Skocz do zawartości

TAYSON

Members
  • Liczba zawartości

    154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez TAYSON

  1. Raczej na budowę krzesła bo na tej trasie przy lesie stał wyciąg orczykowy zresztą bardzo często przy braku śniegu właśnie trasa na Biela Put była pierwsza naśnieżana a następnie Zahradki:)
  2. Chociażby Bakcyl z Wisły ,i złego słowa na te narty nie chcą powiedzieć ,Grzesiek chwali je nawet za bardzo także sam zaczynam myśleć o gigantce z Elana ps.Tomek Cichy (mistrz Polski amatorów) także używa Elana a gdybyś zobaczył model to zwątpiłbyś w teorie jakoby niskiej i słabej jakosci tej narty
  3. Co do konfliktu - potwierdzam wersję opisaną przez tomformat (sabotaż byłego czerwonego, nomenklaturowego dyrektora GON-u - taką nazwę miał ośrodek w PRL-u). Mimo wszelkich niedociągnięć uważam za najlepszy w Polsce (przed Kasprowym) - mam jakiś sentyment ... A poza tym w schronisku na Skrzycznem wspaniały szef :) Kolejka gondolowa na Klimczok w planach od kilkunastu lat ... A poza tym to na Słowacji jest dużo gorzej - nieprzygotowane trasy (Tatrzańska Łomnica, Stary Smokowiec-Hrebeniok), nieczynne niszczejące wyciągi (Chopok z obu stron nie można wyjechać na górę, dolny odcinek kolejki na Łomnicę itp.)

    Tu bym polemizował ,bo tak naprawdę oprócz paru niezłych tras(jak na Polskie warunki) i zaplecza gastronomicznego(centum)to tam nic nie ma ,sorry są plany od kilkunastu lat, i gdyby nie fakt że mam niedaleko to drugi raz bym tam nie zaglądał.Natomiast opis stoków Słowackich wygląda jakbyś się o nich zle naczytał lub na narty chodzisz o 15.00,chyba że wiedzą kto będzie jezdził i je Słowacy specjalnie nie przygotowują, Istnieje jeszcze prawdopodobieństwo że miałeś takie szczęście tej zimy i trafiłeś na opady śniegu a wszyscy wiemy że w całej cywilizowanej europie podczas opdadów trasy nie są ratrakowane. A porównywanie np.Chopoka z jakąś jakąkolwieg górką w Polsce naprawdę chyba mija się z celem
  4. Polacy na czarnych trasach są jak japońscy turyści ,trzeba zaliczyć +jakaś fotka i nieważny styl byle dojechać do dołu.Osobiscie nie przepadam za czarnymi z uwagi własnie na wszystkich tych turystów stojących w róznych dziwnych miejscach lub próbujących jakoś dotrzeć do jej końca .Tak naprawdę idealne rozwiazanie to zamknięta trasa +tyczki i wtedy nie liczy się kolor ,lód czy muldy wiesz że pojezdziłeś. PS Mirku może jakis twój filmik bo tylko latorośl promujesz
  5. Nie obrażając ale nie słabe spodnie ( sam nie wiem jak to rozcinacie) moze słabi jezdcy ,kolega sie przyznał że generalnie podczas wywrotek je rozcina ,ja swoich jeszcze nie rozciąłem mimo że miałem kilka sztuk.;) Może jest jednak inny problem niż jakość ,słyszałem że Iguana robi w miarę sprzęcik
  6. W zeszłym roku byłem tam końcem marca i na tym samym karnecie dopołudniowym jeżdziliśmy na krzesełku a potem przejazd pod gondolę i u góry na orczyku czyli wg.mnie karnet jest na wszystko:)
  7. Dzisiaj od 8.00 do 12.00 Wisła Jawornik Kiczera . Od 8.00 do 10.00 stok przygotowany prawie betonik temperatura -1 . Kolejek brak. Ratrak u samej góry "wyciągnął" trochę kamieni , w środkowej części trasy trochę kalafiorów. Jak na takie warunki atmosferyczne widać ,że można jak się chce. Od 10.00 do 12.00 kolejka na około 5minut warunki nadal nadspodziewanie dobre. Słyszałem o planach budowy krzesła i "rozbudowy" tras może ktoś potwierdzić.

    O krześle była mowa już w zeszłym roku i przypuszczam że powstanie nawet szybciej niż na Soszowie (tam trąbią chyba już od 3 lat ) generalnie mają bardzo dobre podejście do tego tematu i cały czas widać że w Kiczerę się inwestuje.Z ciekawostek widziałem plany krzesła na Cieńków ,czwórka puszczona po prawej stronie stoku +orzczyk do połowy pod nią,stary wyciąg do rozbiurki.Rewlacyjne warunki panują teraz na Poniwcu w Ustroniu oraz na Faturce i Stokłosicy na Czantorii to dla zainteresownych wyjazdami w najbliższych dniach do Ustronia,reszta stoi lub fatalne warunki.
  8. Dziś wylądowałem w Brennej na Węgierski bo były zawody.Stok raczej nieżle przygotowany ,śniegu nie brakowało raczej na samym dole trochę zmieszany z ziemią więcej przetarć było widocznych po drugiej stronie czyli na orczykach Hyrca 1 i 2, same zawody były na Boryni.Nieżle tylko te orczyki i talerzyki bardzo wolne a tym samym mała przepustowość ale jak tak dalej się będą rozwijać to może powstać niczego sobie ośrodek narciarski.
  9. Właśnie wróciłem z Istebnej jeżdziłem na Złotym Groniu,śniegu opór tylko że świeży i bardzo mokry ,przez to trasa wogóle nie przygotowana ale brak kamieni itp.Działały wszystkie wyciągi a kolejki powiedziałbym średnie (na Marku prawie bez kolejki) tylko te warunki męczace i ciągle padało(mokry śnieg) jutro uderzam na Kiczerę lub Stożek na którym poprawiły się ostatnio warunki śniegowe.
  10. Chyba nie czytałeś mojego posta pod tematem Wisła - Soszów. Tam napisałem, że chciałem jeździć na Kiczerze, ale rano jeszcze nie było chętnych. Dlatego zdecydowałem się na mniejsze zło:D (lepszy Soszów niż nie jeżdżenie w ogóle).

    Sorrki nie czytałem ale jak słyszę Soszów to mi włosy stają dęba,ludzie tam ciągną jak muchy do lepa a ceny i wykon sam wiesz totalna porażka.Myślałe że jestes kolejną ofiarą reklamy medialnej "stacji narciarskiej Soszów".
  11. Byłem w piątek w Wiśle - Soszowie. Wielki minus dla tego ośrodka. Wrażenia tutaj http://www.skiforum....hread.php?t=349

    Tak to wygląda jak sie kieruje człowiek reklamą ,a wystarczyło poczytać inne posty i zatrzymać ok 1km wcześniej na Kiczerach ,kolego w Niedziele miodzik ,stok lepiej przygotowny niż w Sobotę kolejka dopiero od 11 ,generalnie równiutko w miarę twardo a za karnet 20 wyjazdowy zapłaciłem 52 zł.Zero przetarć lub kamieni.Jak się śnieg utrzyma to w Sobotę uderzam tam znowu a karnet dobiję przez tydzień bo w normalne dni jest jeszcze taniej. Na Czantorii można było pojeżdzić tylko na Solisku i Stokłosicy bo tam dośnierzano ,czerwona miała status zamkniętej z powodu słabych warunków dlatego nie była ratrakowana choć widziałem kilku nie kochających swojego sprzętu lecz ekstremalne przeżycia i iskry spod krawędzi. Podobno ruszył Poniwiec i Palenica ale warunków nie sprawdzałem choć widziałem że na Palenicy śnierzyli.Odnośnie Poniwca dla zainteresowanych mogę się dowiedzieć bo znajoma z GOPRu miała tam dyżur tylko pytać:)
  12. Byłem dziś na KIczerach koło hotelu Stok i mile się zaskoczyłem,do 11 zero kolejki mimo żę Sobota ,trasa przygotowana mimo dużych nocnych opadow żadnych kamieni czy przetarć ,ceny też ok w weekend 1 wyjazd 3zł a przez tydzień 2.5zł naprawdę chłopcy się przyłożyli.Natomiast odnośnie Soszowa było widać że nie chodzi cały chyba do połowy i nie widziałem ludzi na tych bocznych trasach a spraweę cen pozostwiam beż komentarza.Kolega dzwonił że dobrze przygotowny był Cieńków i Nowa Osada.
  13. Racja że świeżym trzeba uważać natomiast do dobrze ubitego i zratrakownego osobiście nic nie mam i nie wiem czy takiej formie nie jest nawet szybszy od naturalnego.Zaletą sztucznego jest fakt że dłuzej topnieje czyli trasy przygotowane na sztucznym dłużej nam służą.Natomiast co do kosztów naśnierzania,wg mnie obliczenia kolegi Lutka są nadmiernie zawyżone.A pisząc że chleb jest drogi bo to góry głeboko sie myli ,poprostu wiedzą że w Tatry przyjeżdrza tyle ludzi że ten chleb mimo tej ceny i tak sie sprzeda (prawa rynku),a dlaczego piwo na Krupówkach jest takie drogie bo tez wysoko skoro browar dostarcza wszystkim w jednej cenie,sory dostana jeszcze taniej bo dużo sprzdają.I pierwszy raz słyszę aby armatki były zasilane wodą z wodociągów skoro w nawet dużo bogatszych krajach np.Włochy czytałem że cieszą się gdy pada nawet deszcz bo będzie z czego śnieg robić.
  14. Jechałem wczoraj z Bielska przez Salmopol i powiem ci rewelka.Na dole lał deszcz a od połowy Szczyrku śnieg.Chodziła Golgota i Juliany no i Biały Krzyż a na samej drodze było ok 10 cm świeżego śniegu także może być nieżle.Minusem olbrzymie ilości Rosjan i Ukrainców (mają świeta) nawet wczoraj i w Sobotę może być tłoczno a sam sie wybieram na Juliany:)
  15. Widziałem Blizzarda,ładna kurteczka i spodnie zwłaszcza model z membramom 15000 na ten rok ale wcale bym sie nie zdziwił że szyte to wszystko jest w jednej chińskiej fabryce wraz z AST.AST i Brugi zlecają jak większość producentów szycie chińczykom a u nas tylko handlują.W Bielsku Białej otwarto duży przyzakładowy sklep gdzie jest pełen wybór i ich całe kolekcje i można oczy przecierać ze zdziwienia naprawdę fajne rzeczy.Osobiscie kupiłem teraz bieliznę termoaktywną Brugi oraz windstopera AST i uważam że stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny aha żonie kurtkę jesienną z membramom bytex 5000 za jakieś 150 zł.Nie musisz płacić za firmę.Odnośnie Blizzarda to zestaw wygląda rewelacyjnie ale nie za te pieniadze po prostu zdzierają.Przykładowo znam ludzi którzy załatwiają pełen katalog Blizzarda w cenie minus 20% od katalogowej (mam numer tel do udostepnienia) a są tacy blisko związani z greenlandem ze mają minus 40%.Teraz poodejmuj i porównaj ceny i wiesz za co płacisz.Zwłaszcz że wszystkie membramy są praktycznie identyczne jakościowo tylko w zależnosci od firmy mają inne nazwy.
  16. U nas najtaniej chyba kupisz Energiapura na allegro za ok 500 zł .BeyondX to wydatek 700 w górę mowa oczywiście o nowych a i Sportful krztałtuje się podobnie.Na allegro są uzywane ale bardzo rzadko i małe rozmiary.Za to na ebay dużo większy wybór nowych i używanych w rozsądnych cenach od 10 do 200 euro.Widziałem promocję gumę z Dainese za 200 euro nowka a u nas w katalogu 1500zł. http://cgi.ebay.at/w...ME:B:WNA:AT:132 http://cgi.ebay.pl/w...type=osi_widget http://cgi.ebay.de/w...DME:B:WNA:DE:12 tu masz przykłady:)
  17. To po co ci taka narta jak nie wyrabiasz .Może jestem młodszy ale uczyli mnie że nie ma odpuszczania zero mijania bramek ,raz odpuścisz to ci wejdzie w krew .Styl nie ważny może być ześlizg ale bramkę trzeba przejechać i dotrzeć do mety.Ładujesz kasę w sprzęt ,w wyjazdy a odpuszczasz myślę że masz duszę większego wojownika :)
  18. Każdy szanujący sie producent posiada dział sportowy w którym tworzone są narty wyczynowe dla zawodników ,często dział ten nazywany jest komórką zawodniczą stad narty komorkowe lub serwisowe.Co toś takiego jak F1 lub WRC wśrod samochodów.Szata graficzna tych nart jest identyczna jak sklepowych (marketing)ale to jedyna rzecz która je łączy ze sklepowymi.Reszta ta najwyższa technologia +rdzeń drewniany+konstrukcja sandwich i do tego niesamowite wrażenia z samej jazdy.Kiedyś taka narta była praktycznie niedostępna ale obecnie jest coraz szerzej udostępniana narciarzom amatorom za co im chwała:) (producentom i dystrybutorom)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...