Skocz do zawartości

MTB - wątek sprzętowy


Spiochu

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

......

Zaintrygowałeś mnie tym miodem. Możesz coś bliżej bo to ciekawy temat. Ja na miodach się nie znam ale jeść z serkiem twarogowym... uwielbiam... rzepakowy taki biały zwarty.

Pozdrowienia

Cześć

Z serkiem mi bardziej smakuje akacjowy (jasny, płynny, słodki - dzieci bardzo lubią bo ma łagodny smak), rzepak jak nie jest kremowany (mieszany podczas krystalizacji) to ciężko się wyciąga ze słoika bo krystalizuje na twardo. 

Jak na razie w tym sezonie wybierałem już rzepakowy i akacjowy. Obecnie zbierają lipę (jeszcze pewnie z 10 dni) i w tym roku pod koniec lipca przewiozę na słonecznik zobaczymy ile jeszcze zbiorą.

Jak masz jakieś pytania postaram się odpowiedzieć. 

pozdrawiam

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No właśnie o taki mi chodzi, tak jasny i o takiej konsystencji, że wygląda bardziej ja smalec a nie miód. A w ogóle świetna pasja/praca, taka twórcza. Gratulacje.

Wiele lat tłumaczyłem ojcu, że ma znakomite warunki i mógłby się tym zająć ale woli poświęcać czas i pieniądze na koszenie trawnika.

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, brachol napisał:

Cześć

Dzięki za miłe słowa. 

Rzepak jak jest czysty to jest prawie biały właśnie jak smalec.

Co do trawników i różnych iglaków w ogrodach, to niestety są to pustynie dla wszelkich zapylaczy, nie tylko dla pszczół miodnych. 

pozdrawiam

Cześć

Tak, miłośnicy sztuczności lubią boiska.

Pozdro

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

Podepnę się do tematu, chce wymienić manetkę do przerzutki/przerzutek shimano - tył deore xt, przód chcę wymienić na deore xt. O ile w Krakowie na płaskich odcinkach nie ma to znaczenia - o tyle w terenie z wyższymi amplitudami niestety zauważyłem że tylna przerzutka działa wyśmienicie - natomiast manetka jest wolna i nie ma możliwości jak xt zrzucać po parę biegów na raz - ponadto chyba jest nieco inny system zrzutu - naciągnięcie linki i dopiero zrzuca. Przód nie jest taki precyzyjny, działa ale ma czasami niedomagania - tylna nigdy się nie myli. Napisze co mam: Tylna przerzutka: Shimano XT RD-M781-SGS, Shadow 10 biegów, przednia: Shimano Deore FD-M610, Top Swing, 34.9mm, manetki: Shimano Deore SL-M610, Rapidfire-Plus, Dźwignie hamulca: Shimano BR-M395, hydr. Discbrake (160mm). napęd 3x10, korba: Shimano FC-M522, 42x32x24 zęby, 175 mm

Ze względu na już nie najnowsze komponenty, zamiana na xt nie będzie droga, ale frapują mnie niuanse dotyczące montażu.

1). Manetki do przerzutek - w opisie jest bez obejm do montażu na kierownicy. - czy jest specjalny montaż np. do klamek hamulca? Jeśli tak czy moje mają taka możliwość? Czy też je trzeba wymienić na xt? A może można wykorzystać obejmy z obecnych manetek.

2). przerzutka przednia występuje bez obejmy - montaż do ramy. Znowu pytanie - czy mogę wykorzystać obejmę z deore? Czy tez jest to obejma akcesoryjna którą trzeba dokupić. Czy szukać od razu z obejmą?

Przeszukałem trochę w necie, coś tam wiem ale może ktoś z kolegów/koleżanek jest obyty sprzętowo i coś mi doradzi i uświadomi. Jakby jeszcze ktoś podał modele kompatybilne z tym co mam - będę bardzo wdzięczny.

A takie coś znalazłem i proszę o opinię czy będzie ze sobą współgrało.

https://allegro.pl/oferta/przerzutka-przod-shimano-xt-fd-m781-3x10-direct-11166449892

https://allegro.pl/oferta/nowe-manetki-shimano-deore-xt-sl-m780-2-3-10s-10713124608

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednia jest pod bezpośredni montaż i musisz mieć specjalny insert w ramie by ją zamontować. Nie da się połączyć to z taką na obejmę. Szukaj takiej na obejmę. Ogólnie rzecz biorąc wymiana przodu nic zupełnie ci nie da. Czy Deore czy XT to taka sama kultura pracy a jak poczujesz różnicę to coś było nie tak z regulacją tego co masz obecnie.

Te manetki są też pod bezpośredni montaż ale do klamek hamulców. Raczej masz na pewno klamki montowane na obejmę czyli też musisz szukać takiego samego montażu do manetek lub wymienić też klamki ale koszty już będą spore.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcos73tak taka przerzutka choć jak piszę moim zdaniem wymiana przodu mija się z celem. Koszty to skoro przeszkadza ci na górkach manetka to i mogą nie wydolić hamulce bo masz podstawowy model. Samych klamek nie ma sensu wymieniać jak coś pod mocowanie tych wspomnianych manetek więc pasuje cały komplet hydraulików. Plus tarcze bo pewnie też masz najniższy model to się zrobi z 1 tysiak na takich hamulcach. Dla jednych dużo dla innych mało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, rower jest z 2014, cube - więc przyzwoity, ale byłem w serwisie i serwisant/sprzedawca nie umiał/nie chciał mi nic doradzić, nie wiedział co z czym jest kompatybilne - jak stwierdził to dość leciwy sprzęt ? (nota bene kupiłem u nich 3 rowery), pokazał mi nowy model hardtrail-a z cube-a postawiony na xt/deore (Manetki też miał zwykłe 🙂, większość na xt za bagatela 11 000 bez dychy, więc jak nawet zainwestuje 2 tyś. i będzie mi służył następne 7 wiosen to uważam że i tak warto. Komplet hamulców xt znalazłem za 5 stów, do tego manetki xt do przerzutek za niecałe 2 stówki(nowe komplet + przerzutka przód za kolejne 2 i będzie śmigać jak ta lala. A jeśli posłuży kolejne 7 lat - to uważam że warto.

pozdrawiam i dzięki za porady i opinie.

ps. W dzisiejszych czasach tysiak to naprawdę gówniane pieniądze - 2 tankowania mojego samochodu 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Authorrr napisał:

@Marcos73tak taka przerzutka choć jak piszę moim zdaniem wymiana przodu mija się z celem. Koszty to skoro przeszkadza ci na górkach manetka to i mogą nie wydolić hamulce bo masz podstawowy model. Samych klamek nie ma sensu wymieniać jak coś pod mocowanie tych wspomnianych manetek więc pasuje cały komplet hydraulików. Plus tarcze bo pewnie też masz najniższy model to się zrobi z 1 tysiak na takich hamulcach. Dla jednych dużo dla innych mało...

Tysiaczek to teraz podstawowy serwis wychodzi. A wiecie ile kosztują topowe hamulce do mtb? Też tysiaczek, ale euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyzwoite hamulce do 1000zl znajdziesz ale topowe 1000eur. Czy to komus potrzebne nie mnie oceniac.

Jesli chodzi o serwis to przy tych cenach, terminy zapchane na miesiac do przodu.

1000zl to wyjdzie sam okresowy przeglad amorow i sztycy. O ile tyle wystarczy.

A gdzie lozyska, hamulce, naped, wymiana jakis uszkodzonych czesci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

@Spiochudaj namiar na ten serwis, co byśmy mogli go omijać szerokim łukiem 🙂

Nie wiem co masz na myśli przegląd - ale przy takich kwotach jak podajesz to koszt przeglądu roweru wyjdzie ze 3 klocki.

Ja ostatnio odbierałem rower syna z przeglądu, taki standard czyszczenie smarowanie regulacja i zapłaciłem 2,5 stówki (wymienili jeszcze oponę - bo była zdarta - oczywiście koszt bez opony) więc 1000 za przegląd amorów i sztycy to jakaś kosmiczna cena.

Poniżej link z cennikiem:

https://psstrefaoutdoor.pl/krakow/serwisy/serwis-rowerowy-krakow/?gclid=Cj0KCQjwlK-WBhDjARIsAO2sErSwr_K6aCVWbknRICEpRWCm77Bez8RnqR3NydDwB0vfboBBKVTYBZUaAtfIEALw_wcB

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Marcos73 napisał:

Cześć

@Spiochudaj namiar na ten serwis, co byśmy mogli go omijać szerokim łukiem 🙂

Nie wiem co masz na myśli przegląd - ale przy takich kwotach jak podajesz to koszt przeglądu roweru wyjdzie ze 3 klocki.

Ja ostatnio odbierałem rower syna z przeglądu, taki standard czyszczenie smarowanie regulacja i zapłaciłem 2,5 stówki (wymienili jeszcze oponę - bo była zdarta - oczywiście koszt bez opony) więc 1000 za przegląd amorów i sztycy to jakaś kosmiczna cena.

Poniżej link z cennikiem:

https://psstrefaoutdoor.pl/krakow/serwisy/serwis-rowerowy-krakow/?gclid=Cj0KCQjwlK-WBhDjARIsAO2sErSwr_K6aCVWbknRICEpRWCm77Bez8RnqR3NydDwB0vfboBBKVTYBZUaAtfIEALw_wcB

pozdrawiam.

Kazdy ktory sie tym zajmuje.  W Twoim cenniku jest "od" 150zl szt plus uszczelki. Za amory (przod i tyl) i sztyce wyjdzie pewnie 1000zl. Jak nie wierzysz to zapytaj ile to bedzie tam kosztowalo dla moich komponentow. Mam foxa  34 perfomance elite z przodu i fox dpx2 z tylu a sztyce gianta o skoku 150mm.

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2022 o 17:42, Spiochu napisał:

Przyzwoite hamulce do 1000zl znajdziesz ale topowe 1000eur. Czy to komus potrzebne nie mnie oceniac.

Jesli chodzi o serwis to przy tych cenach, terminy zapchane na miesiac do przodu.

Już się wyjaśniło, że mamy inne typy rowerów na myśli i faktycznie jak ktoś ma "współczesnego" fulla to koszty serwisu na pewno przekroczą tysiaka. A topowe heble zazwyczaj topową mają tylko cenę bo są robione z gównolitu dla zbicia wagi i tym podobnych bzdetów. Dość pancerne 4 tłoki Sainta Shimano co mają większość wypustów pod sobą to z półtora tysiaka wiec ujdzie. MT7 Magury to samo. XTR-y, XT to samo a reszta to jakiś butikowy plankton dla tych co to im się nudzi i nie mają co z piniądzorami robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2022 o 18:02, Marcos73 napisał:

Masz rację, rower jest z 2014, cube - więc przyzwoity, ale byłem w serwisie i serwisant/sprzedawca nie umiał/nie chciał mi nic doradzić, nie wiedział co z czym jest kompatybilne - jak stwierdził to dość leciwy sprzęt ? (nota bene kupiłem u nich 3 rowery), pokazał mi nowy model hardtrail-a z cube-a postawiony na xt/deore (Manetki też miał zwykłe 🙂, większość na xt za bagatela 11 000 bez dychy, więc jak nawet zainwestuje 2 tyś. i będzie mi służył następne 7 wiosen to uważam że i tak warto. Komplet hamulców xt znalazłem za 5 stów, do tego manetki xt do przerzutek za niecałe 2 stówki(nowe komplet + przerzutka przód za kolejne 2 i będzie śmigać jak ta lala. A jeśli posłuży kolejne 7 lat - to uważam że warto.

pozdrawiam i dzięki za porady i opinie.

ps. W dzisiejszych czasach tysiak to naprawdę gówniane pieniądze - 2 tankowania mojego samochodu 🙂

 

Marku, dziwisz się, a to jakby ktoś chciał wydrukować u Ciebie 50 wizytówek, jak właśnie dostałeś zlecenie na druk miliarda ulotek i nie masz gdzie tego wcisnąć i wszystkie ręce na pokład (a raczej jakby ktoś chciał, żebyś mu ręcznie wypisał te 50 kart wizytowych). Jest teraz szczyt sezonu, pandemia nakręciła sprzedaż rowerów maksymalnie.  

W każdym nowym rowerze jest coś do poprawki, czy to będą hamulce, czy stery, zawsze coś znajdziesz, bo ktoś na czymś zaoszczędził. 

Co zmieniło się od 2014 najbardziej, to zapewne koła. Te obecnie sprzedawane są zazwyczaj na 29", większość na sztywnych osiach. Te z 2014 są na 26" lub 27,5", raczej sztywnych osi nie mają. 

Ja podszedłem do tematu troszkę inaczej. Kupiłem rower, na którym się da jeździć. Cały czas się uczę. Był w rozsądnych pieniądzach, trochę kilometrów nim zrobiłem. Jak mi się znudzi, kupię coś bardziej wymagającego. Kosztował 3000 zł z dwoma serwisami rocznymi w cenie i gwarancją. Sprzedam pewnie za tyle co kupiłem. Nie narzekam, choć firmowy serwis mają tragiczny. Sprzęt to Torpado Devon 1.9.

p.s. 

Będę rowerowo w Krynicy od 1 do 10 sierpnia, jakbyś był akurat w okolicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Co do szału na rowery, masz rację jest, kolejki w serwisach też, ale nie za bardzo rozumiem chyba słowo przegląd - po kiego grzyba rozkręcać amory i sztycę jeśli działa poprawnie, nie ma wycieków etc. Wystarczy sprawdzić czy wszystko jest ok. Mam zwykły rower więc cena usług też niższa - to oczywiste, jak ktoś ma rower zaawansowany sprzętowo, drogi to naturalnie serwis będzie droższy. Ale kupując taki rower no musimy się liczyć z wyższymi kosztami serwisowania, albo przeprowadzać je w miarę możliwości we własnym zakresie, a nie przywozić rower za 20-30 tys. do serwisu i narzekać że drogo.

Wspólnik ostatnio wymieniał szybę w Audi A6, pękła od kamienia - zawiozłem go na serwis (nie autoryzowany - wskazany przez ubezpieczyciela), szyba 9 tys. - wymiana 2,5 tys. (brutto). Ktoś pomyśli - sporo za wymianę - facet wyjaśnił - że to nie szyba do Dacii - przy odbiorze za tą cenę musi ją rozpakować dokładnie obejrzeć i prześwietlić. Klej do szyby Hi Top - 300 tubka (nie z przysłowiowej beczki), no i na nim ciąży odpowiedzialność jak w czasie eksploatacji pęknie - to nie dość że musi to w gratisie 2-gi raz zrobić - to reklamacja takiej drogiej szyby jest mocno problematyczna - a gwarancja pisemna na 2 lata. Na koniec skwitował, jak ma się auto za 400 klocków to tanio nie będzie i trzeba się z tym liczyć kupując taki samochód. W świecie rowerowym pewnie jest podobnie. Niemniej jednak ceny zwariowały.

pozdrawiam

ps. Może zawitamy do Krynicy - nie wykluczone - syn akurat będzie wówczas w Rytrze na obozie rowerowym - jak znajdziemy jakąś miejscówkę - to czemu nie w weekend (6/7.08).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kupno roweru do poważniejszej jazdy gdzieś po pagórkach to tylko początek kosztów i też mnie bawi narzekanie. Gdyby przyjąć obecne ceny benzyny i ilość wyjazdów jak w ubiegłym roku to sam koszt paliwa u mnie to z 4 tys. Gdzie papu, i inne kwestie a to tylko Polskie, Czeskie oraz Słowackie góry. Kolarstwo wyciągowe jakieś Alpy wywindowały by to przynajmniej x2.

Serwisować samemu @Marcos73nie jest lawo a nawet się nie da. To nie rowery "starej daty" z prostymi amorami. O ile z nimi jeszcze podstawowe rzeczy daje się zrobić to dampery, sztyce są nieosiągalne. Tu trzeba ogromniej wiedzy technicznej i narzędzi. Robi się to co w motoryzacji czyli skomplikowanie na specjalnych częściach i kluczach. Sam komplet serwisowy narzędzi do dampera Fox'a w pewnej ramie Treka to ponad 10 tys. Kolejki nie biorą się tylko z faktu popularyzacji kolarstwa u nas ale i musu oddania roweru na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, moruniek napisał:

Marku, dziwisz się, a to jakby ktoś chciał wydrukować u Ciebie 50 wizytówek, jak właśnie dostałeś zlecenie na druk miliarda ulotek i nie masz gdzie tego wcisnąć i wszystkie ręce na pokład (a raczej jakby ktoś chciał, żebyś mu ręcznie wypisał te 50 kart wizytowych). Jest teraz szczyt sezonu, pandemia nakręciła sprzedaż rowerów maksymalnie.  

W każdym nowym rowerze jest coś do poprawki, czy to będą hamulce, czy stery, zawsze coś znajdziesz, bo ktoś na czymś zaoszczędził. 

Co zmieniło się od 2014 najbardziej, to zapewne koła. Te obecnie sprzedawane są zazwyczaj na 29", większość na sztywnych osiach. Te z 2014 są na 26" lub 27,5", raczej sztywnych osi nie mają. 

Ja podszedłem do tematu troszkę inaczej. Kupiłem rower, na którym się da jeździć. Cały czas się uczę. Był w rozsądnych pieniądzach, trochę kilometrów nim zrobiłem. Jak mi się znudzi, kupię coś bardziej wymagającego. Kosztował 3000 zł z dwoma serwisami rocznymi w cenie i gwarancją. Sprzedam pewnie za tyle co kupiłem. Nie narzekam, choć firmowy serwis mają tragiczny. Sprzęt to Torpado Devon 1.9.

p.s. 

Będę rowerowo w Krynicy od 1 do 10 sierpnia, jakbyś był akurat w okolicy. 

Cześć

Ja Ci powiem Krzychu, że oczywiście sprzęt ma znaczenie ale warto się nad tym zastanawiać, przejmować, inwestować dopiero wtedy jak się jeździ, inaczej to wywalanie pieniędzy i typowa sztuka dla sztuki. Zgadzam się całkowicie z przedstawioną przez Ciebie taktyką.

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, a a'propos tej przerzutki, może ją wystarczy porządnie przesmarować, trochę silikonu w mechanizm manetki, wymiana linek i pancerzy, bo to generalnie są dobre komponenty i powinny łazić precyzyjnie, po co wymieniać fajny sprzęt. O ile zwiększanie zębatki to jest możliwość pójścia o więcej niż 1 (nawet do 3 na raz), o tyle przy schodzeniu w dół, to nie wiem, czy takie funkcjonują. Tak samo mam w Ultegra w szosie, w górę dasz i 3 na raz, w dół tylko po 1. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chertan napisał:

Marek, a a'propos tej przerzutki, może ją wystarczy porządnie przesmarować, trochę silikonu w mechanizm manetki, wymiana linek i pancerzy, bo to generalnie są dobre komponenty i powinny łazić precyzyjnie, po co wymieniać fajny sprzęt. O ile zwiększanie zębatki to jest możliwość pójścia o więcej niż 1 (nawet do 3 na raz), o tyle przy schodzeniu w dół, to nie wiem, czy takie funkcjonują. Tak samo mam w Ultegra w szosie, w górę dasz i 3 na raz, w dół tylko po 1. 

Cześć

Rower jest po serwisie, więc wszystko działa jak należy, generalnie jeżdżąc po Krakowie nic nie mam tym komponentom do zarzucenia, natomiast ostatnio w górach zauważyłem że przód nie działa tak perfekcyjnie jak tył. Natomiast będąc w górach rozmawiałem z bratem koleżanki, fanem 2-óch kółek, jeździ, buduje, modernizuje sprzęty, to on mi doradził że jeśli mam taką możliwość - to wymiana manetek dużo da - działają inaczej, ciężej ale szybciej, jest efekt napięcia linki i dopiero zmiana biegu no i możliwość zmiany kilku na raz. Niestety pojechał na 2-mce do USA i nie mam z nim kontaktu.

zestaw XT uważam dla mojej jazdy za b. dobry - a że można znaleźć naprawdę wśród używek/a nawet nowych za naprawdę fajne pieniądze - można tir wymieniać częściowo i sprawić sobie super sprzęt nie wydając przesadnie dużo.

Kupiłem już komplet hamulców z tarczami (praktycznie nówki - facet wymienił w swoim od razu na jakieś Magury - bo jest ciężki i dla niego te hamulce były za słabe) - manetki też już mam - nowe - komplet 170 pln. Może jeszcze tą przerzutkę przód dokupię - bo jest tego multum ale może bez obejmy - ale jak wróci gość ze Stanów to powie czy da się czy nie.

Nic się nie zmarnuje - hamulce pójdą do roweru syna - ma rower po siostrze - kellys-a, ale na Deore LX większość - na tamte czasy to był super sprzęt- ma z 15 lat i nic się nie dzieje - a jeździ na nim dużo i jak to chłopak - nie oszczędza sprzętu. Ma jeszcze V-brake - więc dostanie tarczówki.

pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Ja Ci powiem Krzychu, że oczywiście sprzęt ma znaczenie ale warto się nad tym zastanawiać, przejmować, inwestować dopiero wtedy jak się jeździ, inaczej to wywalanie pieniędzy i typowa sztuka dla sztuki. Zgadzam się całkowicie z przedstawioną przez Ciebie taktyką.

Pozdrowienia serdeczne

Mitku

Może w normalnych czasach miałbyś rację, ale nie dzisiaj. Fajnie jest kupić sprzęt, aby miał dobrą bazę i go w miarę potrzeb upgrade-ować, wyjdzie znacznie taniej. Rower Krzycha na dzień dzisiejszy kosztuje koło 5 tys., jak się zdecyduje na coś lepszego to już będzie musiał dołożyć 5-7 tys. - do tej trójki którą dostanie za swój - a za tą kasę to zrobi ze swoim cuda wianki, nawet na nowych komponentach - a w nowym dostanie to co fabryka da. Jak Krzychu pisze - coś dadzą lepszego, to na czymś muszą zaoszczędzić - wynik finansowy musi się zgadzać.

Oczywiście rozważamy tutaj jazdę czysto amatorską.

btw. miałem ostatnio okazję sobie pojeździć na elektryku (pedelec), też cube-a - nawet w identycznym malowaniu jak mój🙂, oczywiście przód 1 rzędowy, a tył XT 11-12 - dokładnie nie wiem ile rzędów, ale manetki zwykłe. Na 29'' kołach, więc słabo zwrotny jak dla mnie, natomiast tutaj taki upgrade manetek jest chyba konieczny. Przy najniższym trybie wspomagania moc na korbie jest ogromna, to co się dzieje z tyłu to jakiś kosmos, każda zmiana to zgrzyt, szczególnie w terenie. No i też trzeba umieć z tej mocy korzystać, można się w momencie zakopać. I faktycznie powyżej 25 km/h odcina prąd, jedzie się analogowo. Kolega dużo jeździł na elektryku, ale takim z dokładanym napędem do koła tylnego, więc tak naprawdę w poprzednim łańcuch i inne komponenty nie są zużyte, pedały traktował jako podnóżki - napęd z kciuka. Do nowego się przekonuje - ale tutaj już niestety trzeba pedałować - a to boli 🙂

pozdrawiam

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...