Skocz do zawartości

Mark80

Members
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Mark80

  1. Witam,

    jestem zainteresowany zorganizowanym wyjazdem (lub w mniejszym gronie) do Francji lub Włoch w marcu lub kwietniu.

    Głównie zależy mi na dobrej pogodzie oraz warunkach do jazdy. Chciałbym uniknąć kaszy na śniegu lub zamknietych tras w dolnych partiach gór.

    Proszę o porady w jakim terminie najlepiej jechać i  może jakieś sprawdzone biura, które organizują wyjazdy.

    Raz byłem we Francji we Flaine w marcu 11-18.03 i pogoda była super. Po 20-25 marca warunki znacznie się pogorszyły.

    Wyczytałem na forum, że jak do Francji w kwietniu to tylko na lodowce.

    "do francy w kwietniu tylko lodowce (3V [szczególnie Val Thorens], Paradiski, Val d'Isere/Tignes). Reszta jest mocno ryzykowna albo nudna (albo to i to) oraz Les2Alps"

    Czy w wyżej wymienionych ośrodkach w kwietniu jest otwarta duża ilosć tras?

    Jeżeli chodzi o Włochy to zainteresowany byłbym Sella Ronda. Jak tam wygląda nartowanie w marcu czy kwietniu?

    Jeżeli byłby ktoś zainteresowany takim wyjazdem lub organizował coś podobnego to proszę o kontakt.

    Pozdrawiam

    Paweł

    Raczej polecam Ci marzec, słonce na pewno będzie od samego początku, w lutym też. Sella Ronda w dolnych partiach w kwietniu to na pewno kasza lub brak śniegu ale wyzej pewnie da się pojeździć chociaż zima w tym roku na razie słaba, także tam. Sella Ronda to bajka jak nie byłeś to jedź. Les2Alpes jest dość wysoko więc tam powinien być śnieg do samego dołu. Lodowiec? Zawsze najpewniejszy, że gdzieś pojeździsz.

  2. Cześć Mychu,

    Zamieściłem zestawienie, które Cię może zainteresuje, kilka dni temu na forum.

    Nazywa się "ranking fajnych gogli narciarskich ..." link tutaj dla ułatwienia:

    http://www.skiforum....sezon-20162017/

     

    Może coś Cię zainspiruje ;)

     

    Zrobiłem je po tym jak sam wybierałem gogle dla siebie.

    Nie patrz na ceny, bo to zaokrąglone ceny sklepowe i to wybranych modeli, które oglądałem. Na allegro lub w inny sposób na pewno znajdziesz z 5 z tych modeli w cenie poniżej 400 zł.

     

    Piszesz, że szukasz bezbramkowy, ale jednak te które pokazujesz jakąś ramkę mają, więc zwróć na to uwagę bo trochę gogli 100% bez ramki jest na rynku.

     

    Jeżeli będziesz miał jakieś szczegółowe pytania to pisz, bo trochę gogli ostatnio ogladałem i miałem je w reku i na głowie.

     

    Jeżeli jeździłeś w Oakley’ach to raczej nie przesiadałbym się na coś typu Arctica ;)

     

     

  3. Dla umiejących lepiej jeździć polecam Druskienniki, tyczki są tam cały rok. Tylko 100 km od granicy.

    W polsce jest sporo weekendowych szkoleń w całej polsce od Telegrafa po białkę. Kilka firm organizuje tygodniowe wyjazdy za granicę tez bardzo fajne ale ciężkie kondycyjnie. Czasami na wyjeździe można trafić miejsce gdzie zawsze tyczek stoi po 20 rzędów np Kaunertal, i jak poprosimy to raczej dadzą pojeździć. Odkryłem też że na mniejszych stokach (nawet na mazurskich i podlaskich) często tyczki mają lokalne szkoły narciarskie - jeżdzą sobie na nich sami lub trzymają na lokalne zawody. Jak się z nimi porozmawia to można się podpiąć pod ich zajęcia lub samemu zebrać grupę i jeździć.

  4. Cześć

    Nie za bardzo rozumiem to stwierdzenie o nartach i butach. Buty 120+ nie mają w wyczynowymi nic wspólnego a wybór dobrej/nie zepsutej - jak to często nazywam - narty przez dobrego narciarza jest dość oczywisty.

    Pozdrowienia

    Mitek,

    Ja nie mam nic przeciwko topowemu sprzętowi, taniemu ani czemukolwiek innemu. O nartach i butach napisałem wyłącznie w kontekście osób, które śmieją się tu ze „snobizmu” – cokolwiek to znaczy - a same lansują się na forum i swoim opisie przez pryzmat swojego sprzętu – oczywiście najlepszego – ale to przypadek jak ustaliliśmy ;)

     

    Metaal, podsumował temat idealnie w każdym jednym zdaniu. Dyskusja otwarta na nowo. Odważnych brak ;(

  5. Rzecz nie w tym czego ja oczekuję, raczej czego ty oczekiwałeś.

    Czyli dlaczego wątek rozwija się nie w tym kierunku jakiego jak sądzę się spodziewałeś.

    Wiesz co Mlodzio, ja niczego nie oczekiwałem. Rzuciłem temat w kategorii Ubrania i Akcesoria (chyba dobrej) a tu odpowiedzi o technice, nartach, samolotach, samochodach, etc. ;) Myślę, że gdybym na forum motoryzacyjnym rzucił temat zróbmy ranking fajnych samochodów to raczej nikt by nie napisał „dobremu kierowcy wystarczy Daewoo Matiz. Opel Corsa? - po co niepotrzebny lans”

    Ale wiesz co jest najśmieszniejsze? Że najwięksi krytycy w tej dyskusji lansu i snobizmu – choć to zupełnie nie było o tym – mają wpisane w swoim profilu głównie wyczynowe i fisowkie narty oraz obowiązkowo buty 120+. Jak byś to nazwał? Sami zawodnicy pucharu świata? – nie sądzę ;)))

  6. Cześć

    Narta zewnętrznie jest zupełnie normalna i krawędzie na solidne bo sa bardzo potrzebne przy skokach. Jest za to bardzo miękka - nie ma znaczenia czy jedziesz bokiem czy przodem czy tyłem:

    https://www.youtube.com/watch?v=fqrnXqD_99Y'

    Już to wklejałem. To ostatni raz kiedy miałem baletki na nogach po kilkunastu latach.

    Pozdro

     

    Naprawdę to fajne jest ;) Zainspirowałeś mnie. Dzięki. Przymierzę się do tego.

  7. Cześć

    Zaczynałeś wcześnie jak widzę. Napisz coś o tym a zwłaszcza jak łączysz narty i deskę bo to ciekawe i zazwyczaj te fascynacje się przeplatają zastępując jedna drugą a nie współistnieją.

    Pozdrowienia

    Pozrowienia

    Mitek i ty to mówisz, prekursor poszukiwań nowych narciarskich wrażeń ;) Nigdy nie rozumiałem tych podziałów. Narty, fun carving, deska, etc. przecież to wszystko sporty zimowe na stoku, które dają wiele radości - różnej radości. A jak to łączę? Kiedys jeździłem pół na pół na wyjazd, ale odkąd odkryłem, że tylko tyczka prawdę Ci powie;)  to mini snow park zbudowałem sobie na podwórku a 100% wyjazdu przeznaczam na narty :)  

  8. Cześć

    Ok, jak widzę pomyliłem się mierząc miarą swoją i swojego szeroko pojętego środowiska. Sorry mój błąd. Więc... ;)

    Kto jest na zdjęciu ? Miał wtedy 12 lat dokładnie. Dlatego to zdjęcie bo to mój narciarski i sportowy idol nie tylko przez pryzmat wyników ale, może przede wszystkim, historii jego sportowej i życiowej kariery. Teraz już powinieneś wiedzieć kto to jest jako narciarz.

    Lat mam 51 a jeżdżę już pewnie ponad 45 i różne rzeczy robiłem z tym, że zawsze... to ja ustalałem mody i trendy i szukałem nowości a nie powielania stereotypów. Np jako jedni z pierwszych w Polsce, jeszcze z Tomkiem Wińskim jeździliśmy balet. Stosując Twoje podejście powinniśmy skupić się w pierwszym rzędzie na pozyskaniu sprzętu, który do tej dyscypliny jest dość specyficzny i zawsze był bardzo trudno dostępny. Poszliśmy na szczęście inną drogą i porządne Blizzard Acrobatic czy Volkl Ballet trafiły w nasze ręce jak już wiele nauczyliśmy się na tzw byle czym.

    Na czym jeździ moje czy w ogóle jakikolwiek pokolenie mało mnie obchodzi. Ważne jest raczej dla mnie to na czym powinno jeździć w sensie prawidłowego doboru sprzętu ( wypowiadasz się na ten temat w którymś z postów i nie jest to wypowiedź sensowna do końca niestety).

    To w czym się jeździ nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia bo ważne jest jak się jeździ i nawet najbardziej bajeranckie ciuchy i sprzęt będą wyglądać fajnie w knajpie ale po wyjściu na stok następuje weryfikacja, która najczęściej czyni bajerancki wygląd strojem błazna niestety. Sam jeżdżę zazwyczaj w polarze - mam naprawdę fantastyczny polar, który od wielu wielu lat nie zmienił swoich właściwości - zazwyczaj z gołą głową - ostatnio kupiłem kask pod kątem zawodów i bardziej ekstremalnej jazdy. Gogle nabyłem w zeszłym roku z musu bo pożyczyłem od kolegi i rozwaliłem mu szybkę więc honorowo musiałem kupić - zazwyczaj jeżdżę w okularach.

    Zresztą to są naprawdę sprawy pomijalne.

    attachicon.gifSKI 188a.jpg

     

    Mam syna, który ma 15 lat i jest doświadczonym narciarzem i powiem Ci, że On również nie przywiązuje żadnej wagi do tego w czym jeździ tylko na czym a przede wszystkim jak. Obecnie wybrał sobie kask i powiem Ci, że wyboru dokonał super ponieważ jest to znakomity kask choć naprawdę drogi ale postaram się unieść ten wybór finansowo bo jest on (wybór) zrobiony na zasadzie realnej oceny wartości sprzętu a nie na debilnych przesłankach "co sobie ludzie pomyślą". A jeździ w jakiejś kurtce 4F i w najtańszych spodniach tej firmy. 

    Nie obrażaj się więc, że nie potrafię zaakceptować Twoich wywodów i momentami piszę niemiło ale ten sposób myślenia jest dla mnie ta odległy jak Alfa Centauri i od wielu lat staram się aby przypadkiem jego ślad nie wkradł się w sposób myślenia moich dzieci. Jak na razie się udaje.

    Pozdrowienia

    Mitek,

    To, co tu opisujesz w kwestii baletu i Twojej historii, to jakiś kosmos.

    Mówię to bez ironii i z wyrazami pełnego szacunku. To co robiliście musiało być wspaniałe.

    Widziałem to kilka razy na stoku live (ćwiczenia). Właśnie w Polsce i często w Czechach. Może to byłeś właśnie Ty którymś razem ;)

    Jedyne co mogę powiedzieć, to próba usprawiedliwienia się. Moje zestawienie i wypowiedzi nie są o lansie i snobizmie, przed którym chcesz uchronić m.in. swojego syna. Ja tego właśnie nie lubię. To bardziej protest song – ale to inny temat rzeka.   

    Widziałem, w Twoim profilu, że lubisz kajaki. Zapraszam do siebie na dzikie rzeki Suwalszczyzny, jakbyś miał ochotę, pisz na priv. Byłoby milo Cię poznać. Górki też mamy, ale małe ;)

    Jeżeli chodzi o zdjęcie, to byłem kilka razy we Flachau. Byłem na zajęciach w jego szkole. Niestety nie z samym Mistrzem ;

  9. Wszystkie są fajne :), ale gdybym miała któreś wybrać, to musiałabym najpierw przymierzyć. Sprawdzić jak pasują do twarzy i kasku, wybrać kolor oprawek i gumy, a przede wszystkim sprawdzić jakie mają szybki. Na dodatek przy drobnych twarzach nie można przesadzić z wielkością gogli, bo mogą zakryć nie tylko oczy, ale też nos i usta :D.

    Zgadza się to fakt. Dzięki za miłe słowa ;)

  10. Kolego symptayczny,

     

    wrzuciles tu tylko jakas liste z cenami, ale nawet swojej roboty nie wykonales poprawnie, bo gdzie recenzje??  dlaczego te sa na 1 a inne na 10 wg Ciebie ??

    Natomiast gdy Ci ktos zwraca uwage, to wymagasz referatu.... oj nieuczciwe zagranie, powiedzialbym takie korporacyjne ;) .

    Nie widze tez zwiazku wieku narciarza z moda, sa tylko indywidualne preferencje i gusta (o ktorych sie ponoc nie dyskutuje) oraz towary dostepne w handlu - wybieraj, przebieraj - bo mozesz!

    Poza tym Mitek w poscie 38 w zasadzie wyczerpal watek.

     

    Skoro juz tak bardzo chcesz szufladkowac - mam 42lata, po dlugich poszukiwaniach drugi sezon juz jezdze w Carrerach Cliff EVO SPH z polaryzacja - innych nie chce.

     

    HSK

    słuchaj, gdybym dał recenzje to od razu byłoby, że jakaś reklama. Miałem chęć przy kilku goglach napisać ze HIT!!! ale się powstrzymałem. Zaokrągliłem ranking do 10, bo tak się przyjmuje, choć tak naprawdę tylko 5 gogli z tych były jak dla mnie top of the top i wybór był trudny. I doczytaj dobrze, że zrobiłem zestawienie według cen (przybliżonych - bo ten sam model w różnych wersjach różnie kosztuje). Jeżeli chodzi o obszerne recenzje to nie jestem redaktorem pisma narciarskiego, któremu za to płacą, a ty to czytasz i kupujesz potem "najlepsze" narty, buty, etc. Napisałem, że kryterium było proste. Wchodzę do sklepu, widzę wystawkę z Goglami i oglądam te które powalają na tle innych. I tyle (jest o to ranking fajnych, powtarzam fajnych gogli). Jeżeli chodzi o recenzje użytkowe to tez napisałem że nie idę tą drogą. Jeżdzę 32 lata na nartach i snowboardzie po kilka razy w roku i trochę  sprzętu zjeździłem. Mogę podyskutować o nartach, butach bo to ma jakiś sens, choć nie taki jak powszechnie się uważa. W przypadku gogli, sorry, to tylko kwestia wyglądu lub światopoglądu - jak kto woli. Dyskusje o tym czy 2 szybki czy 3, lub filtr S0 czy S4, lub czy parują? - są dla mnie jałowe.  Kiedyś tak (pierwsze) ale od ok 25 lat nie miałem gogli, które zaparowały aczkolwiek fakt że jak się włoży kominiarkę pod gogle przy mrozie to jedne parują 100% inne nie ;)) Miałem gogle z żółtą szybką, pomarańczową i ciemną oraz kilka lustrzanek. Niezależnie czy czy jest słońce, mgła, czy zmierzch w dobrych goglach zawsze widać dobrze. Oczywiście można mieć 6 par na słońce, mgłę, śnieg, chmury, zmierzch i poranek lub wymienne szybki, tylko po co i gdzie to wozić? 

  11. Nie wiem, czy ten wiek, ale na pewno te objawy :D.

    W nic nie przeskakuj, luźne ciuchy, kolorowe gogle i sport to fajny zestaw, tylko... po co ta spina?

     

    Ja nie jestem przedstawicielem odzieżowym swojego pokolenia (nawet nie wiem, co nosi "moje pokolenie" na stoku :wacko:), bo ja noszę to, co MI się podoba. Mam dość duże gogle fotochromy, bo takie szybki najbardziej mi odpowiadają, w żółtych kręci mi się w głowie, w przezroczystych też mi dziwnie. Czasem ubieram stare Salomony z pomarańczowymi szybkami, w których... nie chce już jeździć moje dziecko :).

    Spodnie mam obcisłe, z przykrótkimi nogawkami (dałam obciąć, żeby buty było widać ;)), a drugie mam za duże - to męskie gacie, które mi się spodobały, więc kupiłam (podejrzewam, że większość kobiet nie zdecydowałaby się na taki fason  :)). Kurtkę mam dopasowaną do butów, szminkę do kurtki, gogle do kasku, a kije do wiązań. A najważniejsze, że wszystko mam dopasowane do własnych potrzeb. I estetycznych i funkcjonalnych.

    Estka, na zdjęciu masz fajne buty i nogi ...! No powiedź, że fajne gogle wybrałem ;), lub konstruktywnie które są beee ;)

  12. Ja się do dyskusji nie nadaję, bo z wieku dziadek (50+) i wieśniak. Gogli mam kilka par, ale żadne "dżezi"  :)

    Jakbyś sobie odpuścił płaskie komentarze, to pewnie wiele osób podziękowałoby za wykonaną pracę  i porównanie. Tu (jak wszędzie) nie każdemu się chce i wolą zadać tysięczny raz pytanie jakie narty, buty, kurtki....niż poczytać.

    Dla mnie poza metką i wyglądem ważniejsze są wygoda, komfort, czy nie parują. Jak już sobie kupisz i potestujesz w różnych warunkach chętnie poznam Twoją opinię o walorach użytkowych, a wtedy może odczekam ze dwa lata aby nie być za bardzo trendy i też zakupię.

     

    bez urazy za małe złosliwosci

    pozdrawiam

    R

    Dzięki Robert, to fajny wpis. Mnie też to irytuje, że ludzie nawalają głupie pytania o narty, buty, etc. i dostają jeszcze głupsze odpowiedzi, że ten model a jest lepszy niż b, etc. Z nartami jest akurat sprawa prosta o czym chyba nikt nie pisze. Moje motto jest takie "Narta tyle Ci odda ile potrafisz jej dać" i taką trzeba wybrać. Jak ktoś kupuje RC4, Hero etc. a jest na poziomie allround to po co mu taka narta? Tylko może się zabić jak już rzeczywiście mu kiedyś odda ;);;;; Nie mówię już o lansie na narty komórkowe, u ludzi którzy nie widzieli tyczki;))  Buty - adekwatne do narty. Tak jak napisałem uważam, że w nartach nie ma undergroundu, tu rządzą uznane marki i 99,99% ludzi nie odczuje różnicy w narcie o tej samej klasie. Ale o kwestii stroju, gogli czy kasku można podyskutować..... podyskutować? Aczkolwiek ja nie chciałem dyskutować tylko rzucić temat. Chciało się dobrze a wyszło jak zawsze ;)

    Może temat jednak się rozwinie, bo jest trochę ciekawy. Od 2012 roku panowie nie było wpisów na temat gogli ;)

  13. Ok. To w temacie. Szukam juz od dłuższego czasu ( co prawda mało intensywnie) gogli z szyba '0' -bezbarwna i do tego w wersji dla okularnikow, ale w cenie niższej niż cena uzywanych nart. Potrzebne mi są na pochmurne dni gdy nawet szyba 'żółta 1' jest za ciemna. Na słońce mam okulary fotochromy lub gogle ciemniejsze. .. Gdyby ktoś cis widział to proszę o sygnał. ...

    no to w temacie i fajnie. A próbowałeś dużych gogli bez ramki, tych z których sie trochę podśmiewasz ;) Okulary pod nie wchodzą bez problemu. Fotochromy sa akurat bardzo agresywne i bardzo się ściemniają - na lodowcu to musi być jaskinia. Proponuje więc zwykłe okulary i duże gogle z dowolnymi szybami - mnie osobiście nawet w żółtych czy pomarańczowych słońce nigdy nie raziło lub okulary fotochromy i gogle lustrzanki, które może wyłapia na tyle swiatła żeby fotochromy już dalej nie ciemniały. Wariant 1 jednak pewniejszy. Cena używanych dobrych nart to 150 zł, na pewno można w tej cenie kupić dowolne uzywane gogle ;)

  14. Mogę Cię pocieszyć - kryzys wieku średniego przechodzi po jakimś czasie. No...na ogół ;).

    Ten luzacki styl byłby bardziej wiarygodny, gdybyś nie był w nim taki spięty :wacko: - nie oceniał innych po rozmiarze kombinezonka, ani nie stresował się tym, czy masz na sobie to, co dzieciaki ze snow parku. Z takim podejściem wydajesz się być bardziej beteelowy niż kolesie w gumach... :(.

    Estka, myślisz że 36 lat to już ten wiek? W co mam przeskoczyć , żeby było jak Bóg na wiek przykazał. Co polecasz?

  15. Cześć

    Czułeś się jak wieśniak ze względu, że nie miałeś gogli trendy??

    Koledzy i koleżanki z corpo, garniturek - wkręcasz na 100% stary ale naprawdę nieźle. Nie ma takich małostkowych kretynów.

    Podoba mi się.

    Pozdro

    Mitek, na zdjęciu masz z 16 lat. Bardzo proszę napisz w czym jeździ Twoje pokolenie i to będzie kropka nad "i"? Ja napisałem o odczuciach gościa 30+ lub 40- ;) na temat gogli + (niechcący kombinezonów) bo akurat spędziłem nad tym z tydzień i pomyślałem ze komuś się to przyda. Będzie fajnie jakby napisać ranking według  10+, 20 +, 40 + etc. I to byłoby konstruktywne, a sam hejt i wyzywanie na pojedynek - słabe to panowie jest, oj słabe. Napiszcie coś z sensem i w temacie jak już. Smith był ok i coś wniósł do tematu. Uvex Downhill też jest całkiem ok ;) coś jeszcze, ktoś używa gogli, czy tylko okulary?

  16. Dzieki kolego za taki fajny temat/ranking. Ja wlasnie ze wsi bo nie z warszawy (moja wies gdzies w pierwszej 10 na koncu dopiero) ale wiesniakiem byc nie chce cale zycie jak tu niektorzy. Powiedz mi ktore z tych gogli ktore opisujesz sa najwieksze bo w internecie to ciezko wyczuc?

     

    Słuchaj, niewątpliwie największe z opisanych są Pitcha, Electric i Poc i powiem Ci, że wszystkie wyglądają zarąbiście, kupuj w ciemno.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...