Skocz do zawartości

arfi

Members
  • Liczba zawartości

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

arfi's Achievements

Enthusiast

Enthusiast (6/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Week One Done
  • One Month Later

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Miałem pisać ale Damek mnie ubiegł. Dodam jedynie, że jesteśmy w piątek po południu, do końca
  2. Wiechu, ja swoje salomony grzałem 2 lub 3 razy. Po powrocie z nart jak mnie gdzieś cisnęły jechałem na poprawkę. Teraz przez przypadek mam nową parę, wygrzaną raz, a chyba dobrze. Już wiedziałem gdzie mogą cisnąć, bo wziąłem identyczne jak poprzednie
  3. Zgadzajcie się zatem. Byłem świadkiem tego egzaminu. Rozmiar zagadnień był naprawdę spory. Od historii narciarstwa, przez bezpieczeństwo, pomoc, do najważniejszego czyli techniki jazdy. Nie było chyba tego co kiedyś na państwowym egzaminie czyli anatomii człowieka. Nie było też ciągnięcia za uszy, w myśl zasady: płacę i wymagam (zaliczenia). I bardzo dobrze. Bo wiem, że niedociągnięcia były zarówno w technice jazdy jak i gadce o niej. Tylko proszę nie mówcie stale o ogromnej różnicy pomiędzy instruktorem/egzaminem zależnie od miejsca/instytucji go ustanawiającej. Często mam ochotę zrywać te dumnie noszone naszywki sitn pzn. Zwyczajnie mi za nich wstyd. Tych 'instruktorów' znaczy. Pozdrawiam, arfi.
  4. Fredo, gdybyś kiedyś spróbował, dowiedziałbyś się, że oprócz jazdy jest jeszcze na takim kursie część teoretyczna. Przynajmniej w założeniu. No, ale musiałbyś spróbować
  5. A ja właśnie wróciłem z wyjazdu, gdzie na 7 uczestników kursu ukończyło 2. Wszyscy jeździli dobrze. Nie był to kurs SITN.   PS. Nie Brałem udziału
  6. arfi

    Prośba ... pisanie odpowiedzi

    Jestem za. I jak widzę coraz więcej użytkowników korzysta z przeglądarek ułatwiających pisanie poprawną polszczyzną Pozdrawiam, ac.
  7. Też byłem w 9 z pierwszych 11. Pewnie w tych samych co Wujot Najmniej podobało mi się w Skiwelt, pewnie z racji warunków pogodowych. Ale osobiście wcisnnąłbym tu jeszcze kilka fajnych miejsc. Niekoniecznie tych z czołówki rankingu.
  8. Widzę, że nieźle planujecie wspólną przyszłość Mnie pasi
  9. Oj Jarek, Jarek... Ja tam lubię nasze wypasione karki (żeby nie było, Wasze też) i tematy poruszane w knajpach. O słownictwie nie mówiąc
  10. Prawie. Wszystko jest udokumentowane. A widać tu: Moment, w którym wydaje mi się uszkodziłem nartę jest w 1,25''. Więcej grzechów nie pamiętam. W polkim volklu mówią, że pewnie jestem za ciężki...
  11. Cześć. Ja mam to samo z rtm volkla. Odpowiedź: narta użyta niezgodnie z przeznaczeniem. A jest film, na którym chyba widać moment uszkodzenia. Przesłałem importerowi, nie odpisali. W tym sezonie już nieco przywykłem do odrzucania reklamacji. Kryzys w kraju
  12. Jak uzbieram parę groszy, to też kupię trzecią parę w tym sezonie. A jak wezmę pod uwagę te, na których sezon rozpoczynałem to będzie razem 5 par. A sezon się jeszcze nie kończy . Dla jasności, to nie kaprys
  13. Śnieg trochę przetarty, dlatego żałował, że nie śnieżą. Mówił, że sporo się jeszcze muszą nauczyć. Poza tym sobie chwalił. A i płacił chyba ze 3 razy więcej (ai). Stąd pewnie żal do Turków
  14. Znajomy jutro wraca. Dzwonił i mówił, że mimo sporej ilości sprzętu nikt ich jeszcze nie nauczył jego obsługi. No, że jak jest -10 to można naśnieżać, i że ratrakowego słabego mają. Za to moc różnego sprzętu w wypożyczalniach. Nowego. Nie trzeba zabierać ze sobą. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie
  15. Relacja też, ale w dechę to był wyjazd. A i brak alko nie przeszkadzał tak, jak niektórzy mogą sądzić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...