Skocz do zawartości

abstinent

Members
  • Liczba zawartości

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez abstinent

  1. Podpinam się pod pytanie kolegi wyżej, karnety z beskid areny po doładowaniu online na Skrzyczne będą śmigały tam bez problemu ?  
  2. Zajrzałem dzisiaj rano. Śniegu sporo dowalone więc nie pojeździłem za bardzo. Kolejki chwilowe, na początku sporo stania na szczawinach bo nie chodził VII, druga nitka też długo stała nie uruchomiona. Sporo deskarzy co nie ogarniają orczyka parami i stąd też te kolejki. Kamienie widziałem ze dwa na ściance wzdłuż siatki. Lodu, przetarć itp brak. Jak to się uchowa to będzie niezły podkład pod następne opady. pod wyciągami słabo zwłaszcza od szczawin Sporo osób jechało na sam dół 5-tką, w sumie na dole sporo śniegu więc jak komuś nie szkoda nart to czemu nie, na pewno ostatnie dwa winkle z bucika dla bezpieczeństwa. Buczynka nie wiem co i jak. kilka foto https://photos.app.g...MGtX3JNN63KwTY6
  3. Poszło dzisiaj ostatni raz, do 10.00 jeździło ok 10-15os, ok 11.00 5 os. w kolejce na szczyt się zdarzyło i to było max . Dziwne uczucie takie pustki, warunki całkiem fajne a nawet super, miejscami od połowy kamyczki ale jest gdzie jechać. jedyne co to trochę nie równo wyratrakowane i trzeba uważać przy dużych prędkościach, myślę że jutro będzie lepiej jedna bramka na szczyt nie działała, na dół kanapą tylko Ostatni weekend wiec kto może niech korzysta Nawet jak będzie śnieg to "ni ma kto robić"
  4. od soboty zima i śnieg, jeszcze się polata http://www.snow-fore...Pilsko/6day/mid
  5. zbiornik na 1000m nmp skąd ma tam się tam zebrać tyle wody w krótkim czasie ? bo wąski pas na małe Skrzyczne to trochę za mało patrząc na pogodę to zbliża się bardzo szybki koniec sezonu nawet jak by była woda to idą po taniości i nie ma co śnieżyć tras na zapas   co by nie nasypali to zawsze tłum będzie taki mamy klimat               ... wróć, taki mamy "naród"
  6. dziś najlepsze warunki w sezonie, bez kolejek do 10.00, później na szczyt ok 3-5 min, niżej dwa razy na 3min a tak prawie z marszu jest filmik z dzisiaj, nawet udało się załapać z młodzieżą w kadr, fajne uczucie jechać ze szczytu jako pierwszy buczynka bardzo fajnie przygotowana, na esie sporo kamieni, ale da się powoli zjechać    
  7. dzisiaj pustki, ok 11.00 na szczyt 2-3 min stania, rano fajnie na stoku, od ok 10.00 sporo przetarć do lodu i trochę minerałów ale da się ominąć z każdej strony. z kopca słabo przygotowane tak samo bokiem przez las na szczawiny Mega zimno, pod wyciągami nie przeratrakowane i to mnie zawsze dziwi, rozumiem że się nie da to się nie da, ale kilka razy w zimie jest jak na stole, to czemu na weekend nie przygotują porządnie tylko z łopatami gonią ? swoją drogą nawet parking był przeratrakowany, nie wiem czy specjalnie ale było   zjechane na deskach do strugi ale delikatnie trzeba i po bokach szukać śniegu, ostatnia ścianka z buta znowu sypie i niech dosypie co by w marcowym słońcu pojeździć  
  8. Dzisiaj wieczorna jazda,w sumie to tak nie było źle, ale lepiej mogło by być. Z prawej str sporo lodu, z lewej fajnie ale minerały wychodzą, za mało śniegu wieczorna jazda na pilsku z wieczorną w szczyrku wypada o wiele lepiej... kolejek brak, kanapa często stawała wczoraj sąsiad był na górze i kolejna poprawa, śniegu sporo, nawet pod wyciągami jak na stole zrobione poranne warunki wytrzymały aż do 11.00 !  
  9. Dzisiaj powtórka, warunki coraz lepsze,śniegu więcej, pod wyciągami podobnie jak ostatnio.Z racji chyba pt. większa kolejka na szczyt, niżej z rozpędu na wyciąg. Z szybkiej rozmowy z obsługą buczynka nie przejezdna i ryzykowna z powodu dużych kamieni. Kolega zjechał wzdłuż krzesła, ostatnie 200m z buta. Od miziowej w górę mgła, czasami schodziła niżej a na górze próbowało przebijać się słońce.
  10. ciężko mi to stwierdzić, ale po dzisiejszych opadach myślę że do Szczawin będzie już ok, może w pt zaryzykuje buczynkę, zobaczę ile nasypie śniegu talerzyk na kopiec nie chodzi i nie będzie chodził, szkoda że tego orczyka przy schronisku nie odpalą
  11. odświeżamy   przed wczoraj bylem w "zasranym szczyrkadio" gdzie przygotowanie stoków to totalna porażka ! dzisiaj bez wahania padło na  Pilsko i nie żałuję, nawet mimo tego że wracałem się po nartę na krześle i jechałem w żywieckim korku z powodu opadu śniegu teraz najważniejsze czyli warunki rano dobre 8/10, miejscami lód ale to od wiejącego wiatru i da się ominąć, i to by tyle z minusów, na pocieszenie od ok 10.00 cały czas pada, wsiadając do samochodu ok 14:00, na dole spadło 3-4cm śniegu pod wyciągami ratraku nie było i szkoda, to by była taka wisienka na torcie, obsługa goniła z łopatami, lodu nie było jedynie miejscami małe muldy i znowu przyczyną pewnie wiatr kolejki....   a co to jest?  
  12. właśnie wróciłem z wieczornej jazdy, pierwsza godzina w miarę ok, później sam lód nie wiem ile jeszcze musi dosypać żeby się coś poprawiło końcówka jak zwykle piach i spore bryły lodu, kamienie też powyłaziły miejscami kolejka standard czyli do bramek, ze dwa razy kapkę za bramki sypią z lanc
  13. średnio napisane parking w czyrnej czy pod gondolą? trasy pod gondole normalnie chodzą, do parkingu w czyrnej pewnie też jakoś da się dotrzeć na deskach
  14. podpiąć kartę pod siebie i wtedy doładować konto
  15. możesz też kupić w kasie karty i zarejestrować je przez stronę, nawet telefonem da się ogarnąć
  16. ładne ściemy   wyciągi z czyrnej mają po 1370m jak dobrze pamiętam, bieńkula i migdalska miały jeszcze w np 2012r odpowiednio 1520 i 1140, dzisiaj mają 1535m i 1687m o ile bieńkula powiedzmy, ale reszta.... Jest moc   no chyba że to świeże pomiary gps z mocno kręconego carvingu od lewej do prawej
  17. ja za zawsze przeliczam za h jazdy tak więc najtaniej wychodzi 8h (1h 8,75pln)   a wracając do ośrodka, buczynka nie pójdzie bo nadal wyciąg nie jest naprawiony, słowacy byli ostatnio i coś tam swojego dłubali Oczywiście dokładnie wiedzą co jest nie tak i bez problemu naprawią, ale najpierw musi być zapłacone za kanapę Tak więc w kółko to samo i wszyscy tracą na tym łącznie z narciarzami. BSA miało ten sam problem ale już zrobili gdzie konstrukcja kanapy jest bardziej zaawansowana   Solisko już by chodziło gdyby ktoś przed sezonem sprawdził pompę do wody
  18. na pewno nie całodniowy bo 6h więc w sumie wychodzi to samo cenowo   wczoraj byłem i na wyciągach pustki, trasy ok, rano stół ale generalnie miękko jeszcze, później kilka kamyczków się pojawiło i deski do roboty mam   8-12 do szczawin16 razy, do miziowej13   jest jeszcze jedno, kanapa ruszyła 8:10, a miała ruszyć przed 8 tak żeby na szczawinach być o 8, wyciąg na szczyt poszedł od ok 9, przed 12 spadła lina a na miziową stanął dwa razy, z tym że za drugim razem ok 10-15 stania w miejscu tak więc ok 30 min poszło...
  19. No pojeździłem ale strasznie dużo siły trzeba i nie ma adrenaliny;) może co jeszcze sypie na święta
  20. złapałeś nas na focie (ja w czerwonych spodniach)  ja wiem że dla 90% obecnych była bajka dla mnie nie bo moje dechy potrzebują więcej lodu jak śniegu
  21. dzisiaj się rozczarowałem i nie pojeździłem za bardzo pomimo że wróciłem padnięty na miziową ze szczytu ok ale śnieg kopny i nic nie szło jechać po godzinie nie było śladu ratraka dół na szczawiny tragedia, dużo lodu i bryły lodowe trzeba mocno uważać fajnie będzie jutro jak to się rozjeździ i ubiją na noc ale na tygodniu już nie chodzi i raczej nie puszczą świeży opad śnieg jakiś taki dziwny, niżej lodowaty, wyżej piasek sypki, pewnie dla tego że wiało mocno generalnie na komórce nie da rady nic zrobić w takim śniegu   Album:
  22. skoro w lesie w tej okolicy nie ma śniegu to na trasie będą resztki jakieś a jeżeli ktoś pyta o tą trasę żeby tam jeździć no to... buczynka nie czynna więc tyle w temacie kopiec nie chodzi, ale to raczej z powodu małej ilości narciarzy
  23.     nie wiem, nie byłem ale wątpię żeby coś sensownego tam było bo tamta strona z krzesła bez śniegu raczej, przynajmniej końcowy odcinek
  24. gdyby ktoś się wahał to proszę     wracając do warunków to super, tyle że miejscami nie widziałem kto przede mną na orczyku jedzie taka mgła ok 10 miziowa szczawiny widokowo już ok, ok 11 wyżej już też lepiej było
  25. dzisiaj powiedzmy że lepiej jak ostatnio, ze szczytu ok, jeden płat lodu tradycyjnie na końcówce za wypłaszczeniem natomiast do szczawin szału nie było, sporo bryłek lodu, świeżego tak ok 5-10cm a pod nim sporo lodu ale jakoś dało się ogarnąć, ratrak trochę kursował więc można było czasami fajnie pojechać na buczynkę to lepiej łyżwy zabrać niż narty w kilku miejscach takiego lodu to nie widziałem nigdy gdyby nie świeży śnieg to nie dało by się zjechać, ratraka ani śladu na dole średnio, przyczepność jako tako  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...