Skocz do zawartości

Burdoror

Members
  • Liczba zawartości

    169
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Burdoror

  1. Serial pamietam A strata czasu w drodze powrotnej to mala strata
  2. Dzieki Poczatkowo nie bralem Alaski pod uwage, bo lot trwa 22h. Ale.. jak sie dobrzez zastanowic, to dzieki roznicy czasowej w Anchorage jestesmy tego samego dnia. Wylot z Wawy o 6:30 w pt, na miejscu jestem o 19:30 tego samego dnia   I bilet tanszy od tego z Moskwy do Petropavlovska
  3. Uparlem sie, by w 2016 na wiosne wybrac sie i sprobowac heliski. Poszukuje czegos w miare blisko za rozsadna cene i aby bylo jak najciekawiej - z duza roznorodnosci zjazdow i relatywnie optymalnie dobranym programem (cena vs ilosc godzin w heli).     Kmaczatka. Jak dop tej pory nr 1. za te sama cene, co ponizej przedstawiona Islandia mamy 6 dni zabawy. Nie ma znaczenia, czy rezerwujemy przez Elemental Adventure, czy vertikalny mir. Ceny sa te same, 8h lotu heli, itd. Minus to podroz. O ile do Moskwy bilet jest tani jak chol...a loty trw cos ponad 2h, to z Moskwy do Petropavlovska leci sie juz ponad 10h, a koszt tej przyjemnosci to ponad 4000 zlociszy. (w obie strony).   Islandia. Kusza pieknymi widokami, atmosfera, srutututu.. Probelm w tym, ze przegladajac zdjecia z heliski na Islandii odnosze wrazenie, ze to plaszczyzna straszliwa jest a do tego zjazdy sa stosunkowo krotkie. Tutaj z kolei podroz wypada na plus: 4h do Rejkiawiku za 1200 w obie strony i potem lokalna linia 45min do Akureyri - 400pln.     Moze wy macie jakies informacje o innych atrakcyjnych wypadach heli? Podzielcie sie.   Pozdrawiam, Bartek  
  4. Stubai 24-27 kwietnia. Warunki fantastyczne. Mnostwo Polakow.  Pomijajac niezliczona ilosc wyciagow - idelane imejsce na rozpoczecie przygody z freeride. Nie trzeba duzo podchodzic, a mimo braku swiezego sniegu nadal mozna znalezc nietkniete polacie sniegu.     Na plus: - Dzialajace (chyba) wszystkie wyciagi - nie bylem w stanie sprawdzic na 100% - Ogromna ilosc oznakowanych tras, - Duzo przestrzeni do FR - Oznakowane trasy skiturowe. - Skibus oraz transport publiczny bez dodatkowych oplat. Autobusy jezdza co 15 minut - az do Insbruka  - Ogromny parking, z dalszych miejsc dowozi autobus (kursuje co kilka minut) - roznorodnosc tprzygotowanych tras - jedne twarde i plaske jak deska, inne pelne muld (uznaje to za plus - nie lubie nudy na stoku)   Na minus: - Brak zgodnosci w informacjach o zagrozeniu lawinowym: tablica stale wyswietla poziom 3, komunikaty glosowe podaja zgola inne informacje.  - Slabe zaplecze gastronomiczne. Kilka barow, w ktorych na cieplo mozna zjesc cos, co przypomina jedzenie - W  weekend co drugie slyszane slowo to "K..a" - Mimo wiosny - wyciagi czynne do 16!    Mimo powyzszych minusow - genialne miejsce do spedzenia calego dnia na stoku. No prawie calego - co ich podkusilo, zeby zamykac o 16? Swietna zabawa FR. Duzo trawersowania, ale potem zjazdy ponad 30' w miekkim sniegu. Aplikacja Ski tracks podaje, ze raz bylo 50', ale Jasiek, ktory mnie tam trenowal nie wierzy w podawane dane   Nie wiem, kto, czy co ma racje, ale 2 razy mialem mokro w spodniach. Raz przez nachylenie, drugi -  przy upadku i zatrzymaniu tuz przed skalami.   Kilka fotek z telefonu:                
  5. Przeczytalem i... zabieram sie od nowa do lektury. Poradnik jest rewelacyjny , informacje czytelne i zrozumiale.  A wracam, bo teraz trzeba zaczac przyswajac umiejetnosc liczenia   Wracjaac do tytulu watku. Teoretyczne kursy lawinowe powinny sie odbywac. Trzeba wprawy, by szybko i sprawnie obliczyc wartosci zagrozenia, ocenic wlasne limity i wybrac dobra trase (badz zrezygnowac). praktyka to jedno, ale nie wierze, ze mozna nauczyc sie poprawnej oceny na jednodniowym kursie pod stokiem.   Taki kurs teoretyczny, parotygodniowy byly swietnym poczatkiem bezpiecznej zabawy w FR. A tak to trzeba kombinowac.
  6. Jeszcze 1,5 tyg. Jessuuu, ale sie czas wlecze. 
  7. Jest i troczek, jest i petla do nogi. Mysle, ze trok to jednak do dziabki, lub innego ustrojstwa. Kieszenie sa niezalezne. Nie ma "przebicia". Narty mocuje sie pionowo, nie jak zazwyczaj na skos. Czytalem, ze sprawdza sie to ustawienie, o kask nic sie nie obija, nie szura po ziemi Suwaki sa dobrej jakosci.
  8. No to odebralem. Pjemnosc szalu nie robi. W komorze z poduszkami zmiesci sie pewnie jakas bluza i apteczka (w kieszeni siatkowej) W komorze zewnetrznej - wchodzi  caly ABC, I wejda jakies dodatkowe pierdolki, typu bardzo scisinieta kutrka puchowa, czy bluza, batony. Na sprzet alpinistyczny bym nie liczyl. Jest jeszcze kieszn na gogle,  Mala kieszonka (zdjecie) do niewiadomo czego - chyba na drobne... Kieszonki przy psie biodrowym - tez na drobne i ewentualnie raczke z ladunkiem. Na dole plecaka jest jeden trok - latwo zamontowac przez to dziabke, Na gorze dwa male troki, jakies gumki sciagajace, no i oczywiscie dwa pasy z alu klamrami na przyczepienie nart, badz deski.   Zdjecia na szybko, wiec jakosc moze nie powalic.   A... I dostalem S/M. Juz myslalem o zwrocie, ale nie jest zle. Mma 182 i po regulacji paskow plecak dobrze lezy.        
  9. No nic. Jutro, badz w sobote podjade odebrac TNF. Powrzucam gratow do srodka i sie okaze dokladnie, ile pomiesci ten plecak.
  10. Dzieki wielkie, madrych rad nigdy nie za wiele. Nawet bym nie spojrzal na te "8". Na szczescie TNF podaje 24 jako uzytkowe. Pytanie, czy w te 24 wchodza tez kieszenie na paskach i gorna na gogle. To wtedy z glownej komory robi sie jakies 15
  11. W swoich wyborach nie biore pod uwage Skiturow. Tylko czysty FR z malym pochodzeniem, czy Heli. Takze kilkudniowe zapasy nie wchodza w gre. Wielki ten Snowpulse jest. Za mlodu wspinalem sie z 65l (jedne z pierwszych bez aluminiowego stelaza) i bylo ciezko jak cholera. (Do dzis go mam, jest niezniszczalny).   Skupie sie na tym, by pomiescilo sie podstawowe wyposazenie: apteczka, ABC, woda, batony, kurtka puchowa.
  12. Jeszcze  chodzi mi po glowie Ortovox Free Rider 26 (2700 + butla 500), ale w recenzjach narzekaja na zbyt mala pojemnosc plecaka. Tylko, ze jedni rozpisuja o 24L, inni o 26L. I wez tu badz madrym. Wydaje mi sie, ze wybierajac 3 omawiane plecaki - kierowac trzeba sie juz tylko  cena. 
  13. Sklep Multanex mam namiejscu - podjade do nich, jak tylko zobacze zwrocona kase na PayPalu.
  14. Dobre pytanie, W Tuttu pisza, ze tegoroczna wersja: http://www.tuttu.pl/...761#tabPtnTable   W Multanex nic nie pisza, ale przykleili plakietke "nowosc" http://www.multanex....la-stalowa/5433   Tak na prawde nie mam zielonego pojecia, czy stary, czy nowy. I chyba w odroznieniu od Dakine ABS jest integralna czescia plecaka. Ale lba sobie urwac nie dam.
  15. W FWT: 750 eur. Wraz z przesylka ale bez cla i vatu. W PL, TNF: 2100 pln. FWT wysylali juz nie ra, ale poczta. Cena za przesylke to 70 eur. I z poczta nigdy nie mieli problemow. Tylko, jak u nas paczki trafiaja do celnikow, to 2 tyg moga lezex
  16.   Chyba tak.   Generalnie nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo. Za te sama cene, co plecak w FWT, bede mial TNF i detektor Mammuta . I to za cene przed oplatami celnymi.     Teraz zostalo tylko nauczyc sie jezdzic na nartach
  17. Swoja droga, skad takie roznice w cenach TNF i Dakine? http://boardland.pl/...SIGNAL-25L/4521
  18. Dzieki wielkie. Rezygnuje ze Szwajcarow. Plecak + oplaty celne + kanister zaczyna sie robic kompletnie nieoplacalnie. I jeszcze nie mam pewnosci, czy dotrze na czas
  19. Co sadzicie o plecaku NorthFace? Jest sporo tanszy. http://www.multanex....la-stalowa/5433
  20. DHL wygral.   Hello,   I called DHL this morning and I had the answer.   The DHL office I’ve been to did not say that it was forbidden to ship carbon canisters by air mail. Therefore, you can’t receive the complete package in Poland.   Now, we have two different options. You can either cancel all your order and get your money back or I can ask DHL to send the bag pack and the 25l cover and you’ll have to buy a canister in Poland. Here is the website of the official ABS distributor in Poland : http://www.tatratrade.com.pl/   Sorry for the inconvenience, let us know what’s best for you.   A zestaw inicjujacy - butla + raczka kosztuje 500 PLN stalowa, 1000 - karbonowa. Jezu...
  21. Generalnie, to byl pierwszy plecak, na ktory sie natknalem i ktory spelnil moje 3 warunki: 1. Dwie poduszki 2. Pojemnosc "ladunkowa" pozwalajaca na bezproblemowe umieszczenie sondy, lopatki, apteczki i jakis innych pierdol tak, by nic nie wystawalo. 3. Mocowanie nart - o dziwo nie wszystkie ABS-y maja taka mozliwosc.   Jak juz mi w glowie utkwil ten plecak, to ciagle do niego wracalem i w koncu.. a co tam, raz kozie smierc   Ale nie jest tak rozowo. Czy wspominalem, ze plecak jest w drodze? Byl.. Utknal na odprawie celnej w Genewie :/   Szlag by to... A wyjazd za rowne 2 tyg.   Sam sklep zachowal sie genialnie. Powiedzieli mi, ze pokryja koszty transportu, bo za 2 tygodnie przeceniaja swoje plecaki. A DHL z SUI do PL kosztuje bagatela 200 EUR! Masakra.   Zobaczymy, jak rozwiaza sprawe celna. Zakladam, ze probleme jest to, o czym wspomnial bakkz - czyli wewnetrzne regulacje DHLa odnosnie transportu pojemnikow z gazem.   Bede informowal na biezaco, bo jesli ktos decyduje sie na Dakine, to przy nadchodzacej promocji cena bedzie na prawde atrakcyjna. Do tego jeszcze smaczek w postaci logo FWT Wyglada na to, ze przecieram im szlaki w wysylce miedzynarodowej, bo sa slabo ogarnieci. No i czas nie najlepszy, dopiero zwineli sie z Verbier, gdzie odbywaly sie finaly FWT15.   Pozdrawiam, Bartek
  22. Na to wychodzi, nie ma tam podanej konkretnej nazwy, bo to z fwt15, ale 25l i Dakine jest na pewno. Features: - ABS® TwinBags with buoyancy volume of 170l - Carbon catridge - 25l Dakine FWT Zip-on - Handle plate with activation handle, which is height-adjustable and available in a left-handed version, guaranteeing ease of access in the event of an emergency - Comfortable, padded hip strap - Height-adjustable chest strap - Ergonomically shaped shoulder straps - Integrated leg strap - The carrying system meets the requirements of the TÜV for extreme operational demands (PPE Directive 89/686/EEC).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...