Skocz do zawartości

olecki

Members
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez olecki

  1. Witam, za tydzień wyjazd, a ja mam problem(y) zdrowotne. Ostatnio <<co prawda na łyżwach>> ale nabawiłem się kontuzji, krótko mówiąc boli mnie pupa, inaczej mówiąc kość ogonowa. Boli mnie głównie przy kucaniu i schylaniu się, śmianiu się i/lub gdy kaszle. Podobno to może być pęknięcie wyżej wymienionej kości. Czy to prawda? I jak tak, to co z tym zrobić, w gips chyba tego się nie wkłada :confused: Po drugie, od jakiś 2 tygodniu regularnie ćwiczę, przysiady, rozciąganie i siedzenie przy ścianie. Przysiadów jednorazowo mogę zrobić ~50, a przy ścianie wytrzymuje równo 3 minuty (z każdym dniem o kilka sek. dłużej.) Oprócz tego po tych łyżwach dopadły mnie zakwasy. I teraz nie wiem co robić, czy ćwiczyć dalej i ryzykować to, że bóle nie miną do wyjazdu, czy ćwiczenia wystarczą i je po prostu odpuścić, a dzięki temu minom wszystkie pozostałe dolegliwości. Z góry dziękuję za rady i odpowiedzi.
  2. Witaj, ja co prawda z błędnikiem nigdy problemów na takich wysokościach nie miałem, ale na Hintertuxie po pierwszym zjeździe miałem spore problemy z oddychaniem. Aczkolwiek po kilkunastu minutach było dobrze. Być może po prostu u niektórych niektóre części ciała muszą się przyzwyczaić do takich wysokości ;)
  3. Alfiski, byłam wczoraj w macro i zęby zjadłam na doszukiwaniu się cen do gogli. Ceny zupelnie inne, niż u Was w Poznaniu - niestety. Szukałam takich googli z pomarańczową szybką, coby na slońce, chmurkę i ciemny dzień pasowało, no i znalazłam - fakt, nie za planowane 48 zł, ale za 73 :-/ ale są całkiem fajne i szybka jak chciałam, i kompatybilne z kaskiem, mimo, że to bolle, a nie cebe. I znów mialo być 50 wyszło więcej... Te narty puszczą mnie z torbami :) ale dobrze m z tym :D

    Też mam Bolle, też z Makro, czerwone. Dałek koło 60zł jakieś dwa lata temu. Fakt, kompatybilne z kaskiem Cebe ;) W tym roku w sumie tylko buty i narty mam z poza Makro :D
  4. Witaj, nie masz się co bać. Ja od zawsze się trochę bałem krzeseł(bo jak by nie patrzeć jest się nad ziemią, i to...i tamto...) ale nigdy nie na tyle żeby nie wsiąść. Nie masz się co bać, wsiadaj i jedź. Generalnie wsiada się łatwo, mi zawsze większą trudność sprawiało zsiadanie, ale z tym też nie ma problemów. Wiadomo, raz czy dwa może zdarzyć się jakaś chwila niepewności czy zawahania ale generalnie spoko. Moja rada - za pierwszym razem jedź jakąś dwuosobową kanapą i usiądź z jakimś znajomym który nie raz "podróżował" tego typu wyciągami.
  5. Witam Chciałbym się dowiedzieć chodź mniej więcej jakie są ceny wynajmu sprzętu narciarskiego w Livingo? czy w Polsce wypożyczyć? z góry dziękuje za odp pzdr P

    Co do cen Livigno to nie mam pojęcia, raz byłem w Austrii z wypożyczonymi nartami w Polsce. Cenowo taniej u nas, ale co do jakości to jednak te narty w Austrii lepsze. Podejrzewam że we Włoszech tak samo.
  6. Cześć Szukam ofert obozów narciarskich dla doroslych w Austrii lub Wloszech. Moze byc z instruktorem. Niestety wyjechac moge tylko ja - kobieta zostaje w domu. Czy ktos z was zna jakas ofertę dla "singli" albo jakies wczasy narciarskie w Alpach. Wszystkie oferty w znanych biurach podrozy kieruja do rodzin z dziecmi albo do par. Jestem początkującym narciarzem [kiedyś jeździłem na nartkach, mysle ze nawet dosc dobrze, ale to były proste deski ATOMIC'a], kupilem w tym roku Carvingi i cały osprzęt. Po rozmowach ze znajomymi doszedłem do wniosku że trzeba skoczyc w te alpy bo szkoda czasu i pieniedzy na POLSKO-SLOWACKIE kolejki i braki sniegu. :cool: Krystian

    Tak jak było mówione, wyjazdy studenckie. Jak chcesz podeśle Ci parę ofert na priv
  7. Z pomiarem prędkości spotkałem się też w Austrii, ale tam to było wyłącznie w celu zabawy, ustawione bramki do zjazdu a pomiar prędkości przy okazji tylko i do celów "zobaczenia ile się grzeje" a nie czy przekracza się prędkość. Co do ograniczeń - nie przejdzie. No bo niby jakim cudem? Musielibyśmy(narciarze) mieć zainstalowane przed oczami prędkościomierze, bo jak mieli byśmy wiedzieć ile jedziemy? Tablice świetlne na stokach? Musiały by być co 10 metrów... Krótko mówiąc nie przejdzie z 2 powodów: 1.Technicznych - wcześniej opisałem 2. Bez sens - dobrze jest jak jest, nikt nie narzeka. I tutaj przytoczę podpis pewnej osoby z tego forum: "Nie próbuj ulepszyć czegoś co jest dobre, bo na pewno to zepsujesz".

    Użytkownik olecki edytował ten post 13 grudzień 2008 - 20:39

  8. Witam, zakupiłem w makro kask CEBE SPYNER Black. Cena katalogowa 179, dałem 149zł. Co sądzicie o tym kasku? Warty ceny? Dobra firma? Jakościowo wygląda ok, leży też dobrze, kompatybilny z moimi goglami(Bolle). Czekam na Wasze opinie :) Taki, tylko czarny

    Załączone miniatury

    • spyner.jpg

    Użytkownik olecki edytował ten post 08 grudzień 2008 - 20:11

  9. Planuję wyjazd do Livigno, napiszcie jak wygląda sytuacja wypożyczenia sprzętu narciarskiego, jakie ceny, dostępność ?:eek:

    Nie wiem jak na miejscu, ale z tego co słyszałem to bardziej opłaca się wziąć sprzęt od nas, dużo taniej, oczywiście jakościowo w PL dużo gorzej, ale daje rade. No chyba że zupełnie nie zależy Ci kolejnych ubywających euro to bierz tam :D

    Użytkownik olecki edytował ten post 05 grudzień 2008 - 23:10

  10. Jeszcze jedno pytanie gdyż nie znalazłem nigdzie indziej odpowiedzi na moje pytanie: jakie karnety są w Bormio tzn chodzi mi o karty, jak przechodzi się przez bramkę do wyciągu czy są to może tzw karnety "bez wyciągania z kurtki" gdzieś ostatnio o tym czytałem i tak się właśnie nad tym zastanawiam. Pozdrawiam

    "Bez wyciągania z kurtki" zapewne chodzi Ci o SkiPass. Z tego co mi wiadomo owe SkiPassy są w Bormio. Praktycznie w całej Austrii są, a we Włoszech w dobrych kurortach też, a że Bormio jest bardzo znane prawie na pewno są tam SkiPassy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...