Skocz do zawartości

Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała


KrzysiekK

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Myślę, że to dość sensowne rozróżnienie. Oczywiście kółeczko można też pojechać śladem ślizgowym i przejście pomiędzy obrotem a kółeczkiem będzie płynne - w sensie rozróżnienia. Ale generalnie chodzi o to o czym piszesz: kółeczko to rodzaj pełnego skrętu gdzie narty idą cały czas po łuku a obrót to po prostu obrócenie nart gdzie oś obrotu jest mniej więcej tam gdzie środek ciężkości. Gdzieś był taki filmik jak (chyba Ligety albo Miller) kręcą kółeczko na mecie jakiegoś SL. Nie mogę tego znaleźć.

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.01.2023 o 23:11, SzymQ napisał:

Za mało chyba wiem o nartach, żeby nazywać warunki... Jednego dnia były ok na kółeczka, a drugiego spaliłem uda jednym zjazdem, bo pod świeżym śniegiem dzioby ryły i jechałem na tyłach. Warunki były więc interesujące, ale bez lodu...

Warunki w połowie grudnia na otwartej B były doskonałe. Równy sztuks, ale nie przesadnie zmorżony. Jednego dnia jednak spadł ciężki śnieg rano i go nie przejechali ratrakiem.

Wtedy też jeździliśmy na tej czarnej zamkniętej. Świeży cięzki śnieg był na podkładzie ze zmrożonych nierówności. Trzeba było bardzo czujnie jechać by nie zaryć o jakąś grudę. Sam dawno nie jeździłem w głebokim śniegu i muszę przyznać, że na GS nie było tak łatwo, lepiej się czuję w puchu na slalomkach bo są krótsze i szersze w dziobie.

W dniu 2.01.2023 o 23:55, SzymQ napisał:

Kółeczka... Tak się chyba nazywa na forum skręty 360 stopni. Jednego dnia było to możliwe, a drugiego nie obróciłbym się świadomie plecami w dół stoku... Niestety to jeszcze nie ten poziom 😞

SzymQ jak na swój ogólny poziom narciarski jest wybitny w różnych trikach. Potrafi robić obroty 360, tylko balansując przód tył, czego sam nie umiem zrobić.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Spiochu napisał:

Warunki w połowie grudnia na otwartej B były doskonałe. Równy sztuks, ale nie przesadnie zmorżony. Jednego dnia jednak spadł ciężki śnieg rano i go nie przejechali ratrakiem.

Wtedy też jeździliśmy na tej czarnej zamkniętej. Świeży cięzki śnieg był na podkładzie ze zmrożonych nierówności. Trzeba było bardzo czujnie jechać by nie zaryć o jakąś grudę. Sam dawno nie jeździłem w głebokim śniegu i muszę przyznać, że na GS nie było tak łatwo, lepiej się czuję w puchu na slalomkach bo są krótsze i szersze w dziobie.

...........

Cześć

Bo to bardzo zdradliwa trasa. Strasznie nierówna i niemożliwa do jazdy przy małej ilości śniegu. nie mówię oczywiście o ściance ale dół czasami aż zaprasza a okazuje się, że są tam takie rowy, skiby i generalnie jest dość nierówno. Nawet 30 cm świeżego nie starcza nawet jak delikatnie jedziesz. No chyba, że to jakoś ubili bo nie byłem tam chyba 3 lata.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Bo to bardzo zdradliwa trasa. Strasznie nierówna i niemożliwa do jazdy przy małej ilości śniegu. nie mówię oczywiście o ściance ale dół czasami aż zaprasza a okazuje się, że są tam takie rowy, skiby i generalnie jest dość nierówno. Nawet 30 cm świeżego nie starcza nawet jak delikatnie jedziesz. No chyba, że to jakoś ubili bo nie byłem tam chyba 3 lata.

Pozdro

Rowy są od tras rowerowych na całej CG.

Tutaj chodziło jednak o nierówności ze śniegu i lodu. Były głównie w górnej części trasy. Dół w zasadzie bez problemów, choć wyglądał nieciekawie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cześć

Czyli takie grudy po rozwaleniu trasy na plusach?  No to na GS współczuję - nie da się płynnie, nie da się z przyjemnością.

Wiesz jak nie mogą zrobić góry to chyba odpuszczają całość a góra potrzebuje śniegu, żeby się goście nie pozabijali albo jak się zabiją rodzina nie miała pretensji.

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Bo to bardzo zdradliwa trasa. Strasznie nierówna i niemożliwa do jazdy przy małej ilości śniegu. nie mówię oczywiście o ściance ale dół czasami aż zaprasza a okazuje się, że są tam takie rowy, skiby i generalnie jest dość nierówno. Nawet 30 cm świeżego nie starcza nawet jak delikatnie jedziesz. No chyba, że to jakoś ubili bo nie byłem tam chyba 3 lata.

Pozdro

W piątek z rana, mimo śniegu max 25cm, można było fajnie pocisnąć na B. Było równo i twardo. Dopiero jak frekwencja zrobiła swoje i trasa się zmuldzila, to warun się pogorszył. Widocznie maja dalej dobry podkład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, grimson napisał:

W piątek z rana, mimo śniegu max 25cm, można było fajnie pocisnąć na B. Było równo i twardo. Dopiero jak frekwencja zrobiła swoje i trasa się zmuldzila, to warun się pogorszył. Widocznie maja dalej dobry podkład.

Cześć

Brachu piszemy o A. B to trasa .bardzo fajna ale wyczyszczona i z punktu widzenia ośrodka kluczowa.

Ale jest przynajmniej jeden łącznik do dołu A, który można wykorzystać jakby ścianki nie dało się (w obecnym rozumieniu) dobrze zrobić.

Szkoda zresztą bo kiedyś wystarczyło żeby był śnieg prawda?
Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Brachu piszemy o A. B to trasa .bardzo fajna ale wyczyszczona i z punktu widzenia ośrodka kluczowa.

Ale jest przynajmniej jeden łącznik do dołu A, który można wykorzystać jakby ścianki nie dało się (w obecnym rozumieniu) dobrze zrobić.

Szkoda zresztą bo kiedyś wystarczyło żeby był śnieg prawda?
Pozdro

Racja.

Zjazd wyłączona A w piątek także zaliczony:

 

BAD84CE0-34EE-4A58-B480-CEA2C41688B3.jpeg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

O jak miło, że ktoś o nas myśli ... 🤗

Adam na zajęciach daje całe serce z siebie. Życzę wszystkim takich zaangażowanych nauczycieli.

Dziękuję !!!

Dziś dużo pracy z Natką. Pracowala głównie nad stabilizacja rąk, nad NW gdzie W jest do przodu a nie w górę tylko, no i uelastycznienie kolana nogi Z. 

Ja uświadamiam sobie co robię dobrze a co źle. Jazda śladem za Adamem czyni cuda. Jadę za nim pewnie, bez strachu, no bo skoro Adam pojechał to i ja pojadę.... 🤣

Warunki na Zwardoniu kapitalne. 95 proc śnieg natural, świetnie trzymający, wręcz ułatwiający jazdę. Problem tylko z widocznością... Mgły w górnej części stoku dają widoczność ok. 50 m...

Trochę żal, bo tu bardzo ładne krajobrazy, lasy, okazałe wąwozy, dróżki... Byle dało się coś zobaczyć 🙂

Kolejka ok g. 13 byla na max 2 minuty. Wcześniej na bieżąco. Będzie gdzieś w pobliżu podobny stok, żeby sobie w czwartek odmienić?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, SzymQ napisał:

Ja to Ci powiem szczerze, że będąc w Lalikach jeździłbym w Zwadroniu i nie kombinował, zwłaszcza przy kolejce do krzesła 2 minuty 🙂

Też o tym myślałem, ale chciałbym coś tam Natalce pokazać więcej, zmienić, szczególnie że czwartek to dzień wolny od treningu. 

Słowacja droga trochę. Był tam ktoś? Jak wygląda Oščadnica tak praktycznie ? Poza 150zl / 4h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...