Skocz do zawartości

JULA

Members
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JULA

  1. JULA

    Szklarska Poręba

    przepraszam ale niestety tak nie zasuwam.2,5minuty to z Puchatka. Na górę przez sześć dni pobytu udało się wjechać tylko raz i choć na dole było fajnie to na górze dramat: mgła,przejmująco zimny wiatr, i trasa chwilami bez śniegu, a chwilami lodowa rynna. Moja córka potem na samo wspomnienie dostawała drgawek, mimo iż lubi wyzwania. Ach, żeby tak w 2,5 minuty ze Szrenicy!!!!!!!!Chyba już nie w tym wcieleniu -za stara jestem. pozdrawiam
  2. JULA

    Szklarska Poręba

    Wyjazd na narty do Szklarskiej w czasie ferii - pomyłka.Byłam przez tydzień w zeszłym roku. Jeśli na górze złe warunki (przeraźliwe zimno i wiatr), co niestety jest częstym zjawiskiem to na dole na wjazd czeka się ok. 45-50 minut. Dokładnie to się nie czeka tylko się przez te 50 minut walczy - wszyscy się delikatnie przepychają.Potem zjazd 2,5 minuty i znowu stanie. Były dni że przez cztery godziny udało nam sie zjechać cztery razy. Bałam sie jechać do Czech bo były złe warunki drogowe i część wiary zawracała z drogi. Zdesperowane zdecydowałyśmy się jeździć wieczorami, ale czlowiek nie po to jedzie na urlop, żeby jeździć w nocy: zimno-szczególnie na wyciągu i nieprzyjemnie. Kosztowo wyjazd wyszedł nas porównywalnie z wyjazdem do Włoch, a nawet drożej (z nudów pałętałyśmy się sklepach i wiadomo zawsze coś fajnego wpadło w oko). Właściciel pensjonatu dodatkowo tresował nas jak w wojsku - buty należało zostawiać ustawione pod sznurek, ubrań nie można suszyć w pokojach (o innej możliwości nie wspominał),łazienka okazała się wspólna z gospodarzem - dobrze że rzadko z niej korzystał. Jedyna zaleta że blisko do Wyciągu, dlatego tam prztrwałyśmy.W sumie urlop do bani.Nie pojeździłyśmy ,a kasa wydana.Wydawało mi się że jest to dobre rozwiązanie bo sama do Włoch nie dam rady dojechać - za dużo kilometrów, jak na jednego kierowcę, ale gdy ze względu na fatalne warunki w czasie drogi powrotnej dojazd zabrał mi prawie 7 godzin to zaczęłam się zastanawiać ,że to chyba jednak nie był dobry pomysł. W tym czasie znajomi wracali z Włoch i podróż zajęła im 10 godzin (z Zielonej Góry do Kronplatz).Reasumując.jeżeli zastanawiasz się nad wyjazdem do Szklarskiej - zarzuć ten pomysł, a na pewno nie pożałujesz!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Julita
×
×
  • Dodaj nową pozycję...