B4loco
-
Liczba zawartości
163 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez B4loco
-
-
Magura fajny stok. Pojedz, zobacz a nie pożałujesz:)
-
Dobrze powiedzianew odpowiedzi na glowne pytanie: nie ma za dlugiej narty: tylko nie wszyscy sa w stanie dlugie narty prowadzic i wykorzystac: ot co:)
-
Spoko przynajmniej bedzie jakies urozmaicenie:)a widzieliscie zdjecia nartostrady na www.oazaski.pl
-
Nartostrada w strzyżowie... brzmi obiecująco. Wiesz coś więcej na ten temat?Popieram Strzyżów po ostatnich przeróbkach (nartostrada ) zapowida się ciekawie. Otarta ma być Chyrowa koło Dukli doś ciekawy ,można sprawdzić na stonie chyrowa.pl . W każdym razie w tym sezonie chcę być na wszystkich stokach na Podkarpaciu (ale gdzie ten śnieg)
-
Rzeszów
-
Może Cię zainteresuje. Bardzo fajna jest ta ksiązka Józefa Oppenheima. Dla miłośników narciarstwa i Tatr. http://pepperoni.fm....rch=narty tatry
-
Wszystkiego najlepszego i samych udanych zjażdów!
-
Ja jezdze szusem z poczatku (glownie na czerwonych), na czarnych to predkosc sama przchodzi z czasem, potem gigantowo.
-
Eismannzle Cię zrozumiałem z tym strachem. Gdy cię strach paraliżuje to już powoli jest panika. Psyche trzeba cwiczyc powoli jezdzic na coraz to większych stromiznach i trudnych trasach. Z czasem okaże się, że coś czego zesmy sie kiedys bali to pikus.
-
Spoko Anita to tylko umiejętności na ekranie monitora. Nie ma się czym łamać tylko jezdzić swoje:)
-
Jak jest szeroko tj. gorna czesc goryczkowej i mozna przygazować, to czemu nie poszaleć? Nie każdy ma aspiracje sportowe. Mnie do tyczek nie ciagnie. Po to wymyslono gigantowe narty zeby szybko jezdzic. Zgodze się, że jest coraz więcej szaleńców jezdzących "na kreche" na nartach nie przystosowanych do takich prędkości. Ale nie każdy jadący szybko to wariat i głupek. Pozdrawiam lubiących szybką jazdę....Poza tym nie polecam jazdy na krechę na czarnych trasach. Jest to o tyle odważne, co niebezpieczne i głupie. Zdarzają sie przypadki osób jadących od jednej strony trasy do drugiej i nie trudno już o kolizję. Chcesz poszaleć? Idź sobie na tyczki i tam wykaż swoje umiejętności, a nie stwarzaj zagrożenia dla innych...
-
Ja wiem czy tym co się boją nie udaje się. Głupi tylko się nieboi. Strach to naturalne odczucie przed czyms trudnym, które motywuje (stąd przypływ adrenaliny). Zauważyłem, że na forum modne jest mówienie się o zaliczeniu czarnej trasy w pierwszych dniach na nartach. Dla mnie nieważne jest, kiedy ktoś zjedzie z czarnej trasy, ale styl w jakim to zrobi.nawet jeżeli tracę ze swojej techniki to adrenalina i to skupienie uwagi tylko na stoku jest nie do przebicia. nie potrzeba już innych bodźców. pierwszy raz czarną w szklarskiej pokonałem mając 5 dzień narty na nogach.spokojnie, nie przeszkadzając innym na ile mogłem, ale potem już tylko sporadycznie na czerwone. nie zapomnę uczucia jak stałem na skraju ściany. potwierdzam, że tym co się boją i są niepewni nie udaje się.
-
Kazdego adrenalina cieszy, a własciwie endorfinymnie tez by sie pewnie przydalo podszlifowac technike na niebieskich:D ale nic za to nie moge,ze lubie gdy mi sie wydziela adrenalina na czarnych i czerwonych...bo to mnie cieszy...nie stresuje:D
-
Z wyciągu prawo. Jedziemy rynna potem znów w prawo do nastepnej rynny. Drugą rynne mozna ominąc i zjechac po lewej po muldach:)dziekuje za wyjasnienia: jedno sie mi tylko nie zgadza: z goryczkowej w lewo?? czy w prawo ? (stojac twarza do szczytu) bo caly kociol goryczkowej jest przeciez po prawej stronie wyciagu??
-
Ja zawsze jezdze nartostradą Gąsienicową. Długa i fajne widoki na Karczmisku. Z przygotowaniem bywa gorzej, czasem cos tam przygotują. Zawsze jakis narciarz jedzie to utoruje droge;). Lepiej jest od jest od Nosalowej Przełeczy. Napewno nie jest tak dobrze przygotowana jak z Goryczkowej.... Nie wiem czy natostrada do Kuznic z Murowanca jest wciaz utrzymywana przy zyciu? Ostatni raz zjezdzalem tam nieskonczenie dawno.
-
W tamtym roku widziałem nawet toprowca jak ćwiczył skręt obsokiem na stromiznach pod wyciagiem goryczkowym.
-
Widzę, że dyskusja się rozwinela:). Tez się muszę nauczyć tej techniki bo przy długich nartach najlepsza na stromizne.
-
długości nart w zależności od wzrostu, wagi i umiejętności http://www.snowandro...guides_skis.asp
-
duzych i waskich:)To jest chyba dobre na pokonywanie dużych stromizn:)
-
Filmik instruktazowy http://www.warrensmi...Release-1-2.htm Kto z was umie jezdzić tą techniką? Co myślicie o tym filmie?
-
Chyba trzeba coś pokombinować przy tej skali. Jak czytam "...jeżdżę 1 seron (jakieś 7-14 dni) i jestem na poziomie 6 lub 7..." to zastanawiam się czy to ja jestem:
a) zbyt skromny w ocenie swoich umiejętności ( choć nie sądzę)
jestem totalnym głabem w kwestiach sportów ruchowych, a już w temacie nart to Jiżinek przy mnie to geniusz:D
c) czy też to tak jak z kierowcami - "Hołek to przymnie mały Pikuś a jakbym miał trochę kaski na podrasowani Malucha to bym Loebowi w tym jego dał poczuć swąd spalonej gumy":cool:
Ludziska, troszkę pokory przy ocenie własnych umijętności, bo zjechanie w jednym kawałku z czarnej trasy nie swiadczy o opanowaniu nart na super.
A może weżcie się geniusze do roboty i dołużcie komuś w pucharze świata, niech w zimie nie panuje tylko Małyszomania.
To tyle, wybaczcie sfrustrowanem człowieczkowi;)
Skala tak skonstruowana i tyle. Moze ktos faktycznie jest geniuszem narciarskim jak w 2 sezony robi 7. To powinno cieszyc moze nam nastepca Tomby rosnie. Chociaz watpie by ten kto uczyl sie dwa sezony na karwingach, szalał np na klasycznych prostych nartach i we wszystkich warunkach. Dobry narciarz musi umiec wszystkie techniki i na każdych nartach jechac.
-
teraz jak to widze to jestem za pionową
-
tez mysle ze takie rozwiązanie najlepszeFilc tak,kształt elipsa tak ale logo widze w poziomie tak jak na forum:)
-
2x naszywka 1x nalepka
SKI Podkarpacie !!!
w Ski Podkarpacie
Napisano