Skocz do zawartości

Buzz

Members
  • Liczba zawartości

    148
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Buzz

  1. Nie mam zamiaru opisywać działania tego gadżetu bo dopiero zamontowałem i nie jeżdziłem jeszcze, ale...oto oferta naszego oficjalnego dystrybutora : http://www.allegro.p...tywniajace.html a to oferta zza oceanu : http://cgi.ebay.pl/N...=item518ed98ff6 ...oczywiście skorzystałem z tej transoceanicznej, swoją drogą nie potrafię zrozumiec strategii sprzedazowej naszych rodzimych dystrybutorów, zamiast promować dobry produkt na rynku, wieszają cenę zaporową licząc na cud lub frajerstwo potencjalnych nabywców.

    ... ja mam takie cos juz od 2 sezonow (rowniez z USA) ale ciagle w folii :P jaka masz wersje, bo ja mam stopien nizej niz WC, moze zamontuje wreszcie.
  2. Od slalomu niszcza sie: kije, gardy, gumy, kurtki, spodnie, buty itd..., nie uciekniesz przed tym. Dla tego mysle ze nie nalezy kupowac drogich kijow z kompozytow bo jak taki sie zlamie to jest wieksza strata. Generalnie glowne uderzenie przychodzi zwykle na garde (dokladnie na czesc zamocowania na kijku), ale jak sie aluminiowy kij troche poobija to mu nic nie szkodzi, takier zejdzie i tyle. Jezeli chodzi o kije do GS to wyginane kije maja ta zalete ze maja specjalnie talerzyki ktore nie hacza o tyczki i nie spadaja po zawadzeniu o nia.
  3. Tytuł jest nieco prowokujący. Dlaczego, bo nieraz w dyskusjach przewija się stwierdzenie, że za wąsko, że powinno się karwingiem jeździć szerzej. Choć może by sobie dać spokój z tym karwingiem i mówić więcej o pewnych wzorach najnowszej techniki. Oglądałem dzisiaj w Eurosporcie pierwsze Mistrzowstwa Europy w slalomie w hali w Amneville we Francji. Startowały kobiety i mężczyźni. Nie brakowało znanych nazwisk z PŚ. Wśród kobiet wygrała Zuzulowa. Wśród mężczyzn Grange. Zawody odbywały się systemem pucharowym. Jakim stylem jeździli zawodnicy- to w odniesieniu do dyskusji, co jest śmigiem i jakie są jego rodzaje. Oczywiście śmigiem, bo jak nazwać ten styl. Dalej czy należy jeździć stosunkowo wąsko, czy przesadnie szeroko? Wydawało mi się, że węższe prowadzenie nart dawało lepsze efekty czasowe. Sztuczny śnieg się pod krawędziami bardzo się wyladzał, tworząc przy tyczkach żywy lód. Taki mistrz jak Grange potrafił tak delikatnie podkręcić na tym lodzie, że narty szły na krawędziach precyzyjnie jak łyżwy, bez ślizgania się na boki. Pozdrawiam

    ... mam taki film z treningow zawodnikow pucharowych, w edycji z zeszlego roku (wydany przed poprzednim sezonem) trener kanadyjski mowi na temat slalomu tak (cytat z pamieci): we have narrowed stance a lot
  4. Nie bardzo tak - troche inaczej: wg mojej wiedzy polowka oznacza ta sama skorupe, a ciut wieksza wkladke - i wg mnie dotyczy to wszystkich butów. Stad sie wzielo pewne uproszczenie, ze polowki sa "szersze". Najprosciej: skorupa ma skok co numer, wkladka co pól. Tak mi sie wydaje, choc moge sie mylic - w koncu nie przymierzalem wszystkich mozliwych butów, modeli itd. :)

    ... tez tak sadze :cool:
  5. SZOK! tyyyyyle tego jest i co wybrać aby było dobrze? Pierwsze to miejsce, zastanow sie co jest Ci potrzebne, czego chcesz, czgo oczekujesz drugie to hotel: są tanie i fajne, drogie i bez sensu, z róznym fajnym wyposażeniem, i z byle jakim, daleko od miejscowości, wyciągów i blisko wyciągów. to samo - zastanow sie co jest Ci potrzebne, czego chcesz, czgo oczekujesz Zawrót głowy. Co najgorsze to znając możliwości opisowe biur podróży, różne hotelowe buble są na pewno tak opisane, że wydają się zaletą. pomysl o tym zeby zarezerwowac samodzielnie przez Internet, moim zdaniem w Austrii nie znajdziesz sciemy Dotychczas jeździłem wielokrotnie np. do Chorwacji "w ciemno" i bardzo mi się to podobało - bo widziałem co biorę, za co płacę: czyli standard apartamentu, lokalizacja itd., byłem też we Włoszech w hotelu (zamówiłem sobie przez internet) i znów zachwycony byłem serwowanym jedzeniem (że nie trzeba samemu przygotowywać) - więc chyba nie chciałbym przyrządzać samemu jedzenie, ewentualnie ograniczyć się tylko do wykupienia śniadań. Z hotelem podobało mi się też to, że nie było tego jakby maluteńkiego strachu przed szukaniem kwater: tylko adres do GPS i w drogę. Czy skipass'y trzeba wcześniej rezerwować? nie Bo przy niektórych hotelach było info: "możliwość rezerwcji skipass'ów w recepcji"? Hmmm rezerwacji... czyli co? Może zabraknąć skipassów? Słowo "rezerwacji" mnie tu niepokoi... czy to tylko taka pomyłka i miało być "kupić"? Na ile dni jechać? Chciałem jechać dwa razy po 4 dni, czy lepiej raz na 6 ale dłużej? Dodam, że przez wykonywany zawód lepiej jechać mi na krócej i częściej niż raz a na długo. to juz wylacznie Twoja decyzja Czy lepiej jechać samochodem czy autokarem? plusy wg. mnie za samochodem: wygoda (jedziesz gdzie chcesz, zatrzymujesz gdzie chcesz itp), można więcej zapakować jak jest potrzeba, taniej, przyjemność (lubię jeździć sobie w trasy). Czy jazda samochodem do innych miejscowości jest konieczna na miejscu i czy warto samochodem (jak nie ma skibusów) czy jednak bez sensu: bo nie ma parkingów, jak są to drogie itp.) moim zdaniem warto samochodem, wszedzie sa parkingi Lepiej do prywatnych apartamentów czy do hoteli? kwestia ceny i wygody, czy chcesz full wypas czy gotowac samemu Na koniec napiszę, że nasz rodzina to JA, ŻONA i CÓRKA 5 lat - czyli 3 osoby. Oglądajć filmiki zamieszczone tutaj i znalezione na youtubie - spodobało mi się Sölden - warto tam jechać na pierwszy raz? jasne, nic nie stoi na przeszkodzie znajdziesz trasy dla kazdego ale to jest kombinat jak chcesz cos bardziej kameralnego to szukaj czegos mniejszego A może zostawić sobie to na przyszły rok: a w tym jeszcze na spokojnie objechać np. Słowację (znajomi polecają Hopok), może Zakopane? jak masz kase to jedz w Alpy To tak na dłużej, bo "normalnie" już zapowiedziałem żonie, że w każdym tygodniu raz jadę do Szczyrku/Korbielowa - bo mam w miarę blisko z domu. Miło mi będzie poczytać od Was wszelkie rady co do tego pierwszego razu. EDIT. Jak kwestia porozumiewania? Czy można z nimi po angielsku? wiekszosc mowi po angielsku to w koncu Europa Jak byłem we włoszech to nie było problemu po angielsku... po niemiecku ani słówka nie znam... choć mam plan coś tam z grubsza poznać, ale za pewne skończy się na planach tylok.

    Powyzej na niebiesku moje odpowiedzi :D
  6. Austria: rewelacja ale: - 6 dni to dużo, na 4 dni dla mnie jest w sam raz - słabe nogi - bywają kolejki, nawet po 45 minut na dolnych stacjach - trasy też się muldzą i to całkiem szybko - ciasno w jadłodajniach - tanie pensjonaty, cienkie sciany, głośne toawrzystwo, dołujaca atmosfera - hotele **** coś pięknego, tylko ta cena.

    - kolejki to raczej tylko w bardzo modnych stacjach i to dla tych co pozno wstaja, 45min to chyba swoisty rekord - trasy sie muldza tylko jak jest miekki snieg (cecha sniegu na calym swiecie) - ciasno w jadlodajniach - to zalezy gdzie i wlasciwie tylko w porze lunchu - tanie pensjonaty ...., zawsze mozna apartament u Bauera - cisza i spokoj
  7. ... Inne są potrzeby narciarza który jeździ w Białce, (gdzie przecież w razie potrzeby w ciągu paru minut jesteś „pod dachem”), a inne dla tego, który wybiera się na „inne nartowanie”. ...

    Pewnie chodzi o jezdzenie daleko od tras i schronisk, gdzie jestes zdany na siebie i na to co masz w plecaku. Trzeba by takie cos zaznaczyc bo zwykle dyskusja jednak dotyczy "normalnej" :P jazdy trasowej.
  8. To i ja sie wlacze do dyskusji ;) moj sprawdzony zestaw to: pierwsza watrstwa HH z polipropylenu (dla mnie jest bardziej przyjazny niz poliester), druga warstwa to "golfik" polarowy Decathlon (nie zauwazylem jakichs wiekszych roznic w stosunku do drogich polarkow markowych) i trzecia warstwa kurtka z membrana Gore-Texu a jak jest cieplo to softshell zamiast kurtki. To samo moge powiedziec o spodniach tylko ze bez drugiej warstwy. Gore-Tex jak dla mnie jest najbardziej komfortowy z membran ktore uzywalem ale nie jest to jakas wielka roznica, najczesciej w zimie mamy do czynienia z temperaturami ujemnymi a wiec nawet przy opadzie sniegu prawie kazda membrana radzi sobie; gorzej z mzawka i deszczem ale to juz nie jest takie czeste. Mysle ze oddychalnosc jest wazniejsza niz szczelnosc membrany. Na mzawke polecam peleryne.
  9. Cześc
    Szukałem sformułowania czucie sniegu i trafiłem na fajny - zamulony niestety - temacik Frediego i trochę mnie to wybiło z mysli.
    Co możecie powiedzieć na ten temat? Co to dla Was znaczy? Jak rozumiecie to sformułowanie?
    Dla mnie to jedna z podstawowych cech narciarza, dobrego narciarza. Czy umiesz jadąc rozpoznac zmianę rodzaju sniegu i dostaosowac do niej technikę jazdy, czy umiesz jachać na ślepo - nie widząc podłoża? To oczywiście dla bardziej zaawansowanych. Ale czy ktos z narciarzy trasowych dba o taką edukację i zauważa zmiany podłoża?
    Ciekawi mnie jak to jest w dobie sztruksiku?
    Pozdro


    ... czucie sniegu przydaje sie w czasie mgly albo w zmiennych warunkach sniegowych, np doswiadczylem tego ostatnio na Hintertuxie, snieg byl mijscami nosny a miejscami bardzo tepy trzeba bylo byc przygotowanym na zmiane a nie bylo tego widac. Mysle ze tu tylko doswiadczenie i oblezdzenie w roznych warunkach. Na duzych wysokosciach czesto gubi sie kontrast nie widac nierownosci terenu, dlugie narty tu bardzo pomagaja na krotkich czesto nie zdazysz zareagowac. Ja jestem wychowany na na muldach i slabo przygotowanych trasach w Szczyrku jeszcze w czasach jego swietnosci :P

    Off piste nie jezdze chociaz potrafie jezdzic w puchu, przymierzam sie do jakiegos Chamonix albo Verbier :D
  10. cytat z innego forum: Witam Mam 170 cm 85kg, potrzebuje narte na zawody gigantowe gdzie bramki są dość ciasno rozstawione, pytanie mam o długość narty 160 czy 165 cm, radius praktycznie jest ten sam. taka jest dosyc powszechna swiadomosc nawet u ludzi ktorzy nie sa poczatkujacy (mysle jak ktos startuje to juz cos jezdzi) - 85kg kawal chlopa.
  11. A w temacie to chodziło Mi raczej o to że sporo ludzi ma wypaczony obraz narciarstwa stworzony przez pryzmat sztruksiku ostatnich lat. Ja tez ponad 90% czasu spędzam na trasach - po to są. Tylko, że utyskiwanie jak zrobi sie troche nierówno czy pretensje bo pada snieg są po prostu idiotyzmem. Ważne żeby sobie z tego zdawać sprawę. Pozdrowienia serdeczne

    Moim zdaniem to "utyskiwanie" bierze sie z dwoch powodow, po pierwsze obecnie kontynuowany jest trend na bardzo krotkie narty a te do jazdy w miekkim sniegu czy tez po nierownym terenie nie bardzo sie nadaja. Druga sprawa to ludzie czesto zaczynaja jazde po poludniu i dziwia sie ze trasa jest zmuldzona, ja to czesto obserwuje na Kasprowym - jak w poludnie wjezdzaja ludzie po raz pierwszy an góre, patrza na lekkie muldki powstale na trasie i mowia ze na Kasprowym to nigdy trasy przygotowac nie potrafia. Dodatkowo jeszcze napisze ze po swiezym opadzie trasy po prostu nie da sie utwardzic, jezeli opad np zdarza sie przed zawodami pucharu swiata to caly ten nowy snieg jest sciagany z trasy bo nie ma szans zeby go utwardzic.

    Buzz A ja mam inne zdanie.

    .. i to jest jak najbardziej OK :D to so sprawy subiektywne
  12. ... ale tu sie porobilo :P mi tam nic nie przeszkadza i jak komus pasi jazda w jeansach to jego sprawa, co mi do tego :D ja tylko wiem jedno (mozliwe ze ja tylko tak mam) im wyzszy poziom umiejetnosci tym wiecej radosci i satysfakcji i dotyczy to prawie kazdego sportu, ale to jest jedynie moje subiektywne odczucie
  13. oto kilka linkow http://www.race-werks.com/ http://www.artechski.com/ http://www.peakskishop.com/index.php

    dodam jeszcze: http://www.reliableracing.com/ http://www.the-racep...adultsuits.html http://www.skiracingdevelopment.com/ w tym ostatnim nie ma Spydera ale jest wiele innych rownie dobrych Za zakupy najlepiej placic karta, to najpopularniejszy sposob w USA, przelewy sa malo popularne. Korzystalem z dwoch pierwszych adresow ktore podal Carbon, bez zadnych problemow.
  14. ja wiem, że zaraz wskoczą na mnie osoby, które mają inne zdanie poparte nierzadko własnym doświadczeniem, ale jednak zachęcam do kupowania butów dopasowanych lub minimalnie większych, z naciskiem na "dopasowanych" :D (dzieciakowi nawet w jednym sezonie potrafi noga zauważalnie urosnąć)... kiedy dostaję do nauki dziecko, które mogłoby jeździć lepiej i robić szybciej postępy, ale widzę - po sposobie w jaki upada, jeździ, jak zachowują się narty - że ma za duże buty, również proponuję ich wymianę lub wypożyczenie... szkoda wysiłków dziecka, jego nóg itd. Wiem, że można inaczej, ale po co ?

    Mechanizm jest taki, ze stopa w za duzym bucie przesuwa sie do przodu i w stawie skokowym powstaje kat prosty albo jeszcze gorzej :eek: w takiej pozycji nie da sie jezdzic, z tego bierze sie siadanie na tylach
  15. Ważę 65kg... Ale nie powinno być problemu. Dostałem taką ofertę ze sklepu. Więc pewnie pasują. Jeszcze jedna sprawa. Lepiej wziąść te ze specyfikacją 07/08, czyli R>27m czy 06/07 z R>21M? Będą jeżdżone tylko w Austrii i poważniejszych Polskich zawodach. To będą moje pierwsze Seniorskie gigantki, teraz jeździłem na normalnych GS 12 06/07 aby łagodnie przejść z juniorek:)

    Nalezy pamietac ze znak wiekszosci to znak wiekszosci a nie rownosci, czyli R>21 nie oznacza ze narty maja promien 21 tylko ze spelniaja kryterium R>21. na sezon 2007/2008 dlugosc 181 profil 104-65-85 promien 24,4 nie mam danych z sezonu 06/07 ale z tego co pamietam to bylo dokladnie to samo. Nalezy pamietac ze wymaganie R>27m dotyczy tylko nart meskich chociaz 184cm mialy tez promien 24m, dopiero 191 mialy 28,1m
  16. ... bardzo fajnie napisane, ja dodam od siebie (a raczej podkresle co juz napisales) ROZGRZEWKA widze pozytywny trend, coraz wiecej ludzi to stosuje, ja nie odwazylbym sie na pierwszy zjazd bez rozgrzewki, nawet jak czasem sie spiesze bo mi grupa uciekla (łobuzy ;) ) ... jeszcze jedno bardzo istotne co napisales:

    - zawsze dostosowujmy technike do warunków. Nie bójmy się jechac skretem z oporu czy łukami płuznymi – to świadczy o dorosłości narciarskiej a nie o tym że ktos jest słaby technicznie.

    plug to bardzo pomocna technika, dla mnie nie ma dnia zebym sie tym nie wspomagal, dojazdy do wyciagow, jakies waskie przesmyki itd, szczegolnie teraz wiosna jak wystaja korzenie czy kamienie z pod sniegu, to nie jest zaden obciach, kazdy zawodnik to robi na dojezdzie do bramki startowej :cool:
  17. Zgadzam się z klito : Rychlap- Pamiętaj, że szczotką miedzianą usuwamy resztki smaru przed kolejnym smarowaniem, czyli tuż po użyciu zmywacza do smarów.Tutaj klito ma absolutną rację. Propo mydełek to są one po to aby zapewnić nam należytego "kopa" na starcie- składają się one bowiem w 100% z fluoru! Odnośnie smarów to używam TOKO i jestem bardzo zadowolony, ale ponoć Holmenkol Top Speed jest bardzo dobry.

    Szczotka miedziana potrzebna jest zeby odslonic strukture, jezeli mamy jezdzic z zaklejona struktura to nie ma sensu jej robic.
  18. jezeli chodzi o takie żarówy (znaczy żółte dajace po oczach :P ) to mialem takie w dlugosci 184, to byly moje pierwsze (i ostatnie) race carvery, super mi sie na nich jezdzilo ale wtedy nie zanlem jeszcze krotkich slalomek bo to mniej wiecej w tym czasie dokonala sie rewolucja i krotkie slalomki dopiero pojawily sie rok albo dwa pozniej. Mialem przy nich plyte P500 taka zolta (chyba), promien ok 21m, dosyc twarde, trzeba do nich sily i techniki. Konstrukcja byla dualtec chyba z rdzeniem drewnianym. Jezdzily raczej tylko po ubitym sniegu, na miekkim niechetnie.
  19. odgrzewam temacik :D jak tam Wasze gigantki ??? wydluzyly sie od ostatniego sezonu :D Ja dalej pomykam na serwisowym rossignolu 184cm R=24m, na stromym ciagle krawedzie mi uciekaja ale na plaskim ida jak czolg, nawet jak bramki sa podkrecone "po polsku". Na stromym troche strace ale na plaskim zyskuje, pytanie czy wiecej trace czy zyskuje? no i ta stabilnosc dlugiej narty tez na plus. Coraz blizszy jestem stwierdzenia ze masa i sila jest mniej wazna niz technika.
  20. podsumowujac jak ja mam np nogi typowo tak () to jaki canting na + czy na - ???

    ... tylko co to jest + a co - :rolleyes: cholewka musi odzwierciedlac uksztaltowanie nogi czyli jak mas () to cholewki musza byc pochylone na zewnatrz a jak masz )( to do wewnatrz, inaczej mowiac jak staniesz w pozycji podstawowej to podeszwa buta musi jednolicie przylegac do podloza, to na poczatek a potem (jak napisalem w poprzenik poscie) empiryczne regulacje na stoku :D
  21. Po probach na stoku canting mam ustawiony na 0... Roznice: Ustawienie na 0: Lepsze trzymanie na krawedziach... Narta plasko prowadzona szuka skretu... Ustawinie na )(: Ciut gorsze trzymanie na krawedziach... Narty spokojniejsze przy jezdzie na wprost... Zaznaczam, ze roznice byly ledwo wyczuwalne i dotycza wspomnianego zestawu (top-slalomka + buty flex 130)... Na allroundach ze sredniej polki i miekszych butach roznice sa zupelnie inne i tam w gre wchodzi tylko ustawienie na 0...

    Wlasnie chcialem to zaproponowac, czyli proby na stoku, ale widze ze juz sam na to wpadles. To jest najlepsza metoda.
  22. Ja jeżdżę w możliwie najcieńszych zwykłych skarpetach (narciarskie są grubsze i mi nogę uciskają :P ). Ale z tym to jak z butami - każdemu podpasuje co innego :D .

    Ze skarpetami jest taki wlasnie problem ze w Polsce nie mozna kupic cienkiej skarpety. Jezeli ma sie waskie buty typu race 95mm to nie ma szans na jezdzenie w standardowej skarpecie narciarskiej (poza tym byloby to bez sensu). W Intersporcie w Krakowie przy Zakopiance np maja taka skarpete na wystawie ;) .... ale tylko jedna. Ostatnio kupilem skarpety w Decathlonie za kilkanascie zl przeznaczone dla poczatkujacych co prawda ale sa cieniutkie, material napisane silk, jest tylko taki problem ze wzorek dosyc mocno sie odciska na stopie :D Slyszalem tez o jezdzeniu w ponczoszkach :P ale to troche obciach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...