... Maska spawalnicza fullprofeska sama regulowała stopień zaciemnienia wizjera i w dodatku była piękna pleciona z wlokien węglowych i nic nie ważyła. Na te okoliczność nie mogłam przecież wyglądać jak średniowieczny wiesniak z przydymionym szkielkiem.
.....Do wyboru długość 163 cm w bardzo promocyjnej cenie i 170 cm około 500 zł drożej. W normalnych warunkach kupiłbym 170, jednak cena krótszych trochę kusi Pytanie czy różnica tych 7 cm będzie w jakimś większym stopniu zauważalna? (wzrost 183 cm).
Bo teoria jest teorią a rzeczywistość rzeczywistością i te 0% nie wystepuje w naturze....
No właśnie. Wydaje mi się, że Fredowski-emu chodziło właśnie o to.
Skoro to 0% nie występuje to czemu nie ma być np. 45% (to taka fajna liczba).
Nigdzie nie wspomniał on o tym by „jeździć” na narcie wewnętrznej, a tylko o tym aby bardziej ją wykorzystywać.
Wbrew teorii o jeździe na narcie zewnętrznej właśnie.
Bardziej „równy” rozkład ciężaru na obie narty (ze wskazaniem na nartę zewnętrzną oczywiście) zmniejsza także przeciążenia nogi zewnętrznej (bo prędkość jest ta sama przecież).
A to ma znaczenie w jeździe rekreacyjnej.
Jak to mówią tylko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam
Edit@harpia - no takie równe to faktycznie z braku prędkości. Te "szybsze" są bardziej rozorane
Jezdze na obu nartach z czesto obciazona narta wewnetrzna.
No właśnie Fredowski, starasz się obciążać „górną” nartę i na tym filmiku z tej przyczyny w paru skrętach tracisz stabilność jazdy.
Jak najbardziej dociążanie górnej narty nie jest błędem, tak dzieje się nawet „niechcący” kiedy górna traci przyczepność (np. na nierównościach) nie zmienia to jednak faktu, że „jeździ” się na narcie dolnej a górna jest „stabilizatorem”.
Zmiana obciążenia jest płynna i wymusza ją faza skrętu i konfiguracja terenu.
Moim zdaniem dobrze jest „umieć” jeździć zarówno na narcie dolnej jak i górnej, nie mniej 99% skrętów wykonuje się na narcie dolnej ze zmiennym dociążaniem narty górnej w zależności od sytuacji. Zresztą wystarczy się przyjrzeć na filmikach z pod której narty wydostaje się większy „śniegopusz” (jak to fajnie określał Niko130).
Niezależnie od narciarza, byle o poziomie >6 śniegu znacznie więcej wydostaje się z pod narty dolnej.
Ot i tyle z mojej strony.
Pozdrawiam
PS: mam nadzieje, że mogłem się wypowiedzieć gdyż jestem forumową 6
Co do propagandy, marketingu i tego "wmawiania" ludziom co ważne to za bardzo uwierzyłeś w możliwość kreowania potrzeb. Jest dokładnie odwrotnie - to rosnące zainteresowanie poruszaniem się w górach zaowocowało postępem technologicznym. Wielu narciarzom przestały odpowiadać już boiskowe wyzwania. Bo wydaje się, że możliwości rozwoju są dwie albo jazda sportowa albo terenowa. Nawet jeśli tylko połowa wybierze teren to jest to gigantyczna grupa. Wytłumacz mi dlaczego jeśli zdecyduję się na swoją drogę rozwoju (czyli off piste, skitury) mam jeździć w butach race-owych i na slalomkach??? Dodam na bardzo wyspecjalizowanym (a nie uniwersalnym) sprzęcie.
Wyjście w teren cofa nas do przedszkola i warto przyjąć to z pokorą, Trzeba być naprawdę mocnym aby w przeciętnych warunkach (czyli nie gruba warstwa puchu) pojechać sprawnie i z gracją. I mogą Was nawet bawić te nieudolne początki tych co chcą spróbować - zapraszam więc pokażcie sami co potraficie. Nie rozumiem tych utyskiwań jaki to teraz trend i jak to wszystkim trudno przychodzi - zajmujecie się kieszeniami i tyłkami innych - po co? Off piste to wspaniała propozycja wyjścia w dalsze góry. Wyzwanie na początek i techniczne i fizyczne. Jeśli się przebrnie przez nie to zaczynają się prawdziwe schody a droga do zjazdów z 8-tysięczników daleka. A rozpocząć można obok trasy w Zillertalu.
Drogi Wujot na wstępie powiem, że bardzo sobie cenię twoje wypowiedzi ze względu na zawartą w nich wiedzę i spokój.
Nie mniej z powyższym postem w lwiej części się nie zgadzam.
Po pierwsze nie twórzmy w przypadku zwykłego wyjechania poza trasę jakiejś ideologii.
Ta ideologia przejawia się w większości pytań w dziale sprzęt - "Chcę poza, jakie narty............."
A odpowiedź jest prosta - "Te które masz"
To samo jest z butami.
Po drugie to "boiskowe wyzwania". Często jest tak, że ludzie którzy wyjeżdżają poza nie potrafią zupełnie na.
Więc o czym tu mowa?
W moim przypadku (zbliżam się nieuchronnie do 50) wyzwaniem jest utrzymanie sprawności fizycznej, utrzymanie stylu jazdy i dodatkowo wprowadzanie nowych elementów związanych z postępem technicznym w sprzęcie.
Po trzecie zdarza mi się wyjechać obok trasy i jadę tam jak i na trasie. Jest to związane z tym, że uczyłem się jeździć w warunkach kiedy przygotowania tras nie było. Więc warunki offpiste nie są dla mnie niczym niespotykanym i nowym.
Jazda w kopnym śniegu, czy po muldach jest nawet bardzo przyjemna.
Na jazdę po lesie czy na prawdziwy "free" się już nie wybiorę, gdyż uważam ten rodzaj narciarstwa w moim wieku za zbyt kontuzjogenny.
Po prostu wolę jeździć na nartach jak najdłużej po "boisku" niż zakończyć to jeżdżenie po jakiejś wywrotce w lesie czy na skałce - wszystko to przez PESEL
Nie mniej czy z tego powodu mam się czuć gorszy?
Reasumując to podziwiam ludzi którzy uprawiają skitury czy prawdziwy free, jednak nie zgadzam się z twierdzeniem, że narciarze boiskowi to coś "gorszego".
......To samo zjawisko wystąpi gdy jednostronnie ogrzejemy dowolny JEDNORODNY materiał.....
Migu nie chciałem bardziej gmatwać, bo w tym przypadku pomijamy różnice we współczynniku (bo jej nie ma) a główną "winowajczynią" jest różnica temperatur.
Zaś w przypadku różnych materiałów winowajcą jest i jedno i drugie.
Zaćmienie słońca na nartach......
w Hyde Park
Napisano
Zaćmienie słońca na nartach......
w Hyde Park
Napisano
Stabilizacja obrazu z kamer
w Narciarstwo
Napisano
"Dół" psychiczny po pierwszym GS :)
w Nauka jazdy
Napisano
Urlop tuza
w Hyde Park
Napisano
Drodzy dyskutanci.
Równolegle biegnie temat "Cham na nartach, kultura narciarza". Nie wydaje się wam, że zbliżacie niebezpiecznie do tegoż tematu?
Dodam, że jest to forum publiczne i korzysta z niego wiele osób.
Myślicie, że zaglądają tu aby czytać tego typu "wypociny".
Jak macie jakieś problemy to załatwiajcie je między sobą a nie wywlekajcie swoich animozji na forum.
Bo ani to grzeczne, ani fajne, ani ciekawe.
Panowie jak mawiał Longinus "Słuchać hadko".
EOT
Pozdrawiam
Head supershape rally - problem z długością
w Dobór NART
Napisano
Head supershape rally - problem z długością
w Dobór NART
Napisano
Kamera - problem z wyborem .
w Multimedia
Napisano
Dual radius z czym to jeść...?
w Nauka jazdy
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Ja również witam po świętach.
Szczerze mówiąc to nie wiem czy na narcie wewnętrznej czy zewnętrznej ale wątek skręcił w stronę taką, że stał się dla mnie nie do zaakceptowania.
Patrząc na rozwój tego tematu zaczynam żałować, że się w ogóle w nim odezwałem.
Co do „naszych” filmów to proponuję nie brać ich jednak całkiem poważnie bo to również do niczego nie prowadzi.
I tak skończy się na tym, że jeden drugiemu dokopie.
Na dowód wklejam króciutki przejazd forumowej 6.
Wg mnie facet ocenia się stanowczo zbyt wysoko. Patrząc na ten filmik to góra 3, no może 4 bo się szybko pozbierał.
Pozdrawiam i życzę wszystkim znacznie więcej dystansu do samych siebie.
PS: a co się tyczy mojego profilu to wygląda tak:
Jak widać nie ma w nim możliwości wpisania tego "nagłówka"
Wędlinka?
w Co i gdzie jeść
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Z góry przepraszam za OT, ale mam pytanie.
Paru userów ma ciekawy napis nad awatrem : "kiepski narciarz", "absolutny fenomen narciarski" czy "były stały bywalec forum".
A teraz pytanie, czy to trzeba mieć jakieś specjalne uprawnienia żeby zmienić taki "podpis"?
Bo próbowałem to zmienić u siebie i nie potrafię.
Bardzo bym chciał taki "nagłówek" - "Narciarski neptek nadrach i memelik"
Myślę, że taki podpis mówi o "użytkowniku" wszystko
Jeszcze raz wszystkim Zdrowych i Szczęśliwych Świąt Wielkiej Nocy"
Pozdrawiam
PS: sorry za taki żarcik
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
To ja mam jeszcze taką wątpliwość patrząc na takie fotki:
Z czego się biorą takie ślady na śniegu. Widoczne szczególnie z samego rana na "wysztuksionym" stoku?
Bo chyba nie z rozkładu 100% / 0%
Pozdrawiam
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
No bo mamy dwie nogi, co ciekawe wychodzi na to, że dolną i górną
Pozdrawiam
Narta wewnetrzna(skretu)
w Nauka jazdy
Napisano
rower :)
w Podróże latem
Napisano
Coś mi to przypomina
Pozdrawiam
wysoki flex - czy jest się czego bać?
w Dobór innego sprzętu narciarskiego
Napisano
wysoki flex - czy jest się czego bać?
w Dobór innego sprzętu narciarskiego
Napisano
Drogi Wujot na wstępie powiem, że bardzo sobie cenię twoje wypowiedzi ze względu na zawartą w nich wiedzę i spokój.
Nie mniej z powyższym postem w lwiej części się nie zgadzam.
Po pierwsze nie twórzmy w przypadku zwykłego wyjechania poza trasę jakiejś ideologii.
Ta ideologia przejawia się w większości pytań w dziale sprzęt - "Chcę poza, jakie narty............."
A odpowiedź jest prosta - "Te które masz"
To samo jest z butami.
Po drugie to "boiskowe wyzwania". Często jest tak, że ludzie którzy wyjeżdżają poza nie potrafią zupełnie na.
Więc o czym tu mowa?
W moim przypadku (zbliżam się nieuchronnie do 50) wyzwaniem jest utrzymanie sprawności fizycznej, utrzymanie stylu jazdy i dodatkowo wprowadzanie nowych elementów związanych z postępem technicznym w sprzęcie.
Po trzecie zdarza mi się wyjechać obok trasy i jadę tam jak i na trasie. Jest to związane z tym, że uczyłem się jeździć w warunkach kiedy przygotowania tras nie było. Więc warunki offpiste nie są dla mnie niczym niespotykanym i nowym.
Jazda w kopnym śniegu, czy po muldach jest nawet bardzo przyjemna.
Na jazdę po lesie czy na prawdziwy "free" się już nie wybiorę, gdyż uważam ten rodzaj narciarstwa w moim wieku za zbyt kontuzjogenny.
Po prostu wolę jeździć na nartach jak najdłużej po "boisku" niż zakończyć to jeżdżenie po jakiejś wywrotce w lesie czy na skałce - wszystko to przez PESEL
Nie mniej czy z tego powodu mam się czuć gorszy?
Reasumując to podziwiam ludzi którzy uprawiają skitury czy prawdziwy free, jednak nie zgadzam się z twierdzeniem, że narciarze boiskowi to coś "gorszego".
Pozdrawiam
wysoki flex - czy jest się czego bać?
w Dobór innego sprzętu narciarskiego
Napisano
Masz wiele racji.
Naoglądałem się tych "wolnych" w Zillertalu po nocnym opadzie śniegu.
Tylko, że 99% z nich było "wolnych" ale w rozumieniu "slow" a nie "free"
Pozdrawiam
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
w Dobór innego sprzętu narciarskiego
Napisano
Prostowanie się nart podczas smarowania na ciepło :)
w Serwis i konserwacja sprzętu
Napisano
Przeglądaj
Cała aktywność