Skocz do zawartości

Loen

Members
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Loen

  1. Takie komunikaty istniały w prospektach i informatorach Green Line Strecke: Mayrhofen - Rastkogelbahn - Gletscherbahn verkehrt vom 15.12.07 bis 06.04.08 Gratisbenützung gilt nur für Skifahrer und Snowboarder mit Skiausrüstung!!! Gruppen bitte voranmelden: Tel. 0043 5285 62362 16, Fax 0043 5285 62362 17 Red Line Skibus Red-Line: Mayrhofen - Finkenberger Almbahnen - Eggalmbahnen Lanersbach Gratisbenützung gilt nur für Skifahrer und Snowboarder mit Skiausrüstung (Skischuhe und Skibekleidung). Gültig vom 15.12.07 bis 06.04.08 a poza tym małym zgrzytkiem bardzo OK
  2. To tak trochę żartem napisałem (zapominam o emotikonach - wiek). A z lodowcami tak chyba wszędzie w Alpach.Od kilku lat na otwarcie sezonu jeżdżę w listopadzie albo Tux albo Stubai i widzę każdego roku coraz więcej "kamlotów" a z niektórych wyciągów zostało 1/3 długości.
  3. niczego takiego nie stwierdziłem, w VT byłem w styczniu i temperatury sięgały -25 co przy wiaterku stawało się trochę uciążliwe. Wybiorę się tam w marcu. Śnieg leży tam cały rok - lodowce.Cenowo nie mam odniesienia do innych miejsc w 3 Valles ale nie sądzę aby były jakieś wielkie różnice no może Courchevel. Planowałem na ten rok Morzin lub Chatel w Portes du Soleil i ceny są podobne. A określenie ekstremalne dotyczy chyba Mentosa za 2 Euro. Noclegi i karnety w normie alpejskiej, wypożyczalnie też,zakupy z wyj. Mentosa :-) robiłem w sklepie w apartamentowcu
  4. Jedynym miejscem gdzie trafiłem na problem z płatnością za karnety kartą Visa to Hintretux (dolna stacja na lodowiec). W Val Gardenie kupowałem karnety w Selva i St.Cristina, oraz w Pera di Fassa też Dolomitisuperski choć inna dolina.
  5. W marcu wybrałbym VT -2300m.n.p.m. - tereny narciarskie wokół VT położone są na 4 lodowcach, i te obejmuje skipass. W styczniu lutym zdecydowanie niżej (byłem w styczniu). Meribel jest położone w środkowej dolinie(nie uwzględniając Orelle) więc z tego miejsca najlepiej wybierać się do sąsiednich dolin, z VT wykonując całą turę do Courchevel i powrót trzeba się troszkę śpieszyć.
  6. Dwa tygodnie w Val Thorens - przejechanie do Courchevel i powrót to najlepsze co mnie spotkało w narciarskim życiu.Widok na Mount Blanc. Oddzielnym równie ekscytującym wydarzeniem była jazda w Dolinie Orelle po opadach śniegu (wiele tras zamkniętych z powodu zagrożenia lawinowego) a tam jak w filmach puch sięgający pasa i raptem kilku narciarzy na stokach - narciarskie niebo.
  7. "Maier" to nazwa firmy - i jak ze wszystkimi firmami robią ciuchy do "ogródka" i "extreme".Nie ma rzetelnej porady kup albo nie - trzeba czytać informacje techniczne -i przemyśleć czy potrzebne Ci 10000 m "słupa wody" czy 30000. Warto sprawdzić rok produkcji -tkaniny techniczne tracą swoje cechy w miarę upływu czasu ( pory w membranie zarastają a powłoki się utleniają ) Pozdrawiam, życząc udanego zakupu.
  8. Jeśli po drodze w Alpy jedziesz koło Monachium warto zrobić zakupy w Schuster`ze
    www.sport-schuster.de z uwagi na kraj i rangę sklepu mam przypuszczenie graniczące z pewnością o tym że towar jest tam oryginalny i nie sprzed kilku sezonów (w moim przekonaniu wszystkie tkaniny z membraną starzeją się i wraz z upływem czasu tracą swoje parametry) na priv mogę przesłać skan strony z damskimi ciuchami "spyder". Sam uważam że są ładniejsze innych renomowanych firm Bogener,Kjus, Schofel lub Peak czy Maier. W Zielonej Górze katalog do wglądu.
  9. ta stalowa linka miała skłonność do obracania się "wzdłużnie" co powodowało zawijanie luźniejszych elementów garderoby.Zatrzymywanie "wyciągu" i rozbieranie nielitościwie potraktowanych przez "technikę" koleżanek daje dziś najmilsze wspomnienia tego wynalazku (Zieleniec późne lata 70).
  10. skibay.at -wypożyczałem u tego gościa kilka razy. Kupowałem dla kolegów używane narty moze nie tanio ale z znaną historią - ile osób na nich jeździło ile razy ostrzone - pewniak. Co do nowych nart ceny są z austriackich i niemieckich sklepów (Schuster Monachium ) i takie ceny uwzględniałem w moich kalkulacjach. Jeszcze jeden argument - serce nie boli jak : w kolejkach ktoś mi nastąpi na nartę, jak jesienią, w Polsce, Czechach i wiosną złapię kamyczka pod nartę.
  11. Od paru sezonów wypożyczam narty w austriackich alpach cena 6 dni około 100 euro w kategorii top super vip i podobne czyli najwyższa półka. Jeżdzę jakieś dwa tygodnie w sezonie, no może jeszcze trzy lub cztery dni na lodowiec jesienią. Wydatek na sezon 200 Euro razy trzy lata = 600 euro. Kupione narty tej klasy to wydatek 3- 3,5 tysięcy ew. 700-800 euro plus minimum raz w roku serwis najmniej 20 euro. Przy jeździe jaką preferuję narty po trzech latach stają się "naleśnikowate". Odpada problem bagażu - polecam kupić buty (choć i te można w pierwszej fazie wypożyczać) i sprawdzić ceny wypożyczeń nart początkujący kolega płacił 60 euro za tydzień za komplet buty narty kijki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...