Skocz do zawartości

SKIBLONDI

Members
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez SKIBLONDI

  1. Marylko robicie z Pawłem fajną atmosferę i czy ze SF czy prywatnie ,ale ja tamm jeszcze nie raz pojadę choćby ze względu na zawody ,pal licho zawody:cool: nie ma to jak zabawa po rozdaniu pucharów:) ps OLU/Paweł zdrowych i wesołych ,spokojnych świąt życzę

    Po długiej nieobecności - melduję się . Właśnie przeglądam fotki z Waszego pobytu w Falcade , przygotowuję ich parę do GALERII na naszą stronę - za kilka dni oczywiście zapraszam , te osoby , które były wiedzą gdzie szukać . Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do miłego mam nadzieję , że NAPOLEON pamieta o zawiadomianiu mnie o imprezce na Mazurach . Całuski Marylka
  2. ... ja stacjonuję 14 km od Alleghe i najlepszą trasa dojazdową - zawsze otwartą nawet jeśli jest duży opad śniegu (oczywiście jeśli jedziesz do Alleghe) jest trasa na Wenecję - Belluno - Agordo - Alleghe to 50 km dalej niż przez Brenera , a 2 godziny szybciej . Jedziesz dołem , nie górami.
  3. WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE , po długim sezonie narciarskim wreszcie zjechałam do Polski . Ubezpieczenia to bardzo ważny temat . Ja od kilkunastu lat - od kiedy całe sezony spędzam na nartach w Dolomitach wykupuję Ubezpieczenie Biznezowe Travel KL i NNW (koszt 60,-Euro za cały rok) + na sezon : Ubezpieczenie Narciarskie od 01.12. - 13.04. w tym roku koszt wyniósł również 60,-Euro . A ponieważ od lat ubezpieczam moich klientów w Signal Iduna więc moje ubezpieczenie też jest wykupione u tego właśnie ubezpieczyciela. Nigdy nie miałam problemów - jeśli chodzi o świadczenia .
  4. aby było trochę cieplej niż teraz , jestem już w Dolomitach od 2 tygodni temperatury około (-10) to w Malga Ciapella i na Marmoladzie około (-15) . W styczniu zapowiadają wielkie mrozy , więc módl się , bo twoje niewiasty Cię zniszczą marudzeniem.
  5. :) Ale po co staremu poczuc sie trendy? Nigdy nie moglem tego zrozumiec, tym bardziej teraz, gdy juz jestem prawie stary. :) Komu mam sie podobac? Zone juz mam i ponoc jej sie wciaz podobam. Dziewczynom? Majac 20-letnia corke dobrze wiem, co takie panny mysla o starych ramolach. Innym kobietom? One na kask nie zwazaja. Innym samcom? Nie widze w tym zadnego interesu. Oni oceniaja nas najczesciej ze wzgledu na stan posiadania, a kask moze sobie sprawic kazdy. Zreszta tego typu oceny rowno olewam.

    Siwizna i lysosc mnie co prawda jeszcze nie dopadla, ale wlasnie pod wplywem kasku moze. Ponoc od rowerowego kasku czlowiek lysieje. :) Waham sie wciaz co do kupna kasku narciarskiego. Moze sie np. okazac, ze ugrzeznie na juz zapchanej polce kuchennej, jak ugrzazl tam kask rowerowy.



    Oj seniorze , nie podobają mi się słowa Twoje komu się mam podobać , żonę mam , córkę ....itp.
    A co byś powiedział gdyby Twoja kochana żona przestała dbać o to , aby się Tobie podobać ????
    Więc weź się do kupy zacznij być trędy , bo tak trzeba bez względu na wiek.
    Dzisiaj nic nas nie usprawiedliwia , nawet wiek .
    Z pozdrowieniami SKIBLONDI :D:D;)

    Skiblobdi, jeździsz w kasku? Obstawiam,że nie...;) Kask z Marmoladą? Nie widzę tego...:)


    Mam kask od 2 sezonów i czuję się wspaniale , a i tak wszyscy wiedzą, że jestem BLONDI.
    BUZIACZKI dla Wszystkich Starszaków ( to mi się nawet podoba) SKIBLONDI :cool::cool::cool:
  6. Och, zapomniałem podziekowac Skiblondi za informacje o włoskich Dolomitach, co niniejszym czynię! Już późno, lece do łóżka, może przysni mi sie Sela Ronda osłodzona Marmoladą i jeszcze Skiblodi na deser!
    Ciao!



    Już chcecie mnie na deserek z Marmoladą ...??? I co wtedy ???
    Nie mniej jednak miło mi bardzo widzieć miłe słowa .
    SKIBLONDI A;););)
  7. A Dolomity ??? Piękne moje górki - tak mówię. Powinieneś zaglądnąć w te właściwe , bo Madonna i Marileva to Alpy nie Dolomity chociaż tak mówią. O kurcze! juz sie przestraszyłem ,że wcale nie byłem w Dolomitach! Sprawdziłem zaraz w Wikipedii, no i bingo, ten rejon to tez taki fragment Dolomitów, pamietam z mapki- było tam napisane Dolomiti di Brenta. Zrobiły na mnie kolosalne wrazenie, jeśli sa jeszcze piekniejsze, to czapki z głów... Zazdroszczę Ci, Skiblondi, takich widoków na codzień, nie ma co... gdy mnie tam kiedys jeszcze poniesie, to na pewno Ciebie wspomne i bedę poszukiwać na stoku blondynki o słowiańskiej urodzie... Tu pełna zgódka z kaziks'sem, Twój nick pobudza wyobraźnię;) pozdrówka z Dolnego Sląska:)

    Czy to już Dolomity czy jeszcze nie i nazwali Dolomiti di Brenta , ale to niskie górki, pomimo , że jeździ się na dużych wysokościach. Prawdziwe Dolomity to 12 Regionów , które obejmuje karnet DOLOMITISUPERSKI 1480 km tras narciarskich ze słynną Sela Rondą i Szlakiem Strzelców Alpejskich (piękną 70 km trasą w sercu Dolomitów). Mam nadzieję , że kiedyś będziesz miał okazję i tutaj poszusować . Trasy naprawdę dla każdego. No i atmosfera prawdziwie włoska , bo ja mieszkam w Veneto czyli po stronie włoskiej nie Tyrolskiej - Niemieckiej. Pozdrawiam serdecznie SKIBLONDI :cool::cool::cool:
  8. Do kaziks,a. Jasne, że pamietam, jak mroźny i snieżny był dzień ten niesławny 13.12.1981r. Mieszkałem wówczas w Opolu i o poranku bezskutecznie usiłowałem posłuchac "60 min. na godzinę", ale za cholere sie nie dało, szybko zorientowałem sie, dlaczego... Biegówkami zainteresowałem sie przed trzema laty, sa znakomite, polecam wszystkim, ale chyba młodzi muszą na ogól do tego troszke dojrzec. mocno kibicuje inwestycji w Świeradowie ( gondola!!!),3 kwadranse jazdy ode mnie, ale dzisiejsze wieści od Bazyla nie sa optymistyczne, niestety... Pozdrawiam także Skiblondi, włoskie Dolomity to jest to, byłem tam przed dwoma laty na wiosnę, Madonna di Campiglio, Marileva i ta Pista Nera, plecy były mokre... A kotek całkiem jak moja kotka!

    ...ale z troszkę innej strony, był dla mnie niezapomniany .... ale się rozmarzyłam. A Dolomity ??? Piękne moje górki - tak mówię. Powinieneś zaglądnąć w te właściwe , bo Madonna i Marileva to Alpy nie Dolomity chociaż tak mówią. A kotek - no cóż miło mi , że mogę Ci kogoś przypominać. Pozdrawiam również Kaziks SKIBLONDI ;););)
  9. a dlaczego to leśne dziadki nie podajecie w profilu ile to sezonów zimowych macie na karku. Czyżby to obawa przed ujawnieniem metryki.

    Mnie też do 50-tki brakuje kilka latek , ale na określenie leśne dziadki zareagowałam im uważam , że jest to określenie nie na miejscu . I napewno nie należę do tych , których łatwo obrazić . Więc mam nadzieję , że kaziks się poprawi. Pozdrowionka od SKIBLONDI:D:D:D
  10. Od lat spędzam w tym rejonie sezony narciarskie , minęło 10 lat kiedy po raz pierwszy zobaczyłam Dolomity . Civette polecam wszystkim gorąco , doskonałe miejsce dla rodzin z dziećmi, dobra infrastruktura , i doskonale przygotowane trasy (80 km) . Nie wiem dlaczego na forum nie pokazał się niemały (100 km tras narciarskich) sąsiadujący z Civetką (14 km) Region TreValli - Falcade - Passo San Pelegrino - Alpe Lusia . Pozdrawiam SKIBLONDI :cool::cool::cool:
  11. że to zły pomysł, bo odgrzewana zupa nie smakuje , tak jak świeża. Może jestem kobietą , ale to nudne tematy, w tej chwili wydaje się, że najważniejsze to ... gdzie jedziemy, za ile, czy będzie śnieg czy nie , itd. A co jemy i czy jemy oczywiście , że tak , bo Pola nie jest .." burakiem" , który oszczędza każdy cent, myślę, że jesteśmy nawet bardzo rozrzutni. Pozdrowionka SKIBLONDI :cool::cool::cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...