papylon

Niestety prawda jest taka, że firmy takie jak Pewag, RUD, Veriga, Weissenfels (co właśnie sprawdziłem) produkują łańcuchy do użytku przemysłowego od XIX wieku. Nie przez przypadek wywodzą się one z byłej monarchii CK (Weissenfels - Triest), gdzie często trzeba było wciągać duże ciężary na łańcuchach w warunkach górskich. Thule natomiast wykorzystując swoją doskonałą pozycję i markę z boxów i łańcuchy robi przy okazji, zlecając produkcję pewnie gdzieś na Taiwanie. Nie mówię, że one są byle jakie, są dobre tylko cenę mają jak za Pewaga, ale Pewag to już nie ta liga.

THULE robi lancuchy sniegowe we Wloszech.

Wybacz ale porownanie organoleptyczne nie daje calego obrazu Z mojego skromnego doswiadczenia moge powiedziec, ze lancuchy THULE sa swietne. Sprawdzone w "boju".

Uzywales THULE lancuchy ze masz takie doswiadczenie?

THULE i po sprawie. Dziecinne latwe zakladanie i zdejmowanie:) Kosztuja swoje ale sa warte.

Nie szalejcie ludzie, w połowie kwietnia na zimówkach? No chyba, że jakiś kataklizm zapowiadają. W Livigno na dole kwiaty rosną na trawnikach

Pogody nie da sie przewidziec a wlasne decyzje...zawsze PEACE!

Mam dokladnie taki sam problem. Jade do livigno 17 kwietnia , pierwszy raz. Na jakich oponach jezdziliscie? jak dlugi jest ten gorski odcinek? w kwietniu lezy na nim jeszcze snieg? dadza rade letnie opony i dwa lancuchy na przod? Bo jezeli wezme zimowe to przez 2500km w kwietniu czyli ok 20 `C calkowicie sie zetra i beda do wyrzucenia...

Jak bedziesz jechac >150km/h to zapewne troche sie opony zetra ale uzywaj glowy to opony tez dadza rade Ja bym jechal na zimowych. Zdrowie i zycie wazniejsze od zdartych opon no i chyba chcesz jeszcze pojezdzic na nartach w swoim zyciu, prawda?? PEACE!!

Hmm, ciekawa propozycja. Powiedz mi więcej o tym jak dobra/średnia/słaba jest trasa od Monachium przez GaPę do wjazdu do tunelu w austrii? Boję się trochę przejazdu przez centrum Monachium i tej 'zwyklejszej' dróżki na południu. A przy okazji, myślicie że w kwietniu należałoby jechać jeszcze na zimówkach czy już na letnich oponach?

Ja mam taka zasade: jade w gory na narty to mam zimowki i nie wazne czy w dolinach jest 20 stopni ciepla. Przeciez jedziesz na narty a nie na rolki PEACE!

Czy macie jakis pomysl aby oznakowac narty w taki sposob aby wlasciciel wiedzial ze to jego narty? Chodzi mi o przypdek kradziezy narty kiedy trzeba podac jakies dodakowe dane dotyczace nart. Nie prosze o gotowe oznaczenia bo to forum czytaja wszyscy ale wiem, ze np. pisanie na narcie pisakiem spirytusowym np. zdrobnienia "cioci" chyba nie wystarczy.

A jak sie to ma do juz oryginalnie zamontowanych strap?

No i tu się z kolegą nie zgodzę. Uprawiam aktywny tryb życia trenuję siatkówkę + łucznictwo do tego dochodzą zimą narty i od 10 lat mam stałą wagę (+,- 0,5kg.) zależy od świąt czy choroby jakiejś. Powiem jeszcze że obwód mojego pasa, czy łydki też się nie zmienił, a gdyby nawet to po to jest regulacja na klamrach żeby buta spiąć mniej lub więcej. Dlatego nie mogę się z Tobą zgodzić.

Bedzie kolega mial w okolicach 50-tki to pogadamy:) Sam sie przekonasz Nawet jesli bedziesz cwiczyl, biegal, plywal etc. Samo zycie

Marka mi nie znana i "zalatuje" ze niby to Spyder

Witam, sorry że odkopuje temat i zadaję tak lamerskie pytanie, ale nie znalazłem odpowiedzi. Mianowicie czy takie narciarskie skarpety np. Blizzard Professional (takie zakupiłem, ale jeszcze nie miałem okzji użyć) pierze się normalnie w pralce i jakoś konserwuje? Wykonuje się jakieś zabiegi, żeby skarpety nie traciły swoich właściwości czy normalnie mogę wrzucić do pralki i się niczym nie przejmować? Z góry dzięki

Prac normalnie jak "zwykle" skarpety.

"Dyskusja" zatacza dziwne kregi. Moze dajmy sobie spokoj z tymi kurteczkami, co? PEACE!

ten bagażnik kosztuje ponad 700 zł ... jakieś 3 tygodnie temu pomagałam kumplowi przy zakupie boxa w norauto jak pamiętam to długi 170 cm, dwupunktowe zamkniecie, otwierany na dwie strony cena niecałe 900 zł. moim zdaniem warto dołożyć. ...a belki i tak musisz mieć. używałem czegoś takiego ale dorosłem do boxa ... pojeździsz to tez dorośniesz:D jarek PS. jak zdecydujesz się na boxa - czego Ci życzę - to przy zakupie zwróć uwagę na * odpowiednio wysoki - umożliwia to pochowanie butów i wszelkich brudnych rzeczy. * odpowiednio długi - nie bierz o wymiarach swoich nart bo jak trafi się ktoś z dłuższymi nartakami to będziesz musiał je nadać pocztą. * system zamków - dwu lub trzy punktowy (w zależności od długości bagażnika) zamykany jednym zamkiem. * listwa łącząca zamki ( w środku) koniecznie schowana - inaczej będziesz zawsze ją czymś zawadzał np. wiązaniami /możesz ją uszkodzi ..... dwa; możliwość takiego jej zabrudzenia, ze używanie zamków będzie trudne lub niemożliwe. * mocowanie do belek - żadne motylki lub śruby na klucz. .... tylko i wyłącznie tzw. system szybkiego montażu - bez narzędzi.... motylki i klucze można wsadzi w buty (będzie człek wyższy) przy dużym mrozie..... przy - 12 C kumpel uszkodził sobie rączki próbując dokręcić bagażnik / niedokręcił. * gniazda mocowania do belek winny by zakrywane nakładkami. * wewnątrz bagażnika - jak najmniej wystających części .... im tego mniej tym łatwiej wsio zpkowac. * pasy do unieruchomienia przewożonego sprzętu. *ewentualnie możliwość otwierania na dwie strony .... niekiedy ułatwia to życie. ... na pewno o czymś zapomniałem.

Wielkie dzieki! Nie pomyslalem w kategoriach boxa ale wiem jedno: z boxem cos musze zrobic jak go nie bede uzywal a maly bagaznik mozna schowac. Mam bagaznik Thule na rowery wiec wiem o czym mowie. Zejde w takim razie z aspiracjami i cena, bo sa tansze bagazniki na narty. Rzeczywiscie, mi serce tez krwawi jak widze narty wozone bez okrycia ale co zrobic. Coprawda mam kombi i moge miec w srodku ale to nie to samo:) Dzieki wielkie za cenne uwagi!

Jak w temacie: czy ktos go uzywa, jakies uwagi czy komentarze na temat tego produktu mile widziane. O to ten bagaznik na narty : http://www.thule.com...e____26142.aspx sklaniam sie do zakupu ale opinie Forumowiczow sa zawsze "welcome"

To bardziej pasuje na motor niz na narty ale wszystko zalezy od tego "jakie ryzyko" jazdy przewidujesz

Z tego co widzę to są to kurtki raczej do chodzenia a nie do jazdy na nartach Jak dla mnie zbyt obszerne i mogą krępować ruchy ale mogę się mylić

Dziekuje za Twoj post. Zauwaz, ze na samym poczatku napisalem, ze sa to extremalne kurtki i nie sa one dedykowane do nart. Tak, sa obszerne ale mozna je zakladac na t-shirt przy 20 stopniowym mrozie i bedzie nam cieplo. Sam sprawdzilem

hm... a czy te futerka mozna odpiac????? czy to kurtki puchowe?? moim zdaniem kurtki puchowe to klopot z praniem w domu.....

Futerko jest zrobione z Coyote, zwierzatko ktore zyje w Kanadzie. Nie, nie mozna odpiac i kurtek nie mozna prac w pralce.

Co to wogole za firma? Kurtki made in Canada czy tylko kanadyjska firma? Kiedys dostalem kurtke, polar i plecak takiej kanadyjskiej firmy Mountain Equipment Co-op. Mam je chyba juz z 8lat i nic sie z nimi nie dzieje. Szkoda ze tylko w kilku krajach mozna dostac ciuchy z tej firmy. W necie znalazlem jakas angielska stronke firmy, ktora tak samo sie nazywa, ale to zupelnie cos innego niz ta kanadyjska.

Firma to Canada Goose. Kurtki nie sa tanie. Moge tylko powiedziec ze jest to kurtka....na cale zycie/ Czego sobie i Wam zycze:) Mozna zobaczy te kurtki w "akcji": http://www.flickr.com/groups/[email protected]/pool/show/with/491742184/

Załączone miniatury

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Troche zdjec. Postaram sie zamiescic wieksze, moze dzis wieczorem, jak rowniez inne parametry.

Załączone miniatury

• 
• 
• 
• 

Witam, jako nowy na tym Forum klaniam sie wszystkim Chcialbym sie dowiedziec czy jest zapotrzebowanie na extremalane kurtki zimowe made in canada. Nie sa to kurtki typowe dedykowane do nart ale raczej do wyprawy na.........kolo podbiegunowe:) Sa tez takze odmiany miejskie. Mam mozliwosc sprowadzenia i sprzedazy takich. Sam szukalem kiedys cieplych i extremalnie wytrzymalych kurtek w Polsce ale nie znalazlem wiec znalazlem za oceanem:) Pozdrawiam