Skocz do zawartości

Bejobejo

Members
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Bejobejo

  1. Zacytuję to co napisał Jan Koval. 

     

    "

    ruch do wewnatrz I zewnatrz w plaszczyznie czolowej (jak widziane z tylu lub przodu) (pronation and supination) odbywa sie w stawie miedzy k pietowa I skokowa (subtalar joint).

    minimalna rotacja wewn I zewn przy unieruchomionym st skokowym jest mozliwa przez srodstopie..."

     

    I tylko taki minimalny ruch jest możliwy. Nie ma możliwości pochylania stopy tak jak pokazane jest na fotografii. W dyskusji nie chodziło o przekazywanie siły tylko o przechylanie nart (kantowanie czy stawianie na krawędzi) tylko za pomocą ruchu stóp. 

     

    Jadnak będę obstawał, że minimalny ruch jest możliwy i jest on wystarczający do kantowania (przynajmniej tak jest u mnie). Jak nie duży musi to być kąt, niech świadczą choćby tematy z kątami krawędzi i ich wpływie na jazdę.

  2. Wg. tego co piszesz, być może początkujący nie robią błędu kupując "luźne" buty?

    Zazwyczaj jak już kupią te właściwe progres jest  natychmiastowy, coś w tym jest :)

     

    Pozdro.

     

    I w drugą stronę, jeżeli te buty są za twarde, progres szybko się kończy, a zaczynają się złe nawyki.

  3. Gdyby ruch stopy na boki był pożądany to produkowano by buty które to ułatwiają. Nawet najmiększy but na boki jest bardzo sztywny. Jest nie do zgięcia na boki. Niech będzie jednak, że są takie buty w których można pochylać piszczel na boki w stosunku do stopy.

    O takie coś można by w nich robić

    attachicon.gifbt.jpg

    W czym to ma pomóc ? 

    Takie buty kiedyś robiono i tak to działało

    https://youtu.be/a3T5buoT0wk?t=259

     

    Na szczęście dzięki temu panu mamy różne fajne narciarskie wynalazki między innymi współczesne plastikowe sztywne buty

     

     

    Ruch w sztywnym bucie nie będzie miał takiego zakresu, ale przez to zostanie przekazana siła. Uważam ten ruch za naturalny początek łańcuszka. Najlepiej samemu popróbować i wyciągnąć wnioski.

  4. Flex nie jest bez znaczenia i warto dobrze dobrać do stylu jazdy.Inne są przeciążenia w jeździe sportowej inne w rekreacyjnej i przy tym inna praca buta. Zbyt twardy but do poziomu jazdy może powodować m.in. kibelek i wszystkie problemy z tym związane,utrudniać jazdę na rozjechanych trasach i daje po kolanach.
  5. Jesteś bardzo podatny na lewacką propagandę :(


    Komuch jeden, nie będzie obrażał wodza wszystkich prawdziwych Polaków, a pośladki mają być mocno zaciśnięte. Kuba99 - czuwaj;)
  6. Mogę polecić sluchawki Audio-Technica ATH-SJ5 lub 55. Te pierwsze raczej nie do dostania i grają trochę lepiej, ale 55 tańsze i jak ktoś lubi z bardziej dynamicznym basem. Dobra izolacja, w miarę lekkie i składane. Jedyny minus to dość mocno cisną uszy, ale można to szybko "naprawić" z pomocą suszarki.
  7. Dla Ciebie to oczywiste ale inni leczą swoje frustracje (być może powodowane brakiem wiedzy) atakując ofensywnym postem bo na merytoryczny ich nie stać.

      Nie chcę z nikogo robić sportowca na siłę, chce tylko zaproponować coś co przyniesie wymierną poprawę jakości jazdy, i tylko tyle.

    Jeżeli chcemy poprawiać technikę jazdy na tyczkach to i może nawet 90% treningu możemy je tłuc i to przyniesie skutek, ale w przypadkach gdzie mamy do poprawy podstawy to proporcje bym odwrócił. Każdy przypadek jest inny i ustalenia ogólne nie mają sensu.

  8. Dużo wniosków jak na jedno kiepskie zdjęcie. Nikt nie widział jak wyglądało to wcześniej. Z jednej strony cieżko w tak krótkim czasie wypracować technikę, ale z drugiej - szczególnie na tym poziomie wprowadzenie jakiegoś jednego nawet elementu może zupełnie zmienić jazdę, co nie oznacza, że będzie idealna.
  9. zastanawiałem się czy to napisać, coś mi sie kołatało że miałeś problemy,

    ale stwierdziłem że i tak ta informacja wcześniej czy później Cię dopadnie  ;)

     

    zawsze możesz tak spojrzeć, jakieś awarie na wyciągach zdarzają się raz na kilka lat,

    więc za Twojego pobytu nic się już nie ma prawa stać  :)

     

    A prawo serii? ;)  Poważnie to mam nadzieję, że obsługa tak zareagowała tylko dla tego, że nie było nikogo w wagoniku i wyciągną odpowiednie wnioski nie tylko tam.


  10. Zdarzyło się, przyznałem sie i podziekowałem za zwrócenie uwagi.

    To może spróbujmy razem przetłumaczyć te nazwy - chyba to nie bedzie trudne.

    tylko to masło mi coś nie pasuje..... :-)  - czyli 360 lub wielokrotnośc bez odrywania nart od sniegu???

    Pozdrawiam

    Michał

     

     

    " sorry za offtop" to była już ironia....... :-)

    Przypominam, że to temat o ślizgowznosie :D

  11. Widać, że dbają o swoich „najlepszych” gości. Trudno zabronić im mieć taką a nie inną strategię biznesową, są na szczęście w okolicy inne dobre stoki. Jaworzyna K. była zawsze stosunkowo droga, ale i standard był wyższy. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...