Skocz do zawartości

tenobcy

Members
  • Liczba zawartości

    195
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tenobcy

  1. Witam. Problem jest następujący: moja żona mierzyła niedawno buty Salomon Charm 7, takie jak TUTAJ. Pasowały idealnie, ale nie było kasy :( Pytanie, czy ten model ma taką samą skorupę jak Salomon Charm 6? Wiem, że pytanie powinienem kierować do wróżki, ale może ktoś miał doświadczenia z obydwoma modelami? A może odezwą się fachmani sprzedawcy? Liczę na to i dziękuję:) Układ górnych klamer w obydwu modelach jest inny, ale może to tylko 'pikuś'?:)

    Użytkownik tenobcy edytował ten post 06 listopad 2010 - 23:19

  2. każdemu zdarzają się błędy, czasem wynikają z fonetyki, która sprawia, że połowa ludzi nie wie, czy pisze się "prośbę" czy "proźbę"

    A wystarczyłoby się przez sekundę zastanowić, czy w wyrazie 'prosić' pojawia się choćby cień ź, i problem by zniknął :) @HesSki, masz u mnie piwo :)
  3. chyba będę musiał pojechać do Rzeszowa, tylko gdzie ja tam go znajdę...

    Np. TU Mają dosyć duży wybór butów, możesz liczyć na rabat, możesz zwrócić, jeśli okaże się, że są niedopasowane, sprzedawcy są kompetentni i cierpliwi /ja przynajmniej tego wszystkiego doświadczyłem/. W Łańcucie /to też Podkarpacie/ mają niezły wybór butów, ale raczej tylko Fischery. Widziałem tam również używane. Ps Poszukaj butów Dalbello, są relatywnie niedrogie, ale niezłe. Jeśli chodzi o rozmiar, to ja np. mam stopę 265 mm i takie właśnie buty /26,5/ leżą na niej, jak ulał. No i oczywiście, nie kupuj bez zmierzenia!!!
  4. Dokładnie to co powiedział jan koval gdyby te spodnie miały po 15000 to było by to dziwne ze zmarzłaś ale przy 8000 i 5000 jest to możliwe. Ja w swoich spodniach mam membranę 12000 , przy - 10 i silnym wietrze też było mi zimno ale nie miałem żadnych geter.

    Wychodzi na to, że jestem z żelaza, bo w spodniach no name 'bezparametrowych' /albo nic o nich nie wiem, bo producent nie napisał/ nie marznę nawet przy -15. BTW W jakich spodniach chodzicie 'w cywilu' gdy temperatura spada poniżej -10? /bywało nawet tej zimy/. Też w narciarskich? :D Reasumując, jeśli ktoś jest zmarzluchem/ma problemy z krążeniem, ciśnieniem itp., to zmarznie nawet w domu pod pierzyną.
  5. Okazuje się, że lepiej się wstydzić staroci niż marznąć w metkowych :D Często najnowszy krzyk mody bywa krzykiem niewygody, co poddaję pod rozwagę płci wszelakiej w imieniu przemarzniętej Bogny :) Sorry za offa, ale jakakolwiek reklamacja nie odniesie pożądanego skutku. Ciepło/zimno... sprawa indywidualna. Możliwe, że ja w tych spodniach bym się spocił :D
  6. ...chetnie bym je skrócił (niestety nie da się)...

    Podobno się da :D Gdy zapytałem jednego z allegrowiczów (prowadzi również sklep) o interesujące mnie kijki, stwierdził, że nie ma tej długości, ale może skrócić! o te 5 cm. Jak? Nie pytaj, nie wiem, bo podziękowałem za transakcję :D
  7. W Wierchomli nie kwaterowałem, ale 2 lata temu zatrzymałem sie w Żegiestowie w pensjonacie Cztery Pory Roku. Nie wiem, czy jeszcze rabotajet, bo właścicielka nosiła się z zamiarem sprzedaży, ale zapytać można. Uprzedzam, że w Żegiestowie Zdroju żadnych atrakcji nie ma (nawet bronka nie wychylisz), a ośrodek jak ośrodek-przespać się można i zjeśc coś też. Ceny niewygórowane. Jak dojechać? Z Piwnicznej na Krynicę>mijamy Wierchomlę (do stacji ski skreca sie w lewo koszmarną drogą)>jedziemy dalej parę kilosów i po lewej nad Popradem rzeczony ośrodek. Jeszcze coś takiego znalazłem: DW 'Zosieńka' Żegiestów Zdrój 35 tel. 888138901 (to z wizytówki, nigdy tam nie byłem)
  8. Chyba tego nie załapałem :confused: Jak ma byc poprawnie wg Ciebie :confused:

    A jak w polskiej fonetyce wymówisz nazwę greckiej bogini zwycięstwa? Przecież nazwa firmy od niej właśnie pochodzi. Jeśli <najki>, to czemu nie <łorsoł> albo dla odmiany <breslau>? Można, ale po co, skoro mamy polską fonetykę? My Polacy w Polsce mówimy Monachium, Czesi pewnie jeszcze inaczej, a Niemcy zgodnie ze swoją fonetyką i zapisem, czyli coś jak <munch/śen>. Dlatego napisałem, że <najki> mogą wymawiać anglojęzyczni, a nie Polacy. Ot i cała filozofia :)
  9. To jak prosze? :cool: Dobrze mówię. Znam się na niemieckiej wymowie. fyszeaa?

    Nie wątpię, że się znasz :) To twój nauczyciel jest nie dość staranny w wymowie :D (ta druga propozycja o wiele bliższa prawdzie, choć na potrzeby forum i <fiszer> będzie) :) A`propos to bardziej kształcące od wymowy obcych nazw byłyby 'lekcje' pisania po polsku. Niestety, dla znacznej części. Niekiedy naprawdę się zastanawiam, 'co poeta miał na myśli'. I jeszcze jedno, czy taką wielką trudność sprawia niektórym z was, forumowicze, używanie polskich znaków, czy to tylko taki netowy 'trynd'? Pytam poważnie.
  10. Dynastar - dajnastar... :))))) Uśmiałam się do łez.

    Ja, gdy słyszę <najki>, dla odmiany toczę pianę. Tak to mogą wymawiać anglojęzyczni, ale na pewno nie Polacy. Żeby nie było offa... Nie zgodzę się z wymową <fiszer>. Tego r w wygłosie na pewno nie słychać jako typowo polskiego r, tak jak w słowie np. rower.
  11. ...a rola osob zorientowanych jest taka zeby wysmiac dyletanta, ktory bedzie sie wypowiadal w rzeczach, o ktorych nie ma pojecia.

    Rozumiem intencję @cichy, choć wolałbym, aby niektórzy fachmani, których tu niewatpliwie nie brakuje, nie jechali od razu z grubej rury, gdy ktoś rzeczywiście bredzi, ale raczej wykazali się fachowością porady niż poniżaniem/wyśmiewaniem jakiegoś usera. Ja np. już wiem, czyje zdanie bym wziął pod uwagę, a czyje zignorował zupełnie. Forumowi nowicjusze też nie są idiotami i, sądzę, śledzą, kto jakich rad udziela, jaką ma reputację (choć to złudne) itp. Ponawiam swój apel (namnożyło ich się ostatnio, pewnie ciśnienie rośnie z powodu mojejpogody.pl :D): Panowie, luzik!
  12. Gość, który jest instruktorem narciarskim, poradził mi, abym oznaczył narty /lewa;prawa/ i zawsze wpinał je tak samo. On na wiązaniach swoich SL9 rzeczywiście miał takie fabryczne oznaczenia R/L. (Zaznaczam, że nie chodzi mi o narty typu Radarc :D ) Czy to ma jakieś znaczenie? Wątpię, ale ponieważ sezon ogórkowy, zapodaję temat. Może ktoś ma jakieś osobiste doświadczenia. I jeszcze jedno przy okazji. Co daje przesunięcie wiązania o 1,5 cm w RF II do przodu lub do tyłu? Ktoś już o tym pisał, ale nie mogę znaleźć. :( Dzięki za info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...