Skocz do zawartości

magi67

Members
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez magi67

  1. Mam spodnie z JMP.Za chyba 400 czy 500 zł dostałem wygodę,wiatro i wodoszczelność.Spokałem się z opinią, że parametry 20000/20000 są na wyrost,ale wolę takie na wyrost niż 5000 naprawdę.Z doświadczeń był dzień jazdy (ok 7h) w deszczu i wietrze.Do domu wróciłem suchy.Tyle o spodniach.Kurtki nie powinny być gorsze.Moja to wspomniana wyżej Blizzard Pro kupiona za chyba 700zł dwa lata temu.Mogę ją polecić z czystym sumieniem,ale lepiej kup kurtkę JPM.Przynajmniej jest polska w dobrym słowa tego znaczeniu. Pozdrawiam...
  2. Mam podobny dylemat z trasą do VT.Jeżeli punktem wyjściowym będzie Kraków,to patrząc na mapę najkrótsza droga prowadzi przez Kasztanię.Natomiast navi za każdym razem ciągnie kreche przez Niemcy.Wiem ,że globus jest okrągły, a mapa płaska,ale może ktoś testował kasztański wariant. Pozdrawiam...
  3. W zeszłym roku mieliśmy miejscówkę w app.Splendor (na mapce nr 20)Dobry dojazd,śmieszna cena ,app.w miarę obszerne (przy Marilevie wręcz przytłaczające),Do gondoli 30m,zjazd prawie pod drzwi.Trasa zjazdowa do app.do przejechania dla każdego.Tylko nie pomyl się,bo jest też hotel Splendor w tym samym budynku.Najważniejsze,że można posiedzieć na szczycie do samego wieczora i póżniej zjechać pod drzwi.Na Maril.trasa zjazdowa przy opadach śniegu na końcu dnia jest tak zmuldzona,że może sprawić poważne trudności osobom słabo jeżdżącym.Karnet wybierz sobie typu MF+2x Madonna.Jeżeli jesteś pierwszy raz na MF to jazdy będzie aż nadto.Paganello czy Tonale nie uciekną,a wcześniej czy póżniej wrócicie tam.Pozdrawiam...
  4. Mój brzuś -niemały zresztą-nie wie co to hamburger czy hotdog.Natomiast plaskate makaroni przyjmie z przyjemnością byle zawierało wystarczającą ilość kabaniny.Gdybyś Drogi Szabirze przybliżył nieco to miejsce będę Ci dozgonnie wdzięczny.Pozdrawiam... I może do zobaczyska...
  5. Jak w temacie.Gdzie w VT można coś zjeść,aby nie nadwyrężyć zbytnio kieszeni? W zeszłym roku próbowałem na chybił-trafił i za pierwszym razem było niejadalnie,za drugim razem rachunek przyprawił nas o ból głowy.Nie jadę oszczędzać ale kilkadziesiąt eurasów za butelkę sikacza to trochę za dużo.Nazwy knajpy nie pomnę,ale konwersacje można było prowadzić tylko po żabojedzku a to jest mój słaby punkt a raczej brak punktu w ogóle.Może ktoś ze szlachetnych Forumowiczów przetestował jakieś miejsce i może mi pomóc.Z góry dziękuję. Pozdrawiam...
  6. Witam Wszystkich... Pilnie poszukuję apartamentów w okolicach Schladming,Planai,Roohmos.Poza ceną akceptowalną przez zwykłego śmiertelnika jedynym kryterium jest bliskość jakiegokolwiek sprzętu do wyciągania się w górę.W grę wchodzi od 7 do 11 osób.Z góry dziękuję!!! Pozdrawiam... Pozwolę sobie podbić...
  7. Moje pierwsze deski to K-2 o dług. chyba 195.O nartach wiedziałem tylo tyle,że służą do przemieszczania się w dół stoku.Sprzedawca który mi je sprzedał powiedział że jak się na nich nauczę jeżdzić to zjadę na wszystkim. I chyba coś w tym jest. Pozdrawiam...
  8. Była chwila nadzieji ale...
    Nie będzie nowych terenów dla narciarzy
    Sobota, 18 września (09:50)
    Więcej na temat:Zakopane
    Ta wiadomość z pewnością nie ucieszy miłośników szusowania po śniegu. Tatrzański Park Narodowy nie udostępni nowych terenów narciarskich w rejonie Kasprowego Wierchu podczas zbliżającego się sezonu zimowego. Poszerzenie tras władze TPN zapowiadały w ubiegłym sezonie narciarskim.

    Bez komentarza.
  9. Glowix-nie da się przwidzieć kiedy będziesz korzystał z łańcuchów.Przy nartowaniu korzystałem ostatnio dwukrotnie:raz przed Zwardoniem gdy w nocnej śnieżycy wjechałem do rowu i drugi raz gdy musiałem zjechać z Marillevy 1400 w nocy.Poza tym wielokrotnie zakładam łańcuchy w czasie służbowych czy prywatnych wyjazdów.Powiedziałbym nawet,że bardziej się przydają na co dzień w naszej kochanej Polsce.Zakładanie nie jest trudne-kwestia treningu.Możesz również zainwestować w komfort.Łańcuchy Pewag Spikes czy Thule K-summit założy nawet nawet bezręki niewidomy Aborygen(NIE OBRAŻAJĄC NIKOGO)W zeszłym roku widziałem gdzieś nawet łańcuchy śniegowe w sprayu.Sam jestem ciekawy co wartają.Po prostu nie musisz ich używać,ale warto je mieć. Pozdrawiam...
  10. To był tydzień w raju.Pięć dni mrozu i słońca,jeden dzień mżawki.Jazda do 16,30,kąpiel ,kolacja,a później biegówki albo nocne zjazdy saneczkami w Ramsau.Chciałem przedłużyć pobyt o jakiś miesiąc ,ale spotkało się to z niezrozumiałym sprzeciwem mojej lepszej połowy.Jedynym mankamentem był termin:był to okres ferii w Austrii i Belgi,co powodowało miejscami kolejki przy wyciągach rodem z BT. Pare fotek pozanarciarskich http://picasaweb.goo...feat=directlink

    Użytkownik magi67 edytował ten post 21 luty 2010 - 23:00 Wklejenie zdjęć

×
×
  • Dodaj nową pozycję...