Nordic78

Witam , po przerwie.

Szukam 2 osoby na wyjazd na lodowiec . Wyjazd w czwartek 5.11 z okolic Poznania .Transport zrzutka na paliwo kwatera ok. 20 e osoba.

[quote name="karnety również teraz najtańsze w sezonie - 166 e na Tuxie i 151 e na Molku.[/quote]

Na Molku chyba 177e 4 dni.

Ja stanąłem przed poważniejszym wyzwaniem po zakupie mojego elektryka,który sam waży 45 kg

Ło Panie 45kg? toż to chyba samoróbka jakaś ?

Chcę nabyć platformę rowerową na hak, wiem z czym to się je.
Mam na oku kilka produktów, może ktoś używa jednego z wymienionych modeli i może się podzielić wrażeniami]

Ja mam platformę czeskiego producenta Wjenzek ,a u nas występuje pod nazwą Alfa 3+1 bodajże . Przewożę na nim najczęściej 4 ciężkie rowery enduro i śmiało mogę go polecić. Jest co prawda pewien problem z ułożeniem rowerów żeby się nie ocierały ,ale stosujemy jakieś szmatki, przekładki bądź też niektórzy z nas mają takie „ubranka” na rower z
neoprenu.Bagażnik jest odchylany montowany na dwie śruby.
Ja dodatkowo stosuję pas ściągający żeby zapobiec chybotaniu i w celu dodatkowego zabezpieczenia zawijam go o pałąk i relingi .
Kupowałem go wysyłkowo w Wejherowie-jak coś mogę oszukać sklep.
Pozdrawiam

Poza nartami tam jest co robić ?
Pytam bo mam do wykorzystania noclegi ,ale na narty nie bardzo bo po kontuzji jestem .

W temacie komu wypada,a komu nie myślę,że nie ma żadnych granic.

Natomiast śmiać mi się chce jak słyszę opinie osób,które mówią,że elektryki są dla dziadków ,elektryk to nie rower itp. itd.
Najczęściej te osoby w ogóle nie miały do czynienia z tymi rowerami tylko je gdzieś widzieli .Sam jeżdżę dużo po górach od mtb do dh.Mialem okazje testować elektryki i wiem,że na pewno to jest przyszłość .Odczucia z jazdy są porównywalne do jazdy na rowerze bez wspomagania i naprawdę na elektryku idzie się zmęczyć .Przez 4 godziny przejechałem ok.60 km co jest na pewno zaletą np. w górach bo można objechać w jednym dniu dużo więcej .U nas dopuszczalna prędkość wspomagania jest 25km/h i robiąc podjazdy bardzo dużo wspomaga ,ale już na płaskich odcinkach żeby utrzymać powyżej 25km/h trzeba się namęczyć .
Pozdrawiam

Dostaliście może kupon na 2 dni do wykorzystania w następnym sezonie?
Co to jest letnia sezonówka ?

Już mówię . Nie otwieracie środka reklamówki, tylko... jej ucho. Od zewnętrznej strony. Ono zawsze jest niesymetryczne, na dodatek podwójne, więc otwiera się bez problemu. A za uchem otwiera się cała reklamówka. Taaa dam!
reklamówka.png

Patent the best .Zawsze miałem z tym problemy i dziś wypróbowałem .
Sprawdza się .Dzięki Estka:)

Sezon jeszcze się nie kończy i można jeszcze na Molka jechać.
Ja jadę na pewno na majówkę i póki co mam dwa miejsca w aucie i na kwaterze .

Odinstalowałem i zainstalowałem ponownie.

No i gitara,a statystyki się zachowały ?

Przerwę Wam na chwilę tą dyskusję.  Dla tych co mają wykupioną sprytną sezonówkę w wersji międzynarodowej, a będą jeździć w najbliższych dniach w Szczyrku (to te dni wyłączone na Słowacji), trzeba aktywować na swoim Gopass-ie bezpłatne kupony. Wówczas seznówka zadziała na bramkach, bez konieczności wizyty w infocentrum - podobno.
 
Sprawdzę w niedzielę i dam Wam znać, czy zadziałało.

Ja sprawdziłem dzisiaj i musiałem dwa razy chodzić do infocentrum bo za pierwszym razem nie zadziałało i Pani wydała mi bezpłatny jednodniowy karnet i poinformowała ,że jak będę chciał jeździć w następne dni to procedura taka sama .

Przyjeżdżam 26ho po południu, wyjeżdżam 02 stycznia przed południem.
Będę w Szczyrku po raz pierwszy.
 
Liczę mocno na spotkanie !!!

Też będę od 27 po południu do 1 stycznia jakby co.

Cześć ,
ja użytkuję kurtkę Bergsona już chyba z 7 sezon .Kompletnie nic się z nią nie dzieje...no może raz miałem problem z zamkiem, ale dałem krawcowej i jest ok.Jeździłem też w temperaturach ok -20 i nie było mi zimno .Spokojnie można w niej jeździć mając pod spodem tylko koszulkę termo -przynajmniej ja.Ma jeszcze dodatkowo kominiarkę na zamku za kołnierzem schowaną .Ogólnie jestem z niej zadowolony i polecam .

Mam pytanie do bywalców Szczyrku lub zorientowanych z jakiej szkółki narciarskiej skorzystać dla osoby dorosłej najlepiej jakieś sprawdzone i gdzie w Szczyrku najlepiej odbarczyć buty ?
Dodam ,że chodzi o termin około sylwestrowy .
Pozdrawiam

p.s.
W tym sezonie planuję wypad do Szpindlerowego Młyna, czy ktoś zna tam (w okolicy) jakieś tanie kwatery, bo to co znajduję obecnie (ceny), raczej skutecznie mnie leczą z chęci wyjazdu.

Jeśli nie jest problemem dla Ciebie kawałek dojazdu to szukaj noclegu w miejscowości Vrchlabi-20min. jazdy do Spindla ,a kwatery dużo tańsze .
Pozdrawiam

Też interesuje mnie ta sezonówka,ale żeby kupić ją na ośrodki słowackie,czeski i polski gdzie należy to zrobić?

Dzięki znalazłem coś fajnego na Saalbach.com.

Ma ktoś może namiary na niedrogą kwaterkę w Saalbach z Joker Card?
Chcemy we czwórkę z ekipą jechać na rowery.

Przeglądałem ostatnio posty napisane przez Jurka i tak mnie ogarnęła pewna nostalgia trochę.... Może byśmy zrobili jakąś wspólna jazdę Ci którzy go znali na jakimś stoku na którym często bywał? Np zalcerz w cz? Co Wy na to ? 

Ja także chętnie bym się przyłączył...mieliśmy z żoną i córką to szczęście poznać i pojeździć z Niko na Pomezky.Niestety tylko jeden dzień w zasadzie parę godzin,ale jakich.

Pozdrawiam

Bubol widzę,że Dachstein bardzo Wam się spodobał...to dobrze.Ja żałuje tylko,że podczas naszego pobytu rok temu nie udało nam się na Krippestein dotrzeć bo widzę,że bardzo fajnie tam.
Trzeba będzie jeszcze raz się wybrać.
Pozdrawiam

Wybacz, ale to nie jest prawda. Zawsze, zawsze pierwszy jest Andel na Černej Hoře. To moje góry, mam do nich godzinę samochodem.

Pojezdżone.Za tydzień to już dużo więcej będzie chodzić. Działa wytoczone.
W Pecu tez pełna para idą.

W ostatnich latach pierwsze zaczynaly Mlade Buky.

Jutro zrobię rozeznanie.
Śrutówki już gotowe.

Janske Lazne, -6'C, w weekend otwarcie sezonu, będzie czynny wyciąg Andel i trasa wzdłuż na odcinku ok. 300 m. Miło słyszeć, że bracia Czesi zaczynają lyzovani. Byłem w ubiegłych latach dwukrotnie na takim otwarciu i trzeba wprost powiedzieć, że stok wytrzymuje tylko około 2 godzin. Potem trawa i kamienie, zatem należy brać "żużlówki", a nie "wyjściówki" i nastawić się, że deski od razu będą wymagały serwisu. No ale coś za coś, adrenalina podchodzi, aż do gardła, gdy wsiadasz do gondoli po półrocznej przerwie. pozdrawiam

Chyba się skuszę.Od jutra kręcą?

Zastanawiam się nad trasą do Gosau z wielkopolski czy wybrać opcję przez Czechy czy jechać przez Niemcy?