psmoku
-
Liczba zawartości
126 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez psmoku
-
-
decyzja zapadla ....jednak wzialem 100 bo jednak stwierdzilem ze do tej pory mialem 100 i bylo ok....110 juz jakos bylo za duzo (jestem dosc lekki moze dlatego nacisk na but powodowal niewielki bol...a moze noga nieprzyzwyczajona...) cena ....super dalem 670 PLN....nie pytajcie jak ....
-
Europa - Igo 8 Polska automapa 5.0.5
-
ok super... a tez uzywasz tego modelu buta ? mysle jednak nad 100 ....chodzi mi tez o to abym po wytrzymac 7, 8 godz intensywnej jazdy
-
u to rzeczywiscie obnizka !!! czyli te Termoformowalne Sidasy dokupuje oddzielnie tak ? wtedy te seryjne wklady tak naprawde nadaja sie na odstawienie na polke ...bo chyba ich nie sprzedam....?
-
mysle tez o uzywkach ale wtedy juz dopasowanie stopy bylo przez kogos innego....poza tym higiena i te sprawy.... orientujesz sie ile mniej wiecej kosztuja termoformowalne Sidasy do tych butow ?
-
Koledzy witam przede wszystkim po lecie...do zimy jeszcze troszku zostalo ale juz rozgladam sie za butami...przypomne ze jezdze teraz na Atomicu ST11 ...i mysle o bucie Atomica Hawx ...jaki flex radzicie i co sadzicie o tym modelu buta ? moja zonka ma takie kobiece i jest bardzo zadowolona...waze okolo 75 kg i umiejetnosci oceniam na mocne 8...
-
tak zrobie....chodzilo mi bardziej o wymog i mandaty za ich brak
-
musze popytac...tylko z rozmiarem 18 cali bedzie problem....
-
no wlasnie w sumie macie racje....trudno mi teraz przewidziec pogode na styczen i nakazy na okreslonych odcinkach drog....a lancuchy w moim przypadku to wydatek okolo 700 zl a wlasciwie ta cena razy dwa
-
W przypadku zbytniego ośnieżenia/oblodzenia nawierzchni drogi obowiązkowe jest zakładanie łańcuchów przeciwślizgowych na koła napędowe. Przypominają o tym drogowe znaki nakazu. kolego to to wiedzialem ale teraz co robic,.....jak przewidziec pogode i oblodzenie czyli tak naprawde jak drogi beda ok lancuchow nie musze miec a jak bedzie inaczej tak naprawde musze je miec tak jak apteczke i inne ????? dlatego jest to nie sprecyzowane....a do mojego pojazdu lancuchy to wydatek okolo 2x700 zl....a kola napedowe mam na dwoch osiach
-
czy jadąc do Austrii musze miec lancuchy na kola jako wyposazenie samochodu ?
-
macie racje chyba nie warto....
-
Mam proste pytanko czy warto kupic a raczej dokupic do butów (ktore maja mozliwosc) elementu do ich ogrzewania ??? Jakie polecacie i tak naprawde na ile starczaja i czy nie przeszkadzaja tak naprawde w jezdzie....mowie o butach kobiecych
-
ja jezdzilem dlugo na SL9....rewelacja...z tym ze nie lubie stylu gigantowego i dlatego ta narta tak mi spasowala....
-
kolego ja powiem tak....jezdzilem i na SL9 i na ST11 ....te drugie pod moja mase byly lepsze - wymagaly znacznie mniejszej sily aby zrobic to samo co na SL9...teraz przytylem do prawie 77 kg....i zobaczymy jak ST11 poradza sobie z ta nadwagaWidzę że Atomic Sl 10 są prawdopodobnie dla osób z "większą masą mięśniową". Ja ważę 77 kg.
-
dokladnie masz racje....madry z Ciebie chlop !!!! dzieki
-
nie wiem nie jezdzilem n sl12 ale nie rozumiem czemu taki zdziwiony ze zauwazylem roznice .....to zupelnie inne deski i inne przeznaczenie (ST11 to narta "kobieca" dla facetow o mniejszej wadze).....i ta roznice czuc !!!!Sl 9 ST 11-sorry jak taka róznica, to .....nie wiem co napisać.Albo miałeś totalnie tępe SL 9 albo nie jesteś w stanie porównać obie deski....Ja ważę 65kg i SL9 przy SL12!! to dopiero jest różnica,no ale " de gustibus..."
-
ja dalem 1150 zlW tym roku (listopad 2007 ) kupiłem Atomic SL10(długość 163 cm). Do tej pory czyli od 2003 r jeździłem na Atomic C9(długość 160 cm). Pierwszy raz skalałem Atomici SL10 30 .11 .2007 r. na Pilsku. Moje subiektywne odczucia w stosunku SL 10 do C9 są następujące ; 1. Sl 10 pozwalają na szybszą i stabilniejszą jazdę w zakrętach . 2. Sl 10 nie 'myszkują' przy dużych prędkościach. 3. Jeździłem nimi jak szaleniec - ale tyko może tak mi się wydaje . 4. Ogólnie fajna narta. Cena zakupu 1400 Pln
kolego mialem to samo z nartka SL9....rewelacyjna ale wymagala duzej sily...waze niewiele jak na faceta i dlatego przesiadlem sie na ST11 .....rewelacjaWitam Ciepło ! (Niestety:mad:) Cały ubiegły sezon zjeździłem na Rossiniolach R8S .Pokonałem - razem z córką -łagodne stoki Beskidów (Pilsko,Salmopol,Stożek - trochę ostrzej),prawie wszystkie górki w Gorcach .Koniec sezonu spędzałem na Kasprowym (głównie "Gąsiennicowa" pierwszy odcinek ostry ,lecz tylko rano). Sezon zakończyłem w Łomnickim Siodle" - góra dla odważnych.Jeździłem na świetnie przygotowanych trasach - łagodnych i ostrych .W Łomnicy rano nięźle , po 12.00 - masakra .Ostra góra a pod stopami 2 metry roztopionego kaszowatego śniegu .Wszystko na Rosołach R8S . Na obecny sezon , kupiłem -bardzo chwalone Sl10 (ważę 60 kg przy 184 cm - ale jestem zdrowy !) . Jeździłem na nich już w listopadzie na Pilsku , Stożku , trochę w Gorcach ... ... właśnie wczoraj ponownie kupiłem Rossiniole R8S !!! Konkludując : przy mojej niskiej wadze (choć dość ostrej jeździe)Rosoły są zwinne,lekkie,dość dynamiczne,świetnie trzymają krawędzie - bez chęci dokręcania charakterystycznej cechy Atomica .Nieprawdopodobna łatwość i lekkość zmiany krawędzi. Atomici natomiast - moim zdaniem - jadą jak czołg.Ostro trzymają zadany łuk,natomiast wymagają większego wysiłku niż Rosoły.Narty są cięższe ( prawdopodobnie NEOX y 412 )... TO MOJE ODCZUCIA .Bardzo chciałem te Atomiki - wszędzie chwalone,w testach zawsze VIP-y . Nie dla mnie.Może moja waga ? Myślę , że lekki narciaż będzie bardziej zadowolony z Rossignoli .NA KONIEC - opisane różnice zauważyłm po kilku pierwszych skrętach .To niesamowite jak bardzo różnią się te narty! Choć Rosoły słyną z łatwości i lekkości od lat .Pozdrawiam .
-
podsumowujac jak ja mam np nogi typowo tak () to jaki canting na + czy na - ???
-
na cieplejsze dni softshell MILO....na wieksze mrozy Iquana !!!! pod spodem polar oddychajacy i odziez wydalajaca pot na zewnatrz
-
ja tez slyszalem ze powinno sie poluzowac srube ustawic sie do jazdy na wprost i dokrecic srube....
-
no wlasnie mysle....ale widze ze pewnosci jezeli chodzi o budowe tych nart nie masz ?Złam jedną i drugą to się zdziwisz. A ty myślisz ,że ta "dumpingowa" cena to z czego wynika ?
-
no ale wyjasnilo sie czy konstrukcja ten narty rozni sie od SL9....bo w sumie to jest najwazniejsze w tym calym "ambarasie" ...moze zmienili tylko design dla potrzeb sieci tych sklepow ????
-
ja tradycyjnie vielka racza i mayerhoffen...
Salzburg - Saalbach
w Austria
Napisano