Skocz do zawartości

paypal

Members
  • Liczba zawartości

    245
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez paypal

  1. A ja wam napisze coś patrząc na to z boku. Rady macie dobre, chęci też, ale przy obecnym nastawieniu mentalnym , niejednokrotnie samouwielbieniem siebie(rodziców) i swoich dzieci po takich radach i postepowaniu od niejednego oburzonego rodzica mozecie dostac "kopa w dupe" w podzięce, bo on wie lepiej jak wychować i chronic swoje dziecko.
  2. No własnie nie koniec kropka. Padły tutaj argumenty odnosnie ochrony kosci stawów, nosa itd. itp. Padły także iz kask moze byc za duzy itd. A co jesli to wszystko jest spełnione ?? Uważasz ze przy identycznym wypadku mając sam kask na głowie nic ci sie nie stanie a mając nałozone cos pod spód bedzie uraz ?? Moim zdaniem to bzdury. I podkreslam raz jeszcze, nie pisze tu o grubych czapach dla dzieci bo to oczywiste ze są głupotą. Idąc dalej twoim tokiem myslenia i powstawania urazów kominiarek takze nie powinno sie nosic gdyz zmieniają one układ głowy w kasku - czym kominiarka grubsza tym wieksze prawdopodobienstwo urazu. Bo przeciez tak mówi wiedza na temat mechaniki urazów. Czy tak jest w rzeczywistości ?? Jak wiesz są rózne kominiarki i gwarantuje ci ze niejedna jest gruboscią zblizona do np. mojej czapki i nie pisze tu o kominiarkach z wełny tylko typowo narciarskich. Lubie dyskutowac, nie raz dam sie przekonac bo jestem otwartym na nową wiedzę człowiekiem, ale słowom koniec kropka mówie stanowcze nie, bo osoba tak pisząca dla mnie albo nie ma argumentów albo sama jest tak slepa ze w nic innego nie wierzy i nie chce czegos przyjąć.
  3. Gdzie ta promocja, kupie 100 takich par
  4. A ja dla odmiany sie z wami nie zgodzę Nie wiem o jakim rodzaju czapki mówicie i to takze nalezy uściślić. Jasne, jesli jest załozony jakis gruby wełniok to nie mamy o czym rozmawiac bo kask siedzi na koncu głowy. Nie zgodzę sie jednak z tezą iż kasku nie da sie dopasować na coś (np. czapke) bo zawsze bedzie źle leżał. Nie wiem, może kupiłem zły kask, ale przy temperaturze ponizej zera i dośc szybkiej jezdzie w samym kasku jest mi poprostu bardzo zimno, zwłaszcza ze kask ma otwory wentylacyjne porzez które wlatuje zimne powietrze co przy mocnym rozgrzaniu grozi chorobą a jak wiemy przez głowe uciekła wiekszosc ciepła z organizmu. O ile przy -5st pomorze kominiarka o tyle gdy jezdziłem przy -15st cienką kominiarke mogłem poprostu wyrzucić. Miałem wiec wybór, jezdzić w samej czapce czy w czapce a na to kask. Poszukałem wiec w mojej magicznej szafie i znalazłem czapke polarową, taka dolegająca mocno do głowy. na stoku włozyłem to cudo, nałozyłem kask i... bajka. Cieplutko, milutko itd. Bałem sie ze kask nie bedzie siedział - niz z tych rzeczy, idalnie dopasował sie do łepetyny byc moze dlatego ze polar z czapki nie jest mocno gruby i dobrze przylega. Nie zgodzę sie wiec z twierdzeniem ze zawsze jest to bee i złe bo to nieprawda. Od razu aby nie było ze mam za duzy kask - rozmiar jest w sam raz, mniejszy wchodził na głowe ale tak uciskał ze po 3 minutach mierzenia bolała mnie głowa a skronie zaczynały pulsować jak szalone, to samo było z inna firmą kasku, ten pasuje idealnie zarówno na sama głowe, na kominiarke a przy mrozach i czapke delikatną da się wcisnąć
  5. Dzis byłem na Żarze w godzinach 17 - 20 Warunki na całej trasie okresliłbym na bardzo dobre. Wszedzie ładny snieg, zero muld, było troszke lodu, ale spokojnie dało sie posmigać. Dopiero przed 20 zrobiło sie tego wiecej, jednak bokami smiało mzona było ciąć Ludzi w normie, wagoniki odjerzdzały pełne, ale sytuacji aby ktos z czekających nie zmiescił sie do środka nie było. Na tej górce byłem pierwszy raz, i bardzo mi sie spodobało. Szkoda tylko ze tyle tam ludzi a w weekendy to podobno juz masakra
  6. paypal

    Góra Żar

    Czy ktos mogłby podpowiedzieć jak najlepiej dojechać od strony Katowic ?? Na Bielsko i tam w lewo przez wsie czy az do Żywca i objechać. A może przez Oświęcim ??
  7. Ustroń Duża Palenica Na stoku zameldowalismy sie około 9 rano. Kolejki brak. Karnety dośc drogie - 10 zjazdów 40zł :mad:, 20 zjazdów 70zł :mad: no ale nic , smigamy. Kolejka dwuosobowa, lata swietnosci miała za sobą, wolna. Strasznie nisko podjezdzała co przy moich 190cm dawało efekt w postaci walnięcia w łydki Trasa jedna, czerwona, 900-1000m, bardzo mocno, hmm, urozmaicona - multum górek mniejszych i wiekszych, nierównosci itd. Efekt był taki iz wiekszosc wjezdzając na taka nierównosc, dodajmy niejednokrotnie dośc stromą ostro hamowała - efekt ? O godzinie 9 juz było dosc sporo lodu. Najgroszy był koncowy odcinek gdzie spad był stosunkowo duzy, trasa zmniejszyła sie do jakis 6-8m szerokosci. Dało sie to omijac bokami, ale a jakże na bokach dupy usadzili snowbordziści :( Po godzinie 10.30 ludzi coraz wiecej, zaczeła sie robic kolejka kilkuminutowa do wyciągu. Po wykonaniu 12 zjazdów które zajęły nam około 3h o godzinie 12 postanowilismy spasowac. Na stoku istne lodowisko, bardziej jazda przypominała walkę niz przyjemność. Oczywiście ślizgi także dostały po dupie. Ogolnie górka i osrodek fajny, ale gdy jest masa sniegu i to naturalnego a najlepiej jeszcze jeżdzić w tygodniu Załączone miniatury Użytkownik paypal edytował ten post 31 styczeń 2010 - 22:38
  8. Nie mierzyłem tego buta, ale gdy sprzedawca w intersporcie widział ze sie nimi interesuje od razu mi je odradził. Wąskie, twarde, zimne. Jak to ładnie okreslił, jesli chce Pan buty na zawody na kilka zjazdów to ok, ale jesli buty na cały dzien to zdecydowanie odpada.
  9. Jesli mam byc szczery to byłem tam moze 6-8 razy i zawsze była to niedziela Ludzi wczoraj było praktycznie zero, nie miałem ani razu przez cały dzien sytuacji abym musiał czekac choc 30 sekund na dojscie do bramek i przejechanie przez czytnik. Jasne pozniej w okolicach 13 ludzi ciut wiecej ale tak jak mówie, ani raz nie czekałem w jakiejkolwiek kolejce do bramek. Byc moze w soboty jest ciut wiecej, nie wiem, nie wypowiem sie w tej sprawie. P.s. Myslałem ze jestes własnie w niedziele bo kilka samochoidów obok mnie stał Peugot 407 własnie z rejestracja SC
  10. A ja byłem dziś :D I tak, wjazd na parking o godzinie 10.30 i standardowo okolo 10 samochodów w tym 8 z Polski Pseudo promocja za 15e tez była, czekam jednak do lutego, rok temu było za 10 e Trasy - uj twardo było twardo, ale po 2-3 zjazdach sie przyzwyczaiłem i smigało sie super. Obydwie trasy przy krzesle wyratrakowane, niestety ta niebieska słabiej przez co robiły sie muldki, ja nie korzystałem. Za to czerwona miodzio, super przygotowana, zero muld, super warunki - ah ale mnie jeszcze nogi bolą . Dopiero około 15 w jednym miejscu pokazał sie lód 2x2m ale jakos wyjątkowo nawet po nim szłem i nic sie nie działo. Na Kohutiku nie widziałem zywej duszy, o ile dobrze patrzałem wyciąg nie chodził, byc moze dali sobie spokoj z tymi warunkami albo poprostu nikogo nie było wiec nie puszczali. ja wolałem nie ryzykowac pieszej wędrówki z powrotem i nie pojechałem sprawdzac gdyz moja ulubiona czarno czerwona i tak była zamknięta. Ogolnie wyjazd super udany, fajnie sie wyjezdziłem ale w najblizszym czasie juz tam nie pojade, troche mi dzis juz na koniec nudno bez tej drugiej strony było, wiec poki w całosci nie otworza to raczej wybiore Czechy
  11. Jasne, każdy patrzy pod siebie, chciałbym poprostu aby oprócz tego iz trasy sa w rzeczywistości słabsze niz na mapce zauważano tez fakt ze ludzi nie ma tam wogole zaś same trasy to nie ośle łaczki po 300m jak w Polsce a dośc długie 1300 metrowe.P.s. gdyby sie zmotywowali i zainstalowali sztuczne nasnieżanie na trasach czarno czerwonych wież mi ze mogłoby ci się spodobać. Bez tego faktycznie osoby z umiejętnościami na 6 i wiecej się tam moga nudzić.I jeszcze tylko taka uwaga :Ski7 czyli http://www.skiseven.sk/ to własnie wyciągi w Zakemenne, nie Hrustin (do Hrustina to jest jeszcze z 20km) Użytkownik paypal edytował ten post 18 styczeń 2010 - 15:53
  12. Duzo cierpliwości to mało powiedziane, tak wolnym krzesłem to jeszcze nie jechałem. Wjezdza sie chyba 15 minut - masakra. Na stronie i w kasach opisane ze mozna płacic kartą - oczywiście nie można !! :mad: Trasa na Bachledowej opisana jako niebieska długa dla początkujących - jade z osoba która sie uczyła , super, wszystko fajnie a tu naraz zjazd jak na czerwonej, przewężenie, muldy, wszyscy hamują, mnóstwo kolizji i... nastepnie jazda jakies 150m pod górke !! Jak sie nie rozpedzisz to nie wjedziesz. Jak dla mnie masakra - nie przypadł mi ten ośrodek do gustu
  13. Pozwole sobie zabrac głos w dyskusji bo moim zdaniem słowa gajowego są grubo przesadzone i mijają sie z prawdą. Patrzysz kolego tylko z jednej strony bo Tobie się cos nie podobało, trzeba dostrzegac tez plusy, nie tylko minusy. A wiec po koleji : Dojazd - z Czestochowy na Katowice, potem Bielsko nastepnie Żywiec, Wegierska Górka, Milówka, Ujsoły, Granica, Zakamenne i Orava. Ważne aby w Zakemenne na głownym skrzyzowaniu skrecic w prawo (bedzie tylko w lewo lub prawo). Dojazd jest łatwy ale doś długi. Ja ze Świętochłowic jade okolo 2h-2.20h. Ośrodek - wjezdzasz na parking i... są miejsca, parking super przygotowany, odsniezony, bezposrednio przy stoku, oczywiscie darmowy. Jednym słowem ze świeca szukac takiego u nas w Polsce np. w Beskidach. Płacic można w euro a takze złotówkach, ale kurs jest sredni. Polecam płatnośc kartą - honoruja każdą, ja płaciłem visa elektron i kurs był ekstra i nie trzeba wymieniać. Jesli jednak nastawiasz sie na jedzenbie w knajpie, picie itd radze zabrac kilka E. Dodatkowo pobieraja kaucie za karnet i przy zwrocie dostaniesz ja takze w E. Na miejscu oczywiscie serwis, szkoła itd. Trasy - Dwie głowne przy kanapie. kanapa bardzo szybka, zero kolejek - zero, nawet w niedziel stoi sie max 30 sekund . Nie ma w Polsce osrodka z taka infrastrukturą i takim czasem oczekiwania, zwłaszcza w weekend. Trasy po oby stronach długie - ok 1200-1300m. Trasa opisana jako niebieska bardzo bardzo łatwa, super do nauki, szeroka, dopiero jej koncówka (jakies 200m) jest ciut stromsza. Jesli jezdzisz tak jak w profilu czyli 5 to ta trasa mozna zjechac raz na rozgrzewkę. Po drugiej stronie trasa czerwona. tak naprawde to taka mocna niebieska, czerwona raczej nie jest. Porównałbym ją do trasy w Białce, Małym Cichym itd. W sam raz na odpoczynek na nartach tak aby sie nie zmęczyc zbytnio. Po drugiej stronie wyciągi orczykowe oraz trzy trasy. Pierwsza od lewej (patrząc z dołu) czerwona - ja bym ja nazwał niebiesko czerwona, w górnej czesci wąska, ale nie z uwagi na ukształtowanie terenu a samo przygotowanie ratrakiem który przejezdza tam dwa razy co daje nam szerokosc okolo 5-8m. W dolnej czesci łączy sie ona z trasa na 2, jest juz szeroka i całkiem przyjemna. Trasa na 2 czyli czarno czerwona. jak dla mnie to typowa czerwona trasa. W górnej niby czarnej czesci dosc stromo - idzie poszaleć, potem wjezdzasz na łączony odcinek z trasa nr 1. Trasa nr 3 - cała czerwona, wąska około 5-10m, niestety bardzo czesto zamknieta. To tak w skrócie. Ja osobiscie lubie ten osrodek, pomimo ze nie ma tam jakis wymagajacych tras dobrze mi sie tam jezdzi a przede wszystkim zero ludzi !!. Niestety na chwile obecna trasy przy orczykach sa zamkniete - nie maja tam dosniezania wiec pewnie warunków nie ma i chodza tylko trasy przy kanapie - czyli masz taka trase jak w MC na cały dzien. Jeden znudzi sie po 30 minutach a drugi bedzie smigał 8h wiec tu juz nie doradze. ja sam zapewne bede tam w niedziele bo jak widze stoki w Beskidach oblodzone i zapchane gdzie za 10 zjazdów płaci sie 60zł to mam odruch wymiotny :-) Odnosnie pytania - tak Orava jest czynna do 16 Odnośnie jeszcze alternatywy. W spomnianym Zakamennym jest tez wyciag orczykowy z trasami 1300m - chyba 3 trasy. Wyglada na bardzo fajny ale jako sie jeszcze nie skusiłem. Wiem ze tani bo 12e za cały dzien. (jest tez jazda wieczorna do 21) Nastepnie gdybys w Zakemenne nie skreciła w prawo tylko w lewo dojedziesz do głownej drogi prowadzącej w strone Dolnego Kubina. po jakis 10km masz osrodek Ski Zabava - byłem, polecam, tanio, trasa ok 1000m czerwona, przyjemnie choc połamałem tam palec w seszłym roku :-)) Dalej jadąc dojedziesz do osrodka Ski Kubinska Hola - duzy osrodek, juz drogi niestety, ale chodza podobno tylko dolne czesci. Nie byłem wiec nie powiem. W połowie trasy jest takze inny osrodek, który ma nawet jazde wieczorną, ale nie podjezdzałem i nie oglądałem. W razie pytan pisz smiało - jak bede mogł pomoge. Moge tez dac namiar na inny ośrodek w Czechach z tej samej odległości z Czestochowy który polecam - dosc mało ludzi, dobre trasy a cicho o nim na forum . Dodatkowo mam namiar na jeszcze inny osrodek w CZ którego nawet nie ma na forum a który ma 10 tras od niebieskich po czarne - łącznie 10km i jest oddalony od Katowic na około 150-170km. Bede jechał tam w przeciągu 2 tyg wiec moge zdac relacje.
  14. Piszesz o tym zjawisku które ma nastapic za dwa lata ?? Zmiana biegunów ?
  15. Dziś Jurgów - warunki trudne. Wszedzie lód, robią sie duze kopy, muldy - jednym słowem nieciekawie. Jeden plus dosc mało ludzi.
  16. No to smigalismy razem Polaków zresztą multum Potwierdzam tylko co napisałeś, zero kolejek, karnet 10e czyli super tanioch a trasy bardzo fajnie przygotowane. Ogolnie bardzo podoba mi sie ten osrodek choc tak jak wspomniałes oznaczenia tras o jedna skale w doł. Ponizej dodaje pare fotek Załączone miniatury
  17. W niedziele byłem w Orava Snow na Słowacji. Warunki super, idealnie ubity twardy snieg, ludzi zero, w kolejce nawet minuty, od razu wjazd krzesłem. Po 4 h nie umiałem ustać na nogach. Trasy nawet te po drugiej stronie bez armatek przygotowane bardzo fajnie - wyszalałem sie na tych czerwono-czarnych. I najlepsza niespodzianka z rana pod kasą - karnet całodzienny 10E- masakra, połowe taniej niż w Polsce :eek: Załączone miniatury
  18. paypal

    Czechy - Bílá

    Od siebie dodam tylko dwa zdjęcia. Pierwsze pokazuje czesc osrodka z kanapą - na wprost widoczna czerwona trasa (dla mnie najprzyjemniejsza), bardziej w prawo trasa niebieska. Po lewej stronie nie widoczna na zdjeciu trasa FIS. Drugie zdjęcie to druga czesc osrodka po przciwnej stronie ulicy z dwoma trasami niebieskimi (od siebie tylko dodam ze w Polsce te trasy oznaczone byłyby jako czerwone) Załączone miniatury
  19. Osrodka tego nie ma nawet na forum w kategorii ośrodki Słowacja. Ja jednak postanowiłem spróbować. Od razu dopowiem ze warunki na stronie odnosnie grubosci pokrywy śnieżnej podawane prawidłowo, dojazd bardzo dobrze oznakowany. Sam ośrodek - dwie trasy czerwone o długosci ok 1200m, nachylone na całej długosci odliczajac doł (jakies 150m). Byłem w Sobote, kolejek zero, od razu do wyciagu, pewnie dlatego ze mało kto wie o tym osrodku. Baza gastronomiczna fajna, mozliwosc noclegu. Co do stoku i przygotowania - byłem o 12 wiec nie powiem jak było z rana. Na poczatku trasa ok, bez muld, kamieni. Niestety były miejsca oblodzone i bryłki lodu ale dało sie spokojnie wytrzymac. Niestety od 15 lodu było coraz wiecej i pojawiały sie muldy i warunki zrobiły sie nieciekawe. Mimo wszystko jak najbardziej polecam. Uwaga Jak na Słowacje bardzo tanio - 4h karnet 9 Euro :-)) P.s. Przepraszam za jakosc zdjec ale były robione telefonem Załączone miniatury
  20. paypal

    Jurgów-Ski

    To dopiero plany i najwczesniej stanie sie to w 2010 roku
  21. Tak za wszystkie bilety mozna bez problemu płacić kartą w kasie przy głownym krześle. W bufecie juz chyba niestety nie, ale bezproblemowo przyjmują złotówki.
  22. Wczoraj wyskoczyłem na cały dzien na Słowacje do Oravy Snow. Poza malutkim minusem warunki super, ludzi zero, jestem mega zadowolony. Dokładny opis i zdjęcia dałem w tym wątku : http://www.skiforum....2237#post192237
  23. Byłem wczoraj (niedziela) w Oravie Musze przyznać ze był to jeden z najlepszych wyjazdów tego sezonu. Ludzi 0 słownie: zero, podjezdzało sie do krzesła bez jakiejkolwiek kolejki i siadało - w niedziele !!!. Ceny na karnet dzienny zostały obnizone o kilka euro (teraz 17 E za cały dzien). Parking duzy, bez problemu, zaraz przy stoku. Duzo sniegu a armatki cały czas sniezyły - nie na trasy lecz na bok na kupe aby ratrak to pozniej rozwiózł. Gdy o 11 wjechałem na górę krzesłem i zacząłem jechac poczułem sie jak w niebie Pierwszy raz w tym roku nie miałem pod nogami kamieni, muld, lodowiska czy bryłek lodu. Idealny sniezek a miejscami jeszce sztruksik - miodzio Jako ze same boki nie były ratrakowane mozna było spróowac szusowania w kopnym sniegu - fajnie Tak jak tutaj juz ktos pisał oznaczenie tras jest ciut zawyzone, te dwie trasy przy krzesle są niebieskie z czego niby czerwona ma jeden moment bardziej stromy. Po drugiej stronie orczyki tez działały. Wybralismy sie wiec spróbowac sił na czerwonych i czarnych trasach. O ile najdłuzsza czerwona która idzie bokiem po prawej patrzac na stok była przygotowana dobrze (tak mało ludzi ze połowe trasy o godz 12 jechałem po sztruksie ) o tyle kawałek czarnej to masakra. Tak jak było tu juz napisane nie mają po tej stronie naśnieżania i miejscami wystawały korzenie i trawa dzieki którym zaliczyłem glebe . Od połowy gdy czarna zmieniła sie w czerwoną warunki znów super. Szkoda bo mysle ze jedna nawet armatka załatwiła by sprawe tego czarnego odcinka a trasy te sa juz ciekawsze i bardziej wymagające. Tak czy siak jestem super zadowolony z wyjazdu i jesli tylko czas pozwoli w tym roku na pewno jeszcze sie tam pojawię Załączone miniatury
  24. Chyba zaczne jako pierwszy : Dzis racji wolnego dnia i nbudów postanowiłem wypróbować ową górkę. Jesli chodzi o ceny to nie tak zle - 15zł za 1h jazdy. Dojazd bardzo prosty, duzy parking - niestety płatny 3zł. Stok i góra : Górka stosunkowo łatwa, na legendzie oznaczona jako czerwona ale w zyciu nie dałbym jej takiego oznacenia. Jest oczywiscie niebieska. Długosc stoku około 400m z czego tego własciwego z odpowiednim nachyleniem jakies 200-250m, reszta to spłaszczenie. Stok wg mnie przygotowany jak na te warunki (0 st. C) bardzo dobrze, ratrakowany, sniegu duzo,około 50cm, jedno małe miejsce ze zlodowaceniem, ale dosłownie 3 x 3 metry wiec bez problemu sie je omija. Troszke wolny wyciag, wiec na samą góre sie kulamy z 3-4 minuty. Ogolnie wrazenia jak najbardziej pozytywne, do wyskoku na 1-2h w tygodniu jak najbardziej zdaje egzamin. Załączone miniatury
×
×
  • Dodaj nową pozycję...