Skocz do zawartości

abstinent

Members
  • Liczba zawartości

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez abstinent

  1. z racji tego że trenuję trochę na rowerze to odpalam strave co by widzieć co i jak  ;) 
    a swoją drogą...

    zeszła zima , marzec, pilsko - szczawiny robię w 1:25, chwilowa max na ściance 104km/h, z max tętnem 190 :lol:
    a działo się to na slalomowej komórce nordica slr :lol:

    w sumie analizując teraz
    mądre to to nie było :)

    na fisie też można poszaleć fajnie
    za co uwielbiam tą trasę
    a jak dobrze pójdzie z temp to środa rano będę

  2. Słowo na niedziele...
    Generalnie dzisiaj najlepszy wypad w sezonie nie licząc dolnych partii od mostku, zamkniętego grzebienia i prawej strony dolin. Czerwona otwarta, stan z daleka ciężki
    Fis bardzo twardo, później trochę lodu, na ściankach większe grudki(chyba coś śnieżyli)
    Doliny z lewej poezja, nawet o 12.00 igła, prawa zamknięta do ok 11.00 i do tego w połowie zwężka bo sypią, to co jezdne to zaraz tyczki stały, natomiast grzebień prawą można było jeździć, tu jakiś trening sl, a na dolinach chyba egzamin kwalifikacyjny był
    Za dolinami coraz więcej lodu, i kamieni. Raczej na ostatni zjazd jak szkoda nart.
    Kolejka rano spora pod kanapą, na dolinach cały czas pusto,praktycznie z jazdy, orczyk na górę korkował się od ok 10.30 tak 5 min stania, górna kanapa dobrze kolejka wystawała za budynek
    Dojazd na hale tragedia.
    Kto ostrzy pojeździ z bananem :)

    foty

    https://photos.app.g...xdW1czPV3eeJ2R7
     

    ostatni przejazd

     

  3. Jedyne do czego bym się doczepił to orczyk na Małe Skrzyczne - jedzie tak wolno, że można przysnąć po drodze, nie mówiąc o tym, że przez to trasa z MS jest wręcz zbyt pusta, za to kolejka bardzo długa.

     

    akurat w przypadku przepustowości fisa to bardzo dobre rozwiązanie
    ktoś kto zapi...la (a do tego ta trasa została stworzona) woli mieć miejsce przed sobą
    to co mnie przeraża na tej trasie to ilość osób uczących się, i do tego większość z nich jest na etapie "pizzy"

    a orczyk jeździł kiedyś szybciej...
     


  4. Dzisiaj byłem ale na cosie, ostatni zjazd na solisko 7-ką, w dolnej części kilka powoli pojawiających się przetarć, ale do ogarnięcia ratrakiem
    natomiast sporo kamieni się pojawiło
    od piątku ochłodzenie tak więc będzie w miarę
    prędzej obawiałbym się deszczu na dole w środę i czwartek
    do 10.00 jazda całkiem ok, później tragedia


  5. Całe Skrzyczne, dojazd ze Zbójnickiej do Ondraszka, chwilami 7, trochę na 10, trochę na 3,1 i 5. Wyłazi też na trasie ze Zbójnickiej. W zasadzie wszędzie, nie ma siły, wiał halny, spadł deszcz, który zmroziło, jest słońce i temperatura przechodzi przez 0 w ciągu doby.

    Tak się chciałem upewnić
    kolega dzisiaj był i po 10.00 odpuścił, jedna wielka szklanka

  6. dzisiejsze wypociny
    może całkiem pusto nie było, ale pojeżdżone fajnie
    fis trochę słabo po bokach przygotowany, prawa str grzebienia kiepsko
    patrząc na pogodę góra będzie w plusie później nagły spadek temp tak więc szykować łyżwy :lol:
    wracałem przez kope i później 7-ką
    góra fajnie dół kiepsko ale o dziwo lodu nie spotkałem
     

     

     

     

    20190131 082505
    Album: fis

     

  7. Nie załamuj mnie,ja mam 200 km do Szczyrku i też chciałem przyjechać na te zawody.  W ogóle nie brałem pod uwagę odwołania,,bo o tym myślę tylko ,gdy zawody są na Kasprowym.Jak sądzisz,kiedy decyzja o odbyciu lub odwołaniu?Ale teraz sprawdziłem accuweather i żaden halny,11 km/h.Tylko nie mogę się połapać w skipassach-gdy próbuję kupić przez internet,nie ma ulgowych,tylko normalne i całodzienne,a tu pokazywano cennik z 4 godzinnymi?

    sb rano 60km/h
    https://www.snow-for...zczyrk/6day/top
    http://e-skipass.pl/

    patrząc na pogodę to pozamiatane do póki nie spadnie śnieg po tym ociepleniu

  8. Hej

    byłem wczoraj pierwszy raz w tym roku i pierwszy raz po modernizacji przez Słowaków. Powiem szczerze, że jedyne co mi przeszdzało to brak karnetów 4h.

    Zima jest taka, że nie ważne jaki byłby chyba właściciel to warunki byłyby idealne - szczególnie wczoraj i jak rozmawiałem z ludźmi to Poniedziałek był też niczego sobie.

    Jak komuś zależy na jeździe to nie ma lepiej sprawdzonego sposobu niż to o czym wspomniał kordiankw czyli rano wstać i parkować pod COSem - ja wyjeździłem się jak za dawnych czasów z samej góry do Dolin i tak w kółko.

    Do Orczyka w Dolinach na Skrzyczne do 11:00 włąściwie nie czekałem. Dopiero po 11:00 czekałem możej 5min - dla mnie bez uwag.

    Zjazd możliwy z samej góry na sam dół  - FIS w całości przejezdna, nawet mostek bez większych kolein :)

    Mam tylko jedno pytanie, nie widzę na moim koncie na Gopassie informacji o przejechanych kilometrach - jeździłem tylko na COS, czy COS nie jest brany pod uwagę?

    jak ktoś upala tylko fisa ( min ja  :D ) to na e-skipassie są 4h na cosie za 62zł.

  9. Dziś dla odmiany baba
    Dobrze twardo, po 10.00 pojawiło się trochę lodu na ostaniej ściance, do 9.00 ok 15os jeździło, w sumie do 12 ani raz nie stałem w kolejce.
    Dolny odcinek trochę słabo przygotowany przez ratrak, jak patrzyłem na solisko to tam igiełka była, ale za to ludzi masa na stoku i kanapy też załadowane cały czas
    zrobione ok 35-40 kursów :)
    Na parkingu po 12.00 dantejskie sceny wymijania się samochodów bo sporo lodu i dodatkowo masa wjeżdżających.

    20190119 082630
    Album: Baba 19-01-2019

     

  10. Apropos kamieni to ciekawe czy to choroba wieku młodzieńczego(profilowanie tras) czy jakiś inny błąd w sztuce bo śniegu nie brakuje i więcej raczej nie będzie.Dzięki za relację

    no i tu się nie zgodzę
    na dole mamy tylko naturalny śnieg i jest go mało
    na fisie raczej nie widziałem kamieni natomiast dalej niebieską owszem
    jak sypnie jeszcze raz tyle będzie ok, ale i tak moim zdaniem powinni sporo nasypać od końca fisu do kolejki, taki pasek co by można było dojechać na sam dół jak już pojawi się ocieplenie
    na fisie dowalić i będzie elegancko :D

  11. Polatane wczoraj. Warunki ok, trochę minerałów na dole, fis do mostku bomba, grzebień nie czynny ale zjechałem na fajrant i jest cały ok za wyjątkiem "lewego"
    Pełno sporych kamieni po operatorze ratraka, armatki ustawiali do sypania i chyba po tym. Przed i po zakrętem miód malina

    Doliny awaria i ruszyły akurat jak się kolejka robiła do kanapy na 2-3 min, oczywiście chętnych na orczyk brak.

    Karnet zadziałał bez problemu po za tym że przepuścił przez bramkę o 7:55
    Kanapa na chwile ruszyła i myśleliśmy że już 8:00 po czym stanęła i czekaliśmy za bramką do tej 8:00

×
×
  • Dodaj nową pozycję...