Milana

Znam tą łączkę, a o szkole czytałam w internecie. Jutro zajmę się. zarezerwowaniem kogoś. A teraz z innej beczki, czy ktoś ma info o warunkach (chodzi mi o relację z pierwszej reki, a nie o stronę Gat-u , kiedy uruchomione zostaną trasy w strone Czyrnej. Ktoś wie ?

Mam pytanie, chyba na temat Czy może ktoś polecić instruktora w Szczyrku. Uczyć będzie się dwujka dorosłych i trzech chłopców 6-12 lat, totalnie zielonych w kwestii nart. Mam na myśli sprawdzone osoby, szkół jest mnóstwo w internecie. Troche czas mnie nagli jadę w sobotę lub niedzielę. Wielkie dzięki.

Rozmarzyłam się jak czytam Wasze posty. Nie ma co, ja też uwielbiam Szczyrk. Wybieram sie tam już na Sylwestra, a co do ferii to jeszcze nie wiadomo gdzie. Trzymam kciuki za obietnice i mam nadzieję na tą "czerwonkę" też

Paciorek zmówiony. Jak tak dalej będzie szło z tymi modlitwami to sroga zima się zapowiada Oby do zimy...

Miejmy nadzieję, że z tym dnem to strzał w 10 ... Ja też mam tam fajne miejsce do spania, a knajpka "Pod rudym kotem" na Julianach na trasie 9 - po prostu bajka, coś pieknego. Wiecie o którym miejscu mówię? ... No i wczoraj podali w Faktach, że w tym roku wszystkie wyciągi w Szczyrku ruszą ... Mówili nawet o tym, że narciarzy chcą dopieszczać, ciekawe jak ? Oby tylko nie były to obiecanki - cacanki, poczekam jeszcze troszkę i rezerwuję kwatery na Sylwestra.

Narty, faktycznie niczego sobie natomiast w artykule poniżej nart jest piękny kask ...

Czytam i czytam, i poważnie myślę o tym by w przyszłym sezonie pojechać do Korbielowa. Powiedzcie mi czy początkujący znajdą tam coś dla siebie (moja siostrzyczka i szwagier dopiero zaczynają i dodatkowo zabiarają syna - całkiem zielonego 9 latka), czy macie jakieś sprawdzone kwatery w przyjemnej dla kieszeni cenie (nie mam dobrych doświadczeń z kwaterami wybieranymi w ciemno), no i takie tam jeszcze inne ciekawostki Macie coś ? Z góry Wielkie Dzięki

W związku z tym, że zima podobno przypomni nam o sobie na początku marca, może uda się jeszcze choć jeszcze raz w tym sezonie pośmigać na Golgocie. Kolega (post wcześniej) optymistycznie informuje o zapasie śniegu. To by było bardzo miłe. Mam takie życzenie na tą chwilę: aby wreszcie się dogadali, a wtedy ruszą wyciągi i może zaczną inwestować. Szczyrk zaczyna bardzo mocno odstawać od innych stacji narciarskich. Aż żal marnować taki potencjał

Nie wiem od czego robią się muldy, jaki jest ich mechanizm itd. Wiem za to, że bywa na nich wesoło, pod wieloma względami. Co do narciarzy z BT i ich techniki, to nie wymagajmy od ludzi, aby dlatego, że się uczą bujali się pod krzesłami na tych oślich łączkach, bo można usnąć, albo jeszcze coś gorszego ... Aby się nauczyć jeździć trzeba próbować na co raz trudniejszych górkach. Prawda jest taka, że czerwone trasy z BT są tak określone "nieco" na wyrost. Pod tym względem dla początkujących Białka jest ok. Za to jeśli ktoś chce pojeździć, poczuć w nogach stok, to nie pojedzie do Białki. I tyle. p.s. Eli2 nie nerwowo, napisałeś haotycznie i tak wyszło. Pokój.

Jak myślicie, a może macie jakieś info na temat przyszłego sezonu w Szczyrku, mam na myśli GAT. Czy jest jakaś szansa na porozumienie ? Czy już na zawsze Szczyrk będzie "okrojony" ? Może troche za bardzo wybiegam w czasie, ale psuje mi to humor, bo bardzo lubiłam jeździc do Szczyrku. Jestem z Łodzi i dla mnie nawet pod względem dojazdu nie można było nrzekać. A w tej sytuacji ??? W tym roku miałam "dać się namówić" na Bieńkulę ...

Dokładnie to miałam na mysli, ale może niejasno się wyraziłam

Drodzy Panowie Muszą Was zasmucić, w tym roku (okolice Świąt i Sylwestra) na Golgocie nie było ani jednej muldy, ani, ani. Dlatego w tym roku Golgota "mnie zdobyła". Chyba była to zasługa tego, że Czyrna zamknięta na głucho więc ratraki nie miały za dużo roboty i równały Golgotę. A jeżeli chodzi o nachylenie, to raczej 13 do Golgoty równać się nie może.

Myślę, że z tymi doskonałymi i bardzo dobrymi warunkami to jednak troszkę przesadzacie. Ja co prawda wróciłam z BT w piątek, ale mogę napisać, że podczas mojego tygodniowego pobytu warunki były dobre, miejscami trudne (przetarcia z widoczną trawą, wysokie nasypy sztucznego śniegu - zwłaszcza na 13- tce, miejscami znaczne oblodzenie. Bądźmy obiektywni i nie wprowadzajmy nikogo w błąd. Jeżeliby nazwać warunki w BT jako bdb, to chyba należy zwiększyć skalę oceny do np. nieziemskich, boskich, cudownych , bo skala: brak - trudne - dostateczne - dobre - bardzo dobre, nie wystarczy oceniajac w taki sposób. W tabelach poszczególnych ośrodków narciarskich wypisują różne rzeczy, nie zawsze prawdziwe, bądźmy "głosem rozsadnym". Administratorzy chcac skłonić nas do przyjazdu pisze różne bzdury, zawsze biorę na to poprawkę i nie nastawiam się na to co obiecują.

Hej, dziś wróciałam z Białki i niestety raczej już tam nie wrócę ... A dokładniej to było tak: infrastruktura "krzesełkowa" rewelacja, ich przepustowość super, natomiast co się dzieje na trasach jak ci wszyscy ludzie zsiąda z krzesełek - lepiej nie mówić, o tym już nikt nie pomyślał. Zdaję sobie sprawę, że są ferie i ludzi multum, ale niestety od kiedy jestem mamą uczennicy inne terminy nie wchodzą w grę. Generalnie dopiero w Białce mogłam się przekonać jak to jest jeździć w tłoku. Na trasach czerwonych (9 chyba taki numer i 13) istnieje niewielka możliwość zjazdu, ale ile można jeździć w kółko. Nuda, nuda, nuda. Pomijam czas spędzony w drodze z i do Łodzi: 7 i 9 godzin. Rewelacja. Białka z pewnością ma wielu fanów i szanuję to, ja jednak wolę dotychczasowy Szczyrk i jego prehistoryczne orczyki. Acha, na marginesie dodam jeszcze, że na samym wstępie zostałam zrobiona w balona przez Panią od zamówionej kwatery. Szkoda gadać. Pozdrawiam wszystkich.