Skocz do zawartości

Tomek

Members
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Tomek

  1. Organizacja taka sobie. Trenujący zawodnicy rozjeżdżają stok przed dziewiątą, kiedy to zwykły śmiertelnik może dopiero wejść na stok. Dużo szkółek, grup, dzieciaków wprowadzających chaos na stoku, blokujących przejazd. W razie opadów nocnych, stok nieprzygotowany, zastaliśmy 15 cm kopnego śniegu, mimo to sprzedawano karnety i nie uprzedzono, że są trudne warunki. Na oko tego nie było widać. Zjechałem na krechę... i maksymalna prędkość była poniżej 40 km/h, chociaż normalnie powinno być ponad 80. Kierownik arogancki, nie przyjmuje odpowiedzialności za brak przygotowania. Nawet przesunięcie terminu karnetu nie wchodziło w grę, ani żadna inna rekompensata. Na plus, północna ekspozycja, ale to już zasługa natury, nie stacji...

    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...