gordasz
-
Liczba zawartości
364 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez gordasz
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 4 z 7
-
-
masz rację , ja na swoich rc4 nie mam problemu z krótkim jak i z długim skrętem ... Nie wiem jak by było jechać na gs'ach krótkim pewnie cięzej ale nigdy nie miałem okazji spróbować
-
Siemka , miałem okazje jeździć na volkl racetigerze sl chyba z 2006/2007 i sam posiadam fischera rc4 wc sc ... volkl to nie narta dla mnie , na fiszerach czuje się pewnie - zawsze , nawet wczoraj na jaworzynie przy opadzie muldy były dość duże a ja sobie z uśmiechem na twarzy skakałem z jednej muldy na drugą lub ciąłem przez nie(w głębokim puchu toną ;P, do skakania trochę za ciężkie), na volklach bym się nie odważył ... Co do atomica miałem z nim kiedyś złe doświadczenia i nigdy nawet nie ciągnęło mnie aby spróbować jazdy na nim . Ból kolan nie musi zależeć od złej narty , ja też mam ostatnio bóle kolan a jakoś wczoraj objechałem na wc sc cały dzień i było super... długość wc sc 155 przy 170cm i 57-58kg wagi . pozdr
-
tamten post o butach to nie z tego tematu już dawno go ktoś tu przeniósł ...
-
trzeba mieć wyczucie , ja tam grzejników nie mam wrzących tylko letnie , buty mam z termiczną wkładką itp itd i zawsze tak susze i żyją + nie płace też za buty 100 pln Rękawiczki racja trzeba ich przypilnować żeby nie leżały dłużej niż im to potrzebne czyli średnio kładę i po kilku godzinkach ściągam żeby się nie przegrzały... ( mój kolega używa jednych suszarek elektrycznych do butów i rękawiczek , najpierw suszy rękawiczki potem buty )Taa, tylko wszędzie w instrukcjach pisze żeby NIE stawiać przy źródle ciepła, a broń Boże na grzejniku (ze starymi tak oczywiście robiłam ale tych nowych nie chciałabym popsuć) To samo zresztą z rękawiczkami, spróbuj wysuszyć BEZ kaloryfera! A oczywiście jak jest skórzane wykończenie to ono jednak się szybko niszczy- twardnieje i traci elastyczność a w końcu się drze.
-
myślę że możesz kupić specjalne suszarki , wyciągać kapcie i stawiać koło grzejnika, ja stawiam but na grzejniku w skorupie(ciepło idzie do góry) i zazwyczaj mi wysycha , jeżeli nie wyciągam kapeć (tylko zależy jakie buty bo potem może być problem ze wsadzeniem :D)
-
a co możecie powiedzieć o dużo tańszym rossignolu (chodzi mi o te kurtki w granicach +/- 1000pln)
-
gratuluje wszystkim serdecznie , ja już po raz drugi nie mogłem przyjechać :mad:
-
Przez cały tydzień (od soboty do soboty) byłem rejonie civetta we Włoszech. Byłem na marmoladzie , cortinie i innych okolicznych stacjach . W niedziele troche ludzi lecz i tak stoki dobrze przygotowane i utrzymane . pierwsze 3 dni słońca , następne 2 zachmurzenie i mgła i ostatni dzień śnieg z deszczem :/ Ogólnie wyjazd super !
-
nie wiem co tutaj robi ten post wyżej ale ok ;P wracając do tematu , fun mniej więcej opanowany czerpie teraz z tego dużą przyjemność do tego nie wytracam już tak prędkości i nie mam problemu z tym z czym miałem wcześniej . Pozostał jeden problem ale do przyszłęgo sezonu go rozwiążę ps. Dokonałem tego bez instruktora
Użytkownik gordasz edytował ten post 21 luty 2010 - 19:40
-
a co np z firmą scott ? mam na myśli np tą kurtkę : http://www.scott.pl/...96&id_prod=1179 albo z firmą peak ?
-
Witam , w ten piątek ruszamy w ten rejon ... wie ktos może jakiej pogody się można spodziewać w tym czasie i w tym regionie ? tzn duże mrozy i opady śniegu czy słońce ... czy wszystkiego po troche?
-
jednemu sprawia radość jazda na sprzęcie za 100000 drugiemu za 500 pln nie ma różnicy ważna zabawaA ja mam spodnie Freestep kupione na jarmarku za jedyne 100zł i nie narzekam na nie. Może ja jestem tylko pseudonarciarzem... ^^ Ale jak tak oglądam na forum wpisy to szokuje mnie lekkość z jaką wymieniane są ceny w setkach złotych za sprzęt. Może temu, że wychowałem się... jakby to powiedzieć- nie rozpieszczony, więc od maleńkości musiałem sobie sam kombinować i o to mój, jak wy pewnie powiecie- pseudonarciarski sprzęt: Kurtka i spodnie Freestep - 250zł - nowe Narty Elan Monoblock (nie carv) - 1zł xD - nowe wiązania Salomon - właściciel wiedział, ale pewnie już mu się zmarło - używki Kask Blizzard - 150zł - nowy Gogle (??? pewnie chińskie) - 30zł - nowe Buty Dachstein - 100zł - używki Mimo, że CAŁY sprzęt mam warty ok. 550-600zł to i tak w okolicy niewielu ma lepszy. Mówię tu raczej o środowisku podwórkowym niż wyciągowym. Ale jak tak patrzę na Wasze wpisy drodzy przyjaciele to wydaje mi się, że tu sobie Niemcy albo Norwedzy szlifują polski gwarząc o narciarstwie... Aha i żeby nie było to nie jestem na opiece społecznej...
-
namiotów nie można rozbijać ^^ pozostaje piękny i przyjazny biały śnieżek pod osłoną drzew :D:eek:co to znaczy że domków już nie ma ? Znaczy śpimy pod namiotem ?
-
Mi by to nic nie dało ;( po pierwsze tłumaczenie starszym że nie pojade ? 200 euro zaliczki przepadnie ... a i tak nie będzie miał mnie kto zawieść na zawody :eek: Miłej zabawy , świetnych wyników PS. Jest tutaj na forum ktoś z rocznika 1993-1999 (oprócz mnie )Pfff, jak nie potraficie zrezygnować z wyjazdów dla zawodów to nie możecie się nazywać Forumowiczami! Pozdr Marcin
-
;( to mnie nie będzie nie zależnie od miejsca... :/ W tą właśnie sobotę będę powoli wracał z Włoch ...
-
przepraszam , nie zauważyłem dzięki
-
wie ktoś gdzie ją kupić nie wychodząc z domu ?? patrzyłem w empiku ale nie ma? (albo ja nie umie szukać )
-
pod butem mają coś tam różnicy czyli sc szybciej będzie przeskakiwać z krawędzi na krawędź poza tym rzadko się chyba kupuje Slalomke 173 cm ?(może się mylę) ale mnie to też zaciekawiło
-
a mogę wiedzieć gdzie się odbędą?
-
Panowie i panie ... Posiadałem do tej pory Fischery rc4 world cup SL jr (były lekkie) jeździło mi się genialnie , narta była lekka było super . Przyszedł czas na zmianę i dzięki wam z forum, kupiłem fischera rc4 wc sc 08/09 i w sklepie wydawał mi się cholernie ciężki ! W 1 dzień na stoku tego sezonu bolały mnie nogi jak diabli , narta wydawała się strasznie ciężka. Po odpoczynku postanowiłem zamienić się z bratem nartami (ta sama długość) tylko żę on ma racetigery ... Za żadne grzechy nie oddam tych fischerów to co one jadą można powiedzieć "narta czołg ". Czy mokry śnieg , czy muldy na stoku czy lód tną przez wszystko i nawet się nie zawaham!! Na 2 wyjeździe już się jeździło bosko narta opanowana w 100% , pewnie wycina skręt nawet na lodzie i przy dużej prędkości ! Ważą 7,5 kg! Nie wiem jak by było z nimi w puchu ale jak będę miał okazje to spróbuję!! (dodam że mam 56kg wagi do tych nart)
Lecz czy ktoś może wie ile ważą narty mniej więcej do freestylu??
-
jeżeli mógłbym zadać jedno malutkie pytanie ile ważą mniej więcej (w kilogramach) narty do freestylu?
-
ja bez idealnego dopasowania boje się wyjść z domu .... wogóle to nawet mam bokserki dopasowane kolorem do reszty . AA zapomniałbym krem w kieszeni mam w opakowaniu takim aby pasował kolorem do całej reszty :D:D:D
Żart nie przywiązuje do tego większej wagi ...
-
mnie to też ciekawi ale ogólnie słyszałem że elan slx jest w miare lekki ( ja jak przeskoczyłem z juniorskiej komórki fischera coś koło 4kg na wc sc ... to mam prawie 2x tyle 7-7,5 kg jak byłem na nartach po raz 2 ,nie czułem już różnicy wagowej .) + jeżeli ktoś wie ile mniej więcej mają narty do freestylu 168-170cm długości (wagi w kg) to będę wdzięczny za odpowiedź
Użytkownik gordasz edytował ten post 04 styczeń 2010 - 17:21
-
Byłem dzisiaj w ustrzykach na laworcie , byliśmy zaraz z rana warunki dość trudne 2 stopnie i padający deszcz . Śnieg mokry + pod nim lód , na dole przewężenie i delikatne przetarcia . Ogólnie wyjazd udany
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 4 z 7
RATUNKU! Chyba kupiłam za twarde buty
w Dobór innego sprzętu narciarskiego
Napisano