Skocz do zawartości

afeRRRa

Members
  • Liczba zawartości

    205
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez afeRRRa

  1. Myślałem ,że chodzi tylko o wiązania. Nic nie wiedziałem o butach :eek:
  2. A tak na serio to widzisz jakąś różnice między 0 a dodatnim i ujemnym?
  3. Zarzuć modelem fizyzycznym ziemi i jej klimatu w zależności od aktywności słońca, myśle ,że wszyscy chętnie pooglądają.
  4. Przestań smędzić, tpn to zakładnik przemysłu turystycznego ,a taterników czy narciarzy pozatrasowych bardzo gorliwie próbuje się pozbyć.
  5. Nikt na świecie nie jest wstanie powiedzieć czy klimat się ociepla czy jest to naturalny cykl. Żaden człowiek nie jest wstanie stworzyć modelu który odzwierciedla działanie klimatu ziemi. Ogrom dziedzin i fachowe zgłębienie się w temat przerasta świat naukowy, kolejne badania rodzą tylko znaki zapytania. Ci którzy stanowczo negują bądź potwierdzają istnienie tego zjawiska są poprostu kretynami. Tyle w temacie.
  6. Sam się nad tym kiedyś zastanawiałem i chyba nie ma polskiego odpowiednika tego słowa. Co jest dowodem tylko na to ,że ludzie za wielką wodą zbyt dużą uwage przywiązują do sprzętowych pierdół (; Użytkownik afeRRRa edytował ten post 01 marzec 2009 - 11:34
  7. http://www.skitury.f...-brac,2341.html
  8. http://freerajdy.pl/...id=33&Itemid=67 http://freerajdy.pl/...id=26&Itemid=67
  9. Ale smuty opowiadacie. Nadają się. Jeżeli jeździsz tylko na stoku to są troche mniej poręczne niż zwykłe kije narciarskie. Oczywiście jeżeli te kijki to nie jakiś jednorazwy szajs z supermarketu.
  10. Za 1k PLN taka kurtka sie nie opłaca.
  11. Próba jakiejkolwiek logicznej polemiki z tobą wydaje się wyraźnie nie możliwa... Mam znajomych, nie musze szukać ich w internecie. Nie napisałem ,że niebezpiecznie jest poznawać ludzi wogóle, napisałem ,że poznawanie ludzi w internecie może być ( może być jest czasownikiem o innym znaczeniu niż jest) niebezpieczne ,ale nie musi. Pomimo ,iż ryzyko jest znikome (nie ma na ten temat chyba żadnych badań), istneje, a jeżeli istnieje, to trudno je przemilczeć. Reszte twojego wywodu, który nie jest śmieszny ani ciekawy ,który pisałeś na swoich błędnych założeniach, nie skomentuje, bo nijak nie ma się do tego co napisałem. ....................................................... Użytkownik jark edytował ten post 24 listopad 2008 - 22:59 scalone posty
  12. Nie jest. Nikt na forum nie twierdzi ,że jest. W przeciwieństwie do wyjazdów z ludźmi poznanymi przez internet.
  13. Domorosły Freud? Czy wydaje ci się ,że pakowanie na wyjazd z anonimowo poznanymi ludźmi w internecie jest w 100% bezpieczne?
  14. napisz coś o piepsie vs recco naraz (o: Pierwsze słysze ,że się zakłucają.
  15. Bardzo dziękuje za zaproszenie [; Narazie jednak nie skorzystam. Masz racje, że można naciąć się w biurze podróży i nie jest to z pewnością żadki przypadek. Wyjazd z ludźmi nieznajomymi ,poznanymi w necie ,również niesie ze sobą możliwość rozczarowania i jakieś nieprzyjemności. Nikt o tym nie wspomniał ,a należy o tym pamiętać. Nie mówie ,że jest tak z hg, mówię tu o ogólnej regule.
  16. pfff..Gdzie ja się wypowiadałem w temacie "Wyjazdy / Szukam ludzi" ?To naprawde ??????? ,że pojechałeś za granice etc, ale nie twórzcie obrazu ,że ustawianie się z nieznanymi ludźmi przez neta to cudowne panaceum na wszystko, i nie ma to ukrytych wad. Użytkownik jark edytował ten post 24 listopad 2008 - 21:35 usunieto wulgaryzm
  17. Mówiłem ogólnie o ustawianiu wyjazdów przez net. Tak jak tyczy się to tematu. Kwestia mówienia ,że się wtopiło to aspekt psychologiczny. Widziałeś kiedyś ,żeby ktoś otwarcie powiedział ,że kupił dziadowskie narty [; ? Takie sprawy się przemilcza, wyciąga wnioski i za rok rozgrywa inaczej.
  18. To był jeden z moich ulubionych cytatów z filmu shrek [;To fajnie ,że jesteś otwarty na nowe znajomości, lubisz rzucać się na głęboką wodę, ale trzeba pamiętać o drugiej stronie medalu ,o której narazie nikt nie wspomniał.chill [;
  19. Ale masz jakieś wsparcie?
  20. Zamiast jeździć na narty, zaleciłbym ci wrócić do szkoły, może nauczysz sie czytać ze zrozumieniem.Nigdy nie oskarżyłem hg o działalność komercyjną, nie obchodzi mnie wasza działalność. Nie dymacie mnie na kasie, nie mój problem.Wyraziłem swoją opinię w tym temacie. Zawsze mam z kim jechać na narty, a jak niemiałbym to potrafie sobie zoorganizować w kręgu bliższych lub dalszych znanych mi osób. Osobiście uważam ,że w internecie należy zachować zasadę ograniczonego zaufania, raczej nigdy nie umówię się na wspólne wyjazdy etc. z osobami których choć troche nie znam z rzeczywistości. Cholernie drażni mnie obrażanie niesłusznie innych forumowiczów, w tym kobiet. Zawsze staje po stronie takiej osoby. Niestety, wiele aktywnych na forum członków hg, reprezentują bardzo niski poziom dyskusji i argumentacji. Staram się stanąć w obronie osoby mającą racje ,a która może zostać zadeptana agresywnymi i natarczywymi postami.Jeszcze jakiś problem?
  21. Wyjazd potrafie sobie zoorganizować sam. Nie muszę szukać przyjaciół w internecie. 0;
×
×
  • Dodaj nową pozycję...