej obowiązek na lodowisku.
  8. Ten śnieg w Aoście początkiem grudnia mówicie że nie taki pewny?
  9. Witam! Zastanawiam Się nad wyjazdem na narty do Doliny Aosty ( 2 x Cervinia, 1 x Monte Rosa, 1 x La Thuile, 1 x Courmayeur , 1 x Pila). Kolega był już kiedyś i bardzo poleca, notabene chce mnie zabrać ze sobą zaraz początkiem grudnia... mówi żeby się nie przejmować bo śnieg tam zawsze jest.... czy oby na pewno? Druga sprawa to taka, że mam też możliwość wyjazdu na narty do Cortiny (4 dni) + Aurono + San Vito di Cadore (po 1 dniu) początkiem stycznia. Kolega mówi że Dolina AOsty ma się nijak do Cortiny... w Dolinie Aosty są takie widoki, że zapierają dech w piersiach, a Cortina to taka średnia jest... 4 sprawa to kasa... Aosta droższa o 5 stówek... Doradźcie coś, nie wiem na co się zdecydować... Czy Cortina taka słaba jest? Byłem tam kiedyś przejzadem i pojeździłem 1 dzień... mi się bardzo podobało, zwłaszcza trasy FISowskie ale nie mam porównania z Aostą
  10. No i to jest w miarę racjonalne podejście do tematu, a nie sztuczne nakręcanie koniunktury drogim firmom dlatego iż skarpetki marki X za mniej niż stówe bez napisu THERMO coś tam nie nadają się zupełnie do jeżdżenia... bo noga w nich gnije
  11. Bardzo podobała mi się wypowiedź pana karat10 Co do skarpetek to jeżdżę w starych wełniokach udzierganych na drutach przez babcię Władzię Powiedzcie mi... to jest warte tylu stów? Cłowiek się nie poci i jest mu super ciepło stosując takie szmatki? Moje możliwości finansowe są takie że na szmatki mogę dać max do 150 zł za kpl., a za skarpetki 30-35 zł.
  12. X-Bionic - no jeszcze takim fanatykiem nie jestem zeby dawać za podkoszulek lub gacie prawie 3 stówy :eek: Aczkolwiek dziękuję za opcję. No jeszcze ten Craft byłby w moim zasięgu cenowym... Henderson się ładnie prezentuje Użytkownik alvaro99 edytował ten post 29 styczeń 2012 - 23:42
  13. Witam! Potrzebuję kupić jakąś bieliznę termoaktywną + skarpety na narty. Nigdy tego nie miałem ani nie stosowałem. Nie wiem czy to faktycznie coś daje czy nie. Jak dotąd ubierałem się normalnie, może teraz doznam jakiś nowych wrażeń i organizm się nie spoci? Nie wiem czy te jony srebra coś dają czy nie, potrzebuję w miare tanie lub co najwyżej w umierkowanej cenie rozwiązanie.
  14. Wczoraj byłem na stoku w Grunikach i postanowiłem sie przyłożyć do tych krawędzi Ogólnie bardzo dużo dało mi przygotowanie merytoryczne ze strony: http://www.szkolacar...id=91&Itemid=80 Oraz znakomity filmik z ćwiczeniami ze strony: http://chomikuj.pl/c...Narty - carving Materiał - Zieleniec Narty.mpg Próbowałem wykonywać skręt na narcie dolnej podnosząc nartę górną - wychodziło o dziwo w miarę. Bardzo ważne w tym elemencie jest wyczucie docisku narty - trzeba docisnąć równomiernie, tak aby i przód i tył narty wycinał promień R koła. Natomiast zauważyłem taką anomalię - pomimo tego, że skręt na jednej narcie (dolnej) nie wychodził mi do końca (lekki uślizg), to jak wykonywałem skręt na dwóch nartach przy pewnej prędkości + odpowiednim balansie to krawędzie zawsze trzymała i nie powodowała uślizgu. Czułem się po prostu swobodniej przy dwóch nartach. Może trochę przerysowałem temat, że kompletnie mi nic nie wychodzi i cały czas się uślizguję. Wczoraj było zdecydowanie lepiej, krawędzie piły stok. Aczkolwiek stok nie należy do niczego trudnego no ale na czymś naukę trzeba zacząć
  15. Dobrze no to tak troszkę poczytałem i zaczęło mi się rozjaśniać. Chodzi ogólnie o to zebyśmy to my wykonywali skręt odpowiednio pochylonym ciałem, a nie stawem skokowy wprowadzonym w ześlizg. Do tego trzeba równomiernego obciążenia przodów i tyłów nart. Moim przyzywczajeniem jest wykonywanie skrętu "z biodra" co też może się przydać w technice carvingowej przy wyjeździe z ostrego skrętu, natomiast muszę bardziej popracować nad pochyleniem całego ciała.
  16. O właśnie, do tego rozkroku nigdy nie dopuszczałem, zawsze jeździłem na nartach ustawionych blisko siebie, bo tak mnie uczono Widze że muszę pokonać przyzwyczajenia ze starszych technik w których było to błędem. Teraz ustawiam już nartki szerzej ale nie aż tak jak na rysunku. A mogę to ćwiczyć podnosząc nartę wewnętrzną (ta co wyżej) do góry? Bo jak oglądałem filmiki ze szkoły carvingu to podnosili raz wewnętrzną raz zewnętrzną nartę i tak ćwiczyli. Robili skręt na jednej narcie.
  17. Raczej chodziło o dostawienie narty przy skręcie wchodzac do niego lekkim pługiem lub z rozszerzonymi równoległymi nartami. A faktycznie opanowanie jazdy narta przy narcie ciasnym ślizgiem, przy dechach dłuższych ode mnie o 20 cm spędzało mi sen z powiek i wiele tygodni ćwiczeń oraz wywrotek. Użytkownik alvaro99 edytował ten post 04 styczeń 2012 - 12:38
  18. Dokładnie, trenowałem techniki NWN i śmigu, nigdy nie trenowałem slalomu i szybkiej jazdy na krawędziach ani na tyczkach - po prostu mi to potrzebne nie było. Zaczynałem od pługu i jazdy w grupkach na zimowiskach rok w rok po 2 tyg. Teraz mając na myśli 1 sezon na nartach carvingowych mam na myśli kilka wypadów jednodniowych na narty - no cóż tak bywa, praca i inne obowiązki. Dla mnie carving to po prostu inna technika (i twierdze że dużo łatwiejsza), której chciałbym się nauczyć co nie oznacza ze jeździć nie potrafię! A patrząc na obecnych narciarzy z nartkami mnieszymi od siebie, taliowanymi, którzy po 3-4 wizytach na stoku "dają radę" powtarzam sobie - kiedyś to było nie do pomyślenia. Dziękuję za ludzkie podejście co poniektórym Czy ktoś ma jeszcze jakieś domowe techniki na sucho, które mógłbym zastosować nie bedąc na stoku przynajmniej raz w tygodniu?
  19. Witam! Od roku posiadam narty carvingowe Fischer RC4 WC SC. Przedtem jeździłem na klasycznych długich naratach NWN i śmigiem. Swoje przyzyczajenie chciałbym znienić i zamienić ześlizg w jazdę na krawędziach. Proszę o małe wskazówki jak się tego pozbyć, może jakiś filmik lub ćwiczenia jakie zastosować na stoku. Przy małych prędkościach krawędź nawet trzyma ale jak zwiększe prędkość narty mnie juz tak nie trzymają i wpadam w ześlizg... wydaje mi się ze musze zmienić postawę, rozszerzyć bardziej nogi + wypuścić uda i podudzie bardziej w bok. Łatwo się piszę, może pare ćwiczeń jakie mógłbym zastosować żeby to osiągnąć jakimiś małymi kroczkami? Byłbym wdzięczny za filmik z ćwiczeniami. Pozdrawiam i dziękuję
  20. No to tak żeby nie być gołosłownym i komuś też się coś przydało: Sylwester bardzo ładny, śniegu dużo - naturalnego, temp -8*C, stok jak poisaliście rodzinny, 1 trasa. Lubie ostrzejsze aczkolwiek idzie spokojnie pojeździć. Na górze i na dole duże ogniska - można było sie ogrzać. Na dole bardzo mała knajpka można było kupić grzańca. Oprócz tego jakaś kapela góralska przygrywała. Jedno co mnie zraziło to brak nagłośnienia na całym stoku - totalna cisza, a szkoda bo można było puścić jakąś miłą nutę na sylwestra Ceny bardzo przystępne, dużo bardziej niż w Polsce Wyciąg tylko orczykowy, więc nogi pracuyją cały czas. Jak ktoś też był to ja to ten w żółto-czarnej kurtce co jeździł dosyć szybko Jeśli podane wyżej informacie uważasz za przydatne dla Ciebie - naciśnij "Dziękuję!"
  21. No ja się prawdopodobnie wybieram z bratem i 5 osobami. Wiek 25-27 lat. Ale nie wiem jakie tam są trasy? Trudne czy łatwe, nigdzie nie widze mapki? Był tam kto? Nie zanudzę się?
  22. GRUNIKY mnie interesują. Jak tam jest? Jakiej trudności stoki, bo na stronie nie znalazłem żadnej informacji/mapki? Trasy długie? Z umiejętnościami 7 nie będę się tam nudził? Może ten Zdiar czy Polhore? Użytkownik alvaro99 edytował ten post 30 grudzień 2011 - 18:36
  23. Witam! W tym roku planujemy spędzić sylwestra na stoku. Zastanawiamy się gdzie uderzyć, o śniegu jak na lekarstwo a chciało by się ten dzień jakoś miło spędzić. Może ktoś też sie gdzieś wybiera lub był w tamtym roku i ma dobre wspomnienia? Dodam że będziemy wyjeżdżać z Żywca... z tego co jesteśmy wstępnie zorientowani to mamy na celowniku Korbielów lub Sihelne na Śłowacji. Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi!
  24. Wie ktoś jakie teraz są warunki? Czy na sylwestra jechać czy do Sihelnego na Słowację?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...