Asia*
-
Liczba zawartości
46 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Asia*
-
-
Tak mi się skojarzyło, że doxy wywiera silny wpływ na riketsje, laseczki i niektóre pałeczki ...i takie tam także z tą antykoncepcją rzeczywiście warto uważaćco do picia to Asia już wyżej...
a ja tylko dodam, że przy tym specyfiku winieneś się dodatkowo zabezpieczyć, gdyż osłabia on znacznie działanie antykoncepcyjnych piguł...
-
Trochę medycznie pojadę po bandzie, no ale...składałam przysięgę, że swoją wiedzą i doświadczeniem będę pomagać innym, więc to czynię
Muszę Cię zmartwić, albo pocieszyć - zależy jak na to spojrzysz Przy podawaniu doxy nie powinno się stosować alkoholu, bo może dojść do niewydolności wątroby. Dodatkowo - etanol nasila działanie doxycykliny, dzięki czemu mogą wystąpić te objawy niepożądane, które bez alkoholu nie miałyby miejscaPS
Na szczescie antybiotyk, ktory mi przepisano, jako substancje czynna ma doksycykline, a ta nie wchodzi w interakcje z etanolem... Znaczy sie w uproszczeniu - pic moge...
A od serca do dodania mam jedynie tyle, że dezynfekcja gardła stężonym etanolem może jedynie pomóc
Tak więc - baw się dobrze
-
Używam polarka Rossignol 200, wypróbowałam go przy temperaturze -17 stopni i zdecydowanie dał radę Jestem zmarzluchem, więc dodatkowo bielizna termo i było idealnie ciepło Ale wiadomo, wiele zależy także od parametrów kurtki używanej przez Ciebie.Witam Zupełnie nie orientuje się w tych oznaczeniach. Czy polar o gramaturze 200g/m2 spełni swoje zadanie i nie zmarznę w nim na stoku? Czy jednak szukać czegoś cieplejszego? Jeśli tak to o jakiej gramaturze? Do tej pory pod kurtkę ubierałam zwykłą bluzę, ale jak ostatnio porządnie zmarzłam to stwierdziłam, że muszę szukać czegoś cieplejszego, czyli polaru. Zakup chcę zrobić na allegro i muszę zdać się na opis sprzedawcy, który niestety niewiele mi mówi. Z góry dziękuję za każdą wskazówkę.
-
Naocznie nie widziałam, ale przysłano do mnie gazetkę promocyjną mówiącą jednoznacznie o tym, że w Rzeszowie także obniżki do -50% na sprzęt narciarskiWie ktoś może czy w Rzeszowie też mają obniżki?
-
Czyli kask nie musi mieć atestów? wystarczą te słynne literki "CE" ? super Tak czy inaczej, wydaje mi się, że żaden szanujący się sklep nie sprzedaje kasków bez atestów... Zależność jest prosta - atest kosztuje, więc tani kask = brak atestów = brak bezpieczeństwa na stoku... Wracając do pierwotnej myśliPIH ale nie sądzę by robili to z własnej inicjatywy. Jak zgłosisz mają obowiązek zadziałać. Kask ma 'odpowiadać właściwym warunkom technicznym' (art. 53d2 ustawy o kulturze fizycznej)- czyli? pewnie oznaczenie zgodności typu CE.
Nie za bardzo rozumiem, jak można podejść do tematu kupna kasku dla własnego dziecka (zakładając że rodzic nie ma bladego pojęcia o narciarstwie) nie zainteresowawszy się wcześniej tym tematem. Jak baba kupuje samochód, zanim go kupi, dowiaduje się z możliwych sobie źródeł, na co zwrócić uwagę (oprócz koloru oczywiście:D), aby ją w salonie nie nacieli... więc jak można kupić kask własnemu dziecku nie zaznajomiwszy się wcześniej z tym tematem... A żeby nie było całkiem OT, zakładając że kupujemy kaski bez atestu, to taki kask z czapką czy bez...chyba bez znaczeniana 4 osoby z którymi miałem okazję, ostnico rozmawiać w sklepie (znajomi kupowali kask dla swojego dziecka) żadna nie wiedziała nic na temat tego, że taki kask winien mieć stosowny atest
-
Całkiem niedawno kupowałam pierwszy w życiu kask. Każdy, który "nadawał się na moją głowę" miał atesty i przy każdym kasku sprzedawca mnie o tym informował, chciał pokazywać itd... Stąd moje dość mocne zaskoczenie faktem, że są sklepy gdzie sprzedaje się sprzęt bez atestu...To tak jakbym sprzedała komuś niezbadany lek - delikatnie mówiąc - nie mieści mi się to w głowie. Nie ma jakiegoś organu, który kontroluje tego typu sprawy (atesty do kasków znajdujących się na półkach sklepowych)?witamy w prawdziwym świecie :D:D
-
Nie rozumiem, co to znaczy, że tak powinno być? Albo jest wymóg, że kaski w sprzedaży muszą mieć atest, albo inny wymóg, że taki atest nie jest potrzebny... Co to za sklepy odwiedzasz :eek:.. tak być powinno tam gdzie byłem/śmy ... kaski najtańsze, nie miały żadnej informacji tego dotyczącej ... kaski były bez opakowań (karton) tylko w torebkach foliowych ... nie było przyczepionych, ani naklejonych żadnych etykiet ... sory była jedna - 'wyprodukowano...... ' j.
Użytkownik Asia* edytował ten post 03 luty 2010 - 12:40 gramatyka :p
-
Wydawało mi się, że KAŻDY kask dostępny w sklepie MUSI posiadać atesty...(...) na 4 osoby z którymi miałem okazję, ostnico rozmawiać w sklepie (znajomi kupowali kask dla swojego dziecka) żadna nie wiedziała nic na temat tego, że taki kask winien mieć stosowny atest ....
-
Ja mam ciekawe spostrzeżenie... Są osoby, które nie zgłaszały chęci uczestnictwa w zawodach, a są na liście startowej to dopiero cuda
-
Pierwszą literką?(...) "czym się różni LF od HF" (...)
:D
oj, do krzyżówki na pewno potrzebował odpowiedzi Myślisz, że do zawodów przygotowuje się nawet teoretycznie? :eek: To już grube nadużycie(...) "jaki będzie najlepszy kąt dla GS'ów" (...)
Trzeba wucośtam wyciągnąć gdzieś indziej od 11go, bo inaczej nie da Wam w zawodach szansDo tego planuje pojawić się na Praciakiach już 11.02 aby "poznać stok" ...
Trenuj, trenuj Jareczku... Ułamki sekund są wszędzie do urwania
-
wucośtam, zawodnik który boi się porażkia kto to taki??
Z całym szacunkiem, ale co ja niby będę trenowała w Twoim towarzystwie od 11go lutego?Bejbe... Sama jedziesz trenować już od 11 lutego, a innych pomawiasz o takie niecne praktyki? Ja Ci będę tylko towarzyszył...
O zawodach chyba nie było mowy, chyba się nie zgłosiłam nawet...
Użytkownik Asia* edytował ten post 25 styczeń 2010 - 21:38
-
Jeździłam dzisiaj na Jaworzynie. Strasznie zimno, -10 stopni, ale temperatura odczuwalna dużo niższa. Trasy przygotowane, aż miło jeździć Niewiele ludzi, do gondolki właściwie czekałam minutę, może dwie:) Jedyny minus to ceny - całodzienna zabawa to koszt 95 zł... A to co zastanawia mnie najbardziej - co trzeci użytkownik stoku ma na plecach napis "instruktor"
-
dobrze wiedzieć, psze pana15. Asia*
-
Technika się liczy popracuję nad nią tydzień wcześniejA spodnie z chińską membraną masz??? Tylko jej posiadacze mają szanse na zwycięstwo...
-
yeeaaa..to coś dla mnie :DZapisy na Snow Wrestling: 1. HesSki 2. 3...
-
Nie o wykazanie się chodzi. Nie rozumiem po co stosować coś na problem którego ktoś nie ma. Ma problem z niesympatycznym zapachem w bucie, a nie z grzybicą... Przy okazji pytanie, wkładkę z buta można wyprać?Wiem do czego jest Undofen Asiu*, ale cieszę się, że i na tej płaszczyźnie mogłaś się wykazać.
-
Undofen stosuje się gdy ma się problemy z grzybicą (albo już zaistniałą, albo gdy ma się do niej skłonności - wtedy profilaktyka to podstawa). "Zapach" wyłaniający się z buta wcale nie musi być oznaką bakterii czy grzybów... Lepiej zainwestować w środki neutralizujące do obuwia i porządnie go suszyć po każdym użytkowaniu...Przed ubraniem skarpety narciarskiej spryskuje czyste stopy preparatem przeciwgrzybicznym - Undofen - spray, do nabycia w aptece bez recepty. Zapobiega rozwojowi bakterii, a tym samym przykremu zapachowi po wyjęciu nogi z buta po 6 lub 7 godzinach jazdy.
Użytkownik Asia* edytował ten post 03 styczeń 2010 - 00:24
-
henryk396, to może kolega ma problem z potliwością Dzięki za rady, kask kupiony, więc temat możemy zamknąć
-
ja nie mam problemu z poceniem tylko z wyborem kaskuAsia ja mam Head Pro jest super z reguly mocno sie poce (...)
-
w kapturku bez czapki brak objawów poceniaA głowa będzie się pocić zawsze, nawet w zwykłej czapce - zależnie od liczby wywietrzników i stylu jazdy - mniej lub bardziej
-
Wszystkie wyżej wymienione warunki są spełnione, zastanawiam się nad tymi wywietrznikami. To aż tak ważne? żeby mi po głowie nie wiałoWażna jest jeszcze ilość wywietrzników, ale to już sprawa o mniejszym znaczeniu. Najważniejsze to właśnie wygoda, atest i kolorystyka, oczywiście
Teoretycznie...a praktycznie? Chodzi mi o to, czy z tą regulacją nie ma jakiś większych problemów z cyklu "wyrobi się", urwie, Bóg wie co jeszcze może się z nią stać... Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło, z czego w środku powinien być zrobiony kask, żeby nie było mi w nim gorąco/zimno/nie pociła się głowa!?Teoretycznie możesz jeździć w juniorskim... Jeśli spełnia podstawowe warunki, czemu nie?
-
Dorosłam do tematu "kask na mojej głowie"... Przymierzyłam chyba ze dwadzieścia różnych, rozmiarówka każdej firmy wydaje się być zabawna. Ale do rzeczy. Nigdy nie kupowałam kasku, Pan w sklepie poinformował mnie, że kask nie może latać na mojej głowie i to była chyba jedyna wytyczna kasku podczas przymierzania. Znalazłam dwa w których naprawdę nieźle czuła się moja głowa, czułam że są, ale nie uciskały w żadnym miejscu. Teraz zastanawiam się nad jego kupnem, ale zanim któryś z nich nabędę chciałam zapytać o co o tym sądzicie.
- Uvex pojęcia nie mam jaki model...byłby do kupienia, ale nie mogłam dobrać do nich gogli, które nie uciskałyby mi noska...pewnie coś by się znalazło po dłuższych poszukiwaniach.
- Kask firmy IQ (plus minus taki: http://www.sportness.pl/produkt/639/1/)
Użytkownik Asia* edytował ten post 28 grudzień 2009 - 20:18
-
Nie chcę okularów, potrzebuję gogle, które (kiedyś ) będą kompatybilne z kaskiem szybalski, napisałeś w tamtym temacie: "soczewki uniwersalne (szare, żółte, brązowe, bursztynowe, pomarańczowe) przepuszczają 25-60% światła, Mogą być stosowane w każdych warunkach pogodowych i terenowych". To co pisałam wcześniej, często w przeróżnych artykułach pisze się o szarych uniwersalnych goglach. Jaki ten szary musi być? Bo odcieni szarości jest multum, a pewnie każdy szary inaczej przepuszcza światło. Jakie szare szybki mam szukać? Bo tych pomarańczowych kolejny sezon nie przeżyję... A może po prostu szukać na opakowaniu oznaczenia ile światła przepuszczają?...A może zamiast gogli chciałabyś okulary ?
-
Tak po cichu liczyłam, że ktoś mi szare poleci... W każdym artykule, który wyczytałam, jak wół widnieje "uniwersalne: bursztynowe, szare"... A jednak tutaj, gdy mowa o uniwersalnych to nikt się ku szarym nie skłania Jak to jest?...
Strzyżów - Wyciąg i stok
w Podkarpackie
Napisano