Skocz do zawartości

kajuJ

Members
  • Liczba zawartości

    188
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kajuJ

  1. Wszyscy chcemy swoje dzieciaki chronić, i normalni rodzice myslą zawsze o tym aby ich dzieci miały lepiej od nich w życiu A wierzę w to że kochasz swoje dzieciaki i chcesz do nich jak najlepiej.Tak jak nasi rodzice dla nas Ludzie się dlatego różnią , że jesteśmy inni. Byle byśmy byli w miarę normalni i kochali swoje pociechy!!! Jarek
  2. Córcie to na pewno tam nauczysz są szkółki dla dzieci i to o różnym stopniu zaawansowania przy głównym stoku. Ja odpowiadałem na post odnośnie nauki ludzi dorosłych i 2 osób które raz były na nartach w ośrodku w którym raczej krzesełka wywoziły ich na stok a nie tak długi orczyk. Pozdrawiam -Jarek
  3. Pec nie jet najlepszym ośrodkiem do rozpoczęcia nauki-napewno wemą instruktorzy na początek waszej przygody z nartami na stoki w centrum Miasta (talerzyki) nie na głowny ośrodek. lepszym ośrodkiem był by Czechy - Cerny Dul lub Jańskie,Severak,Szpindel-Piotr Cerny Dul krzesełka od samego dołu. Jańskie gondolą do góry i tam fajne dwa stoki do nauki(talerzyki). Severak wszyscy razem. Szpindel niebieska łagodna i krzesełka. W Pecu krzesełka tylko na czerwoną i czarna. A dwa Jawory to orczyk i to ponad kilometr. Pozdrawiam Widzisz ty będziesz na Zachradkach a oni tam w dole przy hotelu 2 zdiecie patrzysz na nich!!!! zobacz tylko przez lunetę ich będzie widać. 3 i 4 fotka to ich stoki Pozdrawiam 2 ty 3 i 4 oni przy hotelu

    Załączone miniatury

    • DSCN3628.JPG
    • Kopiowanie z DSCN5233.jpg
    • DSCN5305.jpg
    • DSCN5286.jpg

    Użytkownik kajuJ edytował ten post 25 wrzesień 2008 - 18:48

  4. Opisze pobyt w Alpe di siusi -może późno ale tak i teraz niż wcale Witam- opisze pobyt w Dolomitach –Podziękowania dla Mitka za Plan- pomógł i to bardzo. Droga też była niezła i z przygodami ale to nie na temat – WIĘC JESTEŚMY JUŻ PRAWIE NA MIEJSCU: – przed Casterlotto na rozdrożu zobaczyliśmy Ogrodnictwo –wjechaliśmy aby spytać jak dojechać do hotelu Salegg( zamku Salegg) i zaskoczenie możemy mówić po POLSKU chłopak ze Złotowa mówi w którym kierunku jechać!!! Jedziemy stajemy jak się okazuje ok. 100m poniżej Hotelu Salegg wychodzimy a tu woń chyba gnojowicy. Na szczęście przy hotelu tego nie było czuć. Przyjechaliśmy do Hotelu ok. godziny 17 –S-Świeciło SŁONECZKO. /gazeta.wakacje.pl/hotele/wlochy/hotel-salegg-8986.html Na rano Skibus hotelowy zawozi nas pod gondole (faktycznie ok. 500m) Wśród nas jest jeden „Zsuwacz” który poszedł ustawić wiązania i nasmarować narty na pytanie serwisanta jak jeździ odpowiada Dobrze –ale mówimy aby ustawił dla początkującego(choć on jest początkującym już chyba 6-ty rok żadnych postępów) -1 dzień 16.03.08 – wjazd gondolą na Alpe di Siusi- widoczność kiepska na ok. 150m brak słoneczka –jedziemy na Ero-Lift dwa zjazdy i jedziemy krzesełkiem jednoosobowym na górę - ale to był jedyny wjazd pod krzesełkami nie było śniegu tylko był na trasach (stok południowy) Smrodzik niesamowity (ponoć gnojowica) szybciutko jedziemy w przeciwnym kierunku do gondoli –czerwonym łącznikiem pod gondolą i drogą dalej na dywanik i jesteśmy na krzesełkach nr 73 LAURIN i tu mało ludzi trasa jak stolik wiec dwa razy do rozgrzewki zjad (aby dołączył „Zsuwacz) ale niestety nie dołączył dzwonimy –jest przy gondolach nie wie gzie jechać wracamy po niego (robimy małe kółeczko podjazd krzesełkami EURO-Lift i jesteśmy przy gondoli) . Jest ludzi już więcej –i na Laurin tam trasa dojazdowa do 75 ale czekamy na „Z” wiec szybciutko na 74 tj PARADISO –jeden zjazd idealny „sztruks” Jest wiec zjazd do krzesełka 75 BAMBY i w prawo trasą 59 do krzesełek 60 Monte Piz Tam idziemy do knajpki na kawę i „lekarstwo” dla mnie-ciśnienie się stabilizuje. Wg Mitka do gondoli do Ortisei 1,5 do 2 godzin a tu już mineły 2,5 godziny hahaale z Córka się najeździliśmy ciut więcej -hihi Uf trochę odsapnę wiec kawka i lekarstwo-jest ok. Ruszamy dalej krzesełkami 60 w góre i w lewo w kierunku krzesełek 61 i jedziemy już w dół w kierunku krzesełek69 wyskakujemy w połowie i jedziemy do krzesła 59 Jesteśmy przy gondoli do Ortisei Jazda w dół kilka fotek spoglądam na komórkę prawie 5 godzin uuuuuuuuuuuuu Wracamy na Alpe di Siusi –jazda powrotna do gondoli zajęła nam nie całe 2 godzinki uf odsapnąłem Zsuwacz jest i to uśmiechnięty – on nie wie o co nam chodziło a my tylko sprawdzaliśmy czy jechać Skibusem do Ortisei następnego dnia czy na nartach Pojechaliśmy Skibusem – pozdrawiam Pierwszy dzień za nami .

    Załączone miniatury

    • 1aaDSCN5437.JPG
    • 1zzDSCN5439.jpg
    • 1bbDSCN5438.JPG

    Użytkownik kajuJ edytował ten post 09 wrzesień 2008 - 17:39 poprawa tekstu

  5. No tak ale z kolei gożej z nami :mad:w tym czasie jak mała będzie się uczyć można by troszkę pośmigać a w tym Severaku chyba nie bardzo?Pozdrawiam

    Witam -To mów ze bardziej chodzi Tobie o siebie -to Pec jest ok I blisko stoku masz Pensjon Zelony Potok lub Javor to zupełnie przy stoku A jeśli chcecie coś dobrego Zjejść to jest jedna knajpka(rezerwować trzeba dzień wcześniej lub rano)

    Użytkownik kajuJ edytował ten post 22 sierpień 2008 - 21:44 dodanie tekstu

  6. Witam.Zamierzam się wybrać do Pecu w styczniu 2009 z żoną i córką 6lat.Proszę o porady czy jest to odpowiednie miejsce do nauki dziecka i ewentualne info o pensjonatach w pobliżu wyciągów. Pozdrawiam

    Lepszym osrodkiem do nauki dziecka jest np Severak -jest tam taśma dla dzieciaków Pozdrawiam
  7. Mieszkając w Ortisei chcąc poszusować w Christinie wystarczy wjechać na Secede Szus parę kilometrów w kierunku Christiny i tam wsiadamy do kolejki podziemnej która nas wiezie w parę minut pod gondole na Christinę i tak samo odwrotnie Wkleiłem zdięcie z stacji Pozdrawiam
  8. kilka fotek z pierwszego dnia z Alpe di Susi Mówia łaka, łagdne stoki na rozgrzewkę to fakt ale warto na Alpe di Siusi jechać jak cały obszar jest pokryty śniegiem- jeśli go nie ma zapachy nie są tam zbyt miłe (SMRÓD niesamowity) w Hotelu mówili ze to gnojowica ale było widać spore ...... i to gesto -tam latem chyba pasą sie krowy albo Barany bebebe
  9. tak to jest wywalasz kupe kasy a potem moda sie zmienia ... :o Spyder zupelnie zmienil wyglad swoich kurtek, ze stylu krzyczacego logami i bajerami przeszedl na bardziej cool dla tego stare modele moga byc sporo przecenione :cool: jak komus taki styl nie przeszkadza to moze byc to dla niego okazja :D

    kupić moim zdaniem tanio kurtkę SPYDER nową z roku 2005/06 . ale cena jest niska i sie obawiam czy to nie podróby dZIEKUJE ZA WSZELKIE INFO JAREK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...