Skocz do zawartości

PŚ 2022/2023


Marcos73

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś mieliśmy piękne zawody, pełne emocji i niespodzianek. Oby takich jak najwięcej. Podobali mi się także komentatorzy, choć nie mam pojęcia, kim są.

Być może na większość zaskoczeń wpływa miał stan trasy, która - świetnie przygotowana - nie faworyzowała ani jeżdżących wcześniej, ani później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy trasa jest mocno zdegradowana, to nawet obecna ścisła czołówka jadąc na końcu nie wjechałaby do 30-ki. Jednak od czasu do czasu warunki są na tyle dobre, że młode wilki mają okazję pokazać co potrafią, torując sobie drogę na lepsze miejsca startowe w przyszłości. Jak dla mnie, najciekawsze jest oglądanie i porównywanie zawodników z  "ostatniej grupy", wtedy widać jak na dłoni, bo warunki złe czy dobre mają bardzo podobne, kto ma szansę/rokuje, niestety przed Polakami jest co najmniej kilkunastu jeśli nie kilkudziesięciu zdecydowanie lepszych pretendentów do awansu. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2023 o 17:04, Peter napisał:

Gdy trasa jest mocno zdegradowana, to nawet obecna ścisła czołówka jadąc na końcu nie wjechałaby do 30-ki. ...................

 

Cześć

Niestety absolutnie nie masz racji. A wystarczy zerknąć na statystyki.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wjechałaby. Pozornie "czołówka" może mieć mniejsze szanse na równym i łatwym stoku. Jak będziemy obniżać poziom stoku, to co wtedy decyduje o czasie ? Smar, waga narciarza ? Dlatego najlepsi się wykazują na najtrudniejszym terenie. Dlatego im wyższa ranga zawodów, to trasy są coraz trudniejsze. By nie było przypadków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak długo jeździcie slalomy, jeśli już coś tam jeździcie powinniście wiedzieć, że jadąc z dalekim numerem startowym jedziecie w rynnie/dolinie i po garbie. Dlatego przy tyczce musicie jechać znacząco dalej niż jadący po równym, dodatkowo jedziecie dolina(przy tyczce)-garb(między bramkami) czyli płaskie zamienia się w teren pofałdowany, oba te czynniki powodują, że droga którą mamy do pokonania w zdegradowanym slalomie znacznie się wydłuża. Dodatkowo powstają  dziury i inne trudne do przewidzenia twory, które zdecydowanie wybijają z rytmu.

Czołówka to wybitni narciarze ale nie nadludzie potrafiący naginać czasoprzestrzeń.😉

Proponuje obejrzeć sobie ostatnie zawody sl  chyba w Garmisch( z naszych jechał wtedy Jasiczek), tak od 50 nr startowego, tam widać doskonale z czym czasami musi się zmierzyć zawodnik jadący z dalekim numerem, należy jeszcze wziąć poprawkę, że warunki na trasie w TV wyglądają średnio dwa razy lepiej niż są w rzeczywistości.

Edytowane przez Peter
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Stary ale to co piszesz jest oczywiste. Akurat ostatnie zawody to było Chamonix i tam stok był idealny i pozwalał zawodnikom z dalekimi numerami zrobić fajny wynik. Akurat Habdasowi się nie udało.

Jasiczek rzeczywiście jechał w Garmisch - zresztą też nie dojechał pierwszego. Tam zawody były rozegrane przy 6 stopniach na plusie - zerknij na protokoły.

Wiadomo, że są rynny i wiadomo, że są dziury ale najlepsi są wstanie w takich warunkach wbijać się do 30 - na tym polega selekcja właśnie tych wybitnych od tych przeciętnych. Ja już nawet nie mówię o drugich przejazdach gdzie często jadąca jako 30 Pani Shiffrin wykręca najlepszy czas drugiego...

Pozdro serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Stary ale to co piszesz jest oczywiste. Akurat ostatnie zawody to było Chamonix i tam stok był idealny i pozwalał zawodnikom z dalekimi numerami zrobić fajny wynik. Akurat Habdasowi się nie udało.

 

Na tyle oczywiste, że już to wcześniej mniej więcej napisałem.🙂 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habdas pojechał takie dno że jak nie lubię krytykować aż tak ostro to tym razem... Stok trzymał, a nawet chyba lekko puścił w dobrą stronę bo tylu z późniejszymi numerami w drugim to dawno nie było. Rynny nie ma, dobra widoczność. Przed chwilą pojechało kilku i spokojnie do trzydziestki wskoczyli. Nic tylko zjechać czysto bez spóźnień i nawet jak nie będzie trzydziestki to mega doświadczenie. Habdas ładuje się przed startem jak Henryczek i spóźnia pierwsze dwa skręty, daje po hamulcach, i spóźnia następne 5 i out. To po prostu była totalna masakra. Niestety fatalnie. Ciekawe jak to na treningach wygląda...

Kompletnie się nie zgodzę z tym co napisał PLUS82. W czołówce nie ma żadnego przypadku. Ponieważ jest poziom w Sl wyrównany pomiędzy 6 zawodników czyli: Noel, Brathen, Henryczek, Feller, Yule i Meillard to chłopaki idą pełen ogień. Wygrywa ten, który dojedzie. To nie czasy Hirshera że im ładował po sekundzie w każdym przejeździe. To jest czas fantastyczny dla męskiego SL.

Natomiast to co napisał Peter to rzecz oczywista wiadomo, że tworzy się rynna. Nie zakładaj że tu nikt nie jeździł na tyczkach i nie ma pojęcia o czym pisze. Do tej pory była zima z dupy to każde zawody w drugim przejeździe były trudne dla najlepszych. Jak warunki się poprawiają zimowo to wymieniona przeze mnie czołówka jest w czubie obu przejazdów. Co najwyżej jest to szersza grupa zawodników bo już nie ma jednostki wybitnej.

Aj Ginnis pojechał pięknie zresztą już chyba drugi czy trzeci raz w tym sezonie był w drugim przejeździe ale w następnych zawodach pyknie tykę między nogi niestety 🙂

Zaraz start kombinacji - Shiffrin chyba bez rywalek...

 

 

 

 

Edytowane przez mlesik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Peter napisał:

Na tyle oczywiste, że już to wcześniej mniej więcej napisałem.🙂

Cześć

No jakby trochę inaczej odczytałem Twój wpis. Masz rację ale - i to jest ciekawy problem - teoretycznie zawodnicy z ostatnich grup powinni mieć większe szanse na rozbitym stoku bo... są do takich warunków teoretycznie przynajmniej - lepiej przygotowani - po prostu zawsze po czymś takim jeżdżą. A jednak ta czołówka potrafi wykręcić nawet e kiepskich warunkach czasy nieco szokujące.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mlesik napisał:

Kompletnie się nie zgodzę z tym co napisał PLUS82. W czołówce nie ma żadnego przypadku.

Jak wytłumaczysz 0.06 s. O takim czasie pisałem. Ja często oglądam slalomy. Moja żona świetnie wyczuwa wszelkie niuanse. Ponieważ nieźle jeździ na nartach. Dziesięć lat jeździła na slalomce SL 9, tylko 5 cm minus. 

Dziury świetnie weryfikują zawodników.  Sztuką jest nie wpaść w jej dno. Tylko bliżej przy tyczce. Na równym slalomie uda się jazda "na wariata". Cechująca zawodników z małym jeszcze doświadczeniem. Ale na dziurach to slalom z jazdą po muldach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Plus82 napisał:

Jak wytłumaczysz 0.06 s. O takim czasie pisałem. Ja często oglądam slalomy. Moja żona świetnie wyczuwa wszelkie niuanse. Ponieważ nieźle jeździ na nartach. Dziesięć lat jeździła na slalomce SL 9, tylko 5 cm minus. 

Dziury świetnie weryfikują zawodników.  Sztuką jest nie wpaść w jej dno. Tylko bliżej przy tyczce. Na równym slalomie uda się jazda "na wariata". Cechująca zawodników z małym jeszcze doświadczeniem. Ale na dziurach to slalom z jazdą po muldach. 

Plus - 0,06s to oczywiście mała różnica ale nawet w slalomie przy tej prędkości to jakieś pół narty, poziom wyrównany. Zauważ, że mieszają się te same nazwiska.

Na wariata to jeździe dwóch, trzech  - Szwed Jacobsen, Włoch Vinatzer i Szwajcar Nef. Oni mają szybkość ale na limicie 100%. Czołówka stara się odjąć 1-2%. Więc tu nie o doświadczenie chodzi, tylko umiejętności. Doświadczenie małe to ma Norweg Steen Olsen - mistrz świata juniorów. Widziałeś jak on jeździ?! Chciałbym że Habdas miał tak pół jego umiejętności. Gość w przyszłym sezonie będzie w pierwszej piątce. Umiejętności i talent! Doświadczenie to ma Ryding i co z tego? Raz w sezonie pudło bo dojedzie na pełen ogień a inni powypadają - zresztą pełen szacun za to.

Z tymi muldami też przesadzasz. Po muldach to jazda była w Val d`isere, Ga-Pa (to powinni odwołać), Adelboden, Wengen. Reszta zawodów w miarę fair. Poza tym rynna rynnie nierówna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Mitek napisał:

A jednak ta czołówka potrafi wykręcić nawet e kiepskich warunkach czasy nieco szokujące.

 

Czołówka nie jeździ w "kiepskich" warunkach, więc nigdy taka weryfikacja nie miała miejsca. Przypomnę, że pisałem o slalomie zdegradowanym czyli takim, który pojawia się w okolicy 60-70 nr startowego, bo z takimi mniej więcej nasi jeżdżą i taki był kontekst wypowiedzi. Czołówka co najwyżej jedzie jako 30, wtedy na PŚ są warunki co najmniej dostatecznie dobre. W większości przypadków w okolicy 60-70 nr warunki są już złe lub bardzo złe a takie jak ostatnio dobre, należą do wyjątków i trzeba je wykorzystywać chcąc dostać się do 30-tki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, star napisał:

Cześć

Błagam nie cytuj takich artykułów. Kolejny przykład chamskiego pompującego balonik dziennikarstwa. W weekend był meeting w Łodzi i tam był wywiad z Panną Swobodą, która w pierwszych słowach powiedziała, że pokona granicę 7 s jak jej pozwolą być spokojną i skupić się na treningu a nie zadawać za każdym razem to samo pytanie.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Peter napisał:

Czołówka nie jeździ w "kiepskich" warunkach, więc nigdy taka weryfikacja nie miała miejsca. Przypomnę, że pisałem o slalomie zdegradowanym czyli takim, który pojawia się w okolicy 60-70 nr startowego, bo z takimi mniej więcej nasi jeżdżą i taki był kontekst wypowiedzi. Czołówka co najwyżej jedzie jako 30, wtedy na PŚ są warunki co najmniej dostatecznie dobre. W większości przypadków w okolicy 60-70 nr warunki są już złe lub bardzo złe a takie jak ostatnio dobre, należą do wyjątków i trzeba je wykorzystywać chcąc dostać się do 30-tki. 

Cześć

Ale przecież Ci zawodnicy, którzy są w czołówce jakoś do niej trafili, i nie z losowania, prawda? Musieli się wykazać w takich trudnych warunkach natłuc punktów w jakichś FISach itd - to po pierwsze. Po drugie grupa, która jedzie tym "zdegradowanym"  - jak napisałeś - torem ma mniej więcej równe szanse i z niej najlepsi przechodzą do grupy wyższej. System jest uczciwy, na tyle na ile jest to wykonalne i chyba o to chodzi.

A czołówce też zdarza się jeździć w takich warunkach gdy dobre ma tylko pierwszy 3-5 zawodników a reszta musi dostawać po 0,2-0,3 na sekcję i jakoś się potrafi wybronić.

Pozdro

PS no dobra ale co powiecie o Pani Shiffrin? Mlesik czy jesteś w stanie jakoś to racjonalnie wytłumaczyć albo Ty Peter??

Zachowała się jakby dostała info o ostatnim międzyczasie i się zdenerwowała i chciała zbyt szybko zamiast swoje.

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Ale przecież Ci zawodnicy, którzy są w czołówce jakoś do niej trafili, i nie z losowania, prawda? Musieli się wykazać w takich trudnych warunkach natłuc punktów w jakichś FISach itd - to po pierwsze. Po drugie grupa, która jedzie tym "zdegradowanym"  - jak napisałeś - torem ma mniej więcej równe szanse i z niej najlepsi przechodzą do grupy wyższej. System jest uczciwy, na tyle na ile jest to wykonalne i chyba o to chodzi.

Pozdro

Nigdzie nie napisałem, że system jest nieuczciwy. Natomiast już po raz n-ty napisałem, że trzeba wykorzystać dobre warunki chcąc awansować, bo innej drogi nie ma.

Natomiast nie ma mowy, żeby zrobić  dobre Fis-punkty czy awansować do 30-ki PŚ jadąc po zdegradowanym slalomie z dalekim numerem, takim jako np. ostatnio w Garmisch, na marginesie dodam, że takie warunki na Fisach to nic szczególnego, może nie norma ale nikogo nie dziwią. Umiejętność odpowiedniego wybrania sobie Fis zawodów, na których możesz zrobić dobry wynik to podstawa, nikt w naprawdę "trudnych"  warunkach  wyniku nie zrobił i nie zrobi.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Peter napisał:

Nigdzie nie napisałem, że system jest nieuczciwy. Natomiast już po raz n-ty napisałem, że trzeba wykorzystać dobre warunki chcąc awansować, bo innej drogi nie ma.

Natomiast nie ma mowy, żeby zrobić  dobre Fis-punkty czy awansować do 30-ki PŚ jadąc po zdegradowanym slalomie z dalekim numerem, takim jako np. ostatnio w Garmisch, na marginesie dodam, że takie warunki na Fisach to nic szczególnego, może nie norma ale nikogo nie dziwią. Umiejętność odpowiedniego wybrania sobie Fis zawodów, na których możesz zrobić dobry wynik to podstawa, nikt w naprawdę "trudnych"  warunkach  wyniku nie zrobił i nie zrobi.

 

Cześć

Nie twierdzę, że ganisz system (jeżeli tak to zabrzmiało to przepraszam). Raczej - jako praktyk - stwierdzasz pewne fakty - i to bardzo cenne.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mitek napisał:

 

PS no dobra ale co powiecie o Pani Shiffrin? Mlesik czy jesteś w stanie jakoś to racjonalnie wytłumaczyć albo Ty Peter??

Zachowała się jakby dostała info o ostatnim międzyczasie i się zdenerwowała i chciała zbyt szybko zamiast swoje.

Wiesz co dla mnie to był błąd i zwykły pech. Wg mnie jest w mega gazie. Pojechała na spokojnie SG bo wiedziała że odrobi w SL. Tym bardziej że nie było konkurencji w SL. Vhlova odpuściła. Holdener jeszcze słabiej w SG. Poza tym tylko Brignone z przodu.  Bardzo spokojnie pojechała górę slalomu żeby dołożyć od połowy i na dole. I tak jechała. Trzeci międzyczas to było ponad pół sekundy włożone. Cóż dekoncentracja, duży gaz, linia mety na widoku. Jedna ostatnia podkręcona bramka przy mecie i złapanie krawędzi.

O żadnej klątwie, nerwach i etc bym nie mówił. Pech a że jest w formie to będą trzy medale. Wydaje mi się że nie ma możliwości żeby jej na ucho mówili o czasach a z boku nikt nie krzyknie tak żeby zrozumieć. Bez szans:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

No dobra a co tam się działo na trasie SG do kombinacji, że uniwersalni (ale bardziej SL) włożyli zjazdowcom? Ostatni sektor musiał być jakiś bardzo pokręcony, miękko czy co?

Pozdro

Nie wiem - w pracy nie było jak dziś obejrzeć na playerze. Alexis u siebie, a Schwarz też się rozkręcał ostatnio w szybkich więc będzie mieć dziś złoto.

Chyba że będą jaja i atle lie mcgrath im lutnie w sl:)

 

Edytowane przez mlesik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, mlesik napisał:

Nie wiem - w pracy nie było jak dziś obejrzeć na playerze. Alexis u siebie, a Schwarz też się rozkręcał ostatnio w szybkich więc będzie mieć dziś złoto.

Chyba że będą jaja i atle lie mcgrath im lutnie w sl:)

 

Cześć

No właśnie. Je też na fis-ski live. Patrząc na międzyczasy to zjazdowcy jakby nie mieli szans bo jeżeli Kilde dostaje na trasie, która spełnia wymogi (1860m długości, 590 przewyższenia, 35 skrętów) ponad sekundę to to wydaje się dość dziwne.

Hehe masz rację. McGrath ma straty 1,25 a jak Pinturault ostatnio jechał slalomy to albo nie kończył albo dostawał od McGrath'a z półtorej sekundy. Byłoby zabawnie!

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mlesik napisał:

Wiesz co dla mnie to był błąd i zwykły pech. Wg mnie jest w mega gazie. Pojechała na spokojnie SG bo wiedziała że odrobi w SL. Tym bardziej że nie było konkurencji w SL. Vhlova odpuściła. Holdener jeszcze słabiej w SG. Poza tym tylko Brignone z przodu.  Bardzo spokojnie pojechała górę slalomu żeby dołożyć od połowy i na dole. I tak jechała. Trzeci międzyczas to było ponad pół sekundy włożone. Cóż dekoncentracja, duży gaz, linia mety na widoku. Jedna ostatnia podkręcona bramka przy mecie i złapanie krawędzi.

O żadnej klątwie, nerwach i etc bym nie mówił. Pech a że jest w formie to będą trzy medale. Wydaje mi się że nie ma możliwości żeby jej na ucho mówili o czasach a z boku nikt nie krzyknie tak żeby zrozumieć. Bez szans:)

Obejrzałem sobie, wg mojej oceny tę bramkę zawodniczki robiły spóźniony na wewnętrznej, (dojazd do mety, chciały przyspieszyć jest. ok), widać to wyraźnie po śladach przy tyczce, widać również, że wewnętrzna narta Schiffrin uślizgnęła się i wpadła na tor "przeznaczony" dla zewnętrznej, który wywiózł ją ze slalomu.

 

Edytowane przez Peter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...