kerju

Jeżdzisz bez kijków ?

Tak, do tego bez kasku i w nartach o dł. 140 bo łatwiej ... rozmowa z Tobą nie ma najmniejszego sensu. 

Posłuchaj kolegi. 

Chętnie posłucham, ale liczę na pomoc, a nie docinki, nie wnoszące nic do tematu.

Jak chcesz być postrzegana jako narciarski przedstawiciel europy wschodniej w Alpach to najlepiej pierwsze slalomki i dobrze by było bez kijków.

Mam nadzieję, że po porannym kąsaniu na forum poprawił Ci się humor w ten piękny niedzielny poranek. Może znajdzie się ktoś, kto wypowie się merytorycznie?

1. K

2. 25

3. 52 kg

4. 160 cm

5. 8 "sezonów"

6. 7

7. 80

8. ciapki Elan z grupy allround

9. krótkie i średnie skręty

10. dobrze przygotowane niebieskie i czerwone, sporadycznie czarne, głównie w Polsce, teraz szykuję się na wyjazd w Alpy

11. jazda dość szybka z ujawniającym się zacięciem slalomowym

12. kondycja b. dobra, do tej pory ok. 15-20 dni w roku na stoku, w tym sezonie przejeżdżone ponad 2 msc-e 

13. do 1.500 zł

 

Witam, rozważam zakup nart ATOMIC RACE Ti SL pod kątem wyjazdu w Alpy i dalszego rozwoju. Nie jestem jednak pewna czy przy mojej wadze narta ta nie będzie zbyt twarda i nada się do całodniowej jazdy bez uszczerbku dla kolan. Kolega zaproponował alternatywę w postaci nart am (Salomon Enduro xt800), wskazując, iż lepiej się sprawdzą na gorzej przygotowanych stokach i pojeżdżę w nich zarówno w PL jak i za granicą. Proszę o sugestie, ew. inne modele do rozważenia. 

Skuszona ceną zakupiłam onegdaj bieliznę z Lidla, tą która była po 22zł za sztukę i powiem tak: d...y nie urywa, ale za taką cenę nie spodziewałam się super jakości. Stylistyka ok, rozmiary (przynajmniej damskie) zawyżone - S jak dla mnie to M. Co do wartości użytkowych, to jeszcze się nie przekonałam, ale na pierwszy rzut oka użyłabym jej raczej w chłodniejsze dni, bo ma od wewnątrz lekką ocieplinę. No ale mi o to właśnie chodziło, bo nie lubię marznąć i nie pocę się jakoś strasznie. Jednak myślę, że osoby, którym zależy na czymś dobrze oddychającym, nie byłyby zadowolone. 

Też udałam się do Lidla na oględziny ale jednak wyszłam z pustymi rękami. Ta bielizna może i będzie ciepła ale jak złapie wilgoć to kapota, będziesz jeździć cały dzień z mokrymi portkami. Akurat w tym wypadku warto dołożyć i kupić coś porządnego ze srebrem, takie moje zdanie. Oczywiście skuszonych ceną osób nie brakowało. 

Ufff jak tu gorąco. rycho65, wyraziłeś swoją opinię nt lidlowskich produktów więc pozwól i innym się wypowiedzieć (post, że kolega wyżej niepowinien w ogóle zabierać głosu jest nie na miejscu, zważywszy, że jesteśmy na forum, gdzie każdy ma prawo wyrazić swój pogląd na dany temat). To, że nie jesteś zwolennikiem produktów dyskontowych już wiemy, ale wprowadzasz niepotrzebne napięcie w wątku. Tyle z mojej strony. PS poleci ktoś dobre rękawice w rozsądnej cenie?

@sally67 najlepszy krój spodni jakie pamiętam to narciarskie "ogrodniczki", z rozporkiem po samą szyje i plecami zakrytymi do połowy. Teraz już o takie ciężko o ile w ogóle gdzieś można znaleźć. Wtedy choćbym nie wiem jak się wytaplał w śniegu to i tak nic mi nie wleciało ;-D

Potwierdzam. Moją przygodę zaczęłam jeżdżąc w narciarskich "ogrodniczkach" zakupionych w lumpie. 

ups (teraz to ja nie doczytałem) mam nadzieję że Cie nie uraziłem :-) ale zasada ta sama. Z tum że kobiete łatwiej skusić kwiatkami na sprzęcie ;-) przynajmniej tak było z moją żoną ;-)

Luzik, nic się nie dzieje. A co do kwiatków i innych dzieFczyńskich motywów to osobiście nie mam ciśnienia na takie bajery. Mam czarne narty i buty + jakieś złote wywijasy, bez szaleństw. 

 

sally67 jeździsz na nartach czy na desce? Pytam bo ja nie wyobrażam sobie spodni narciarskich bez szelek

@kerju jeśli czytałeś od początku to ja też nie namawiam do nabywania drogiego sprzętu markwego, szczegulnie marek średnich (4f, wed,ze itp), one napewno zdadzą egzamin ale przy mniejszej intensywności. Już nawet dla ambitnego amatora warto zainwestować w lepszy sprzęt, który można "upolować" na wyprzedarzach za naprawde dobre pieniądze.

wszystko ok tylko jestem kobietą

b4rt3q - przecież napisałam, że dla amatorów będą wystarczające, a amatorzy nie biegają kilka razy w tygodniu po kilkadziesiąt kilometrów, jak piszesz.

 

narciarz70 - przy częstotliwości biegania raz w tygodniu po 4 km moje stawy mają się wyśmienicie, dziękuję za troskę

 

Ludziska, ja w żadnym razie nie namawiam Was na LIDLowski sprzęt, biegajcie i uprawiajcie sport w czym chcecie. Podaję tylko alternatywę dla osób, które mają ochotę się poruszać a nie mają pieniędzy na ubrania za pare, a niejednokrotnie po parenaście stów. Odzież i obuwie dyskontowe jest moim skromnym zdaniem dobrym rozwiązaniem dla osób zaczynających przygodę ze sportem.

Co do Lidla to moi znajomi chwalą sobie buty tam zakupione (około 80zł/ para) do amatorskiego i relaksowego biegania (maja je 2-gi sezon i jeszcze są prawie jak nowe a często biegają i chodzą!) , "bieliznę termoaktywną" oraz akcesoria rowerowe.

 

Tu jest świetna recenzja dyskontowych butów do biegania: http://jak-czlowiek...._biegowych.html. Jak widać buty Crivit z LIDLA zajęły pierwsze miejsce. Też je użytkuję, co prawda biegam czysto rekreacyjnie i z czystym sumieniem mogę je polecić początkującym - są wygodne, przewiewne i lekkie. Mam też sporo koszulek termoaktywnych do fitnessu i na rower i jestem z nich baardzo zadowolona!

b4rt3q akurat na kurtce i spodniach nie sczędziłam pieniążków, także nie zaopatrywałam się w LIDLU. Zaczęłam ten temat ponieważ coraz częściej hipermarkety zasypują nas podobnymi ofertami i prędzej czy później podobne wątki pojawiłyby się na forum.

Jeśli chodzi o dostępność produktów to ja byłam wczoraj w Lidlu o 19:00 i o dziwo było jeszcze dużo kurtek, natomiast mój chłopak był o 10:00 w innym sklepie w tym samym mieście i zostały tylko dziecięce, ięc czasem warto poszukać. Byłam obadać kominiarki i kominy ale jednak zdecydowałam, że zamówię na all z Hi-tec'a bo nie sądzę żeby polarowa kominiarka dobrze odprowadzała wilgoć na zewnątrz.

 

A jeśli chodzi o markę 4f to osobiście omijam ją z daleka. Każda ze znajomych osób, która miała odzież z tej firmy oddawała ją na gwarancji, bo albo suwaki puściły, albo materiał na spodniach przetarł się po jednym zjeździe. Ja np. miałam rękawiczki, które kosztowały 90zł a łapały wilgoć już po godzinie na stoku. Dla porównania rękawice zakupione w Go Sport za 30 zł spisywały się bez zarzutu przez 3 lata (dopóki ich nie zgubiłam). Także jak widać nie zawsze cena idzie za jakością i nie należy z góry przekreślać tańszych produktów

Witajcie.

Wpadła mi dziś w ręce nowa gazetka LIDLA, w której znajdziemy m.in. kurtki i spodnie narciarskie/snowboard'owe, kaski, bieliznę termiczną i wiele innych zimowych akcesoriów. Ciekawa jestem Waszej opini nt. Lidlowych produktów, czy cena jest adekwatna do jakości (tzn. niska). Dla niewtajemniczonych wklejam link do gazetki online i zapraszam do dyskusji :

 

http://www.lidl.pl/c...erta.htm?id=105

 

http://www.lidl.pl/c...erta.htm?id=106

 

http://www.lidl.pl/c...erta.htm?id=108

Na allegro kask BLIZZARD Pilot jest teraz w cenie 119 zł. Sama go zamówiłam. Do tego gogle BLIZZARD 905 pasują na pewno A co do samego kasku to jest bardzo wygodny, ciepły i lekki, polecam z czystym sumieniem

No właśnie upijają tylko w tym jednym miejscu i co dziwne tylko w lewej nodze. Mam wrażenie jakby ten dyskomfort był spowodowany uciskiem języka. Po zdjęciu buta mam wyraźnie zaczerwieniony ślad tuż nad kostką, tyle że z przodu, to chyba jest już piszczel... Czy np. w GO Sporcie można wykonać to odbarczanie?

Przyszły mi buty. Zamawiałam w Myski.pl . Trzeba im przyznać, że wysyłają ekspresowo. Mam je na nogach ponad godzinę. But prawy leży idealnie natomiast lewy trochę upija u dołu piszczela. Czy regulacja cholewki o 1cm załatwi sprawę? I co oznacza Canting. Wiem, że pozwala dopasować mankiet do kształtu łydki, a jak się to dokładnie robi? W Salomonach jest pojedynczy canting.

Za Twoją namową skontaktowałam się z przedstawicielem Salomona. Nie mailowo lecz telefonicznie, zależy mi na czasie. Okazało się, że Salomon Divine Alu mają twardość 45 i wcale nie są z ubiegłego roku, jak to pisze w ofercie sklepów sprzedających ten model, tylko z sezonu 2008/09! Natomiast Idol GT nie mają flex'a na poziomie 80 tylko 75, o rocznik już nie pytałam. Doszłam do wniosku, że lepiej będzie dołożyć nieco i kupić sprawdzony, katalogowy but niż brać w ciemno jakieś wynalazki. A co do wygody buta, to mierzyłam pare modeli i w moim przypadku to właśnie Salomony są najwygodniejsze, dlatego zdecydowałam się na tą firmę. Zamówiłam Divine RS8 z ubiegłego roku, powinny dojść do końca tygodnia, napiszę później jakie mam wrażenia odnośnie tego buta. Pozdrawiam!

Użytkownik kerju edytował ten post 07 grudzień 2011 - 11:11

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Flex nie jest podany w Salomonach Divine Alu ... A to, że buty mają być wygodne to żadna nowość. Nie chcę kupić butów na jeden sezon dlatego proszę o pomoc w wyborze porządnych, które posłużą przez parę lat. Jak nie mam się nic mądrego do napisania to się nie piszę, proste. Może ktoś jednak pomoże ...?

Użytkownik kerju edytował ten post 06 grudzień 2011 - 11:50

- kobieta - 23 lata - 51 kg - 160 cm - 5 sezonów na deskach - 6 w skali forum - narty : Elan Black Perla Zastanawiam się między Salomonami Divine RS 8 2010/2011 (flex 70) a Idol GT 2010/2011 (flex 80). Przy czym tych drugich nie znalazłam w katalogu Salomona, czy to znaczy że to jakaś "wersja specjalna", czy co ? Proszę o szybką odpowiedź, oba buty znalazłam w okazyjnych cenach i po jednej parze z mojego rozmiaru. Liczę na Was! Rozważałam również zakup butów Salomon Divine Alu. Niestety na stronie przedmiotu nie umieszczono danych o twardości więc zadzwoniłam do sklepu. Tam dowiedziałam się, że to, podobnie jak Salomon Idol GT, jest but pozakatalogowy, i ani na bucie ani na pudełku nie ma informacji o flexie ... DZIWNE. Czy ktoś z Was miał już do czynienia z takimi butami? Jest w ogóle jakikolwiek sens je kupować, czy lepiej dołożyć trochę więcej pieniędzy i kupić model katalogowy? Proszę o pomoc. Dla ułatwienia wklejam linki do 3 interesujących mnie modeli wraz ze specyfikacją. 1. Salomon Divine Alu : http://www.sklep.del...)-o_l_1641.html 2. Salomon Idol GT : http://www.sklep.del...)-o_l_1643.html 3. Salomon Divine RS 8 : http://www.skifever....e-rs-8_479.html

Dzięki śliczne za pomoc. Buty będę zamawiała przez internet, gdyż na to samo mi wyjdzie, gdybym chciała pojechać po nie do Warszawy. A zawsze istnieje przecież możliwość ich oddania jeśli nie będą pasowały. Zdecydowałam się, za namową Zordona na Atomici, mam nadzieję, że to dobry wybór i obejdzie się bez ich odsyłania. Zaraz biorę się za mierzenie nogi, zgodnie z instrukcjami z forum. Jak buty przyjdą poinformuję czy są okey Pozdrowionka! - > ale wcześniej chciałam jeszcze zapytać co sądzicie o butach Nordica ? Dokładnie model CRUISE X 55 http://allegro.pl/bu...1312219901.html Będę wdzięczna za opinie.

Użytkownik kerju edytował ten post 21 listopad 2010 - 11:56

Hey! Przymierzam się do kupna butów. Wpadły mi w oko 3 propozycje, mianowicie : 1. ROSSIGNOL XENA SX 40 -> http://allegro.pl/bu...1308623178.html 2. SALOMON Divine 770 -> http://allegro.pl/no...1313115206.html 3. ATMOIC B70 -> http://allegro.pl/su...1315188132.html Czy ktoś ma doświadczenie z tymi modelami? Które będą najlepsze dla średniozaawansowanej narciarki? Dodam, że posiadam narty Elan Black Perla TMD. Bardzo proszę o pomoc.

Dzięki za odp. Mam jeszcze pytanie odnośnie promienia skrętu - czy im jest on mniejszy tym narta jest szybsza ?? To o to chodzi ?? I czy narta 155 cm nie będzie dla mnie za długa ?

Użytkownik kerju edytował ten post 17 luty 2010 - 16:56

Oto narty, które by mnie ewentualnie interesowały. Bardzo proszę o pomoc w doborze, bo zupełnie się nie znam na tym jaki jest dla mnie odpowiedni promień skrętu i taliowanie 1. SALOMON ORIGINS AMBER - taliowanie 114/70/102,5 - promień skrętu 11,8 m 2. BLIZZARD XO SPORT (151 cm) - 168/68/97 - 13 m 3. BLIZZARD X-CARVE IQ (151 cm) - 120/72/103 - 12 m 4. BLIZZARD VIVA SINUS LADY (151 cm) - 106/68/95 - 13 m 5. SALOMON X-WING (150 cm) - 118/71/99 - 11,7 m 6. VOLKL UNLIMITED R1 (149 cm) - 109/70/96 - 13,4 m

- kobieta - 21 lat - 52 kg - 160 cm - 3 sezony na deskach - 6 w skali forum - chciałabym przeznaczyć ok. 1000 zł na komplet narty + buty Jaką powinnam mieć długość nart? Do tej pory jeździłam wyłącznie na nartach z wypożyczalni o długości 140 cm, ale wyczytałam na forum, że narty -20 cm od wzrostu wystarczające są tylko na początku nauki, więc może pora przesiąść się już na coś dłuższego? Pytanie tylko czy na 150 czy 155 cm. Dodam, że preferuję jazdę szybką, dobrze czuje się na czerwonych stokach, nie boję się stromizn. Potrzebuję desek na przygotowane stoki, do tej pory jeździłam wyłącznie w polskich górach, ale na przyszły sezon mam zamiar wybrać się na Słowację. Proszę o szybką odpowiedź, trwają wyprzedaże a małe rozmiary butów znikają w okamgnieniu

Użytkownik kerju edytował ten post 17 luty 2010 - 11:55