Skocz do zawartości

narty - rolki, rolki - narty


.Beata.

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, .Beata. napisał:

Bierz czerwone 😉

Ach kobiety, potraficie nas na koszty naciągnąć 😉

2 godziny temu, zając napisał:

Czyli nowy wątek już na dniach 😁

Bankowo 😀 i zawiązuję grupę, pod nic nie mówiąca nazwą " Zaskoczmy siebie i innych" , licząc, że @.Beata. będzie pierwszym członkiem.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
W dniu 15.08.2022 o 21:43, .Beata. napisał:

Czy jeszcze ktoś coś? Czy to tylko ja walczę…? Gdzie ta grupa…? Gdzie te członki…? Gdzie te czerwonawe rolki…?

261F8CF5-BB47-4ECC-9002-5061FBCC428D.thumb.jpeg.b322e5c921f013c6d86778ec78e25818.jpeg

Zając, jakie masz gustowne sznurówki 😍

Przed chwilą mnie olśniło, że szukam dziury w całym, zamiast się wziąć i coś zrobić 😖

Kombinuje jak koń pod górę, kupić nartorolki takie czy s..akie... A w domu leżą zwyczajne rolki i się kurzą... Dość... Postanowiłam zacząć na tym co mam, jak się nie połamię to może chociaż kondychy trochę zrobię. 

Zając i pozostali rolkarze czy jeździcie z kijkami na rolkach? Na filmikach jeżdżą z kijkami, zastanawiam się czy to pomaga czy przeszkadza? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

🙂 sznurówki to chyba Beata ma takie gustowne 😉

Ja nie jeżdżę z kijkami, ponieważ nie traktuję tej rozrywki jako ćwiczenia pod narty tylko po prostu jako jazdę rekreacyjną na rolkach gdzie kijki są zupełnie zbędne. Generalnie jest tak ciepło, że śmiało można śmigać, jedyny problem to ścieżki w parkach czy w terenach zadrzewionych bo mają sporo brudu (resztki liści) i wilgoci, więc trzeba uważać lub znaleźć dobrą miejscówkę z suchym i w miarę czystym asfaltem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rolkach uczyłem się jazdy jako dorosły już człowiek. Próbowałem dla stabilności jeździć z wózkiem dziecięcym. Nawet uczynna, sąsiadka dzwoniła do mojej żony, z informacją, co to wyprawiam (wózek był oczywiście pusty).  Miałem problem z równowagą. Dopiero gdy wziąłem kijki narciarskie w dłonie, jak ręką odjął. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, moruniek napisał:

Na rolkach uczyłem się jazdy jako dorosły już człowiek. Próbowałem dla stabilności jeździć z wózkiem dziecięcym. Nawet uczynna, sąsiadka dzwoniła do mojej żony, z informacją, co to wyprawiam (wózek był oczywiście pusty).  Miałem problem z równowagą. Dopiero gdy wziąłem kijki narciarskie w dłonie, jak ręką odjął. 

Jak już umiesz po płaskim to teraz odstaw kijki i spróbuj jeździć po pumptracku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2023 o 13:50, zając napisał:

🙂 sznurówki to chyba Beata ma takie gustowne 😉

Ja nie jeżdżę z kijkami, ponieważ nie traktuję tej rozrywki jako ćwiczenia pod narty tylko po prostu jako jazdę rekreacyjną na rolkach gdzie kijki są zupełnie zbędne. Generalnie jest tak ciepło, że śmiało można śmigać, jedyny problem to ścieżki w parkach czy w terenach zadrzewionych bo mają sporo brudu (resztki liści) i wilgoci, więc trzeba uważać lub znaleźć dobrą miejscówkę z suchym i w miarę czystym asfaltem.

Pod narty najlepszy jest skatepark ale to bardzo trudne do nauki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Spiochu napisał:

Jak już umiesz po płaskim to teraz odstaw kijki i spróbuj jeździć po pumptracku.

To było jakieś 7 lat temu (chyba nawet więcej, jak ten czas leci). Teraz najwięcej frajdy sprawiają mi zjazdy o niewielkim nachyleniu, a mam takie 3 - 4 obok domu.  Odnośnie pumptracku to wjechałem na niego kilka razy rowerem, na rolkach jeszcze nie czuję się na siłach (i pewnie już mi tak zostanie). Na tym moim, sporo osób się połamało, głównie próbując sił na hulajnogach. Teraz nawet wprowadzili zakaz jazdy na hulajnogach. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, moruniek napisał:

To było jakieś 7 lat temu (chyba nawet więcej, jak ten czas leci). Teraz najwięcej frajdy sprawiają mi zjazdy o niewielkim nachyleniu, a mam takie 3 - 4 obok domu.  Odnośnie pumptracku to wjechałem na niego kilka razy rowerem, na rolkach jeszcze nie czuję się na siłach (i pewnie już mi tak zostanie). Na tym moim, sporo osób się połamało, głównie próbując sił na hulajnogach. Teraz nawet wprowadzili zakaz jazdy na hulajnogach. 

Mnie łatwiej ogarnąć na rolkach niż na rowerze. Pewne ryzyko jest ale takie zmienne nachylenie bardzo poprawia równowagę. Pod rolki lepsze są takie mniejsze pumptracki, nie wiem jaki masz w okolicy. Jeździłem kiedyś na specjalnym rolkowym to już jest mega.

Co do bezpieczeństwa to zawsze rozgrzewka + kask + komplet solidnych ochraniaczy (nie takich fitnessowych) Przydatny też żółw na kręgosłup. Ja miałem jeden wypadek w skateparku, spadłem z 2 m na twarz.  Wyglądałem jak po sparingu z M. Tysonem, ale poważniejszych konsekwencji chyba nie było.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Spiochu napisał:

Mnie łatwiej ogarnąć na rolkach niż na rowerze. Pewne ryzyko jest ale takie zmienne nachylenie bardzo poprawia równowagę. Pod rolki lepsze są takie mniejsze pumptracki, nie wiem jaki masz w okolicy. Jeździłem kiedyś na specjalnym rolkowym to już jest mega.

Co do bezpieczeństwa to zawsze rozgrzewka + kask + komplet solidnych ochraniaczy (nie takich fitnessowych) Przydatny też żółw na kręgosłup. Ja miałem jeden wypadek w skateparku, spadłem z 2 m na twarz.  Wyglądałem jak po sparingu z M. Tysonem, ale poważniejszych konsekwencji chyba nie było.

Tu chyba najwięcej zdjęć.

https://mazowszelokalnie.pl/budowa-placu-zabaw-morzyczynie-wloki-2-2/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, zając napisał:

To skatepark czy pumptrack? Jakoś sobie nie umiem wyobrazić że skatepark najlepszy pod narty i to nie freestyle'owe (które urządzenia konkretnie lub jakie triki?)

Jedno i drugie.

Każde urządzenie i trick.

Jak potrafisz zjechać na rolkach z pionowej rampy to wjazd na ściankę na nartach to banał.  Podobnie skoki, obroty, poręczy nie próbowałem ale również. Równowaga i czucie na rolkach musi być na dużo wyższym poziomie.

Natomiast zwykła jazda po płaskim, poza kondycją niewiele daje.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 17.01.2023 o 21:20, moruniek napisał:

Na rolkach uczyłem się jazdy jako dorosły już człowiek. Próbowałem dla stabilności jeździć z wózkiem dziecięcym. Nawet uczynna, sąsiadka dzwoniła do mojej żony, z informacją, co to wyprawiam (wózek był oczywiście pusty).  Miałem problem z równowagą. Dopiero gdy wziąłem kijki narciarskie w dłonie, jak ręką odjął. 

Odkopuje starocia....ale ja z Natalia na rolkach zaczynałem identycznie. Kije w dłoń i jazda... Zero strachu i wywrotek... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...