Skocz do zawartości

wickerman

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, wickerman napisał:

Dziś dostałem info od producenta i dystrybutora wyjaśnił mi do czego dokładnie każdy model i jakie zastosowanie i wymiarowanie narty: 

 

................
i chyba się skuszę na amphibio 14  w rozmiarze 160cm

Cześć

To dobór dla dziewczyny 160-165cm wzrostu 55-57kg wagi.

Pozdro

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Wybacz ale Elan to jedna z popularniejszych marek na rynkach światowych, również - od lat - na rynku polskim. Nie wiem skąd wziąłeś tą niszowość.

Zawsze były to narty bardzo dobrej jakości ale w solidnie konkurencyjnych cenach co było związane z mniejszą trwałością. W okresie gdy serwisówka SL większości firm (o snobistycznych typu np. Stockli nie myślę) kosztowała mniej więcej 1800 pln Elana można było wyszarpać za 1300. To była solidna różnica. obecnie pewnie sytuacja się zmieni/zmieniła po restrukturyzacji w 2018 chyba. Od tego roku Elan szturmuje, zmienił zupełnie sieć dystrybucji (na Polskę przedstawicielem są jacyś Czesi ale jest tam też jakoś osadzona Krzyżyńska).

Natomiast co do historii i tradycji to warto poczytać bo to jedna z najstarszych firm produkujących bez przerw narty w Europie, która wniosła (głównie poprzez Stenmarka) niemały wkład do rozwoju technologii narciarskiej w ogóle. Tak naprawdę Elan/Stenmark wymyślili nartę radykalnie taliowaną i się tym chwalą - i słusznie - choć pierwszą nartą "carvingową" na rynku było Ergo Knaissla - o to jest (obecnie) firma niszowa.

Pozdrowienia

Cze

Wybacz, ale piszemy o dostępności na polskim rynku i wolumenie sprzedaży (udziale %). Juniory w Race Programie są droższe od konkurencyjnych marek - 2000pln wobec Head za 1500 - czy atomic za 1600. Powoduje to niską sprzedaż. Wchodząc do pierwszego lepszego sklepu ze sprzętem narciarskim Elana nie uświadczysz. Polski póki co to nie szturmuje - widocznie nie ma targetu.

pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marcos73 napisał:

... Wchodząc do pierwszego lepszego sklepu ze sprzętem narciarskim Elana nie uświadczysz. Polski póki co to nie szturmuje - widocznie nie ma targetu ...

Wcześniej było u nas odwrotnie, Elan był oferowany w prawie każdym sklepie narciarskim.

Edytowane przez mlodzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mlodzio napisał:

Wcześniej było u nas odwrotnie, Elan był oferowany w prawie każdym sklepie narciarskim.

Cześć

Tak było, ale zachłysnęliśmy się wszystkim co zachodnie, co pewnie przysporzyło Elan-owi sporo problemów, a nasz rodzimy Polsport upadł.

Choć znalazłem ciekawostkę @Mitek zerknij - co ty na to?

link do artykułu: https://businessinsider.com.pl/sport/polsport-historia-polskiej-marki-sportowej-i-jej-upadku/r19qec0

odcinek Sondy 169 z 1981 - Śmig - taki tytuł, ale nie mogę namierzyć.

Mówi się też, że to właśnie w Szaflarach wymyślono carvingi, czyli taliowane narty, ułatwiające skręt i kontrolę nad „deską” – w 1981 r. zakłady opracowały model COMPACT E-222, dość krótkie jak na owe czasy narty (160 - 175 cm), z zaokrąglonymi, poszerzonymi przodami, zwężające się do wiązań. Choć zaprezentowano je nawet w jednym z odcinków kultowego programu „Sonda”, nie weszły do masowej produkcji. Powód tej decyzji w dzisiejszych czasach uznano by co najmniej za idiotyczny: stwierdzono bowiem, że nie jest to sprzęt godny rasowych narciarzy, więc cały projekt poszedł w odstawkę. Dopiero osiem lat później pierwsze carvingi opuściły słoweńskie zakłady Elan, zaczynając tym samym swoją wielką ekspansję.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

To absolutna nieprawda. Idea narty compact była zupełnie inna niż narty carvingowej. Tam jej długość oraz szerokość były elementami, które początkującym miały ułatwić jazdę. Taliowanie - bardzo niewielkie zresztą - było podobne jak w innych nartach z tamtych lat. Mam gdzieś w garażu u taty te właśnie Compacty - bo w produkcji i sprzedaży były.

Natomiast przyczyna podana jako rezygnacja z narty taliowanej krótkiej - ale tej proponowanej przez Stenmarka/Elana - jest prawdziwa, tak było. Choć zasadniczym elementem blokującym w tamtych czasach rozwój narty radykalnie taliowanej były problemy techniczne związane z niemożnością uzyskania odpowiedniej sztywności poprzecznej - materiały i ich łączenie. Przy obniżeniu długości narta stawała się wiotka.

Pozdrowienia

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2022 o 20:44, Marcos73 napisał:

Cześć

Kupujesz nowe narty, kup Amphibio 16 i 172cm, będziesz miał na dużo dłużej, bedą bardziej stabilne przy wyższych prędkościach i będziesz musiał na nich skręcać, co tylko wyjdzie Ci na +, za sezon, dwa wspomnisz nasze słowa. Generalnie wszyscy myślą że krótsze są lepsze i łatwiejsze, a to nie prawda, krótkie SL sobie kupisz jak już będziesz wiedział o co kaman. Ale jako drugą parę, do zabawy.

Ale Twoja małpa i Twój cyrk. Zrobisz jak będziesz uważał za stosowne.

udanych zakupów Ci życzę i pozdrawiam

172 cm na moją wagę myślę, za duże. W jednym programie Tomasza Kurdziela z NTN mówi, że waga ma większe znaczenie przy doborze nart niż wzrost i jeżeli jest się szczuplejszym z niedowagą masy ciała to, żeby nieco odjąć sobie długość narty, przy większej wadze natomiast dodać. Mam koleżankę w pracy , która ma 175cm wzrostu a nogę jak moje dwie więc są pewne wyjątki od normy  i extramalne przypadki i myślę ,że ja takim przypadkiem jestem nawet jak kupuję ubrania na siebie czy buty zwykłe mam zawsze problem bo albo za duże albo za małe mimo ,że rozmiar ok. Myślę, że na narty Amphibio 16 i przyjdzie jeszcze czas, ale tak za dwa lata jak jeszcze poćwiczę. Zawsze mogę sprzedać narty po sezonie i w drugim kupić coś co będzie mi bardziej odpowiadać. Zresztą spróbuję potestować długości w wypożyczalni zanim kupię swoje narty i porównam czy takie długości powyżej 160cm będą dla mnie lepsze .  160 cm to narty do nosa w moim przypadku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, wickerman napisał:

172 cm na moją wagę myślę, za duże. W jednym programie Tomasza Kurdziela z NTN mówi, że waga ma większe znaczenie przy doborze nart niż wzrost i jeżeli jest się szczuplejszym z niedowagą masy ciała to, żeby nieco odjąć sobie długość narty, przy większej wadze natomiast dodać. Mam koleżankę w pracy , która ma 175cm wzrostu a nogę jak moje dwie więc są pewne wyjątki od normy  i extramalne przypadki i myślę ,że ja takim przypadkiem jestem nawet jak kupuję ubrania na siebie czy buty zwykłe mam zawsze problem bo albo za duże albo za małe mimo ,że rozmiar ok. Myślę, że na narty Amphibio 16 i przyjdzie jeszcze czas, ale tak za dwa lata jak jeszcze poćwiczę. Zawsze mogę sprzedać narty po sezonie i w drugim kupić coś co będzie mi bardziej odpowiadać. Zresztą spróbuję potestować długości w wypożyczalni zanim kupię swoje narty i porównam czy takie długości powyżej 160cm będą dla mnie lepsze .  160 cm to narty do nosa w moim przypadku .

Cześć

Zrobisz, jak będziesz uważał za stosowne, ale długość narty nie ma tu znaczenia, krótsze to tylko placebo dla Twojej psychiki. Waga, owszem niska, ale to też przy zakupie nart sklepowych chyba ma mniejsze znaczenie, tutaj osoby ze znaczną nadwagą mają chyba większy problem niż Ty, cokolwiek kupią sklepowego to i tak to będą dla nich makarony. Wklejam Ci zdjęcie syna, kadr z filmu, trochę kijowy, zauważ krzywiznę narty, jechał na moich 159 cm -slalomki, ale dla dorosłych, taki top sklep o porządnej konstrukcji, drewniany rdzeń +titanal, chłopak ma 152 cm i waży niespełna 40 kg, but rozmiar 22. Jakby mógł zapiąć moje GS-y 178 to by to zrobił i zjechał, ale wiązania nie dały radę. Tu nie o wzrost ani o masę chodzi, tylko o umiejętności. Moje opinia na temat tego modelu narty, na takich właśnie nartach ludzie powinni stawiać pierwsze kroki. Osobiście miałem przyjemność na narcie 178cm. To bardzo udane narty. Kup co chcesz, byle nie za krótkie.

Pozdrawiam
B8CC4E28-818B-4071-9DC4-5D8F143447C5.jpeg.338344d6c766c47449aba026d34b7bdf.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Marcos73 napisał:

Cześć

Zrobisz, jak będziesz uważał za stosowne, ale długość narty nie ma tu znaczenia, krótsze to tylko placebo dla Twojej psychiki. Waga, owszem niska, ale to też przy zakupie nart sklepowych chyba ma mniejsze znaczenie, tutaj osoby ze znaczną nadwagą mają chyba większy problem niż Ty, cokolwiek kupią sklepowego to i tak to będą dla nich makarony. Wklejam Ci zdjęcie syna, kadr z filmu, trochę kijowy, zauważ krzywiznę narty, jechał na moich 159 cm -slalomki, ale dla dorosłych, taki top sklep o porządnej konstrukcji, drewniany rdzeń +titanal, chłopak ma 152 cm i waży niespełna 40 kg, but rozmiar 22. Jakby mógł zapiąć moje GS-y 178 to by to zrobił i zjechał, ale wiązania nie dały radę. Tu nie o wzrost ani o masę chodzi, tylko o umiejętności. Moje opinia na temat tego modelu narty, na takich właśnie nartach ludzie powinni stawiać pierwsze kroki. Osobiście miałem przyjemność na narcie 178cm. To bardzo udane narty. Kup co chcesz, byle nie za krótkie.

Pozdrawiam
B8CC4E28-818B-4071-9DC4-5D8F143447C5.jpeg.338344d6c766c47449aba026d34b7bdf.jpeg

Wezmę to pod uwagę i wypróbuję coś w takim rozmiarze przy najbliższej okazji na stoku zobaczę jaka jest różnica. Jeżeli jesteś doświadczonym narciarzem być może masz rację . Jeżeli będzie tak jak mówisz będę Ci bardzo wdzięczny za opinie i pomoc .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie obraź się Drogi Wickerman ale co Ty chcesz próbować? Przecież jesteś na początku narciarskiej drogi, prawda?

To trochę tak jakby dać osobie, która w samochodzie siedziała dwa razy w życiu kluczyki do 10 fur i niech sobie wybierze najlepszą.

Próbując, dokonasz na bank złego wyboru bo...weźmiesz nartę na której Ci się "najlepiej jeździ" a, że Twoja jazda nie ma (oczywiście jeszcze) z poprawną techniką wiele wspólnego, więc będzie to narta dość miękka, krótka, którą łatwo obrócić poprzez zamach dupy czyli - narta gówniana, która nie daje poczucia kontroli a jedynie jego złudzenie.

Jedyna sensowna i uczciwa rada to: kup sobie najlepszą nartę na jaką Cię stać i... ucz się jeździć. Logicznym jest chyba, że żeby nauczyć się poprawnie jeździć trzeba mieć nartę, która BŁĘDÓW NIE WYBACZA bo jak wybacza to nici z poprawnej technicznie jazdy.

Nauka jazdy na nartach to długi proces próba skracania go jest skazana na porażkę. Oczywiście zrobisz jak zechcesz ale po prawie 30 latach spędzonych w pracy na stoku raczej wiem co piszę.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

13 godzin temu, Mitek napisał:

... Idea narty compact była zupełnie inna niż narty carvingowej ... Mam gdzieś w garażu u taty te właśnie Compacty - bo w produkcji i sprzedaży były ...

Cześć. Potwierdzam, w dodatku były to szczególne czasy, w sklepach z powodu braku towaru pojawiały się dziwne rzeczy, te kompakty kupiłem w Składnicy Harcerskiej. One albo były toporne albo ja nie umiałem się do nich zaadaptować, dość szybko je sprzedałem. Kupowało się wtedy to co się "upolowało", np. rower Romet Meteor kupiłem w sklepie AGD w którym brakowało AGD.

Podoba mi się stwierdzenie " ... żeby nauczyć się poprawnie jeździć trzeba mieć nartę, która BŁĘDÓW NIE WYBACZA bo jak wybacza to nici z poprawnej technicznie jazdy. "

Edytowane przez mlodzio
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, mlodzio napisał:

 

Cześć. Potwierdzam, w dodatku były to szczególne czasy, w sklepach z powodu braku towaru pojawiały się dziwne rzeczy, te kompakty kupiłem w Składnicy Harcerskiej. One albo były toporne albo ja nie umiałem się do nich zaadaptować, dość szybko je sprzedałem. Kupowało się wtedy to co się "upolowało", np. rower Romet Meteor kupiłem w sklepie AGD w którym brakowało AGD.

Podoba mi się stwierdzenie " ... żeby nauczyć się poprawnie jeździć trzeba mieć nartę, która BŁĘDÓW NIE WYBACZA bo jak wybacza to nici z poprawnej technicznie jazdy. "

Cześć

I ja również potwierdzam to co napisałeś w całości.

Też wystałem te narty ale na Bielańskiej w takim pawilonie - sklepu to już nie ma chyba ze 20 albo więcej lat.

Było to konstrukcyjne gówno - poza nowatorskim kształtem. Kupiłem te narty długości 160 cm z zamiarem zastosowania do baletu ale decha była sztywna jak dębowy bal a jednocześnie przy pierwszej próbie wykonania tiprolla nieprzyjemnie zatrzeszczała i na przegięciu dziobów pojawiły się rysy. Była za to lekka a wiadomo nie od dzisiaj: dobra narta = ciężka narta.

Pozdrowienia

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpadłem na taki test VOlka i całkiem sporo ludzi chwli te DEACONY przeważnie 84-Vwerks czy myślicie , że warto kupic takie narty i nawet koleś tłumaczy ,żeby własnie kupować dłuższe ze względu na tip rocker . 

https://www.voelkl.com/pl/produkty/narty/piste-all-mountain/deacon-76/?season=376

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wickerman napisał:

DEACONY przeważnie 84-Vwerks

DEACONy są świetne i nie przepłacaj za Werksy

w ubiegłym sezonie kiedy w Davos rozjechali cały freerajd i  moje RMU

gallery_10_479_696555.thumb.jpg.dad160469e3000a4c6cbb2e3aa625986.jpg

zrobiły się za miękkie, wypożyczyłem Deacony 84

196223873_IMG_20210205_145455(1).thumb.jpg.3e9dffa5ae67b8f8d77cd53c07b1cc4e.jpg

świetna narta - bierze wszystko, sztrux, lód, firn i rozjechane kartoflisko

 

 

185236903_IMG_20210205_145502(1).thumb.jpg.0b47bb4f627e6d21d6fe534cce1cee3a.jpg

 

no i oczywiście wybacza błędy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Jan napisał:

DEACONy są świetne i nie przepłacaj za Werksy

w ubiegłym sezonie kiedy w Davos rozjechali cały freerajd i  moje RMU

gallery_10_479_696555.thumb.jpg.dad160469e3000a4c6cbb2e3aa625986.jpg

zrobiły się za miękkie, wypożyczyłem Deacony 84

196223873_IMG_20210205_145455(1).thumb.jpg.3e9dffa5ae67b8f8d77cd53c07b1cc4e.jpg

świetna narta - bierze wszystko, sztrux, lód, firn i rozjechane kartoflisko

 

 

185236903_IMG_20210205_145502(1).thumb.jpg.0b47bb4f627e6d21d6fe534cce1cee3a.jpg

 

no i oczywiście wybacza błędy

Tylko ,że strasznie nie na mój portfel wolę zainwestowac jeszcze w lekcje i skipassy . Mam 5000zł ale buty i do tego kask jeszcze musze kupić z szybą bo noszę okulary.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wickerman napisał:

Tylko ,że strasznie nie na mój portfel wolę zainwestowac jeszcze w lekcje i skipassy . Mam 5000zł ale buty i do tego kask jeszcze musze kupić z szybą bo noszę okulary.

Mimo że mam na sprzedaż kask z szybą powiem Ci ....nie idź tą drogą. Kask z szybą jest dobry dla okularnika ... A i owszem. Ale tylko pod warunkiem że ów okularnik narty traktuje tak ,,jade na narty jak pierdyliard czynników będzie temu sprzyjało,, czyli rzadko, jak będzie pogoda. 

Jak chcesz się narciarstwem bawić, kręci Cię to, nie umiesz odpuścić czasu wolnego nawet jak watun słaby i mokre leci z nieba, to nie kupuj kasku z szybą. Woda tak cieknie do środka. Tak ja przynajmniej miałem. Lepsze wyjście to klasyczny kask, gogle a do gogli wkładka ze szkołami korekcyjnymi. Można to w necie znaleźć, zamówić z recepty od okulisty i po adaptacjach jest ok. Sprawdziłem. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KrzysiekK napisał:

Mimo że mam na sprzedaż kask z szybą powiem Ci ....nie idź tą drogą. Kask z szybą jest dobry dla okularnika ... A i owszem. Ale tylko pod warunkiem że ów okularnik narty traktuje tak ,,jade na narty jak pierdyliard czynników będzie temu sprzyjało,, czyli rzadko, jak będzie pogoda. 

Jak chcesz się narciarstwem bawić, kręci Cię to, nie umiesz odpuścić czasu wolnego nawet jak watun słaby i mokre leci z nieba, to nie kupuj kasku z szybą. Woda tak cieknie do środka. Tak ja przynajmniej miałem. Lepsze wyjście to klasyczny kask, gogle a do gogli wkładka ze szkołami korekcyjnymi. Można to w necie znaleźć, zamówić z recepty od okulisty i po adaptacjach jest ok. Sprawdziłem. 

Dzięki za rade postaram się zorientować ciekawa sprawa. Zawsze lepiej człowiek wygląda kask+google osobno. Chociaż w wielu filmach na youtube i testach kasków ludzie sobie chwalą ,że te kaski odmieniły im jazdę na nartach i właśnie jeżeli chodzi o wiatr , czy śnieg albo deszcz to też nie ma problemu może kwestia kasku i firmy odpowiedniej. Ale na pewno zobaczę popytam w sklepach . Może w październiku będą jakieś targi Expo w Warszawie pojadę zobaczyć może coś będzie z nowości.

Znalazłem też w necie można zamówić gdzieś mam receptę bo niedawno robiłem okulary to w razie co nie będzie problemu z zamówieniem. Popytam optyków u mnie w mieście może ktoś robi i mają takie rzeczy na miejscu.

https://optykwnecie.pl/wkladki-korekcyjne-do-gogli/51-wkladka-korekcyjna-bs-895010-4048783021481.html#/2-cylinder-0_00/216-sfera-_8_004_00/280-same_oprawki_ze_szklami_korekcyjnymi-zamawiam_ze_szklami_poliweglanowymi_z_antyrefleksem_i_podaje_dane_z_recepty

Edytowane przez wickerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj Krzyska i Mitka i kup oddzielny kask i gogle. Mój syn (okularnik) uparł się na kask z szybą i fakt, jak warunki są piękne to nie ma problemu. Ale jak tylko się pogorszą to się zaczyna, a to śnieg zawiewa pod szybę, a to woda nie ścieka lub dostaje się do środka, przecieranie, wycieranie, odsłanianie. Generalnie co chwile coś gmera przy tej szybie i po cichutku klnie - no bo przecież ojcu się nie przyzna, że popełnił błąd:-) Ale coś już przebąkuje, że przydałby się nowy kask na ten sezon i gogle, więc może nauka nie pójdzie w las;-)

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, wickerman napisał:

Dzięki za rade postaram się zorientować ciekawa sprawa. Zawsze lepiej człowiek wygląda kask+google osobno. Chociaż w wielu filmach na youtube i testach kasków ludzie sobie chwalą ,że te kaski odmieniły im jazdę na nartach i właśnie jeżeli chodzi o wiatr , czy śnieg albo deszcz to też nie ma problemu może kwestia kasku i firmy odpowiedniej. Ale na pewno zobaczę popytam w sklepach . Może w październiku będą jakieś targi Expo w Warszawie pojadę zobaczyć może coś będzie z nowości.

Znalazłem też w necie można zamówić gdzieś mam receptę bo niedawno robiłem okulary to w razie co nie będzie problemu z zamówieniem. Popytam optyków u mnie w mieście może ktoś robi i mają takie rzeczy na miejscu.

https://optykwnecie.pl/wkladki-korekcyjne-do-gogli/51-wkladka-korekcyjna-bs-895010-4048783021481.html#/2-cylinder-0_00/216-sfera-_8_004_00/280-same_oprawki_ze_szklami_korekcyjnymi-zamawiam_ze_szklami_poliweglanowymi_z_antyrefleksem_i_podaje_dane_z_recepty

Cześć

Kaski z szybą to typowo lanserski produkt. Wierz mi nikt nic lepszego ponad dobrze spasowany kask - najlepiej o kroju sportowym (najbezpieczniejszy a w sumie po to go zakładamy) i do tego dobrze spasowane gogle. Są modele bardzo obszerne w środku, w które spokojnie wchodzą nawet spore okulary, choć powiem Ci, że ani zona ani córka nigdy w okularach nie jeździły - tylko szkła. Ale wiem też, że niektórzy z jakichś względów nie mogą...

Co do nart, to te Deacony to bardzo słuszna droga. Nie musi to być ten konkretny model ani producent, ale chodzi o pozycję w ofercie. Szukaj nart porównywalnych i nie bój się określeń zaawansowany lub ekspert w opisach - są solidnie przesadzone, bo każdy chce być ekspertem a prawdziwi eksperci to jeżdżą w PŚ.

Jeżeli byś potrzebował pomocy w Warszawie to pisz na priv.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wickerman napisał:

Dzięki za rade postaram się zorientować ciekawa sprawa. Zawsze lepiej człowiek wygląda kask+google osobno. Chociaż w wielu filmach na youtube i testach kasków ludzie sobie chwalą ,że te kaski odmieniły im jazdę na nartach i właśnie jeżeli chodzi o wiatr , czy śnieg albo deszcz to też nie ma problemu może kwestia kasku i firmy odpowiedniej. Ale na pewno zobaczę popytam w sklepach . Może w październiku będą jakieś targi Expo w Warszawie pojadę zobaczyć może coś będzie z nowości.

Znalazłem też w necie można zamówić gdzieś mam receptę bo niedawno robiłem okulary to w razie co nie będzie problemu z zamówieniem. Popytam optyków u mnie w mieście może ktoś robi i mają takie rzeczy na miejscu.

https://optykwnecie.pl/wkladki-korekcyjne-do-gogli/51-wkladka-korekcyjna-bs-895010-4048783021481.html#/2-cylinder-0_00/216-sfera-_8_004_00/280-same_oprawki_ze_szklami_korekcyjnymi-zamawiam_ze_szklami_poliweglanowymi_z_antyrefleksem_i_podaje_dane_z_recepty

Podobno head robi jakiś kask z szybą ....na gumkach. Jacek Ciszak coś wspominał kiedyś na YT. 

Ja mam Blizzard double vision czy jakoś tak. Na ładną pogodę ..  cudo. Na deszcz ... Masakra. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jan napisał:

DEACONy są świetne i nie przepłacaj za Werksy

w ubiegłym sezonie kiedy w Davos rozjechali cały freerajd i  moje RMU

gallery_10_479_696555.thumb.jpg.dad160469e3000a4c6cbb2e3aa625986.jpg

zrobiły się za miękkie, wypożyczyłem Deacony 84

196223873_IMG_20210205_145455(1).thumb.jpg.3e9dffa5ae67b8f8d77cd53c07b1cc4e.jpg

świetna narta - bierze wszystko, sztrux, lód, firn i rozjechane kartoflisko

 

 

185236903_IMG_20210205_145502(1).thumb.jpg.0b47bb4f627e6d21d6fe534cce1cee3a.jpg

 

no i oczywiście wybacza błędy

Cześć Janie 

Te Deacon-y to chyba strasznie popularne narty (pewnie i dobre), bo sprawdziłem na stronie to stopniowanie szerokości pod butem co 4 mm - no nie wiem na jakiej wartości się kończy 🙂 . Dla każdego coś miłego.

Szkoda że nie przeforsowałem tych Elan-ów, bo naprawdę świetne narty i w PL (może nie tylko) niszowe. Ale kolega postanowił, że będzie się wyróżniał kaskiem 😉. Tak pół żartem, pół serio.

84 to dla mnie strasznie szeroka decha do nauki, może na firn... ale gdzie tam koledze do firnu, jeszcze długa przed nim droga.

pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...