Skocz do zawartości

wickerman

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Marcos73 napisał:

Cze

Trochę wiązania nie pasują - takie jakieś małe, ale grafika fajna i duża powierzchnia, a jest co smarować.

pozdrawiam

ps. A co u Ciebie pieronie słychać?

Już się dzieje zima blisko jeden wyjazd już ogarnięty 7 stycznia 7 dni Francja 😁 

Mam nadzieję że  razem z Piotrem jakiś termin wspólnie zgramy.

Edytowane przez Mikoski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Mikoski napisał:

Już się dzieje zima blisko jeden wyjazd już ogarnięty 7 stycznia 7 dni Francja 😁 

Mam nadzieję że że razem z Piotrem jakiś termin wspólnie zgramy.

Cze

Ja póki co to mam miejscówkę w Gerlitzen w drugim tygodniu naszych ferii - też tydzień - 6 dni jazdy. Syn szpuluje tydzień wcześniej na obóz i logistycznie lepiej - zabieramy go bezpośrednio z St. Lambrecht do Gerlitzen - w niedzielę będzie miał wolne i jazda od poniedziałku do soboty włącznie - wieczorem powrót - nie jest daleko - jakieś 850/900km. Pewnie coś w Polsce a i może się zgadamy pod koniec sezonu - to z Jurkiem się gdzieś wyskoczy. Podrożało i to sporo. Zobaczymy jakie ceny będą u nas - Tauron od nowego roku podniósł nam cenę za prąd o 100% z 0,46 na 0,92 netto/kWh, podpisana umowa na 2 lata - właśnie dostałem wypowiedzenie z końcem tego roku (a powinna być jeszcze rok) - znowu przy....ią 100% i będzie po 2 zeta netto 😞. Jak żyć Panie? Ale jakoś damy radę.

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2022 o 16:19, Marcos73 napisał:

Mówi się też, że to właśnie w Szaflarach wymyślono carvingi, czyli taliowane narty, ułatwiające skręt i kontrolę nad „deską” – w 1981 r. zakłady opracowały model COMPACT E-222, dość krótkie jak na owe czasy narty (160 - 175 cm), z zaokrąglonymi, poszerzonymi przodami, zwężające się do wiązań. Choć zaprezentowano je nawet w jednym z odcinków kultowego programu „Sonda”, nie weszły do masowej produkcji. Powód tej decyzji w dzisiejszych czasach uznano by co najmniej za idiotyczny: stwierdzono bowiem, że nie jest to sprzęt godny rasowych narciarzy, więc cały projekt poszedł w odstawkę. Dopiero osiem lat później pierwsze carvingi opuściły słoweńskie zakłady Elan, zaczynając tym samym swoją wielką ekspansję.

pozdrawiam

Witam

Czytałem też artykuł o Polsporcie w linku. 

Polsport upadł, ponieważ się otwarł "zachód" po roku 1990 r.  Jeśli chodzi o Szaflary, to jeździłem na ich modelach. W sklepie nie stały. W moim biurze gość załatwiał nam narty bezpośrednio w Szaflarach. Zawsze to była niewiadoma, co przywiezie. Aczkolwiek podawało się preferowaną długość, czy model(np. 'epoxy"). Na compactach jeżdżono na stokach. Osobiście nie jeździłem, ponieważ jeździłem wtedy na deskach rzędu 2 m(wzrost 175 cm).  Aż do roku 2002(?).  Gdy "wsiadłem" na pierwsze karwing Atomic Beta Race -185 cm.

Compact  nie miał nic wspólnego z "karwingami"(sprężystość podłużna i poprzeczna). Deska krótsza, szersza w środku niż "zwykłe" wówczas deski.  Łatwiej się skręcało początkującym, tak sądzę.  Ale na ówczesnych stokach(Kasprowy, Szczyrk) na muldach, przy większej szybkości, to nie było to. Po kilku latach moda na compacty minęła.

Dlaczego jeszcze Szaflary upadły.  Narty z tej wytwórni nie były może takie denne. Ale się od zimna nie rozklejały. To bzdura. Niemniej nie była to jakość nart z zachodu. Na które polowali lepsi narciarze.  Sam próbowałem kupić nieraz w Rotundzie(giełda w Krakowie) jakiś przechodzony model po zawodniku. Nigdy mi się nie udało. Były totalnie wyklepane, z połatanymi ślizgami. Przełom nastąpił po 1991 roku. Raz, że nowa ekipa zaczęła rządzić i to otwarcie na zachód. Jeszcze jedna ciekawostka. W tym okresie był dwie fatalne zimy w Alpach. Wiem, bo pracując przez dwa lata w Tunezji jako wykładowca, oglądałem telewizję francuską. Był mróz, ale Alpy były bez śniegu. Wtedy też zaczęły się rozwijać gwałtownie "armaty". No i było bardzo dużo  wyprodukowanego sprzętu narciarskiego. Możliwość przywozu do Polski, ceny, wybór, jakość. Szaflary błyskawicznie padły.

Ale w  końcu dopadłem "compactu" Mój nazywa się Dynastar SL -165 cm.  I już przy nim pozostanę.

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2022 o 23:40, wickerman napisał:

Dziękuję za wszystkie uwagi po buty na pewno udam się do chłopaków ze Ski Fanatic kazali przyjechać w październiku bo wtedy mają dostawy nowego sprzętu i większego wyboru. Jak już się wyposażę to postaram się pokazać co zakupiłem i ocenić pierwsze wrażenie nowego sprzętu. Pozdrawiam!!! Elan też mi odpisał , że niektóre rozmiary tych 16Ti są niedostępne i będą dopiero w październiku. Także w kolejności buty, narty, kask, gogle a jak się uda to i jakaś nowa kurteczka bo  obecna, którą posiadam słabo oddycha, ale jest ciepła jednak jazda już 2 godz w ciepłe dni to sporo potu na plecach. 😉

Zobacz, kolega z forum ma tanio narty do sprzedania, dogadajcie się. A za oszczędzone pieniądze, pojedź na fajny wyjazd szkoleniowy lub przyjedź na spotkanie z forumowiczmi. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.09.2022 o 23:02, moruniek napisał:

Zobacz, kolega z forum ma tanio narty do sprzedania, dogadajcie się. A za oszczędzone pieniądze, pojedź na fajny wyjazd szkoleniowy lub przyjedź na spotkanie z forumowiczami. 

 

 

Moruniek dzięki za propozycję ale moim zdaniem za długie . Ostatnio trafiłem na ten artykuł https://polki.pl/dieta-i-fitness/cwiczenia,jak-dobrac-narty-zjazdowe-poradnik-dla-poczatkujacych,10432081,artykul.html#Jak dobrać odpowiednią długość nart , więc już nie wiem jak to jest z tym doborem narty szczerze powiem oglądam , pytam , śledzę fora i nic tak naprawdę w 100% z tego nie wynika. Z tego co zdążyłem zauważyć to waga i umiejętności ma nieco większe znaczenie w doborze nart niż wzrost . Tomasz Kurdziel, można z nim się nie zgodzić oczywiście ale wyraźnie mówi, by odjąć sobie długości kilka centymetrów jeżeli jest się zbyt szczupłym i odbiegającym od normy narciarzem. U mnie dochodzi jeszcze technika jazdy, której jeszcze nie posiadam zbytnio by kupować coś nad wymiar . Na chwilę obecną czekam aż sklepy zapełnią się butami bo o to mi w pierwszej kolejności chodzi. Później mam zamiar wypożyczyć na 1 dzień narty długości powyżej 165cm i zobaczyć jak będzie mi  się w nich jeździć . Nie chcę kupić na huraaaa!!! a potem męczyć się w nich na stoku bo nie o to chyba chodzi.  Narty choć fajne ale moim zdaniem nie dla mnie. Pozdrawiam!!!   Dodam jeszcze, że nie chcę używanych nart raczej , może osobno na szczotki coś sobie sprawię, ale na stoki w pełnym  śniegu chcę mieć nowe narty. Jestem taki ,że jak coś robię i inwestuję w coś co mi sprawia radochę to staram się kupować nowy sprzęt taki już mój charakter.

Edytowane przez wickerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wickerman napisał:

Moruniek dzięki za propozycję ale moim zdaniem za długie . Ostatnio trafiłem na ten artykuł https://polki.pl/dieta-i-fitness/cwiczenia,jak-dobrac-narty-zjazdowe-poradnik-dla-poczatkujacych,10432081,artykul.html#Jak dobrać odpowiednią długość nart , więc już nie wiem jak to jest z tym doborem narty szczerze powiem oglądam , pytam , śledzę fora i nic tak naprawdę w 100% z tego nie wynika. Z tego co zdążyłem zauważyć to waga i umiejętności ma nieco większe znaczenie w doborze nart niż wzrost . Tomasz Kurdziel, można z nim się nie zgodzić oczywiście ale wyraźnie mówi, by odjąć sobie długości kilka centymetrów jeżeli jest się zbyt szczupłym i odbiegającym od normy narciarzem. U mnie dochodzi jeszcze technika jazdy, której jeszcze nie posiadam zbytnio by kupować coś nad wymiar . Na chwilę obecną czekam aż sklepy zapełnią się butami bo o to mi w pierwszej kolejności chodzi. Później mam zamiar wypożyczyć na 1 dzień narty długości powyżej 165cm i zobaczyć jak będzie mi  się w nich jeździć . Nie chcę kupić na huraaaa!!! a potem męczyć się w nich na stoku bo nie o to chyba chodzi.  Narty choć fajne ale moim zdaniem nie dla mnie. Pozdrawiam!!!

Napiszę prosto z mostu. Po wypożyczeniu i testowaniu, to nic nie powiesz o tej narcie. Ty będziesz musiał się na niej (jak zresztą na każdej innej) nauczyć jeździć. Dopiero później możemy mówić o odczuciach. 

Najpierw uczymy się skrętu długiego, później krótkiego. Mój syn też jest wysoki i bardzo szczupły (przy Twoim wzroście, waży 42 kg). Długość nart mu kompletnie nie przeszkadza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wickerman napisał:

Moruniek dzięki za propozycję ale moim zdaniem za długie . Ostatnio trafiłem na ten artykuł https://polki.pl/dieta-i-fitness/cwiczenia,jak-dobrac-narty-zjazdowe-poradnik-dla-poczatkujacych,10432081,artykul.html#Jak dobrać odpowiednią długość nart , więc już nie wiem jak to jest z tym doborem narty szczerze powiem oglądam , pytam , śledzę fora i nic tak naprawdę w 100% z tego nie wynika. Z tego co zdążyłem zauważyć to waga i umiejętności ma nieco większe znaczenie w doborze nart niż wzrost . Tomasz Kurdziel, można z nim się nie zgodzić oczywiście ale wyraźnie mówi, by odjąć sobie długości kilka centymetrów jeżeli jest się zbyt szczupłym i odbiegającym od normy narciarzem. U mnie dochodzi jeszcze technika jazdy, której jeszcze nie posiadam zbytnio by kupować coś nad wymiar . Na chwilę obecną czekam aż sklepy zapełnią się butami bo o to mi w pierwszej kolejności chodzi. Później mam zamiar wypożyczyć na 1 dzień narty długości powyżej 165cm i zobaczyć jak będzie mi  się w nich jeździć . Nie chcę kupić na huraaaa!!! a potem męczyć się w nich na stoku bo nie o to chyba chodzi.  Narty choć fajne ale moim zdaniem nie dla mnie. Pozdrawiam!!!   Dodam jeszcze, że nie chcę używanych nart raczej , może osobno na szczotki coś sobie sprawię, ale na stoki w pełnym  śniegu chcę mieć nowe narty. Jestem taki ,że jak coś robię i inwestuję w coś co mi sprawia radochę to staram się kupować nowy sprzęt taki już mój charakter.

Nie czytaj takich poradników, bo to kosz. Według tego powinienem jeździć na narcie 155 cm. Na 155, to "jeździ" moja żona, która dopiero się przełamuje. Jeśli chodzi o Pana Tomka Kurdziela, pooglądaj więcej jego filmików, a zobaczysz, że jednak jest za nartami w okolicy wzrostu. Te krótkie to naprawdę są ok na samym początku przygody. Jak już chcesz kupić nowe to na krótkie szkoda kasy. Choć też nie ma co generalizować, bo różne cele mamy jak początkujący.

Dam Ci przykład początkującego kolegi - pożyczył moje Atomici 176 cm (rocker) na 3 dniowy wyjazd (ma jak ja 175 cm) i stwierdził, gorzej mi się skręca) i nie kupił, sprzedałęm obcej osobie. Za kilka miesięcy (czyli kilka wypadów 3 dniowych) założył moje 175 cm (full camber) i...."Jezu Paweł, ja chcę takie narty, szukaj dla mnie".

Powiadam Ci, dobrze przeanalizuj, może pokaż komuś ogarniętemu jak jeździsz (instruktor,trener,egzaminator) i dopiero kupuj. Nasze odczucia jak zaczynamy jeździć są i muszą być przekłamane. Myślę, że na początek najlepiej czulibyśmy się na takich 40 cm (odpowiednik łyżew)...

https://skiracecenter.pl/info/jaka-dlugosc-nart-wybrac/

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, moruniek napisał:

Napiszę prosto z mostu. Po wypożyczeniu i testowaniu, to nic nie powiesz o tej narcie. Ty będziesz musiał się na niej (jak zresztą na każdej innej) nauczyć jeździć. Dopiero później możemy mówić o odczuciach. 

Najpierw uczymy się skrętu długiego, później krótkiego. Mój syn też jest wysoki i bardzo szczupły (przy Twoim wzroście, waży 42 kg). Długość nart mu kompletnie nie przeszkadza. 

tak ale przewiduję ,że twój syn jeździ nieco dłużej ode mnie i częściej jest na stoku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wickerman napisał:

tak ale przewiduję ,że twój syn jeździ nieco dłużej ode mnie i częściej jest na stoku. 

Oczywiście, niemniej jednak, nie kupujesz teraz narty docelowej, a raczej szkoleniową do doskonalenia techniki jazdy. Przynajmniej tak zakładam, że chcesz się rozwijać, dalej uczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, moruniek napisał:

Napiszę prosto z mostu. Po wypożyczeniu i testowaniu, to nic nie powiesz o tej narcie. Ty będziesz musiał się na niej (jak zresztą na każdej innej) nauczyć jeździć. Dopiero później możemy mówić o odczuciach. 

Najpierw uczymy się skrętu długiego, później krótkiego. Mój syn też jest wysoki i bardzo szczupły (przy Twoim wzroście, waży 42 kg). Długość nart mu kompletnie nie przeszkadza. 

Patrząc na Jacka Ciszaka , który nie jest laikiem narty jego sięgają do czoła. I raczej na wszystkich jego filmach nie widziałem , by używał gigantek mimo, iż jeździ po szerokich trasach w Alpach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wickerman napisał:

Moruniek dzięki za propozycję ale moim zdaniem za długie . Ostatnio trafiłem na ten artykuł https://polki.pl/dieta-i-fitness/cwiczenia,jak-dobrac-narty-zjazdowe-poradnik-dla-poczatkujacych,10432081,artykul.html#Jak dobrać odpowiednią długość nart , więc już nie wiem jak to jest z tym doborem narty szczerze powiem oglądam , pytam , śledzę fora i nic tak naprawdę w 100% z tego nie wynika. Z tego co zdążyłem zauważyć to waga i umiejętności ma nieco większe znaczenie w doborze nart niż wzrost . Tomasz Kurdziel, można z nim się nie zgodzić oczywiście ale wyraźnie mówi, by odjąć sobie długości kilka centymetrów jeżeli jest się zbyt szczupłym i odbiegającym od normy narciarzem. U mnie dochodzi jeszcze technika jazdy, której jeszcze nie posiadam zbytnio by kupować coś nad wymiar . Na chwilę obecną czekam aż sklepy zapełnią się butami bo o to mi w pierwszej kolejności chodzi. Później mam zamiar wypożyczyć na 1 dzień narty długości powyżej 165cm i zobaczyć jak będzie mi  się w nich jeździć . Nie chcę kupić na huraaaa!!! a potem męczyć się w nich na stoku bo nie o to chyba chodzi.  Narty choć fajne ale moim zdaniem nie dla mnie. Pozdrawiam!!!   Dodam jeszcze, że nie chcę używanych nart raczej , może osobno na szczotki coś sobie sprawię, ale na stoki w pełnym  śniegu chcę mieć nowe narty. Jestem taki ,że jak coś robię i inwestuję w coś co mi sprawia radochę to staram się kupować nowy sprzęt taki już mój charakter.

Dobór nart do masy? Wtf:

  • 47 kg i mniej – 140 cm
  • 48-52 kg – 145 cm
  • 53-58 kg – 150 cm
  • 59-65 kg – 155 cm
  • 66-73 kg – 160 cm
  • 74-82 kg – 165 cm
  • 83 kg i więcej – 170 cm
  • Confused 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wickerman napisał:

Patrząc na Jacka Ciszaka , który nie jest laikiem narty jego sięgają do czoła. I raczej na wszystkich jego filmach nie widziałem , by używał gigantek mimo, iż jeździ po szerokich trasach w Alpach.

 

Z Jackiem akurat jeździłem na nartach. Ma on ten przywilej, że może tych nart zmieniać kilkanaście w sezonie. Tu masz mojego młodego. Tam jest jeszcze "trochę" do poprawy, nauka jazdy na nartach to jednak proces, który trwa w czasie. Pamiętaj, że film lubi też zmienić perspektywę. Ja na siłę nie będę Ciebie przekonywał do długiej narty, nie moja piaskownica, nie moje zabawki. Po prostu, doradzam Ci z własnego doświadczenia. Na pewnym etapie będzie Ci kompletnie obojętne na jakiej narcie jedziesz, życzę też byś do tego etapu doszedł jak najszybciej, zwykle jednak trwa to latami i jest zarezerwowane dla nielicznych.  

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wickerman napisał:

Patrząc na Jacka Ciszaka , który nie jest laikiem narty jego sięgają do czoła. I raczej na wszystkich jego filmach nie widziałem , by używał gigantek mimo, iż jeździ po szerokich trasach w Alpach.

 

Ciszak czy Tomba....zerknąłem na Twój pierwszy wpis, myślę, że koledzy sie zgodzą. Z uwagi na Twoją wagę istotniejsza jest sztywność narty niż jej długość. Główne powiedzenie Mitka brzmi "kup najlepszą....." ale wśród tych najlepszych różn ice w sztywnosci są i ja bym z taką wagą na to patrzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, moruniek napisał:

Z Jackiem akurat jeździłem na nartach. Ma on ten przywilej, że może tych nart zmieniać kilkanaście w sezonie. Tu masz mojego młodego. Tam jest jeszcze "trochę" do poprawy, nauka jazdy na nartach to jednak proces, który trwa w czasie. Pamiętaj, że film lubi też zmienić perspektywę. Ja na siłę nie będę Ciebie przekonywał do długiej narty, nie moja piaskownica, nie moje zabawki. Po prostu, doradzam Ci z własnego doświadczenia. Na pewnym etapie będzie Ci kompletnie obojętne na jakiej narcie jedziesz, życzę też byś do tego etapu doszedł jak najszybciej, zwykle jednak trwa to latami i jest zarezerwowane dla nielicznych.  

 

bardzo fajnie chłopak sobie radzi pozazdrościć ! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Ir3k napisał:

@wickerman mysle, ze na portalu Polki.pl, mozesz zamówić żonie nowy tusz do rzęs albo grzebień do włosów, i to byloby na tyle, wiekszych glupot dawno nie czytalem. Jak możesz po tak konkretniej dawce wiedzy, która uzyskujesz tutaj czytac takie popeliny

Nareszcie. Dzięki.

Ja po prostu już nie ma siły prostować kolejnych półprawd i marketingowych głupot.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ir3k napisał:

@wickerman mysle, ze na portalu Polki.pl, mozesz zamówić żonie nowy tusz do rzęs albo grzebień do włosów, i to byloby na tyle, wiekszych glupot dawno nie czytalem. Jak możesz po tak konkretniej dawce wiedzy, która uzyskujesz tutaj czytac takie popeliny

Ty jako doświadczony narciarz zapewne masz doświadczenie w doborze nart dla siebie, ale czy masz na tyle by doradzić tu komuś na forum? ja tego nie wiem w 100 % bo Cię nie znam . Dlatego Pytam tu na forum ludzi, i liczę na szczere odpowiedzi i fachową pomoc, a nie głupie wyśmiewanie się i szydzenie bo chyba "Zapomniał wół jak Cielęciem był" . Czytam i oglądam różne artykuły na ten temat i porównuję różne aspekty za i przeciw by dobrze zainwestować swoje Ciężko zarobione pieniądze. Nikt Ci nie każe mi odpowiadać i doradzać  . Rozumiem, że pytania o dobór nart wykwalifikowanego sportowca jak Ty denerwują , więc napij się melisy i nie komentuj bezsensu . Po to jest forum . A kto pyta i szuka odpowiedzi nie błądzi, jak to mówią. Pozdrawiam!!!

Edytowane przez wickerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wickerman napisał:

Ty jako doświadczony narciarz zapewne masz doświadczenie w doborze nart dla siebie, ale czy masz na tyle by doradzić tu komuś na forum? ja tego nie wiem w 100 % bo Cię nie znam . Dlatego Pytam tu na forum ludzi, i liczę na szczere odpowiedzi i fachową pomoc, a nie głupie wyśmiewanie się i szydzenie bo chyba "Zapomniał wół jak Cielęciem był" . Czytam i oglądam różne artykuły na ten temat i porównuję różne aspekty za i przeciw by dobrze zainwestować swoje Ciężko zarobione pieniądze. Nikt Ci nie każe mi odpowiadać i doradzać  . Rozumiem, że pytania o dobór nart wykwalifikowanego sportowca jak Ty denerwują , więc napij się melisy i nie komentuj bezsensu . Po to jest forum . A kto pyta i szuka odpowiedzi nie błądzi, jak to mówią. Pozdrawiam!!!

Chcesz zostac na etapie poczatkujacego na zawsze to kup 155, ale nie obrażaj sie jak panienka, gdy ktoś Ci prawdę pisze trochę bardziej dosadnie. Nastawiłeś się na krótsze i szukasz potwierdzenia swojego wyboru. Tu go nie znajdziesz, bo w odróżnieniu od damskich portalikow piszący tu mają pojęcie o temacie. 

Edytowane przez mig
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mig napisał:

Chcesz zostac na etapie poczatkujacego na zawsze to kup 155, ale nie obrażaj sie jak panienka, gdy ktoś Ci prawdę pisze trochę bardziej dosadnie. Nastawiłeś się na krótsze i szukasz potwierdzenia swojego wyboru. Tu go nie znajdziesz, bo w odróżnieniu od damskich portalikow piszący tu mają pojęcie o temacie. 

Za mało umiem by udzielać porad ale wiem co robi dobra narta z techniką uczącego się narciarza.

@wickermanposłuchaj chłopaków jeśli chcesz poprawiać technikę. Chyba że chcesz tylko się wozić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wickerman napisał:

Ty jako doświadczony narciarz zapewne masz doświadczenie w doborze nart dla siebie, ale czy masz na tyle by doradzić tu komuś na forum? ja tego nie wiem w 100 % bo Cię nie znam . Dlatego Pytam tu na forum ludzi, i liczę na szczere odpowiedzi i fachową pomoc, a nie głupie wyśmiewanie się i szydzenie bo chyba "Zapomniał wół jak Cielęciem był" . Czytam i oglądam różne artykuły na ten temat i porównuję różne aspekty za i przeciw by dobrze zainwestować swoje Ciężko zarobione pieniądze. Nikt Ci nie każe mi odpowiadać i doradzać  . Rozumiem, że pytania o dobór nart wykwalifikowanego sportowca jak Ty denerwują , więc napij się melisy i nie komentuj bezsensu . Po to jest forum . A kto pyta i szuka odpowiedzi nie błądzi, jak to mówią. Pozdrawiam!!!

Cześć

Każdy kto umie dobrać narty dla siebie umie to zrobić również dla innych. To po pierwsze.

Narta jako taka ma zdecydowanie mniejsze - nie powiem pomijalne bo tak nie jest - ale zdecydowanie mniejsze znaczenie w nauce jazdy niż:

- prawidłowe szkolenie

- determinacja na podnoszenie poziomu objawiające się przede wszystkim w jak najczęstszej jeździe w różnych warunkach na różnych górkach.

- ogólna sprawność

- obycie z górami, pogodą warunkami itd.

- cierpliwość

Nauka jazdy na nartach to proces i kto zaczyna go od rzeźby sprzętowej nigdy nie dojdzie do dobrych wyników tylko poprzestanie na zmianach i poszukiwaniu nieistniejącego.

A dla kolegi nieufnego: jeżdżę na nartach ponad 50 lat a prawie 30 spędziłem na stoku w pracy.

Więc Drogi Kolego:

- uporządkuj sobie temat w sensie konkretnego pytanie, które chcesz zadać

- zadaj je

- przeczytaj odpowiedź

- zastosuje się

Albo nie zawracaj głowy.

Pozdro

 

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, moruniek napisał:

Z Jackiem akurat jeździłem na nartach. Ma on ten przywilej, że może tych nart zmieniać kilkanaście w sezonie. Tu masz mojego młodego. Tam jest jeszcze "trochę" do poprawy, nauka jazdy na nartach to jednak proces, który trwa w czasie. Pamiętaj, że film lubi też zmienić perspektywę. Ja na siłę nie będę Ciebie przekonywał do długiej narty, nie moja piaskownica, nie moje zabawki. Po prostu, doradzam Ci z własnego doświadczenia. Na pewnym etapie będzie Ci kompletnie obojętne na jakiej narcie jedziesz, życzę też byś do tego etapu doszedł jak najszybciej, zwykle jednak trwa to latami i jest zarezerwowane dla nielicznych.  

 

Cześć

Krzysiu, trzeba się gdzieś na boczku trochę popastwić nad Młodym Moruńkiem bo trochę zbacza...

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie robicie gówno burze z niczego. Kolega wstawił propozycję nart na którą odpisałem wyraźnie i proszę ją przeczytać jak nie rozumiecie. Być może nie wyraźnie tłumaczę. Link z artykułem wstawiłem ponieważ się sam zdziwiłem i zaczęło to mnie zastanawiać dlaczego tu piszą tak a tam tak i są różne zdania na temat doboru długości nart i chciałem byście po ludzku odpisali co na ten temat myślicie.  Wcześniej już mi uświadomiliście ,że narty nie mogą być za krótkie i o tym wiem i biorę to pod uwagę i będę rozważał przed zakupem . Więc nie wiem po co te dyskusje niepotrzebne i dywagacje. Do zobaczenia na stokach!!!  temat uważam za zakończony Pozdrawiam!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...