mariusz.b
-
Liczba zawartości
84 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez mariusz.b
-
-
-
-
Podzielam Twoją opinię , ale ja znalazłem inne rozwiązanie na ,,regionalne nartki''. Z Oławy do Zieleńca jest ok.120km - dokładam do nich ok.50km i jestem w Szklarskiej Porębie. Także polecam....No i niestety wlasnie Zieleniec który odwiedziliśmy w sobote przynajmniej mnie bardzo rozczarowal... .
-
-
-
Miesiąc temu zwiedziłem kilka biur tłumaczeń w celu przetłumaczenia 50 stron formatu A4 z języka angielskiego na polski. Tekst mój jest instrukcją obsługi maszyny numerycznej CNC (frezarki) , zawarte są w nim kody (wzory) , które umożliwiają ,,kontaktowanie" się z maszyną z panelu sterowniczego. Krótko mówiąc w pełni tekst techniczny. Niestety miałem pecha , gdyż nikt nie mógł mi pomóc - podejrzewam , że biura w większości podpierają się słownikami elektronicznymi(?) , a temat przezemnie dany wymagał (jak się okazało) ogólnej wiedzy w programowaniu maszyn CNC. ....Życzę powodzenia w znalezieniu właściwej osoby , która mogłaby Ci pomóc , ewentualnie w tłumaczeniu na własną rękę.
-
Pieniński Park Narodowy . Początek trasy w Szczawnicy (Ląd) wzdłuż rzeki Dunajec przez Czerwony Klasztor (Słowacja) do przejścia granicznego Niedzica - Lysa nad Dunajcom . Proponuję też w Czerwonym Klasztorze odbić w głąb Słowacji w kierunku Haligovce . Są tam warte zwiedzenia Haligowskie Skały . W okolicy jest jeszcze wiele innych tras rowerowych , o których nie wspomniałem , ale także polecam.Witam, Wprawdzie sezon narciarski nie skończył się, wielu jest jeszcze myślami na stoku...Mam jednak prośbę do tych, którzy w okresie letnim zamieniają narty np. na rower... Proszę, napiszcie gdzie Waszym zdaniem są ciekawe trasy rowerowe na obszarze południowej Polski, i nie tylko... Pozdrawiam,
-
-
Koniec marca/początek kwietnia.
-
Od 09-17 lutego spędziłem czas wraz z rodzinką i znajomymi w Szklarskiej Porębie. Pojeździliśmy sobie na nartach na Hali Szrenickiej(dzieci były zadowolone:)), zachaczyliśmy Harrachov i Rokytnice n.Jiz. Było słonecznie, a ze śniegiem -różnie.
-
Ciekawe wspomnienia - czekam(my) na c.d.
-
W moich Blizzardach X07 IQ podobnie jak Ty mam wiązania IQ 3.10. Także były montowane i ustawiane w profesionalnym serwisie i na ,,złość" zachowują się tak samo jak Twoje.Widocznie te ,,typy" tak mają!!! -myślę,że to nie przypadek i,że wszystko jest OK!!!W swoich Blizzardach IQon 6900 z wiązaniami (jak łatwo się domyślić) zauważyłem minimalne luzy w mocowaniu tylnych części wiązań. Po prostu jak złapię ręką za tylną część wiązania mogę o, powiedzmy, 0,5-1 mm poruszyć całą tylną część moich IQ 3.10. Wiązania ustawiałem w profesjonalnym serwisie, od tego czasu raz już byłem na nartach i było wszystko OK, zauważyłem to dosłownie 5 minut temu i tu pytanie: Czy to tak powinno być, czy należy z tym pobiec do serwisu ?
-
Jak nie masz pewności do tej tabeli to zerknij tu... http://www.narty.pl/...Hash=cb0b3e4c28
-
Mój jedyny sposób(przynajmniej zimą) by więcej czasu spędzać z moją córką.
-
Fotki te zrobiłem w zeszłym roku w Szklarskiej Porębie.Na szczęście nie dotyczą one mojej osoby, gdyż w moim przypadku jest odwrotnie-to moja córka(14 lat) uczy mnie jazdy na nartach. Jak widzisz nie mam doświadczenia w tej materii i nie wiem, czy taka forma nauki dzieci jest właściwa.Z jazdą na nartach to tak jak z nauką chodzenia.Nim dziecko zrobi pierwsze kroki,przeważnie jest wkładane przez rodzica do chodzika i być może te szelki(lepiej brzmi) są tym ,,chodzikiem" na stoku. Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku 2008 życzę!!!xD:PWitam Najgorsze co można robić. Zwłaszcza na stromszym stoku. Taka smycz nie służy nauce a spokojowi rodziców. Proszę samemu założyć coś takiego po czym dać lejce osobie pięć razy cięższej i dzieisęć razy silniejszej. Chętnie jeszce więcej na temat smyczy ale to już w Nowym Roku. Wszystkim Wszystkiego Najlepszego
-
-
Gra-jazda ratrakiem
w Hyde Park
Napisano