Ahonen

Przyjedź na ferie. A kiedy te zawody? Ja nie wiem czy one się w ogóle odbędą jak jest taka pogoda. I jaka skocznia w tej Skawicy? Kupiłem nowe dechy więc mogę się tam pokazać. xD

Użytkownik Ahonen edytował ten post 01 styczeń 2010 - 23:40

Tak z Małopolski. Jordanów,powiat Suski. Kupujesz te narty z allegro?

Dane techniczne: Budowa:drewniano-ziemna - podoba mi się. Długość rozbiegu:8-15m - i prawidłowo, bo można oddać dziennie kilkadziesiąt skoków, a ci co mają rozbieg 150-200m to po 5 skokach idą do domów. Długość spadu:2-4m - mała skocznia, ale może być frajda jak tylko dobrze zostanie zrobiona Punkt konstrukcyjny:2m - nie przeginasz i to się ceni Punkt krytyczny:10m - tu jednak przegiąłeś. xD Jeśli długość spadu sięga maksymalnie 4 m to nie sądzę, by ktoś doleciał do 5, a co dopiero do 10. xD Wysokość progu:30-35cm - więcej nie trzeba Rekord:brak - życzę jak najlepszych Nachyleniek.40stopni - świetne

Mateusiak kogo się pytałeś??? Daj mi proszę namiar na niego! Jestem na kupnie... Ta cena to oczywiście za używany sprzęt tak? Michi zrób ten projekt w paincie ok? xD Wpisz też nachylenie tego stoku (przynajmniej na oko). Zobacz jak ja opisałem swoje miejsce na skocznię w tym roku w temacie: Amatorskie skoki narciarskie. Mateusiak jak chcesz to wpadnij na ferie w weekend do Małopolski. O ile będzie śnieg i wypali nam ta skocznia. To będzie K-14 HS-20. Jeszcze nie jestem pewny czy właśnie taka będzie wielkość, ale wiele się nie będzie różnić...

Mateusiak trzymaj się tam biedaku! Ja na szczęście mam jednego kuzyna- podobnego maniaka. Bez niego też został bym sam. :/ Skakać samemu jest bardzo niebezpiecznie. W razie wypadku nie ma kto pomóc. Najlepiej jakbyś miał prywatnego fotografa/kamerzystę.

Rzeczywiście wizualnie wygląda nieźle. Pozdrawiam i zapraszam na moje forum: http://amatorskie_sk...rskie.foreo.pl/ Może uda się je rozkręcić.

Jeśli od wierzchołka do podnóża jest 10 m to musiałaby być bardzo stroma, żeby cokolwiek na niej zrobić no i trzeba zapomnieć o odległościach powyżej 5m. Wysokość skoczni powinna wynosić ok. 50-80cm. Nie za wiele, żeby lądowanie nie było na płaskim terenie. Trzeba jakoś umiejętnie podzielić te 10 m na rozbieg i spad (moja propozycja: 5 do 5 lub jeśli jest to stroma górka to 4m rozbiegu do 6m spadu). Osobiście nie wróżę sukcesu, ale sam kiedyś z nudów przed domem zrobiłem skocznię na kupce opału o wys. 2,5m. Rozbieg miał dł. 3-4m, a spad ok. 3. Skoki były po 2-2,5m, ale frajda była (na chwilę... .

Jest masa talentów, ale nie każdy zaliczy występ w PŚ czy PK. A co to jest PL? Tak samo jak w Formule 1 nie wystąpi każdy lepszy kierowca. Na pewno jest ktoś lepszy od dzisiejszych kierowców, ale nigdy się nie dowiemy kto to taki. Po prostu są sporty niedostępne dla szarego człowieka... Taka kolej rzeczy. Skocznię można zbudować nawet na korcie tenisowym. Wszystko zależy od chęci, dostępnych środków i umiejętności. A o jakiej górce Ty mówisz? Bo nie do końca rozumiem. Co to jest? Nasyp kolejowy czy coś podobnego?

Ty uważasz, że na amatorskiej skoczni przy skokach ok. 10 metrów potrzebna jest prędkość 90km/h? ;]

Właśnie szkoda, że nie mieszkamy bliżej siebie. Nasz zapał w połączeniu stworzyłby jakąś piękną die Schanze.

Moim zdaniem zrobiliście co mogliście, by wycisnąć z tego terenu co się da. Lepszych efektów bez użycia koparki lub kolejnych drewnianych budowli nie osiągniecie... Po prostu zbyt płasko. Spróbujcie poszukać jakiegoś potoka, uskoku itp. Przy takiej szybkości jaką tu osiągacie powinny być skoki 10-12m, ale po prostu teren nie pozwala. Jednak za ten pomysł z wieżą startową i całkiem przyzwoicie wyglądającą skocznię należą się brawa. Pamiętam jak rok temu na działce rodziców chciałem z kuzynem zbudować całkowicie sztuczną skocznię z drewna (teren jest prawie płaski). Niestety wszyscy dookoła mnie wyśmiali, a nawet kuzyn (taki fanatyk jak ja) sceptycznie do tego podszedł.

powiększyłbym skocznie może nawet 2x lecz żeby nie wybijała zbytnio do góry,nie była pod zbyt dużym kątem.

Masz rację. Idealnie jest wtedy, gdy skocznia jest pochylona do przodu tzn., że gdy stanąć na nartach na skoczni w stronę spadu to narty zjeżdżają ze skoczni (oczywiście w stronę spadu!). Jeśli jednak nie ma do tego warunków- słaba prędkość na rozbiegu, słabe nachylenie spadu to trzeba nadrabiać wysokością skoczni, choć osobiście radzę znaleźć lepsze miejsce na skocznię niż skakać z półmetrowej skoczni na równy teren. O parametrach mojej skoczni napisałem w temacie: amatorskie skoki narciarskie. Jeśli ktoś ma jakieś pytania dotyczące budowy skoczni to proszę pytać. Chętnie odpowiem, bo zbudowałem w życiu kilkadziesiąt skoczni (nie tylko ze śniegu...) i co nieco wiem. Pozdrawiam.