marjanna
-
Liczba zawartości
48 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez marjanna
-
-
Poczytałam o Bike-day oraz trasie - fakt, rewelacjaaaa..... Poza wymarzonym na razie (choć przecież w zasięgu ręki) wyjazdem z rowerem w okolice Helu, aby popodziwiać morze z perspektywy jednośladu i nadmorskiej ścieżki rowerowej; oraz też osiągalnym szlakiem rowerowym wzdłuż Dunaju - to będzie mój nr 3
-
W nawiązaniu do powyższego posta - z Mig'iem przymierzamy się do niedzieli, prognozy coraz bardziej obiecujące . Kierunek jeszcze nieznany, podlega negocjacji . Ktoś chętny ??
-
Idąc za ciosem : Czy organizujemy się na wypad rowerowy w ten weekend ? Już wiem, że 70-80 km jest w mym zasięgu - a może nawet więcej, jeśli towarzysze uszanują moje "naturalne" tempo
Póki co, prognozy optymistyczne; na niedzielę onet przewiduje jakiś śmieszny lekki opadzik, ale to chyba na granicy błędu
-
A cóż to za dziwaczny zygzaczek? Ja tą trasą bynajmniej nie jechałam, hahahaha !
-
-
Ok. czyli wszystkim pasuje godz. 10 "przy ławeczkach" - Mig też dotrze bezpośrednio tam. Zatem, do zobaczenia wkrótce - a jeśli ktoś ma ochotę dołączyć, zapraszamy!
-
Skoro Corsarz dysponuje tak małą ilością czasu, to możemy Go zgarnąć np. w Żernicy - czy gdzieś, gdzie umiem trafić, haha Też wolę rano ! A Ciebie, Mig'u, oczywiście zapraszam pod czołg
p.s. Corsarzu, czytamy w swoich myślach - nie zauważyłam Twojej powyższej propozycji
Ławeczka przy przystanku - za MINIMARKETEM (!!!) o wdzięcznej nazwie Oleńka - jest bardzo dobrym punktem zbornym. Czyli 10.00 tamże?
Użytkownik marjanna edytował ten post 05 lipiec 2013 - 16:33
ślepota ;) -
...Lepszy rydz, niż nic - a 3 lepsze, niż 2 Na upartego można nawet Rudy zrobić...?
-
Jak tam plany, Panowie i Panie ? Może w tą niedzielę gdzieś byśmy się wybrali - póki co, przewidywany ewentualny opad w pt po południu i w sobotę, niedziela ma być czysta . Oczywiście dotychczasowe prognozy miernie się sprawdzały, ale kontrolnie możnaby spróbowac jakoś wstępnie "się organizować"
-
Cóż... Ponownie gratuluję i zazdroszczę... Ja mogę się tylko pochwalić urokliwym zdjęciem z wczorajszej samotnej mini-wycieczki - staw w Sierakowicach wieczorową porą p.s. Też myślałam właśnie o wypadzie nad Zalew - nareszcie jakiś "sensowny" dystans, no i wody nieco więcej, niż poniżej Namów Corsarza, to na pewno dotrę !
Załączone miniatury
Użytkownik marjanna edytował ten post 24 czerwiec 2013 - 07:28
-
Piękne widoki, piękny dystans. Ech... ja raz w życiu złamałam "setkę", choć na dalece mniej interesującej trasie (Gliwice - Pszczyna) :-) Co roku mam nadzieję, że znowu się uda, ale... za mało jeżdżę . Jak to powiedział nieobecny ostatnio skiforumowicz Corsarz - trzeba jeździć, jeździć, jeździć...wtedy dystans nie robi wrażenia !
-
Dla przypomnienia Rychu65 - - niniejszy wątek dotyczy SON - a zatem z założenia wszyscy, wypowiadający się TUTAJ o Szczyrku, piszą o SON. Czyli, na temat, a nie "zawężając temat". Namiętne wklejanie adresu strony SON chyba - a raczej napewno - jest całkowicie zbędne.
-
Oj tak, potwierdzam, było CU-DO-WNIE !! Dzięki Mig'u za komplementy, to jak miód na me narciarskie serce A Bienkula - to była moja rehabilitacja za środę, Friski świadkiem, jak objeżdżałam ją w tempie żenująco ślimaczym, co mocno nadwyrężyło mą ambicję Świetny wyjazd w bajkowej aurze - dowodem moja skromna fotka :
Załączone miniatury
-
...jak w temacie :-) Czy ktoś miał z nimi styczność - tj. generalnie butami Lange nowym modelem XT (90 W dlatego, że jestem 1. kobietą, 2. szukam flex'a ok. 80ki ) Na polskich forach cisza, na zagranicznych znalazłam kilka opinii - jedna z nich się pokrywa z moim odczuciem (buty na razie wzięte "na próbę", noszone w pieleszach domowych) - tj. że flex dosyć zawyżony, pytanie tylko, o ile . Wybór, bo lange , wyglądają solidnie i leżą wygodnie - choć akurat hiking, touring, jak i jazda poza trasami póki co, nie bardzo dla mnie Proszę o możliwie szybkie opinie, mam czas do wtorku :-))
-
Friski, masz zbyt "męskie" podejście do czasu :cool: . Południe to tylko i wyłącznie 12.00, kwadrans przed - to przedpołudnie, kwadrans po - to popołudnie
Kiełbacha jest, enigmatycznie brzmiący "napój regenerujący" również ;-)
Chyba jedziemy zatem mocną 4-ką.
Choć może jeszcze ktoś się zdecyduje, Panowie i Panie ??
Użytkownik marjanna edytował ten post 16 kwiecień 2011 - 18:12
-
Ad post Friskiego "Złączam poglądową mapkę terenu działania (przepraszam za nazwanie tego "mapą"):
Załącznik 19460" -- link niestety się nie otwiera....
I może potwierdźmy, kto jutro melduje się w samo południe pod słynnym gliwickim czołgiem? Tak, aby w razie czyjegoś spóźnienia wiedzieć, na kogo czekać :-)
-
Friski, jestem pod wrażeniem wyboru tak doskonałego punktu zbiórki, idealnego wręcz dla rozpoczęcia obranej trasy wycieczki
I....do zobaczenia wszystkim :cool:
-
Ja jestem jak najbardziej chętna (o czym zresztę Friski dobrze wie .
Byłoby miło zintegrować się również w innej formie ruchu, a jak ustalałam podczas tegorocznych przemiłych wypadów narciarskich z forumowiczami, zazwyczaj narciarzom rower nie jest obcy :-)
Zastanawiam się tylko, czy brak odzewu wynika z braku zainteresowania, czy też trudności w znalezieniu tego postu, a tym samym tegoż rewelacyjnego pomysłu ? :-)
Jeśli nie ten weekend (choć pogoda od piątku ma się już poprawiać i nie powinno padać), to chętnie w jakikolwiek inny :-)
Pozdrawiam !!
wycieczka rowerowa z Gliwic i okolic
w Podróże latem
Napisano