Skocz do zawartości

adamzawodowiec

Members
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez adamzawodowiec

  1. no wlasnie czytalem duzo o tej bailce i prawie juz sie na nia zdecydowalem ale jest 1 pytanmie czy ja dam rade wsiasc na krzeslo z nartami?? a mozna bez nart na krzeslku w reke narty brac czy co wogole myslicie o tym pomysle i czy dam rade??pzdr

    dasz rade na nartach jest latwiej niz na butach
  2. to narta z centrum serwisowego podobno mało jeżdzone wg sprzedawcy a co ma napisac ze ma 200dni na sniegu:D:D zobacz jakie tandetne wiazanie (stare i najtansze do wypozyczalni) poszukaj takiej narty nowej bo ta cena to przesada...
  3. Może faktycznie ja trochę odbiegam od średniej ale 2005 rok był wyjątkowo pechowy. Klamre w bucie uszkodziłem pierwszy raz to samo się tyczy kijków. (jeden urwana rączka na slalomie, drugi złamał sie przy jeździe śmigiem prawdopodobnie go przydepnąłem) Jesli chodzi o narty to w swojej karierze (7 lat) pogiąłem 3 pary i złamałem jedną. Przyczyny następujące: - Stare klasyki atomica wygieły się przy jeździe zamuldzoną przecinką leśną. - Atomic sx11 prawdopodbnie w skutek upadku (zatrzymałem się jakieś 300m ponizej miejsca gdzie wyleciałem z wiązań) jednak wygięcie zauważyłem dopiero dzień później. - k2 public enemy złamały się po niezbyt udanym skoku na chopce ale wogóle były raczej kiepskie bo znam gościa co też je złamał a za dużo tych nart się nie widuje. - fischery wc sl w zasadzie wygieły się bez większego powodu - gleby jakieś były ale poważnych raczej nie stwierdziłem - nie skakałem na nich ani nie jeździłem po muldach. Jeśli chodzi o rysy na butach i spodniach to tworzą się nawet podczas jazdy w dobrych warunkach i bez upadków. Głębsze rysy na nartach - skałka pod puchem albo zwykłe polskie trasy i już jest dziura 20cm/0,5cm/0,5cm Jeśli faktycznie sprzęt Wam się nie niszczy to może napiszcie jak o niego dbać żeby nie było takiej dewastacji.

    az nie mozna uwiezyc zeby taki talent miec w niszczeniu :D:eek:
  4. Chcę kupić Fischer RX8. Myślałem, że kupię je dopiero w październiku, ale teraz można je kupić za 1200... Jak myślicie, kiedy lepiej je kupić? Jakie beda ceny za pół roku? Pozdr. mj

    mysle ze najlepszy czas na zakup jest wlasnie teraz,na jesien sprzedajacy sa pewni ze sprzedadza i juz nie sa tacy chetni do obnizania cen.
  5. jezeli macie zgrana paczke to rownie dobrze byscie sie bawili na kazdym stoku mi chodzi o to ze ta gorka bardziej jest alternatywą dla mieszkancow Bratyslawy na jednodniowy wyjazd(stolica Słowacji )bo maja tyle samo kilometrow na Chopok co na Hochkar a dla wiekszosci polakow na tego samego typu stacje to tylko jest dalej(. Moze dla mieszkancow zachodniej polski jest niewiele dalej to wybiora jakis stok w austrii. wedlug mnie jak jechac w alpy to alpy a nie jakas namiastke Co do szpanu to raczej was do tego ciagnie zeby pózniej sie chwalic ze jezdzicie na narty w alpy "niskie". prawdziwe alpy to wlasnie te kilomery tras powyzej 2000mnpm. (nie lodowce ktore sa male i krotkie)
  6. wy nie przesadzacie z tymi och ach ? przeciez to jest mala jak na warunki austryjackie stacja narciarska z z niskimi wysokosciami 1808mnpm.krociutkimi wyciagami 1380m . naidluzsza trasa 2100m . czy jest wogule sens jechac tyle kilometrow zeby nie byc w prawdziwych alpach?? bo caly ten Hochkar to raczej nie alpy :D :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...