Jan Napisano 24 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 25 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 25 kwietnia jeszcze b.dobre warunki aż do wsi 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 26 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia rankiem, kiedy w pierwszej kolejności świecą się 4 tysięczniki 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 20:05 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 20:05 Dolina Saas to nie tylko narciarska zima, ale także bardzo ciekawa oferta dla turystów letnich. Poczynając od łatwych spacerów po asfaltowych dróżkach w dolinie, poprzez liczne znakowane szlaki, via ferraty, trasy MTB, narciarstwo na lodowcu po wycieczki na 4 tysięczniki, których jest tutaj aż 14. Najłatwiejsze to Allalinhorn 4027, Alphubel 4206, Weissmies 4017 i Lagginhorn 4010. Korzystając z kolejek linowych, można je zdobyć w ramach jednodniowej wycieczki. Pozostałe są znacznie trudniejsze i wymagają co najmniej jednego noclegu w wysokogórskich schroniskach. Jako ciekawostka to mieszkając w całej dolinie w ramach opłaty klimatycznej (7 CHF na dzień) otrzymuje się kartę gościa upoważniającą do korzystania z bardzo dobrze działającej komunikacji autobusowej i prawie wszystkich kolejek linowych. Wyjątkiem jest metro pomiędzy 3000 a 3450 m, tu trzeba dopłacić 45 CHF za cały pobyt. Jedynie, jeśli chcemy uprawiać narciarstwo alpejskie na lodowcu należy wykupić skipass za 82 CHF na dzień albo 389 za tydzień. Jako ciekawostka to cały teren ma powierzchnię ok. 205 km kwadratowych, czyli mniej więcej tyle co całe Polskie Tatry. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 godzinę temu Autor Udostępnij Napisano 1 godzinę temu Dzisiaj na wysokości ok. 2100 m na górskiej hali Trift tradycyjna impreza góralska połączona z wyborem najwaleczniejszej i najmleczniejszej krowy. Najpierw msza święta a później tańce i poczęstunek wyrobami miejscowej kuchni góralskiej. czarne krowy niby walczą ze sobą i podobno same wybierają królową dzisiaj wygrała nr. 20 brązowe są dojone dekoracja mistrzyń i trochę widoków ogólnie bardzo udany odpoczynek w górych 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.