Skocz do zawartości

Rossignol Experience 83


Hansio

Rekomendowane odpowiedzi

Czekam w takim razie na relację. Tyle tylko, że udało mi się znaleźć ostatnią parę o długości 176 ( przy wzroście 180 cm) czy te kilka cm zrobi zauważalną równicę????. Mogę zwrócić je w ciągu 30 dni ale cena jest rewelacyjna więc troszku szkoda :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam w takim razie na relację. Tyle tylko, że udało mi się znaleźć ostatnią parę o długości 176 ( przy wzroście 180 cm) czy te kilka cm zrobi zauważalną równicę????. Mogę zwrócić je w ciągu 30 dni ale cena jest rewelacyjna więc troszku szkoda :(

Za dobrą cenę i 30dni? Czyżby w niebieskim sklepie z francuska brzmiącym? Tam 176cm to była ostatnia długość, pytałam. Te 4 cm nie zepsują Ci zabawy, bez przesady. Ja też nie trafiłam idealnie we wzrost, i mam -4cm :) Zazwyczaj ciężko trafić idealnie książkową długość, każdy producent robi inaczej. Ja bym nie miała oporów. Jak chcesz więcej na miękkim to taką dechę możesz brać nawet wyższą od siebie, ja chciałam mieć 60/40 więc wzięłam wg mnie optymalnie długą. Tym bardziej, że to taką długość miałam na nogach i czułam się z tym świetnie. A jeśli chodzi o relację - jeździłam już na nich, zachwyciły mnie, podobnie wersja 88. Taka pewność jazdy, skrętność... po prostu narta wygląda topornie, a prowadzi się ją jak piórko. Jestem dość lekka, więc moja opinia jest osobnicza, ale dla mnie trzymanie było świetne, chyba pierwszy raz nie miałam stracha jadąc bardzo szerokim łukiem biorąc stok na 3 skręty, i zaznaczając że takiej jazdy nie lubię, to bardzo mi się podobało. W rozkopanym śniegu zdawała się nie zauważać że jest pod nią coś sypkiego i nierównego. Niezwykle posłuszna i zwinna, jak na ten typ. Należy do mojej pierwszej 3 nart z testów - X Kart, Experience, Fischer WC SC PRO. Potem są kolejne wspaniałości, ale o tych przypominam sobie jako pierwszych, bo to właśnie ich nie chciałam oddać po zjazdach :) Ty ważysz ode mnie dużo więcej, więc myślę, że nawet dłuższa narta nie sprawiłaby tu szkody a wręcz przeciwnie. Pamiętaj, że experience to mieszana konstrukcja sandwichowo-cupowa, tam gdzie rocker (z obu stron) tam cup. A to oznacza, że narta w tych rejonach jest trochę mniej sztywna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam w takim razie na relację. Tyle tylko, że udało mi się znaleźć ostatnią parę o długości 176 ( przy wzroście 180 cm) czy te kilka cm zrobi zauważalną równicę????. Mogę zwrócić je w ciągu 30 dni ale cena jest rewelacyjna więc troszku szkoda :(

Za tą cenę - 1499 zł :) - ja bym ją zatrzymał. Masz minus 4 do wzrostu więc moim zdaniem prawie idealnie. Ja kupiłem tydzień temu jeszcze większe łopaty - Salomon Enduro 84 XW i mam minus 13 do wzrostu... Ale cóż - nie mieli dłuższych, a cena była rewelacyjna 999 zł przecenione z 3099 zł... Zresztą mamy podobny dylemat - dwa tygodnie temu kupiliśmy dla Hesi Experience 83, a w ubiegłą sobotę udało się trafić Salomony X Karty za jeszcze mniejszą sumkę... Teraz stoją obok siebie X Kart i Experience a my walczymy z tematem czy zwracać Rosoły czy nie... Taka okazja cenowa chyba jednak się już nie trafi, więc pewnie przejdziemy na zupki chińskie i zostawimy obie pary ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobrą cenę i 30dni? Czyżby w niebieskim sklepie z francuska brzmiącym? Tam 176cm to była ostatnia długość, pytałam. Te 4 cm nie zepsują Ci zabawy, bez przesady. Ja też nie trafiłam idealnie we wzrost, i mam -4cm :) Zazwyczaj ciężko trafić idealnie książkową długość, każdy producent robi inaczej. Ja bym nie miała oporów. Jak chcesz więcej na miękkim to taką dechę możesz brać nawet wyższą od siebie, ja chciałam mieć 60/40 więc wzięłam wg mnie optymalnie długą. Tym bardziej, że to taką długość miałam na nogach i czułam się z tym świetnie. A jeśli chodzi o relację - jeździłam już na nich, zachwyciły mnie, podobnie wersja 88. Taka pewność jazdy, skrętność... po prostu narta wygląda topornie, a prowadzi się ją jak piórko. Jestem dość lekka, więc moja opinia jest osobnicza, ale dla mnie trzymanie było świetne, chyba pierwszy raz nie miałam stracha jadąc bardzo szerokim łukiem biorąc stok na 3 skręty, i zaznaczając że takiej jazdy nie lubię, to bardzo mi się podobało. W rozkopanym śniegu zdawała się nie zauważać że jest pod nią coś sypkiego i nierównego. Niezwykle posłuszna i zwinna, jak na ten typ. Należy do mojej pierwszej 3 nart z testów - X Kart, Experience, Fischer WC SC PRO. Potem są kolejne wspaniałości, ale o tych przypominam sobie jako pierwszych, bo to właśnie ich nie chciałam oddać po zjazdach :) Ty ważysz ode mnie dużo więcej, więc myślę, że nawet dłuższa narta nie sprawiłaby tu szkody a wręcz przeciwnie. Pamiętaj, że experience to mieszana konstrukcja sandwichowo-cupowa, tam gdzie rocker (z obu stron) tam cup. A to oznacza, że narta w tych rejonach jest trochę mniej sztywna.

Zostają i tyle:). Dzięki za opinie i poradę. Zakupione we francuskim, niebieskim:) Faktycznie dłuższych nie było. Cieszę się, że zostają bo już przywykłem do nich od samego patrzenia:) Ostatnio używałem Salomon eqipe znacznie przykrótkie i rozklepane więc pewnie i tak poczuję pozytywną różnicę. Pozdrawiam. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tą cenę - 1499 zł :) - ja bym ją zatrzymał. Masz minus 4 do wzrostu więc moim zdaniem prawie idealnie. Ja kupiłem tydzień temu jeszcze większe łopaty - Salomon Enduro 84 XW i mam minus 13 do wzrostu... Ale cóż - nie mieli dłuższych, a cena była rewelacyjna 999 zł przecenione z 3099 zł... Zresztą mamy podobny dylemat - dwa tygodnie temu kupiliśmy dla Hesi Experience 83, a w ubiegłą sobotę udało się trafić Salomony X Karty za jeszcze mniejszą sumkę... Teraz stoją obok siebie X Kart i Experience a my walczymy z tematem czy zwracać Rosoły czy nie... Taka okazja cenowa chyba jednak się już nie trafi, więc pewnie przejdziemy na zupki chińskie i zostawimy obie pary ;)

Taki artykuł znalazłem w necie. Może będą jakieś porady i uda się uniknąć zupek chińskich:) "Czy można wyżywić się za niecałe dwa złote dziennie, nie chodzić głodnym i przeżyć w taki sposób cały miesiąc? Pewien polski student postanowił przeprowadzić niecodzienny eksperyment, opierający się na takich właśnie założeniach".:) Dzięki za poradę nartki zostają. Ps. Enduro i X Karty za taką cenę. To warto i na zupkach chińskich jakiś czas przetrwać. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Dorzucam opinię "po kilku zjazdach" tak na wypadek gdyby ktoś szukał. Świetne nartki szczególnie na rozjeżdżonym stoku. Na zmrożonym troszkę "leniwe w skręcie" ale wycinanie dłuższych łuków to pełna frajda. Biorąc pod uwagę często spotykane zmienne warunki (powstające muldy) nartki oceniam jako bardzo uniwersalne - godne polecenia. Potwierdzam opinię HesSki - te narty "nie zauważają nierówności".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam.

Potwierdzam opinię o przyjazności tych nart. Tak "dobrze sie nimi jeździ" :).

Sczegónie na słabjej przygotowanych trasach.

Nowego modelu 2014 (to chyba ten żółty) niestety nie miałem okazji poznać. 

Wcześniej jeździłem na scottach i salomonach (jakieś starsze modele) więc niewiele mogę porównać.

 

Mamy podobne warunki fizyczne waga/ wzrost, więc mogą Ci pasować.

 

 

Ps. Podkreślam, że to opinia słabo jeżdżącego amatora. :(

Pozdrawaim i udanych zakupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...