JurekP Napisano 1 Maja 2019 Udostępnij Napisano 1 Maja 2019 Szlak kolejowy Gdańsk-Landeck przetarłem 3 lata temu (http://www.skiforum....is-12-19032016/), więc tym razem miałem już ułatwione zadanie by użyć go ponownie do dojazdu do Ischgl. Jedyna różnica, że pociąg z Warszawy do Wiednia odjeżdża 2 godziny wcześniej, czyli o 19:30 (ale do Wiednia przybywa o tej samej porze co poprzednio).Z Gdańska wyruszyłem Pendolinem do Warszawy w piątek o 15:30, a do Landeck dojechałem w sobotę o 12:30Podróż bardzo przyjemna, bo w nocnym pociągu przedział sypialny, a odcinek Wiedeń-Landeck pokonałem Railjetem przy pięknej pogodzie, wiosennych widokach pełnych świeżej zieleni i, mniej więcej od Salzburga, ośnieżonych szczytów w oddali.Czas szybko zleciał i nawet trochę żałowałem, że już muszę wysiadać.W Landeck chwila na rozprostowanie kości, ale nie zdążyłem się znudzić, bo Postbus do Ischgl był niebawem.Kierowca cały czas gawędził w języku rumantsch ze swoim kuzynem, więc czułem się jak nie w Tyrolu, a w jakimś egzotycznym kraju romańskim (dla mnie rumantsch brzmi trochę jak portugalski, trochę rumuński).Chwilę po 14-tej byłem już na kwaterze. Oczywiście, jak zwykle w moich relacjach, muszę się pochwalić Ferienwohnung'iem (kilka minut pieszo do stacji Fimbabahn i Pardatschgratbahn, szafka na sprzęt przy Fimbabahn) i widokami z kwatery:Taki widok (jakiś tutejszy Giewont ) miałem rano bez koniecznosci podnoszenia głowy z poduszki: Cieszę się, że w nocy z soboty na niedzielę jest zmiana czasu na letni - dzięki temu zacznę nartowanie o godzinę wczesniej! Niestety po przebudzeniu stwierdziłem, że słońce jest już podejrzanie wysoko - z jakiegoś powodu czas w telefonie nie przestawił mi się w nocy (dopiero w ciągu dnia) no i lekko się spóźniłem - straciłem jakieś pół godziny. No ale może to i dobrze, lepiej nie przesadzić na samym początku.Zaczynam od wjechania na Pardatschgrat i stamtąd pierwszy (po długim czasie narciarskiego postu) zjazd na Idalp niebieską 6-tką. Mimo, że to bardzo łagodna trasa, to czuję się sztywny i mam coś w rodzaju tremy. Stok wyratrakowany wieczorem przy rozmiękłym sniegu teraz nieprzyjemnie zmrożony, do tego nowe narty, na których jeszcze nie jeździłem.Widoczne krzesełka B8 Gratbahn, a pośrodku w oddali - Palinkopf.Zjeżdżam na Idalp i dalej niebieską 2-ką na Höllboden. Nie przypadają mi do gustu, zwłaszcza na początek, te zmrożone sztruksowe powierzchnie. Postanawiam udać się na stronę Samnaun, gdzie stoki są już o tej porze nasłonecznione i może nie tak twarde.Widok z Viderjoch na stronę szwajcarską:Muttler i Stammerspitze, najwyższe szczyty w tej okolicy:Tutaj jeździ mi się już bardzo przyjemnie, zwłaszcza, że słońce przygrzewa.Widok z okolic górnej stacji M1 Grivaleabahn, czerwona trasa 76:Widok z trasy 76. Po prawej w oddali, za skałą na środkowym planie, widoczna stacja Alp Trida Sattel. W dole krzesełka M2 Mullerbahn, a pod nimi trasa 68a. Nad wszystkim Muttler i Stammerspitze.Grivaleabahn, a na ostatnim planie po lewej postrzępiona grań Piz Mundin:Alp Trida, czyli odpowiednik Idalp po stronie Samnaun. Z pomarańczowymi osłonami krzesła N1 Flimsattelbahn, nieco dalej N4 Viderjochbahn 1, na dalekim planie po lewej - orczyk N5 Alp Trider Ecklift:Wracam na stronę austriacką i zjeżdżam z Palinkopf jedną z moich ulubionych tras - czerwoną 40-tką do Gampenalp.Tu okolice dolnej części trasy:Na dalszym planie widoczny E4 Gampenbahn na Palinkopf:Na koniec dnia kieruję się w stronę Velilltal, ale dolny jej odcinek jest zamkniety. Udaje się dojechać tylko do miejsca pokazanego na fotce poniżej (także jednego z moich ulubionych widokowo w okolicach Ischgl) i wracam na górę krzesełkiem widocznym na drugim planie (F1 Velilleckbahn).Na krześle jadę z dziewczyną z Kanady, a dokładniej z Whistler (!!!). Dowiedziałem się, że bywa w Austrii i zwiedza różne ośrodki - poprzedniego dnia była w Sölden.Jak juz kiedyś pisałem, cenię Ischgl m.in. za piękne widokowo i dość wymagające zjazdy do doliny:To ten szczyt po lewej widzę rano po otwarciu oczu:Tyle na razie. C.d.n. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 1 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2019 Drugi dzień na stokach. Dziś jeżdżę nie tylko w Tyrolu, ale także w Vorarlbergu! Kto nie wierzy, niech spojrzy na mapę - część terenów narciarskich Galtür leży po stronie tego właśnie landu. W czasie poprzedniego pobytu tutaj nie miałem okazji zobaczyć rozleglejszych widoków, bo padał śnieg. Tym razem widoczność jest idealna. W dole Galtür: Trasa mimo wczesnej pory już ogrzana przez słońce: Muszę dzielić czas między jazdę i robienie zdjęć... Niektórzy by powiedzieli, że marnuję skipass... Okolice trasy 14. Gdzieś tutaj, w tych pięknych okolicznościach przyrody, zaliczam przykry upadek, co nieco psuje mi dzień - odczuwam jakieś naciągnięte mięśnie w okolicach kręgosłupa poniżej żeber z jednej strony. Górna stacja Breitspitzbahn. Wysokogórskie otoczenie. W głębi, niewidoczna stąd grupa skiturowców odbywa ćwiczenia lawinowe. Widok w stronę terenów narciarskich Montafonu: W środkowej części kadru widoczne trasy i wyciągi nad Schruns: To czerwona 14-tka poniżej połączenia z 17-tką: Tu też 14-tka, a po prawej u góry na dalszym planie Breitspitzbahn: Chyba ktoś tu sobie ładnie mieszka Czarna 6-ka widziana z okolic dolnej stacji Ballunspitzbahn. Przyjemnie się nią jeździło, bo była lekko powierzchniow zmiękczona przez słońce. Teraz już nie jestem pewien co tu widać, ale jest ładnie - chyba to okolice czerwonej trasy 8: A to tuż przy dolnej stacji Breitspitzbahn. Bardzo przyjemne miejsce na odpoczynek. Widoczna czarna trasa 19.C.d.n. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 1 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2019 Trzeci dzień nartowania - znowu Ischgl/Samnaun Z tego dnia niewiele zdjęć - głównie dlatego, że sporo już obfotografowałem wcześniej, a ponadto była nieco mniej fotogeniczna pogoda. Jeździłem głównie po stronie szwajcarskiej. Widok z Visnitzkopf. Na pierwszym planie trasy 67 i 65. W oddali N6 Alp Trider Sattelbahn i trasy obok niego - czerwona 69b, niebieska 69 i niebieska 69a: Tu trochę szersza persdpektywa. Widoczne po prawej kszesełko N2 Visnitzbahn, a w oddali w środku kadru orczyk N5 Alp Trider Ecklift: Skusiłem się na zjazd do Samnaun Compatsch/Laret trasą 60, jak dotąd mi nie znaną - bardzo ładny, z widokiem cały czas na Piz Mundin - polecam. Skibusy do gondoli L1 i L2 kursują co 15 minut, więc nie ma problemu z powrotem na górę.C.d.n. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 1 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2019 Dzień czwarty - Kappl i See. Rano jadę skibusem do Kappl. Pogoda niezbyt dobra, silny wiatr, dużo chmur, czasem przebłyskuje słońce. Za to na stokach dużo miejsca. Kaplica na Dias Alpe: Skrzyżowanie chyba dwóch najstarszych wyciągów w całej dolinie Paznaun - krzesełka Gongall i orczyk Mardinalift. Frekwencja, jak widać, niewielka Okolice początku trasy Lattenabfahrt - widok w stronę Arlbergu. Widok z Lattenabfahrt w stronę terenów narciarskich See. Jest tam dużo wiecej słońca - postanawiam tam się przenieść. Zjeżdżam do Kappl, zjazd bardzo przyjemny, zwłaszcza w górnej części: To już na terenach See - gondola Versing - jeszcze jej nie było poprzednio, gdy byłem tutaj 5 lat temu. Wiatr się nasila, gondola na chwilę się zatrzymuje, gdy nią jadę, czasem mam wrażenie, że bujając się zahaczy o podporę. Trasa 12: Tereny pozatrasowe bardzo fajne, ale dziś zmrożony śnieg i silny wiatr zniechęcaja do zjechania z trasy. Schronisko Ascherhütte: Czarna trasa 9: Pogoda, niestety, zepsuła się. Jeszcze jeżdzę, ale nie robię zdjęć, popaduje śnieg, jest zimno i nieprzyjemnie. Kto chce zobaczyć See przy dobrej pogodzie to polecam moją relację sprzed 5 lat: http://www.skiforum....14/#entry485826C.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 2 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Dzień piąty Te 3 zdjęcia w zasadzie pokazują jak było: Wiatr, z powodu którego, wiele wyciągów nie działało, do tego niewielki opad śniegu, a w dolinie deszczu. Jeśli chodzi o jazdę, to nie było aż tak źle - na rozgrzewkę zjechałem do doliny (to znaczy do Ischgl, bo na stronę Samnaun nie było jak się dostać), a później znalazłem całkiem przyjemny i w miarę zaciszny zakątek, który intensywnie eksploatowałem - trasy 30 i 31 prowadzące pomiędzy limbowymi zagajnikami do Paznauner Thaya. Trasa 25 też była OK, ale bardziej wystawiona na wiatr. W międzyczasie zaczął jeździć Velillbahn (B1) więc parę razy zjechałem na Idalp trasą 8 pokrytą kilkucentymetrową warstwą świeżego śniegu, a na koniec dnia - doliną Velill do Obere Velillalp; stamtąd krzesełkiem F1 do góry, a dalej trasą 4 i 5 do 1-ki. Całkiem udany dzień, biorąc pod uwagę, że niewiele terenów było czynnych. Wieczorem w Ischgl deszcz przeszedł w śnieg i wytworzył prawie bożonarodzeniową scenerię, wzbudzając pozytywne przewidywania co do następnego dnia:C.d.n. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 2 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Dzień szósty (Musiałem podzielić na 2 części - forum nie pozwala na zbyt dużą ilość zdjęć w jednym poście)Nad ranem budzi mnie huk lawiny. Za chwilę kolejny, tym razem tylko eksplozja. Musiało nieźle popadać w nocy.Trzecim wagonikiem A2 wjeżdżam na Pardatschgrat. Wiele tras jeszcze jest zamkniętych, to co otwarte - wyratrakowane, ale pobocza tras jeszcze nietknięte Zjeżdżam na Idalp, a następnie jadę na Viderjoch. Jestem w amoku - fotografować, jeździć? Zaraz mi rozjeżdżą świeży śnieg!To widok z Viderjoch na stronę Samnaun:N1 jeszcze nie jeździ:Po chwili pojawiają się pierwsze krzesełka:Zjeżdżam na Idalp poboczem trasy 11, świeżego śniegu jest tu około 40cm:Robię jeszcze ze 2 podobne kursy, bo widoki na stronę szwajcarską są świetne, na wprost Alp Trida Sattel:Trasa 12 z Idjoch, jeżdżę trochę poboczami, trochę po trasach:Jadę zobaczyć jak dziś wyglądają okolice Paznauner Thaya, te, dzięki którym wczoraj miałem udany dzień mimo niepogody:Trasa 30:Widok na Idalp:Trasy 31 i 30, a pomiędzy nimi E1 Paznauner ThayabahnPaznauner Thaya (lub Taja - różne pisownie spotkałem):Tu widoki z trasy 34/37 (na tym odcinku biegną one juz razem)W oddali widoczny E2 Höllspitzbahn:Paznauner Thaya:Pod Höllspitze śniegu nie brakuje:To widok z E4 Gampenbahn - jadę na Palinkopf. Pozatrasowe tereny, jak widać, już nieźle zmasakrowane:To już z trasy przemytników do Samnaun:Jedni w dół, inni w górę o własnych siłach:Ten gość pozdrowił mnie i zapytał czy uprawiam skituring Prawdopodobnie naprowadziły go na tę myśl moje teleskopowe kijki.Otoczenie Samnaun:Kontrabanda już w plecaku, wracam sobie wyciągiem N1 i podziwiam widoki - tu akurat Greitspitze z krzesełkami O1 Greitspitzbahn: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 2 Maja 2019 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Poniżej Idalp zalegają chmury:Na koniec dnia siedzę sobie nieco poniżej Idalp, na granicy chmur, odpoczywam, jem słodycze i podziwiam:No cóż... Trzeba się zanurzyć w tę szarość:Najbardziej udany dzień z całego wyjazdu!Na koniec jeszcze parę fotek z Ischgl z różnych dni: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej C Napisano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2023 Hej, Nie wiesz może jak zarezerwować sobie zapinki (depozyt) nart przy FIMBA? Jak byłem w zeszłym roku wszystko było zablokowane od 1 do ostatniego dnia (brak kluczyków) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 3 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2023 W dniu 2.05.2019 o 22:59, JurekP napisał: Poniżej Idalp zalegają chmury: Na koniec dnia siedzę sobie nieco poniżej Idalp, na granicy chmur, odpoczywam, jem słodycze i podziwiam: No cóż... Trzeba się zanurzyć w tę szarość: Najbardziej udany dzień z całego wyjazdu! Na koniec jeszcze parę fotek z Ischgl z różnych dni: świetna relacja i foty - przeszła bez echa na forum 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.