Skocz do zawartości

kozlow

Members
  • Liczba zawartości

    233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kozlow

  1. oki ale jak jedziesz gs-a to obciazasz dolna narte a nie obydwie?! wiec jezeli gorna narta jest wysunieta do przodu ale nie jest obciazona, to wtedy nie ma problemu o ktorym mowicie czyli z nieprawidlowym prowadzniem nart bo tylko jedna jest obciozona czyli dolna zewnetrzna jak kto woli
  2. mozecie mi to rozrysowac to o czym mowicie bo nie bardzo moge sobie to zwizualizowac, nie bardzo rozumiem w czm przeszkadza noga wysunieta do przodu podczas skretu gigantowego... poza tym zachwialiscie troche mna bo cale zycie mnie tak uczyli, bierzmy pod uwage ze narty do gs malo wyewulowaly, i nadal mozna na nich stosowac stara technike przynajmniej ja ja wykorzustuje.
  3. no ido skertu gigantowego tlowa masz zdecydowanie w zlej plaszczycnie powinien byc bardziej pionowo, mnie pozycja taka nie destabilizuje jedna noga do przodu, moze to wynikac ze sprzetu dluzsze deski sa stabilniejsze, ja mam jak na mnie krotkie narty teraz 180cm. Wiadomo ze Gorylek to blad w technice, ale nie zawsze np jest stosowany przez zawodowcow wlanie podczas SL. A jeszcze inni robia z niego sztuke sama w sobie, poza tym szkoda kolan:)
  4. Turim tylko w Jezdzie Carvingowej to o czym mowilem wczesniej. w GS czy SG rownolegle nie pojedziesz, poza tym najtrudniejszy tech nicznie jest prawidlowo wykonany skret Gigantowy, wiekszosc szkoleniowcow ci to powie:) a fun mozna jezdzic w extremalnej formie z narta wew, do przodu. klamerschwung czy gorylek jak kto woli:P
  5. a co do trzymania to zalezy juz od techniki, napewno latwiej jest zrobic skert z rownym prowadzeniem nart, i obciazeniem rownym na kazda na narte, wtedy dwie narty trzymaja, jak sie jedzie z noga wew. wysunieta do przodu np przy GS wtedy obciazenie jest na jednej nodze i wtedy czesto pod ciezarem zawodnika puszcza krawedz... dlatego osob ciezkim takim jak ja ciezko sie jezdzi po lodzie na krawedziach... no i jeszcze trzeba miec dobrze naostrzone narty, na rozne katy to juz zalezy odprzeznaczenia narty
  6. ja nie słyszałem o tej firmie, ale przynajmniej ma atest CE. słuchajcie czy nie lepiej do ceny 200pln dołozyc 250pln i kupic kask znanej firmy typu Uvex, troche wiecej zaplacisz ale masz pewnosc, ze nie kupiles shitu:) druga sprawa to taka ze kask przed zakupem trzeba koniecznie przymierzyc, nie wszystkie kaski sa identyczne, i jeden bedzie pasował a drui w tym samym rozmiarze moze gdzies uciskac, wiec radziłbym kupic kask w sklpepie:) pozdrooo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...