krzysiek358

modele ratraków widziałem w Intersporcie w Zell am See ale czy zdalnie sterowane był to nie wiem

Janie, już wiem gdzie to jest, zdjęć więcej nie potrzebuje, teraz tylko pytanie: przyda mi się to w nartach czy nie? kasy trochę się uzbierło i trzeba sobie coś kupić a nie wiem czy jest sens na to wydawać pieniądze

no to zobacz; wszytskie to race tiger to wersja WC a nie sklepowa drugie zdjecie pokazuje nazwe piston w SL a tu ta narta pierwsza z prawej (dodam, w kazdej chwili te narty do ogladniecia u mnie) http://www.flickr.co...945779/sizes/l/ jeszcze raz; nie jest to narta ze sklepu, zarowno SL-e i GS-y na tym zdjeciu sa zarowno z 2007/8 i 2008/9

a to spryciarze, tak to schowali w takim razie chyle czoło przed wami, jak widać jeszcze mało wiem...

hm... to ja chyba rzeczywiście oczów nie mam, bo ja tego nie widze

w pucharze świata nie widać piston'a. oto dowody

dzięki za opinie, myślałem że to nie tylko przy dużych prędkościach pomaga tylko również na muldach

Ma ktoś w swoich nartach takie coś: http://www.twojenart..._piston_control ? z opisu wygląda to ciekawie, ale czy to działa? czy jest sens to kupować? jak to się mocuje do nart, sam to zrobie czy seriwis??

Byłem dzisiaj w Janskich Laznach, warunki rano bardzo dobre, stoki pięknie przygotowane, kolejki przy gondoli spore od 9:30 do 12 potem luz, na kanapie prawie pusto, koło 11 zaczeło się niestety ocieplać i śnieg robił sie co raz bardziej mokry, powstała taka "kasza" i do tego sporo muld. Góra -1(w południe nawet widziałem 0 na tablicy), dół +1 tak, tak wiem na stronce inaczej pisze ale trochę naginają, przecież tylko sobie 2-3 stopnie mrozu więcej dopisali

Byłem dzisiaj w Janskich Laznach, warunki rano bardzo dobre, stoki pięknie przygotowane, kolejki przy gondoli spore od 9:30 do 12 potem luz, na kanapie prawie pusto, koło 11 zaczeło się niestety ocieplać i śnieg robił sie co raz bardziej mokry, powstała taka "kasza" i do tego sporo muld. Góra -1(w południe nawet widziałem 0 na tablicy), dół +1 tak, tak wiem na stronce inaczej pisze ale trochę naginają, przecież tylko sobie 2-3 stopnie mrozu więcej dopisali

Karnecik Zell am See-Kaprun potrzebujesz przynajmniej, albo bardziej rozbudowane, na więcej osrodków Salzburg Super Ski Card lub All Star Card. tu masz cały wykaz cenników http://www.kitzstein..._preise/winter/

jak coś chcesz wiedzieć więcej to służe pomocą

żebym ja jeszcze Carbony miał wystraszyłem się ich opisu kupiłem model niższe- Titanum, różnica w cenie była niewielka, dzisiaj żałuje że nie kupiłem Carbonów, teraz mam plany kupić sobie "drugą gigantkę" bo mam już w domu slalomke, crossa to tylko giggantki mi brakuje, zastanawiam się nad racetigerem z z sezonu 07/08

Najmniejszego znaczenia nie ma ile co kosztuje, najważniejsza jest dobra zabawa. Pozdrawiam

może źle to napisałem, masz model wyższy co nie znaczy że lepszy oczywiście najważniejsze jest mieć fun pozdro

tylko ty masz i tak model sporo droższy niż ja ale kiedyś pójdę do pracy to sobie za robie na narty

gdyby mnie było stać na takie nowe volki to bym sobie kupił na razie zadowole się tymi z sezonu 07/08

Wczoraj wrocilem z Janskich / Mladych bukow. Warunki marzenie, sniegu do woli, trasy przygotowane, szkoda ze nie moglismy dluzej zostac. Na zjezdzie z Czarnej hory troche muld pod koniec dnia i mostek deko oblodzony ale poza tym ok. Polecam!

a jak kolejki w sobote w Janskich?

byłem dzisiaj, kolejka na czterosobą z rana znośna- do bramek. wyjechałem 4 razy i koło 10 zaczeło się robić tłoczno to pojechałem na dwuosobową gdzie jeździłem bez kolejek. na hromovce z rana ludzi mało, kolo południa kolejka okolo 5 minut. warunki bardzo fajnie, śnieg zmrożony, na cernej fis miejscami lód wystawał i nierównośći trochę było pogoda taka jak ostatnio, czyli padający śnieg i lekka mgła + mrozik ogóle wyjazd bardzo udany, zjechałem 15 razy i po 12 wracałem do domu

Kwaterki to jakieś tam znam z tym że byłem tylko w dwóch, powód? za blisko mam żeby tam spać :cool: zalezy czego oczekujesz od ośrodka narciarskiego. nie licz na jakieś wymagające i długie stoki bo takich tam nie ma. no dobra może lekko przeginam z tymi wymagniami ale powiedzmy może 3 są takie średnio-trudne. do tego dochodzą kolejki ale to też kwestia twojego wyboru, czy wolisz grzać tyłek na podgrzewanej kanapie winterpola i marznąć w kolejce czy jeździć góra dół bez kolejek na strefie A. ogólnie to bardziej polecam czechy

jak tam warunki w Jańskich? duże kolejki były na weekend?

Bardziej mnie ten żywokost zainteresował a Końską maść ostatnio przypadkiem zobaczyłam w aptece i byłam w szoku, bo wydawało mi się, że apteki od tego to jak diabeł od święconej wody... :eek:

teraz to chyba już tylko nazywa się końska maść ale można to kupić w aptece

Kolego "laborancie kliniczny" - ja akurat zazywam za lekarzami i kupuje w aptece bo nie mam dobrej "koksiarni" pod reka. Lepiej ?

eh... to jest właśnie forum, dużo tu sprzecznych informacji a ja nie będę się truć tymi specyfikami p.s a no w rudzie to koksiarni nie ma a za to aptek sporo jest

Pytasz o narty czy poza ;)

mi się wydaję ze to jest coś w stylu: "o w pytę!" tylko trochę zdrobnione

Masz racje, luzik . Ja mam tak samo. W PL /jak sie stoi w kolejkach i ma sie taki przymusowy odpoczynek.../ mnie kolana nie bola, ale po wypadzie w Alpy zawsze przez 2-3 dni dokuczaja tak jak Tobie. Po tym czasie samo przechodzi. Ale co sie dziwic jak to u mnie w Alpach bylo 7 dni jezdzenia gora-dol do zamkniecia wyciagow . Normalka.

nie tylko chodzi o Polskę, ogólnie jednodniowe wypady nie męczą mnie już teraz bo nogi mam silne ale nigdy po jednym dniu mnie nie bolały kolana, ewentualnie uda czasami P.s w Czechach też już kolejki się robią a ja wciąż porównuje to do Alp

Witam Bóle zmęczeniowe. Trzeba zadbać o mieśnie nóg i technikę. Mięśnie żey amortyzowały uderzenia, technika aby jeździć delikatniej mniej siłowo. Do tego może twardsze buty jezeli są za miękkie. Dobra płyta a nie jakieś podwyższenie tylko porządna sportowa amortyzująca naprawdę konkretnie. I jeszcze jedno - farmacja to jest ostateczność!!. Mam 43 lata kolana po porządnych przejściach i nie mam większych problemów więc da się bez żarcia byle czego a jeżeli juz to tylko w kontakcie z lekarzem tym bardziej, że masz 15 lat. Pozdrawiam

nie mam zamiaru nic brać, samo przeszło a teraz po jednodniowym wypadzie nic nie boli. płyte mam porządną tak mi sie wydaje orginalna Volka, buty nie są za miękkie bo mają 110 flex a z techniką to cos może być, sam się nauczyłem jeździć na krawędziach wiec pewnie jakieś błędy popełniam. tyle że jak by nie patrzeć to było 6dni ostrego zap***dzielania góra-dół głownie po czarnych trasach na Schmittenie, więc loooz, zdrowy jestem

mnie Szklarska nie obchodzi ale nikt mi nie wmówi że 15minut stania w kolejce to jest mało...

10 - 15 min to długo??? Czego wy się najedliście???:confused:

a to jest krótko? 15 minut statnia w kolejce! plus 5 minut wyjazd na górę i zjazd też około 5 minut= jedno kółko 25 minut!