robbb

  Dzisiaj wróciłem z Val di Sole. Miałem być 7 dni, a przez pomyłkę byłem 8 . 7 dni pełnego słońca + 1 dzień lekko pochmurny. Zjeździłem wszystko i to porządnie po kilka razy. Presenę, Pontedilegno (zjazd czarną 14 + czerwoną 15 ze szczytu na parking to czysta poezja), Madonnę, Tonale (polecam najbardziej trasy naprzeciwko Preseny), Temu a nawet Pejo. I cóż mogę powiedzieć - Presena to obowiązek. Poniżej fotka właśnie z Preseny.  

Niestety nie byłem. Ale moi koledzy byli z miesiąc temu w Cortinie i byli zachwyceni. Ja wybrałem tym razem val di sole. Myślę, że każdy z tych trzech ośrodków jest warty odwiedzenia.

  Ja jutro jadę do Val di Sole - konkretnie do Marillevy 900. Wygląda na to że warun będzie przedni.

Chyba się nie rozumiecie :-D

    Witam. Byłem ok 2 tygodnie temu. Kupiłem całodzienny za 138 i żadna dodatkowa opłata nie została naliczona - dostałem kartonik, a nie plastikowy skipas. Byłem w niedzielę ok 7.30 pod kasami i zastałem tylko z 5 osób. Jezdziłem od 8 do 16 i w tym czasie zjechałem z 15 razy Gąsienicową i z 5 razy Goryczkową do Kuźnic (krzesełko na Goryczkowej nie chcodziło) Oczywiście zrobiłem 2 przerwy - na obiad i małe piwo. Ze szczytu Kasprowego do obydwu zjazdów przemieszczasz się prawie w poziomie kilkanaście metrów - nie jest to problem - kilka chwil. Przy rondzie za parking zaplaciłęm 20 zł. Na parkingach darmowych przy drodze parkowały zaspy śniegu .

  Podobnie wyglądający uraz miałem w marcu 2014. Kolano skręciłem w górach wychodząc w zimie na Zawrat. Sam sobie je przestawiłem z powrotem i poszedłem dalej jak gdyby nigdy nic. Tak samo miałem gips i coś tam chrupnie od czasu do czasu. Ważę ciut mniej - ok 90 kg. Jeździłem na nartach już wcześniej. Teraz jeżdżę więcej, szybciej i częściej. Biegam tez tygodniowo ok 12 km. A dla poprawy samopoczucia na stok ubieram na kolano zwykłą opaskę uciskową która w ogóle mi nie przeszkadza. Żadnych badań nie robiłem ani zaraz po urazie ani później. Był zrobiony tylko rentgen przed zagipsowaniem nogi. Ja miałem w tamtym roku ,a po 10 latach to już chyba luzik

  Więc lepiej zrobić nieprzypadkowe

A kąty krawędzi ? Robicie coś z kątami? Ponoć nówki allmountainy/allroundy  mają 90 stopni, a nie tak jakbyśmy chcieli. Macie jakieś doświadczenie w temacie? Ja zrobiłem 88/0,5 w dobrym, a nawet bardzo dobrym serwisie.

W niedzielę było extra. Idealna pogoda. Ale pomału coś tam gdzieś prześwitywało zielonego spod śniegu. Wydaje mi się że warunki będą jeszcze. Ale może lepiej sprawdzić tuż przed wyjazdem.Uwaga na restaurację na górze - bylismy zbulwersowani. Dość, że kawa + ciastko to 19 zł to jeszcze kibel 2,80. Juz nie wiedzą jak zdzierać. Toż na Chopoku już taniej. Życzę udanych warunków. Ja kończę sezon na przełomie marca i kwietnia w Ischgl. Pozdrawiam. PS. to zielone to poza trasą Załączone miniatury Użytkownik robert77 edytował ten post 21 marzec 2012 - 21:34

Ja się wybieram w niedzielę. Liczę na super warunki. Jutro analiza pogody i warunków.

Wlasnie wrocilem z Korbielowa.Pojezdzilem od 8 do 13.na parkingu przywital mnie deszcz.na dolnych wyciagach mokry snieg.na miziowej i pilsku mgla i snieg z gradem ale pokrywa extra i pojezdzilem jak glupi bylo super i nowe progressory 8+ daly rade.super i korbielow i narty.

Prognozy prognozami, a fakty faktami. Jak teraz pada deszcz to cudów bym się nie spodziewał, a z natury jestem optymistą .

Sprawdzę rano. Ale nie wiem czy Korbielów nie będzie lepszym wyborem.Wygląda na to ze tam pewniejsza pogoda.

Widać na kamerach ze cos tam leje. Kurcze zamiast na narty to pojechałem dzis do pracy .

Kurcze blade. To może korbielów w takim razie. Mozna gdzies zobaczyc aktualną pogodę w szczyrku ?

A moze to brak umiejetnosci i przecenianie swoich mozliwosci oraz w przypadku zderzenia z narciarka na wyciagu glupota i szarzowanie ?

Nie przesadzałbym z tymi koszmarnymi warunkami.Fakt było trochę lodu, ale bez przesady. Mi się podobało.

No to dokonaliśmy wielkiego wyczynu;)

Witam.bylbym chętny. Potwierdzilbym do jutra rana jeśli możemy tak się umówić.

Mi to wygląda na jakies nieporozumienie. Zmierz długość śruby suwmiarką i zmierz grubość narty. Zajmuję się trochę mechaniką i wiem, że niedokręcone połączenia nie będą dobrze pracować, a co więcej elementy mogą ulec uszkodzeniu.

U mnie tak to wygląda : Luzu nie zauważyłem.

Gogle faktycznie wylądowały na chwilę na czapie ;-). Wielkie dzięki za odpowiedzi. Na razie szybki zostawię w spokoju, bo z zewnątrz wszystko wygląda normalnie, a znając moją zręczność to źle by się to skończyło. Pozdrawiam.

Witam wszystkich. Zakupiłem niedawno w makro gogle brenda futura. Takie jak te : http://www.allegro.p...a_2_kolory.html Na stoku spisywały się dobrze ale jak usiadłem na chwilę pomiędzy zjazdami w barze to pomiędzy szybkami (wewnątrz) pojawiła się para, która dość szybko znikła. Na stoku tego nie zauważyłem. Czy to normalne i czy nie należy reklamować gogli ? Ps. Jak walczycie z parą od wewnątrz gogli ?