Skocz do zawartości

Martinez320

Members
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Martinez320

  1. Dodam dwa grosze od siebie, też chciałem kupić nartę uniwersalną z lekką przewagą trasy, tak powiedzmy 60-40. Aktualnie zostałem z Rossignol S5 (mod. 2008 Barras), 98 mm pod butem i wcale nie uważam aby szerokość coś ujmowała tej narcie na trasie, na lodzie trzyma OK, skręty długie i średnie dobrze, fakt trzeba trochę docisnąć butem ale co tam, śmig wychodzi na niej tak jakoś automatcznie bez zastanawiania. Konkluzja z wypowiedzi taka, że nie ma co się bać szerkości, 98 mm niby szeroooko, ale jednak tego nie czuć jakoś tak bardzo.
  2. A ja sie zastanawiałem co to jest ... :P już miałem nadzieje, że rozpoczęli prace nad poszerzeniem i złagodzeniem tej traski, tak mi sie coś obiło o uszy że mają to w planie... swoją drogą dookoła tego osuwiska ludziska pomykali freerajda po lesie bez zająknięć :rolleyes:
  3. Każdy but pomimo, że nie zawsze jest w ten sposób opisywany przez producentów posiada 3 podstawowe parametry rozmiaru: 1.) długość wkładki (tzw. mondo) 2.) szerokość wkładki (tzw. last) 3.) objętość skorupy ( tzw. volume) Każdy szanujący się sklep powinien próbować zawężać wybór, poprzez precyzyjne pomiary stopy narciarza tak aby nie było potrzeby przymierzać 100 par butów, i ściagać je magazynów tylko po to aby przekonać się, że nie pasują. W tej kwestii profesjonalność polskich sklepów pozostawia wiele do życzenia, z drugiej strony odsetek osób wymagających indywidualnego podejścia jest niewielki z punktu widzenia ogółu. Do JackaH, szkoda tych butów żeby je teraz wyrzucać czy sprzedawać za bezcen z powodu że były odbarczane. Jak powiedziałeś A i B, to spróbuj doprowadzić tuning butów do końca... przede wszystkim dobry sklep z doświadczeniem w tej kwestii. Jak poszukasz dobrze w goglach to na południu Polski znajdziesz kilka ciekawych, np. Kraków - Gątarski
  4. Te wszystkie odczucia wiadomo są bardzo subiektywne ... nikt Ci lepiej nie podpowie jak własna intuicja. Rano na świeżo będzie zupełnie inaczej, bo po południu stopa jest spuchnięta szczególnie po długim siedzeniu ! Z tego co czytam to nie ma jakiegoś WIELKIEGO dramatu a tylko trochę drętwieje, a jeśli tak jest to raczej dobrze wróży. Po prawidłowym formowaniu powinna być ZNACZNA różnica a drętwienie powinno ustąpić Wygniatanie zależy od intesywności zjazdów, trwa około 5 dni, z tym że po 2 dniach jest już około 70% za Tobą. Decyzja należy do Ciebie, jak możesz formować to zrób to ! Zobaczysz ile but się cofnie ... ? Ja jeszcze żeby się uspokoić wsadziłem stary wygnieciony botek na próbę (miałem akurat ten rozmiar pod ręką) - i w tedy zrozumiałem że wydziwiam, bo w starym botku było wygodnie bez ucisków ale ciasno.
  5. Wczoraj jeździłem w swoich starych butach. Wsadziłem do nich jakieś zwykłe filcowe wkładki, spiąłem klamry bez miłosierdzia i co dwa zjazdy stając na orczyku zastanawiałem się, "za jakie grzechy" tak mnie bolą stopy... Poluzowałem klamry, noga w bucie latała we wszystkie strony, a i tak stopy bolały okrutnie :( Jestem w nowych butach (Lange RX 100 L.V.) - w pracy ;) Patrzą na mnie jak na kosmitę :D W takich zimnych, od kuriera to pięta jest jak w betonie, a palce i śródstopie w takim imadełku, że właściwie zapinać nie muszę, a noga się nie rusza. Za oknem pada śnieg, więc jest szansa, że jak mnie nie zamęczą te buty do wieczora i uznam, że mogą zostać, to może pojeżdżę. Muszę jeszcze pomyśleć o tej radzie z suszarką, bo w takim uścisku to ja wiele nie wytrzymam. [Po 10 minutach] Teraz dałem radę te kilka minut i poległem... Stopy mi zdechły od żelaznego uścisku. Może domówię nie L.V. (97 mm), a normalne (100 mm) :D No chyba, że tak ma być... Jacek

    może przesadziłeś z tym 97mm, nie wiem ?? ale bez zapinania to raczej nie powinny drętwieć. Czy śródstopie masz wygięte w łuk do góry ? jeśli tak to przegiąłeś. Jeśli tylko dręwienie od spodu (jakby na poduszkach stóp - to luz bo to kwestia ułożenia wkładki). Ps. Jak je wygrzejesz suszarką to mogą Ci nie przyjąć ich... więc lepiej się dwa razy zastanowić ?
  6. Proponuję jeszcze zaopatrzyć się w skarpety narciarskie przynajmniej w dwóch grubościach, pierwsze cienkie na pierwsze 2 dni (ja mam brugi) , a potem już średnie (Intersport) Grubych w ogóle nie polecam, Przydałoby się również domowym sposobem formowanie na gorąco - czyli na suszarkę do włosów aby ten pierwszy dzień jakoś przeżyć. Rozgrzej porządnie botki zapnij lekko i na balkon w pozycji zjazdowej aż do wystudzenia. Gratuluję trudnej decyzji !!! jestem przekonany, że dopasowanie jest tego warte. Pozdr
  7. No i teraz naszykujcie fusy i wosk :) Powiedzcie mi, czy to jest dobrze dobrany but? Opieram się jedynie na tym, co czytam na forum, Wasze odpowiedzi na temat mojego męczenia butów. Jacek

    Twoja wiadomość brzmi naprawdę mocno, myślę że mógłbyś nie jednego sprzedawcę szkolić. Martwi mnie tylko fakt że możesz wyczuć koniec buta palcami - a jak nie weźmiesz nożyczek do paznokci na wyjazd to będzie masakra ;) Teraz z czystym sumieniem na stok ! i nie zniechęcaj się po 3 dniach - a będzie bolało :) ale po dwóch tygodniach w tych butach nie będziesz chciał ich oddać nawet za milion $. Trzymam kciuki ... pozdr Ps. chyba lepiej wziąć 25,5 pół numeru to minimalnie szersza skorupa...

    Użytkownik Martinez320 edytował ten post 18 luty 2013 - 17:11

  8. chłopie jaka suwmiarka - dalej jesteś taki naiwny i wierzysz że jak producent podał szerokość skorupy 103 mm to tam jest 103, no fest buty dobierałeś ;)

    Mówiłem o długości przy okazji suwmiarki... ale już mi się nie chce tłumaczyć, a botki sobie zamówiłem nowe w Dalbello za grosze i będę miał znowu imadło... ale co kogo to obchodzi ! Ważne abym ja był zadowolony :) Pozdrawiam życzę wszystkim tyle zjazdów ile wjazdów, a turowcom i frirajderom nawet 5 x tyle tych pierwszych. Marcin

    Użytkownik Martinez320 edytował ten post 14 luty 2013 - 19:21

  9. ...(przykład powyżej)...

    kolego zapraszam z suwmiarką do mnie do domu i zobaczysz, że na długość skorupę mam idealną, ale się przyczepiłeś tej długości jak nie powiem co. mój but jest za luźny na szerokość i właśnie próbuję to przekazać autorowi wątku. Polemikę zostawiam bardziej wprawnym ode mnie ! JAK SIĘ MA STOPĘ 101mm TO SIĘ NIE KUPUJĘ BUTA NA 103 mm KRRRROOOOPPPKA !
  10. Kolego, a Ty to kupiłeś za duże buty, dlatego masz mocno luźne - botek tu niczego nie zmienia - ja swoje buty od początku (no dobra po pierwszym tygodniu) zapinam tak samo, jeden zjazd na luźniej dopiętych klamrach, a później opór i nie ma żadnego luzu i tak przez cały dzień (buty o flexie 120) a nie są one już nowe...

    nie wykluczone... człowiek uczy się najlepiej na swoich błędach. Ps. moje Dalbello też mają 103mm

    Użytkownik Martinez320 edytował ten post 13 luty 2013 - 19:52

  11. skąd wiadomo, że te buty starczą koledze na 3-5 dni...co potem??? Utylizacja...?

    zapraszam do tektury http://www.epicski.c...d-after-40-days lub http://www.epicski.c...-out-in-40-days W drugim wątki, użytkownik wyraźnie pisze, że po tygodniu już dociskał mocniej klamry ponieważ czuł wyraźny luz. Generalnie nowe botki typu HEATFIT , ULTRAFIT, COMFORTFIT, itp. itd. dośc mocno się wygniatają i to bardzo szybko. Poza tym moje dośiwadczenia to potwierdzają, moje Dalbello wytrzymały ledwo 2 sezony i są już mocno luźne, myślę czy nie kupić nowych botków do nich - a były fajne ciaśniutkie z trzymaniem bocznym itp itd, dlatego teraz kupiłem but 1 mm węższy niż pomiar (100 mm but vs 101-102 mm pomiar) i mam nadzieję dłużej cieszyć się precyzją. Choć nie powiem pierwszy dzień stopy drętwe i kombinacje z klamrami ale już drugiego dnia było spoko. Stad taki wniosek, ale najlepiej niech każdy sam sobie oceni.... Ja napisałem że 3-5 dni jest potrzebne żeby botek się dostosował do stopy, i jeżeli są różnice pojawi się luz i tyle, czy do wyrzucenia od razu, bez przesady. Za tę kasę kupowałbym na dłużej - niż 2 - 3 sezony. Ale pewności i tak nikt nie da. Pozdrawiam
  12. Pomiar wskazuje 100-101 mm. Buty mają podane przez producenta 103 mm. Ale są dosyć ciasne, ciaśniejsze niż niejedne z lastem 100 mm. W innym wątku pisałem jakie - Head Vector Ltd 2013, rozmiar 26.0, czyli chyba nominalny dla tej szerokości.

    z tego co piszesz to wydaje się, że dobre trzymanie będzie przez pierwsze 3 - 5 dni a potem się zrobi "kapeć" na szerokość. Botek się dość mocno wygniecie i będzie luz, którego klamrą nie skompensujesz bo będzie gniotło w podbicie. Przynajmniej tyle widzę z lipton'a :D Ps. ciasne są bo botek jest nowy i dobrej klasy, ale i tak ustąpi ;)

    Użytkownik Martinez320 edytował ten post 12 luty 2013 - 21:46

  13. Rozumiem, że te 15- 20 dni masz na myśli po 3 zjazdy dziennie na miękkim śniegu ? Bo nie wierzę ,że po chociażby "betonowych" trasach zjeżdżając po około 40 zjazdów dziennie po kilometrowej trasie ostra krawędź wytrzyma ....o jeździe po lodzie nawet nie wspominam.

    zależy co kto ma na myśli, po betonie to w zasadzie co wieczór ostrzenie by się przydało... nie spieram się ale ja ostrzę raz na sezon i mnie wystarcza...
  14. Nie polecam ręcznego ostrzenia jeśli nie masz wprawy... szczególnie "ostrzałkami" z marketów. Kiedyś tak zrobiłem z ciekawości to nie mogłem się dogadać z nartą, każda chodziła jak chciała. Ostrzenie tylko na maszynie MONTANA (wg mnie), można wtedy papier lub skórę dłoni jak żyletką ciąć i spokohjnie cały sezon (15-20 dni) wytrzyma.
  15. TO CHYBA COCHISE PRO LIGHT bo "zwykle" maja 130 flex'u ten link chyba zropbi dobra robote, pokazujac rozne buty - zauwaz, ze sa buty, ktore lepiej byly oceniane..... http://www.gearinsti...chise-pro-light

    problem w tym że mam stopę typu large volume, więc wybór mam dość mocno zawężony, mierzyłem juz kilka różnych bucików i Cochise jak dotąd miały najlepszy "fit" a poza tym, mierzyć k.. mierzyć w łódzkim wykonaniu sprowadza się do tego, że albo nie ma rozmiaru albo modelu... dzięki i pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...