Skocz do zawartości

Tyrol - Serfaus-Fiss-Ladis


SkiForum

Rekomendowane odpowiedzi

Sonnenbahn Ladis-Fiss    8,30 am
Schönjochbahn                  8,30am
Möseralmbahn                    8.45am
Waldbahn                            8,45am
Sattelbahn                            8,45am

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jaki warun jest w Serfaus Fiss Ladis ? Przebywa ktos aktualnie w tym osrodku?

Jaki warun jest w Serfaus Fiss Ladis ? Przebywa ktos aktualnie w tym osrodku?


Wiosennie - rano zmrożone, później na południowych stokach mięknie , na północnych trzyma do końca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie wróciliśmy. Ośrodek fantastyczny pod względem infrastruktury, dla dzieci wymarzony (te ipady w restauracji dziecięcej, mnóstwo tras tematycznych po laskach, różne ułatwienia, zabawki, no super). Jedzenie też bardzo dobre, szkoda tylko, że trasy są dość podobne i na gołych zboczach, mało takich wśród drzew. Przygotowane rewelacyjnie.

 

Odnośnie do pogody: w sobotę 14.03 było fajnie, potem z każdym dniem było gorzej (czyt. więcej słońca ;) ), aż do piątku. Pomiędzy Masnerkopf/ Pezid i z drugiej strony, Schönjoch/Zwölferkopf w stronę Schöngampalm, gdzie zima trwa i śnieg trzymał do końca dnia - wiosna. Na Kompedrellu i Möseralm już przed południem gęsta kasza. Ale jak ma nie być przy +10. 

Na niektórych trasach sporo przetarć i wystającej trawy, zwłaszcza wszystkie czarne trasy z Lazid. 

 

Za to w sobotę wróciła zima, zaczął padać śnieg i wygląda na to, że jeszcze kilka tygodni da się tam fajnie jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ruszają w najbliższy czwartek - lista planowanych do otwarcia tras  wygląda imponująco: https://www.serfaus-...er/season-startPodczas mojego ostatniego pobytu w tym ośrodku chyba nawet połowa z tego nie działała. Pisałem im wcześniej maila z prośbą o informację nt startu sezonu i odpisali że bardzo im zależy aby na nartach można było się przemieszczać po całym ośrodku.
Będę tam od 15.12. Już nie mogę się doczekać, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej ze śniegiem niż w grudniu 2014 .
pozdrawiam Mariusz.

Będziemy tam w najbliższą sobotę na otwarciu - mogę zdać Tobie relację z psnujących warunków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziemy tam w najbliższą sobotę na otwarciu - mogę zdać Tobie relację z psnujących warunków.


W SFL jak zwykle w grudniu jest dużo gorzej niż w sąsiednim Ischgl. Śniegu bardzo mało , prawie sam sztuczny , w wielu miejscach lód.Na wielu trasach tylko wąskie paski śniegu , ośrodek sprawia wrażenie otworzonego na siłę i za wszelką cenę.Nikt z mojej 20 - osobowej ekipy nie chce tu wrócić w najbliższych dniach mimo tańszych skipassów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

W SFL spędzone w dni ostatniego weekendu stycznia 2018. Tak jak można było się spodziewać - ludzi bardzo dużo.

W niektórych "wrażliwych" miejscach w kolejce można było spędzić 5-10 minut, ale zazwyczaj do ok. 2 minut.

Stoki przygotowywane są w dosyć wąskich wariantach (szerokość 4-5 ratraków to standard) co przy takiej ilości ludzi powodowało spore zagęszczenie na stokach.

Dalszym efektem takiego zagęszczenia i temperatury wahającej się w okolicach +5 (na 2000mnpm) powodowało, że po godz. 11 większość tras była już mało równa, a po 13 wręcz kiepska.

Na dodatek większość stromszych tras słabo przygotowana już od początku dnia - duże uskoki między śladami ratraków, gdzieniegdzie niewygładzone zbrylenia (jak po przejeździe samej gąsienicy ratraka) itd. Porównując do sąsiednich Ischgl czy Gurgli (sprzed 2-4 lat) - przygotowanie tras dużo słabsze.

Same trasy - nas nie porwały i nie przekonały. W zdecydowanej większości poprzecinane wieloma wypłaszczeniami i dojazdówkami. Bardzo dużo płaskich odcinków co nieźle widać na np poniższym zdjęciu:

IMG_2145.jpg

Trasy godne polecenia:

- wzdłuż wyciągu Moosbahn (132, 133) (na lewo od szczytu Lazid gdzie dojeżdża gondolka z Serfaus) - pod warunkiem braku ostrego słońca i przy ujemnych temp. Stoki są idealnie południowe.

- trasy z Obere Scheid (116, 118) - choć w dużej części składają się z płaskich dojazdówek.

- trasy pod Lazidbahn - dobre, ale beznadziejnie skomunikowane. Żeby na nie wrócić, trzeba się wtoczyć powolnym krzesełkiem, przejść spory kawałek do gondolki  Lazidbahn (pokonując przy okazji kilkadziesiąt schodów) i odstać swoje w kolejce do gondolki... Generalnie radzę się dobrze mapie przyglądać, bo jest kiepsko zaprojektowana i wiele razy można się zdziwić, że pozornie sąsiednie miejsca nie są ze sobą połączone.

- faworyt - trasy po prawej stronie mapy - pod gondolką Almbahn (trasa 29) i pod krzesłem Schongampbahn (trasy 15-19). Ciekawostka - sąsiednie krzesełko i trasy 21-26 są bardzo zatłoczone, ale te wyżej przeze mnie wymienione - niemal puste przez cały dzień. Na dodatek, są to północne stoki gdy w okolicach np. Plansegg o 14 ciężko już było jeździć, to ta cała prawa strona była wręcz idealna...

 

Ogromna ilość szkółek i atrakcji dla dzieci. Na dole w miejscowościach przy sklepach i knajpach wszędzie są place zabaw i inne atrakcje. Generalnie miejsce fajne dla rodzin.

 

Ceny - piwo 0,5l 5-7€. Grzane wino 4,5-5,5€. Apfelstrudel z sosem - 5,5€. Świetna jest knajpa na szczycie Lazid - duży wybór, ogromny taras, dobra organizacja (mimo dużego ruchu - małe kolejki). Łazienki na tym samym piętrze co lokal. Ale poza tym lokalem widziałem jeszcze tylko ten na dole wspomnianego wcześniej Lawensbahn - jego bardzo nie polecam, zaś innych nie mam jak ocenić :).

 

Dojazdy - mieszkaliśmy w Prutz - koło godz. 8.30 dojazd do Fiss zajmował nam jakieś 15 minut. Parking przy wyciągu płatny 3€ za dzień.

 

Przez 2 dni pobytu przejechaliśmy prawie wszystkie dostępne trasy i... wystarczy. Raczej nie wrócę, chyba że kiedyś z dziećmi.

 

PS Warunki śniegowe teraz (koniec stycznia 2018) są bardzo dobre. U góry nawet >3m śniegu, na dole >1m.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same trasy - nas nie porwały i nie przekonały. W zdecydowanej większości poprzecinane wieloma wypłaszczeniami i dojazdówkami. Bardzo dużo płaskich odcinków co nieźle widać na np poniższym zdjęciu

 

No cóż, pokazuje to tylko, że gusta są bardzo różne. Jeśli chodzi o mnie, to SFL jest moim ulubionym ośrodkiem. Zdjęcie okolic Masnerkopf jest dobrą ilustracją do pokazania, że jest dużo płaskich odcinków (ale poza tą kotliną nie ma ich naprawdę tak wiele), za to w tej samej okolicy są też dobre, strome czarne trasy - właśnie na Masnerkopf i Pezid.

Co do przygotowania tras to ja nigdy na to nie narzekałem - może dlatego, że lubię zróżnicowane warunki.

Ostatnio byłem tam 2 lata temu (http://www.skiforum....is-12-19032016/) i planuję wybrać się także w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej reakcji byłem pewny :)

To wiadomo.

 

Ale jestem zbyt leniwy aby dymać pod taką górę pół dnia żeby raz zjechać.

 

Kto wie?

Może kiedyś "wyciągi" będą takimi wieloosobowymi dronami które nas wywiozą na górę bez stawiania słupów?

 

Rumunia i Macedonia jest już blisko :)

 

p.s. sam mnie tam ( SFL) zawlokłeś.

Teraz pytam ..po co? jak to taka sobie kicha :)

Załączone miniatury

  • Balkan Trip 2010 050.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedno ze zdjęć JurkaP.
Czy może być piękniejszy widok?

Widok piękny.
Byłem bardzo zdziwiony, że w najbardziej stromym miejscu na Vertikalu jest tylko 30 stopni. Wrażenie na ściance jest trochę inne ale to chyba dlatego, że jest długa i całą ją do dołu widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej reakcji byłem pewny :)

To wiadomo.

 

Ale jestem zbyt leniwy aby dymać pod taką górę pół dnia aby raz zjechać.

 

Kto wie?

Może kiedyś "wyciągi" będą takimi wieloosobowymi dronami które nas wywiozą na górę bez stawiania słupów?

 

Rumunia i Macedonia jest już blisko:)

 

p.s. sam mnie tam ( SFL) zawlokłeś.

Teraz pytam ..po co? jak to taka sobie kicha :)

 

 

Jurku z tymi ratrakami to kicha - wyobraź sobie 1000 ratraków wywożących 10 000 narciarzy. :) :) :) Czyli heliski, catski (a pewnie i drony) to będzie elitarno-niszowe

 

Co do zapindalania pod górę to masz rację - jak chcesz fajnie pojeździć to trzeba korzystać z wyciągów! Ja coś na kształt ideału znalazłem w Saas Fee - wysiadasz w połowie metra na 3303 m npm. Przechodzisz tunelem przeciskając się przez wąski wykop w śniegu i stajesz na wysokiej półce nad rozległą górską kotliną gdzie jest pusto jak w środku gór. Teraz możesz albo śmignąć w dół bez zakładania fok albo po krótkim zjeździe wejść na pobliski szczyt 3700 m npm skąd jest taki ***** i ****** i ****** zjazd. Razem prawie 2 km przewyższenia!!! Na dole wsiadasz w skibus zapindalasz do Saas Fee - tym razem wjeżdżasz na 3000 m npm. Zakładasz foki i zasuwasz (30 min) do punktu startowego na wysokości 3100 i robisz już skromniejszą i troszeczkę mniej efektowną wersję - tylko 1300 m. Bilans to 800 m podejścia, 3600 zjazdu  i szczęka której przez parę dni nie można podnieść z ziemi.

 

Czyli mądrze wykorzystać infrastrukturę wyciągową plus własne nogi. 

 

W SFL też są niezłe możliwości. Bez fok to oczywiście Schonjoch ale z lekkim podejściem pewnie Minderskopf a może też ten trzytysięcznik na północ od Masnerkopf. Będzie okazja to się rozezna...

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 2 dni pobytu przejechaliśmy prawie wszystkie dostępne trasy i... wystarczy. Raczej nie wrócę, chyba że kiedyś z dziećmi.

 

PS Warunki śniegowe teraz (koniec stycznia 2018) są bardzo dobre. U góry nawet >3m śniegu, na dole >1m.

 

mam wrazenie ze ta recenzja jest taka sama jak ta 8 w prfilu (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedno ze zdjęć JurkaP.

Czy może być piękniejszy widok?

 

Widok piękny, aczkolwiek trochę inaczej się go odbiera, mając świadomość, że niecałe 2 miesiące temu zginął tam w lawinie narciarz.

https://lawinenwarnd...fall-pezid.html

http://tirol.orf.at/...tories/2883702/

https://www.meinbezi...r-d2350250.html

Ze zdjęć w drugim i trzecim podlinkowanym artykule wychodzi mi, że zdarzenie miało miejsce między trasami Pezid-Vertikal i Pezid-Abfahrt - biegnie tamtędy pozatrasowy wariant - Pezidroute.

Jak więc widać, co zresztą było wiele razy pisane na forum, w lawinie można zginąć tuż obok tras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam wrazenie ze ta recenzja jest taka sama jak ta 8 w prfilu (:

? Zgaduję, że to jakiś przytyk, ale chyba zbyt zawiły. Coś nie tak z moją opinią? ;)

Z drugiej strony - nie ważne. I tak nie ufam ludziom którzy nie potrafią poprawnie napisać ":" i ")" tylko jakieś "(" i ":".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

? Zgaduję, że to jakiś przytyk, ale chyba zbyt zawiły. Coś nie tak z moją opinią? ;)

Z drugiej strony - nie ważne. I tak nie ufam ludziom którzy nie potrafią poprawnie napisać ":" i ")" tylko jakieś "(" i ":".

 

ta odpowiedz jest tyle samo warta (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Uwaga na parkingi! W tym sezonie są one płatne. 3€ za dobę. Jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłem za wycieraczką "mandacik" 25€ za brak opłaty. Po prostu nie spodziewałem się czegoś takiego po austiakach a z drugiej strony byłem tam tyle razy i zawsze było za Free.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To CZERWONA :) 162 z Masnerkopf.

Szukaj po lewej stronie mapki.

Zwróć uwagę, że tam jest jeszcze w drugą stronę czarna której na zdjęciu nie widać.

https://www.skiinfo....mapka-tras.html

 

Jurek - pomyliłeś. to na zdjęciu po prawej to Pezid-Vertikal (145) - na Masnerkopfa gondola nie jeździ. A ta po prawej z Masnerkopfa (160) jest wg mnie znacznie bardziej stroma ale trochę krótsza, w dobrych warunkach nie sprawia jednak żadnych trudności, za to przy małej ilości śniegu, oblodzeniu i przecierkach prawie nie ma śmiałków żeby się tam wypuścić, ewentualny zjazd kilkaset metrów dupą po kamieniach działa na wyobraźnię. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek - pomyliłeś. to na zdjęciu po prawej to Pezid-Vertikal (145) - na Masnerkopfa gondola nie jeździ. A ta po prawej z Masnerkopfa (160) jest wg mnie znacznie bardziej stroma ale trochę krótsza, w dobrych warunkach nie sprawia jednak żadnych trudności, za to przy małej ilości śniegu, oblodzeniu i przecierkach prawie nie ma śmiałków żeby się tam wypuścić, ewentualny zjazd kilkaset metrów dupą po kamieniach działa na wyobraźnię. :)

Ładnie tam.
https://youtu.be/UCHLpDlbFaI
https://youtu.be/m3W5DF2L7sw
Przy okazji
https://www.skiinfo....ze-superczarnym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...