benttech

Dziekuje za relacje, również z sentymentu chcialem wrocic do Sklarskiej ale widze ze nic sie nie zmienilo przez te 8 lat.

  Co chcesz wiedzic?    C fis warunki bardzo dobre w rano, nawet idealne. Cena karnetu kosmos biorac pod uwage ze jest czynna tylko jedna prawdziwa trasa. Trasa B jest nasnieszona i gotowa, takze D ale jeszcze musza zratrakowac. Kreselko 6-osobowy ma byc gotowy w poniedzialek/wtorek, ob ale bramek brakuje. Niestety prognozy wygladaja fatalne. Raczej bedzie lodowisko.

Potwierdzam, bylem na otwarciu 2 lata temu a znajomi zeszlym roku i to samo: totalny bangladesh. Po prostu strata slizgu, czasu, i kasy... nawet ze karnet kosztowal zlotowke. 

  Juz chyba nie, w zeszlym sezonie pamietam jak oblusga kazala wszytkim na Winterpolu zakladac deski. 

Bylem dzisiaj z rano i moge powiedzic ze bylem pozytywnie zaskoczony (chodzi o Winterpol pod kanape 6-osob oczywiscie). Owszem tylko polowe stoku jest nasniezony i otwarty ale i tak sie wyjezdzilem.   Od 9 do 10:30 w gory w dol bez przerwy, malo ludzi, stok bdb ratrakowane jak na takie warunki, wystepuja oczywiscie miejscowe oblodzenie, kamyczki, trawa, i gorki sniegu po armatek od wielkie do male.   Gdzies po 11 juz tlumy sie pojawily i zaczelo sie robic bardzo gesto. Warunki szybko sie bardzo pogorszyly, wychodzil juz goly lod razem z kopnietym sniegiem. De facto dalsza jazda stracila sens i wrucilem do domu.   W sumie 4 h za kierownice > 3 h carving, trzeba poprawic ten statystyk i to szybko

Zgadza sie, w Wloszech robi sie drogo. Jesli zalezy ci na czysta jazde do jedz do Serfaus, jesli sun and fun i zwiedzanie tu i tam to do Sella Ronda. 

Bylem rowniez ten weekend i niestety odstaje az te ferie sie skoncza (czyli dopiero 7/8 marca, wtedy i tak ma wrucic zima) bo na razie to jest rzeznia na stoku. Kolejki kolejki ale poziom narciarstwa (jak i kultury) jest tak niski ze nie warto. Niestety na trasach E i F w miejscach wystaje trawa i kamiczyki, latwo zalizycz sobie slizg. Pogoda na razie mamy super a stan przygotowanie tras naprawde dobry jak na takie temperatury.

  Hahahaha, musialem sie zastanowic o co ci chodzi a widze ze dalej mam USA kiedy oryginalnie sie zarejestrowalem na forum. BTW, osobiscie preferuje Beckenridge     Mieszkam w Wroclawiu ale czesto jestem w Swidnicy, Rzeczke znam bardzo dobrze ale niestety 'to nie to'. Chyba jak kolega powyzej napisal, nie ma sensu i dalej bede celowal do Czech. Dobra, w wtorek do Janske Lazny.

Czy cos sie zmienilo w tych ostatnich cztery lat czy dalej ta sama olewka?   Bardzo mi brakuje stromej trasy zeby troche pocisnac i de facto to jedyna oferta w okolicach. Myslalem zeby sie wybrac w piatek lub poniedzialek ale boje sie ze znowu bedzie to samo..   Wymienili chociaz zarowke? 

W tym terminie to jeszcze wszytko hula, no i oczywiscie ze Sella Ronda wchodzi w gre. Tylko nie wiadomo jak bedzie z temperaturami. Albo szukaj na miesjce jak najwyzej polozono (Passo Tonale) albo rezerwuj nocleg pare dni przed wyjazdem. 

Nic takiego, to byl mezczyzna w wieku 40-50 lat ktory mial zawal. Zaczel zle sie czuc i odsunel sie na bok trasy, gdzie tam sie przewrucil. Umar w szpitalu.

Byl ktos ostatnio? Lod i beton? Czy jeszcze mozna pojezdzic na sniegu?

Byl ktos dzisiaj? Czy trawa juz wystaje i znisze sobie slizg? Jutro ma byc ladna pogoda, kusi mnie wypad do Czarnej, a pojutrze do Spindla.

Sorry za spozniona odpowiedz. Znam ludzi z zarzadu. Niestety wiecej nie moge powiedzic. Ci ludzi z obslugi to... rowniez nie bede tutaj komentowal. Powiem ze kiedy nowy wlasciciel sam dobrowolniej podnosil im pensje to zaczeli jeszcze gorzej i mniej pracowac

Wczoraj bylem w Cervonej Vodzie. Bylem rowniez 31 grudnia, ale warunki wtedy byly dla mnie dobry minus, a nie bdb jak @rco napisal. No coz, moze jestem rozspusczony przez Alpy. Dzieki kamerka i prognozy pogody zdecyowalem ze widocznosc bedzie ok i faktycznie, okazalo sie ze chmurki lezaly o wiele wyzej i bylo super. Temperatura prawie caly czas okolo -8. Ogolnie warunki bdb, twardy snieg - nie za miekki, nie za twardy, po prostu idealny do carvingu. Tak naprawde malo ludzi, czekalem w kolejce maks 30 sekund, i dzieki tym dobre warunki panowaly do samego konca. Fajnie ze nasniezyli sporo stuczynym sniegem na tym plaskim odczinku budujac takie gorki/hopki, monotonie juz nie jest. Niestety zauwazylem dwa minusy: jedzenie sie pogorszylo w stolowce, i niestety ci "dobre narciarzy" znalezli ten osrodek - chodzi mi o tych "spidermanow" ktory ledwo umia jezdzic ale mysle ze sa the best, poniewaz jezdza na sama kreche prostu w dol. Ale coz, to dalej bedzie z jeden najbardziej ulobionych ski arealow w CZ