Skocz do zawartości

Francja - Trois Vallées


SkiForum

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 280
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 1 miesiąc temu...
Z koncem stycznia 2010 wybieram sie do "raju naraciarskiego". Naprawde pomocnym okazuje sie czytanie drodzy koledzy i kolezanki postow na temat 3 Dolin. Mniej wiecej dzieki Wam, mam w glowie obraz tego miejsca, jak rowniez pojecie na temat co mnie tam spotka:) No, coz ciesze sie ogromnie ze "posmigam" na tak super terenie:) Po powrocie podziele sie oczywiscie wrazeniami + moze jakimis zdjeciami. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jeszcze do której miejscowości jedziesz. I jaki rodzaj tras preferujesz (zakładam, że interesuje Cię kręcenie się po okolicy, bardziej niż trzymanie 1 wyciągu i 2 tras). Zawsze mogę polecić jakieś fajne miejsca, które "trzeba" zobaczyć... :cool:

baze wypadowa mam w miejscowosci LaTania, zaraz obok Courchevel. Dobrze zalozyles bo rzeczywiscie bede raczej "krecil sie" po 3 dolinach niz kurczowo trzymal 1 wyciagu i 2 tras:) Wszyscy "rozplywaja" sie tu nad Val Thorens wiec zakladam, ze tam zawitam. Jezeli masz do polecenia miejsca w ktore trzeba zobaczyc to z przyjemnoscia poczytam:) dzieki z gory:)

Użytkownik onwlkp edytował ten post 19 grudzień 2009 - 09:37

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem do tej pory 2 razy w Val Thorens, więc siłą rzeczy największe braki mam w okolicach Courchevel, do La Tanii na sam dół jeszcze nie jechałem, ale od czego są mapki... (na marginesie: jakość mapek i oznakowania w terenie wzorowa) Pierwsza sprawa: otoczenie, roślinność. W Courchevel i Meribel bardzo przyjemne lasy świerkowe (?), Val Thorens - wysokogórski, bardziej skalisty klimat, Les Menuires - w niższych partiach krzaki, pod tym względem IMHO sprawia lekko ponure wrażenie (pomijając nawet tamtejszą zabudowę hotelową ;)). Ta roślinność o tyle może być istotna, że nawet jeśli w Courchevel jest brzydka, ponura pogoda, to w paśmie lasu widoczność będzie znośna. W VT zwykle wtedy jest biała ściana, lepiej się przy takiej pogodzie tam nie wybierać. No chyba, że w komunikacie meteo jest zapowiedziana inwersja/niski poziom chmur, wtedy VT może wyglądać tak (nie pytaj, jaka widoczność panuje poniżej, w chmurach :P) To teraz konkretniej o terenach. Na początek Courchevel. Tuż przy trasie Altiport znajduje się lotnisko. Nie miałem czasu czekać, aż coś przyleci, ale po konfiguracji terenu wygląda, że start i lądowanie mogą być bardzo widowiskowe :) Combe Saulire - czerwona, b.szeroka, na początku ostra ściana - trasa dla lubiących szybko jeździć. Mimo, że sam lubię przycisnąć, to raz czułem się jak rowerzysta na autostradzie ;) Creux - czerwona, bardzo ciekawy teren, byle nie było za dużo szkółek Chapelets - czerwona, troche na uboczu. Suisses - ostra czarna, solidnie może zmęczyć. Grand Couloir - hardcorowa czarna, raczej tylko przy dobrym śniegu. Nie jechałem nią, z wagonika wygląda, że mocne nerwy się przydadzą. Meribel Przede wszystkim Mont du Vallon. Wyraźnie góruję nad okolicą, super widoki i dwie wymagające (ze względu na długość) i urozmaicone trasy: Campagnol i Combe de Vallon. Osobiście cenię wyżej niż zjazdy z Cime Caron w VT. Lac de La Chambre - kolejna urozmaicona czerwona, chyba w pamięć mi zapadła głównie ze względu, że jadąc na wycieczki z Val Thorens zawsze najpierw tą trasą musiałem zjeżdżać. Maudit - kawał zjazdu z Saulire'a do Meribel, można się lekko zmachać... Les Menuires Jerusalem - czerwony zjazd w stronę miasteczka San Martin. Szeroka trasa, dość długa i kompletnie odludna. Można zjechać z 2400m na 1700m i nie spotkać nikogo po drodze :) 3 Marches, Allamands, Grand Lac, Lac des Combes - takie typowe Menuirskie traski, niebiesko-czerwone, raz stromiej, raz łagodniej, nadają się do szybkiej jazdy na krawędziach, warto którą z nich spróbować. Val Thorens Nie pchać się za wszelką cenę na Carona, bywają duże kolejki. Sprawdzić, przed wyjazdem na szczyt, czy trasa Combe Caron wyratrakowana (przy złych warunkach pogodowych sobie odpuszczają ratrakowanie), na dole powinna być informacja o tym. Sama trasa świetna - ostra i wymagająca czarna, długa. Druga trasa - Col de L'audzin jakaś taka przeciętna, chociaż przy -15 i śnieżycy długo się ją pamięta... jako walkę o życie :] Tete Ronde - łatwa niebieska trasa, bardzo się wije, ja lubię takie pokręcone. Pluviometre, Peyron - niebieskie, do szybkiego śmigania, też troche kręte. Lac Blanc, Christine - po prostu fajne czerwone trasy. W Val Thorens na dole oczy dookoła głowy, w centrum miejscowości przy zbiegu kilku tras jest ogromny tłok. Zaleca się "jedyneczka i poboczem" :D To tyle mi na szybko przyleciało do głowy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje faf500. To jak na szybkiego to bardzo duzo do glowy Ci przyszlo:) Dziekuje za wskazowki i inforamcje. Wykorzystam z pewnoscia. Z tego co zdarzylem poczytac tu i owdzie jak rowniez z relacji chocby Twoich i innych tu kolegow/kolezanek, to na nude w 3 Dolinach narzekac nie mozna. Karnet mam na cale 3 Doliny, wiec postaram sie zjezdzic ile sie da od Courchevel po Val Thorens etc. Dobrze ze piszesz o pogodzie, bo zdarzylem juz gdzies "wyczytac", ze czesto w roznych dolinach, rozne panuja warunki do jazdy... Na pogode nie mamy niestety zadnego wplywu, wiec trzeba "brac" co jest aktualnie:) Tak nawiasem mowiac (piszac) w zeszlym roku bylem w Sestrierre gdzie przez tydzien jezdzilem w bardzo kaprsynej pogodzie (chmurki, mgly, snieg, widocznos kiepska) wiec zyczylbym sobie w tym roku miec wiecej szczescia:) Dziekuje rowniez bardzo za opisy tras. Zaraz zerkne na mapke i zaznacze sobie opisywane przez Ciebie szlaki:) Czerwone, czarne..hmmmm bedzie wspaniale:) dzieki:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chciał bym sie tam wybrac z zona i znajomymi (Val Thorens)w przyszłym roku najlepiej styczen powiedzcie ile kasy potrzeba na taki wyjaz ( 2 osoby ) czyli dojaz autokarem lub wlasny+ skipas+nocleg+wyzywienie+troche zabawy nocami :)

Hej, to wszystko zalezy od tego jakie macie potrzeby:) Czy chcecie nocowac w dwuosobowym apartamencie czy jednak "dzielic" mieszkanko z wieksza liczba osob etc. ? Ile kaski na zabawe chcecie przeznaczyc? Warto wiedziec jakim sie budzetem dysponuje i wtedy cos kombinowac. Bede 2gi raz we Francji i z tego co juz zdarzylem zauwazyc Francja jest drozsza niz Wlochy i jak pisalem wyzej, Francuzi w duzej mierze oferuja mieszkanka w towrzystwie innych osob. Jak wybierasz sie ze znajomymi to bylaby mozliwosc mieszkania razem, co naturlanie obnizylo by koszty. Najtaniej moim zdaniem mieszkac jest w apartamentach przeznaczonych np. na 4 osoby, gdzie Ty+zona plus np. 2 znajomych wypelnia je calkowicie. W takich apartamentach gotowanko i jedzonko jest we wlasnym zakresie co przy jakims jedzonku z Polski lub kupowanym na miejscu w jakims spozywczaku moze byc rownie oszczednym rozwiazaniem dla Twojej kieszeni. Kolejnym pytaniem jest karnet. Czy chcesz w jednej Dolinie jezdzic czy interesuje Ciebie "smiganie" po calych 3 Dolinach, bo to oczywiscie inna cena karnetu. Co do transportu autokarem nie jestem w stanie nic napisac. Lece samolotem lecz nie z Polski.... choc wiadomo ze autokarem jest pewnie taniej... Problemem jest to o ile wiem ze kierunek Francja nie jest zbytnio popularny w biurach polskich ale moge sie mylic wiec prosze mnie "wyprostowac":) Sadze ze wydatek 2500-3000 zlotych /osoby na 6 dni pobytu jezdzenia nie jest wyssany z palca. W rejonie Val Thorens bede w styczniu po raz 1szy wiec pewnie wiele z moich tez bedzie mozna skorygowac :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadze ze wydatek 2500-3000 zlotych /osoby na 6 dni pobytu jezdzenia nie jest wyssany z palca.

Eee, nie... można znacznie taniej :) Ja się w grudniu zmieściłem w ok. 1600-1700, a w marcu przy bardzo wysokim kursie euro wyszło jakieś 2200. Wyjazdy z biura, autokarem.

Hej, to wszystko zalezy od tego jakie macie potrzeby:) Czy chcecie nocowac w dwuosobowym apartamencie czy jednak "dzielic" mieszkanko z wieksza liczba osob etc. ? Ile kaski na zabawe chcecie przeznaczyc? Warto wiedziec jakim sie budzetem dysponuje i wtedy cos kombinowac.

Najwięcej kasy można zyskać/stracić na żarciu. W samym Val Thorens ceny podstawowych artykułów 1,5-2 razy droższe niż w supermarketach przy wjeździe do doliny. Najlepiej większość rzeczy kupić w Polsce, a wina, zgrzewki piwa itp w Albertville. I na miejscu samemu gotować, bo koszty obiadów w restauracjach zwalają z nóg - za jedno danie 20-25E...

Bede 2gi raz we Francji i z tego co juz zdarzylem zauwazyc Francja jest drozsza niz Wlochy

Dla własnego spokoju najlepiej przyjąć, że ceny są 1:1 w stosunku do Polski (tyle ile u nas w pln, to tyle tam w ojro :P). We Francji, we Włoszech, w Austrii też... A oferty w biurach podróży w porównywalnych terminach raczej tańsze do Francji. Przykładowo: za wyjazd w Dolomity (w lutym) musiałem kiedyś zapłacić 1800 (autokar, hotel, wyżywienie) + 220E za karnet. Za Tignes płacę 1700 (autokar, hotel, karnet łącznie z dopłatą na Val d'Isere) + żarcie wożone. Mi się bardziej kalkuluje Fr.

Kolejnym pytaniem jest karnet. Czy chcesz w jednej Dolinie jezdzic czy interesuje Ciebie "smiganie" po calych 3 Dolinach, bo to oczywiscie inna cena karnetu. Co do transportu autokarem nie jestem w stanie nic napisac. Lece samolotem lecz nie z Polski.... choc wiadomo ze autokarem jest pewnie taniej...

Przy takiej odległości autokar wychodzi chyba taniej niż auto (zwłaszcza, że w przypadku VT trzeba doliczyć koszt obowiązkowego parkingu). W niektórych biurach podróży przy okazji ma się grupową zniżkę na karnety (u mnie to było ponad 30E). Minusem jest długość jazdy.

Problemem jest to o ile wiem ze kierunek Francja nie jest zbytnio popularny w biurach polskich ale moge sie mylic wiec prosze mnie "wyprostowac":)

No niestety, ale chyba się to powoli zmienia, jak nawet w Krakówku można już znaleźć jakieś wyjazdy do Francji :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba moja ciekawosc została zaspokojona nie jest tak zle z tymi cenami myslalem ze moze byc gozej. mam nadzieje ze wyjazd wypali

No dokladnie, nie jest chyba tak najgorzej jeszcze z tymi cenami... Wiec pozostaje zyczyc samych dobroci, aby wyjazd udal sie jak najbardziej. A wlasciwie to kiedy planujesz wypad? Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam, organizuje wlasnie wyjazd w 3V dla grupki znajomych, aktualnie sklaniam sie ku temu aby na baze wypadowa wybrac Les Menuires, maja znizke przy rezerwacji do konca stycznia (zakwaterowania i skipasu), wychodzi wtedy jakies 300eu na glowe z karnetem na caly osrodek. moze ktos z forumowiczow moze mi polecic cos konkurencyjnego. jedzie nas 6 osob. dzieki za pomoc. pozdrawiam

spojrz na stronke http://www.les3vallees.com Strona dostepna w jezyku angielskim i po lewej stronie jest zakladka z noclegami. Moze uda sie cos "wypatrzec". Poszukujesz cos konkurujacego cenowo rozumiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, organizuje wlasnie wyjazd w 3V dla grupki znajomych, aktualnie sklaniam sie ku temu aby na baze wypadowa wybrac Les Menuires, maja znizke przy rezerwacji do konca stycznia (zakwaterowania i skipasu), wychodzi wtedy jakies 300eu na glowe z karnetem na caly osrodek. moze ktos z forumowiczow moze mi polecic cos konkurencyjnego. jedzie nas 6 osob. dzieki za pomoc. pozdrawiam

Najlepiej szukaj w centrum - dzielnica la Croisette, aczkolwiej jeśli chodzi o narty to praktycznie wszystkie apartamentowce są bezpośrednio przy wyciągach. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak najbardziej cenowo, albo lepsze warunki w tej samej kwocie ;), tak z ciekawosci, moze ktos sie odniesc do ceny wyjazdu czyli tych 300eu, wydaje mi sie, ze jest to kwota do przyjecia? biroac pod uwage, ze sam skipass normalnie kosztuje 232 eu.

Mysle ze jest nawet bardzo do przyjecia.. Nie wiem skad "wytrzasnales" taka cene skoro sam skipass na 3 doliny jest stosunkowo drogi... Jezeli konkurencyjnie cenowo to pewnie cos w Dolinie Courchevel, w miesjcowosci La Tania, moze Meribel, samo Courchevel chyba odpada bo po prostu jest tam drogo... Zostaje jeszcze na samym dole Brides Le Bains ale chyba za nisko i nie polecam.....

Użytkownik onwlkp edytował ten post 25 styczeń 2010 - 16:03

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taniej i lepiej na pewno nie znajdziesz, Les Menuires jest ok. Dzielnica Reberty 1850 też jest git majonez, blisko trasa, sklep spożywczy itp. Do centrum Les Menuires 10 minut drogi po eleganckim chodniku:D. Wszystko elegancko w tych 3dolinach, ale niestety zawiodłem się trochę na przygotowaniu tras. Niejednokrotnie obsługa ratraka nie "frezowała" całej szerokości trasy. Trochę kamieni, lodu najwięcej w Meribel i Les Menuires (armatki). W Courchevel znacznie lepiej a najlepiej jak dla mnie były trasy w Val Thorens. Zwłaszcza na czerwonych, bardzo mało na nich było narciarzy z powodu iż większość była początkująca i użytkowała trasy niebieskie. Jeżeli masz jakieś pytania to wal, jestem na świeżo z info bo niedawno wróciłem:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest chyba taka specjalność francuzów, we Włoszech i Austrii tego nie było, oni wogóle nie przygotowują czarnych tras. Muldy, miejscami trawa i kamienie, ogólnie mówiąc jest ciężko. Raz się spotkałem z przygotowaną czarną.

hej, mysle ze nie ma co generalizowac za bardzo :) i stawiac krzyzyk na "biednych Francuzow":)..... Moze akurat tak "trafiles" ze czarne byly kompletnie nie przygotowane. :D Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze w kazdym z tych krajow zawsze znajdzie sie jakas trasa czarna (bo o takich piszemy) pozostawiona sama sobie. Taka to juz przypadlosc tras czarnych moze. Ma byc bardzo wymagajaca wiec jest :) W zeszlym roku bylem w Setrierre i czarne trasy byly czesciowo przygotowane, czesciowo nie. Moze mialo to zwiazek z bardzo duzymi opadami sniegu i po prostu nikt nie mogl sobie z "zywiolem" poradzic. Rowniez w zeszlym roku mialem okazje byc w Montgenevre we Francji i trasy tego kolorku byly bardzo ok. Wiec roznie to bywa z tymi trasami jak widac... Jak wszedzie.... trzeba miec szczescie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po części masz racje, po to jest czarna trasa żeby na niej "powalczyć" no, ale bez przesady. Kamienie i trawa? Bez przesady. Nie chcę niszczyć sprzętu jeżdżąc po czarnych szlakach. Muldy i lód mogą być, ale kamyczkom i trawie mówimy stanowcze NIE, te drugie bez skojarzeń proszę:D. Pozwolę sobie zacytować słowa polaków które usłyszałem przypadkiem na jednej z tras bodajże w Val Thorens: "Boże, tylko znów się nie pomyl i nie wyślij nas na czarną":D. Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na początku marca jadę do Val Thorens w związku z tym ma pytanie. Jak wygląda sprawa z sieciami bezprzewodowymi w tej miejscowości ? Czy jest jakaś darmowa sieć na cała miejscowość, a jak nie to jakie mają zabezpieczenia sieci niedarmowe :) Będziemy "trochę" upakowani w samochodzie i nie wiem jak dużą antenę zabrać :) Pozdrawiam i dzięki za jakieś info

raczej nie ma a hotelowe są płatne i dobrze zabezpieczone. Znajdziesz free w knajpach, ale patrzą tam spod byka jak siedzisz tylko z laciem, wiec dla świętego spokoju warto choćby colę zamówić..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Wlasnie doslownie kilkanascie godzin temu wrocilem z 3 Dolin, a dokladnie La Tania-Courchevel.... No coz... smutno mi, ze musialem opuscic ten narciarski raj i czekac na kolejna mozliwosc wyjazdu. Krotko napisze tyle: warunki pogodowo-sniegowe SUPER, trasy przygotowane w stopniu zadawalajacym, wszystko jak najbardziej ok:) Jezeli ktos potrzebuje jakis dokladniejszych informacji, bo wybiera sie do 3 vallees to sluze pomoca. Jak obiecalem zalaczam kilka zdjec:) pozdrawiam

Załączone miniatury

  • DSCF3054.jpg
  • DSCF3067.jpg
  • DSCF3086.jpg
  • DSCF3096.jpg
  • DSCF3130.jpg

Użytkownik onwlkp edytował ten post 07 luty 2010 - 13:39

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w połowie marca wybieramy się ze znajomymi do Val Thorens. W cenie wyjazdu mamy skipass na VT, natomiast na całe 3 Doliny biuro podróży zaleca;) zakup dodatkowego skipassu za ok. 30 euro. Wiem, że przy ogólnej kwocie wyjazdu te dodatkowe 120 zł szału nie robi, ale z czystej ciekawości chciałam zapytać częstszych bywalców 3V, czy na 6 dni jazdy warto porywać się od razu na cały teren? Zakładam, że do 3 Dolin wrócę jeszcze nie raz:), więc może na to pierwsze zetknięcie starczy tras i atrakcji tylko w samym VT?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w połowie marca wybieramy się ze znajomymi do Val Thorens. W cenie wyjazdu mamy skipass na VT, natomiast na całe 3 Doliny biuro podróży zaleca;) zakup dodatkowego skipassu za ok. 30 euro. Wiem, że przy ogólnej kwocie wyjazdu te dodatkowe 120 zł szału nie robi, ale z czystej ciekawości chciałam zapytać częstszych bywalców 3V, czy na 6 dni jazdy warto porywać się od razu na cały teren? Zakładam, że do 3 Dolin wrócę jeszcze nie raz:), więc może na to pierwsze zetknięcie starczy tras i atrakcji tylko w samym VT?

zdecydowanie bierz na całe 3 doliny !!.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie bierz na całe 3 doliny !!.

Zdecydowanie "przybijam" Szabirowi tzw. "piateczke" i rowniez doradzam doplate i karnecik na cale trois vallees. Jest sprawa oczywista, ze nie ma "szans" by zjezdzic wszystko, ale zajrzec "tu i tam" w roznych zakatkach dolin, to jest jak najbardziej mozliwe i zalecane wrecz:) warto !!:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...