Skocz do zawartości

Kaprun/Zell am See 13.02.2011-18.02.2011


Morwi

Rekomendowane odpowiedzi

Tego roczne ferie spędziłem pierwszy raz w Alpach,wcześniej o tym nie myślałem bo nie czułem się na siłach aby zaatakować takie góry.Alpy kojarzyły mi się z bardzo trudnymi trasami dla zawodowców ale przekonałem się że wcale nie jest tak źle.Niektóre trasy wedle opisu czerwone są łatwiejsze od tych czerwonych w Czechach. Mieszkałem w Fusch an der Großglocknerstraße bardzo przyjemna miejscowość,co prawda bez sklepów same hotele,pensjonaty.Ja osobiście mieszkałem w przyjemnym pensjonacie z katalogu Neckermanna.Użytkowałem pokój 2 os. bardzo przytulnie urządzony wnęka kuchenna,wc,tv,miejsce do spania oraz balkon.Jedyny minus to dość dalekie dojazdy do wyciągów do Zell am See około 8km,lodowiec Kitzsteinhorn 15km.Na około było już zielono leżała tylko cieniutka warstwa śniegu na zacienionych miejscach.Temperatury w dolinach do 12 stopni na plusie,co skłoniło mnie na spędzenie 5 dni na lodowcu i tylko jeden na Schmitten.Spodobało mi się że wiele informacji na ulotkach jest po Polsku czy nawet tablice ostrzegawcze na trasach.Na pewno jest tak za sprawą dużej ilości Polaków w tym regionie,w każdy dzień słyszałem rodaków co sprawiało że czułem się jak w Polsce. Dzień 1/13.02.2011(Niedziela) Dzisiaj postanawiamy pojechać na lodowiec Kitzsteinhorn tak na rozgrzewkę,droga do Kaprun dobrze utrzymana i sucha.Na parkingu luźno ale była to dopiero 8:15,szybko się ubieramy i idziemy w stronę kasy.Karnety kupione bez problemu,zabrałem także mapę i informator w naszym języku i to mi się podoba :).Teraz biegiem do funitela i w górę,widoków raczej nie podziwialiśmy ponieważ była mgła.U góry przesiadka na czerwoną gondolkę,która wdrapuje się na 2450m n.p.m.Stąd przesiadka na 4 os. krzesełko pierwszy zjazd niebieską 1,trasa fajna do nauki,jedyny minus to przecięcia z orczykami.Po drugiej stronie widzimy 6 os. kanapę z bańkami.Kierujemy się do niej trasa przy nim to czerwona 12.Do tego wyciągu kolejek brak,siadamy i od razu czuć podgrzewaną kanapę na dzisiejszy dzień to jest super.Temperatura to niby tylko -5 stopni ale mgła i lekki wiatr potęguje uczucie zimna.Przez resztę dnia jeździliśmy na 12 jak dla mnie była super i do końca dnia była w dobrym stanie.Minus to że zamykają trasę już o 15:30,potem kierują już w kierunku Alpincenter.Stąd albo czerwoną 11 do dolnej stacji funitela i gondoli albo zjazd czerwoną gondolą.Wybraliśmy opcje 1,stok był zjechany strasznie i do tego spora ilość ludzi ale jakoś udało się zjechać.Nie pozostaje nic tylko zjazd na parking tym razem gondolą(Panoramabahn).Kolejki do zjazdu nie było,zresztą przez cały dzień zero kolejek do wyciągu to lubię.Widok z gondoli konkretny ponieważ momentami jedziemy na bardzo dużej wysokości ale mgła psuła efekt.Spakowaliśmy się do auta i na kwaterę,pierwszy dzień udany było czuć w nogach że trochę przejechaliśmy.

20.jpg

Dzień 6/18.02.2011(Piątek) Dzisiaj już pożegnanie się z Alpami,wybór padł oczywiście na lodowiec.Trzeba było się wyszaleć w ostatnio dzień a tu jak nigdzie można to zrobić.Dzisiaj pogoda paskudna od rana mgły i zero słońca,ale nie poddajemy się i jeździmy.Od samego rana jeździmy na 12,która jak zawsze rano perfekcyjnie przygotowana.W godzinach szczytu staliśmy z 2-3 minuty czyli prawie tego nie odczuliśmy.Z każdym zjazdem było gorzej,mgła była coraz gęstsza.Zrobiło się zimno i nie przyjemnie,gdzie się podziało te alpejskie słoneczko.Tego dnia nawet nie robiliśmy przerwy nie było sensu,w barach pusto cały czas jeździliśmy.Po 15 godzinie zrobiła się taka mgła że ledwo się widziało podłoże,stwierdziliśmy że nie ma to sensu.Zjechaliśmy do Alpinecenter i wskoczyliśmy do gondoli,potem do funitela i na parking.Na parkingu,gdy już się przebrałem stwierdziłem że szkoda że to już koniec. Ogólnie wyjazd bardzo udany pomimo tego że nie było ładniej zimy,ale wyjeździłem się jak nigdy.Porównując ten ośrodek do każdego jednego w Polsce czy Czechach stwierdzam nie ma to sensu tu jest po prostu przepaść.Od tego wyjazdu mam zamiar jeździć na ferie tylko i wyłącznie w Alpy,krajobraz tutaj jest po prostu piękny.Bolało mnie to że w dzień wyjazdu zaczął sypać śnieg i wróciła na tydzień zima,a pierwotne plany były aby zaatakować ostatnio tydzień lutego.Z pewnością mogę polecić ten ośrodek z powodu dobrej infrastruktury i widoków.Mam nadzieje że moja relacja komuś się spodoba i przyda przy wyborze

Załączone miniatury

  • 14.jpg
  • 1.jpg
  • 18.jpg
  • 16.jpg
  • 17.jpg
  • 8.jpg
  • 11.jpg
  • 5.jpg
  • 13.jpg
  • 15.jpg
  • 19.jpg
  • 3.jpg
  • 9.jpg
  • 21.jpg
  • 7.jpg
  • 10.jpg
  • 2.jpg
  • 12.jpg
  • 4.jpg
  • 6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...