Skocz do zawartości

Opinie ekspertów - jazda


mateuszjakub

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, eliorlan napisał:

Rozmowę z Toba uznałem za zakończoną, kilka postów wcześniej podziękowałeś. 😉 Post był odpowiedzią do AndRand .Fakt że w twoim temacie, maluchno niefortunnie 😉pozdr. 

 

 

Kolego, moją jedyną intencją było wprowadzenie jedynie wątku humorystycznego.

Za każdą opinię wszystkim i z osobna dziękuję! 🙂

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Plus80 napisał:

Film 2. Pitztal wszystko zdradza. Ucieka Ci zewnętrzna narta. Nie jest głównie obciążona. Stajesz na wewnętrznej w linii spadku stoku .  To jest rażące.  Naucz się skręcać, podnosząc wewnętrzną nartę. To wszystko. Gdyby to był stok twardszy, stromszy  i skręt bardziej podkręcony(zacieśnienie promienia) to momentalnie by to wyszło. Zresztą wątpię, by takie stoki były w Twoim zasięgu i przyzwoitym prowadzeniu równoległych nart.

PS. Nie jestem ekspertem.  Poprostu lubię narty i chcę jak najlepiej jeździć.  Stąd poznałem ten bół uciekającej narty zewnętrznej(tyłu narty). Jak już mają "uciekać" to obie razem.  To jest do przyjęcia. 

Z całym szacunkiem, ale nartę wewnątrzną to się podnosiło w latach 30-tych do może 90-tych...

Druga rzecz to o jakim my mówimy promieniu skrętu w śmigu?? To jest skręt z użyciem ześlizgu czyli narta nie pokonuje łuku tylko zostaje wprowadzona w ześlizg rotacją stóp. 

 

Co do Twoich filmików. To na pierwszym bardzo fajnie, poprawiłbym może pracę rąk, bo trochę za nisko je opuszczasz po skręcie. . Nagranie jest trochę na płaskim stoku więc średnio jest opcja żeby się położyć i bardziej dociążyć nartę zewnętrzną. Przy większej prędkości zmienia się układ ciała, prowadzenie nart też jest inne, ale tego tu nie widać. 

Na dwóch kolejnych jedziesz lub starasz się jechać śmigiem. śmig to jest królewska ewolucja, wielu zawodników pucharu świata nie jest w stanie jej wykonać prawidłowo, a napewno nie na narcie slalomowej  w dodatku krótkiej. Spróbuj na narcie długiej o dużym promieniu, będzie łatwiej , a napewno będzie to lepiej wyglądało 😉

 

I taka rada na przyszłość. Nie przesyłaj filmików na forum na sztruksie w idealnych warunkach. Hejt za to jest okrutny, a może zazdrość?? 😄

Ja nie lubie jeździć po wymuldzonych stokach, co nie znaczy , że po takim stoku nie zjadę 😉 , ale niektórzy tego nie rozumieją 😉 

 

Widać , że umiesz dobrze jeździć na nartach, jeśli chcesz poprawić śmig, to staraj się go robić na stromym stoku, z większą rytmiką i dynamiką. Prowadzenie nart w jeździe ciętej ( carvingowej ) masz prawidłowe i widać że to czujesz.

 

P.S. Pozdrawiam wszystkich ekspertów których chętnie zobaczyłbym na żywo jak wykonują wszystkie angulacje, speracje o których mają tak fantastyczną teoretyczną wiedzę .

P.S 2 - Mitek, co ze spotkaniem forumowiczów na koniec sezonu? Patrząc za okno to sezon już się chyba kończy 😉

 

Pozdrawiam serdecznie,

Bartek

 

 

 

 

 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, tyrpoos_ski napisał:

Z całym szacunkiem, ale nartę wewnątrzną to się podnosiło w latach 30-tych do może 90-tych...

Druga rzecz to o jakim my mówimy promieniu skrętu w śmigu?? To jest skręt z użyciem ześlizgu czyli narta nie pokonuje łuku tylko zostaje wprowadzona w ześlizg rotacją stóp. 

 

Co do Twoich filmików. To na pierwszym bardzo fajnie, poprawiłbym może pracę rąk, bo trochę za nisko je opuszczasz po skręcie. . Nagranie jest trochę na płaskim stoku więc średnio jest opcja żeby się położyć i bardziej dociążyć nartę zewnętrzną. Przy większej prędkości zmienia się układ ciała, prowadzenie nart też jest inne, ale tego tu nie widać. 

Na dwóch kolejnych jedziesz lub starasz się jechać śmigiem. śmig to jest królewska ewolucja, wielu zawodników pucharu świata nie jest w stanie jej wykonać prawidłowo, a napewno nie na narcie slalomowej  w dodatku krótkiej. Spróbuj na narcie długiej o dużym promieniu, będzie łatwiej , a napewno będzie to lepiej wyglądało 😉

 

I taka rada na przyszłość. Nie przesyłaj filmików na forum na sztruksie w idealnych warunkach. Hejt za to jest okrutny, a może zazdrość?? 😄

Ja nie lubie jeździć po wymuldzonych stokach, co nie znaczy , że po takim stoku nie zjadę 😉 , ale niektórzy tego nie rozumieją 😉 

 

Widać , że umiesz dobrze jeździć na nartach, jeśli chcesz poprawić śmig, to staraj się go robić na stromym stoku, z większą rytmiką i dynamiką. Prowadzenie nart w jeździe ciętej ( carvingowej ) masz prawidłowe i widać że to czujesz.

 

P.S. Pozdrawiam wszystkich ekspertów których chętnie zobaczyłbym na żywo jak wykonują wszystkie angulacje, speracje o których mają tak fantastyczną teoretyczną wiedzę .

P.S 2 - Mitek, co ze spotkaniem forumowiczów na koniec sezonu? Patrząc za okno to sezon już się chyba kończy 😉

 

Pozdrawiam serdecznie,

Bartek

 

 

 

 

 

Jak napisałem w moim poście, nauki pod okiem instruktora (nota bene świetnego eksperta) pobierałem jak byłem na obozach studenckich, zatem naście lat temu. Stąd pewnie wiele osób nie wychwyciło tego pytania, ponieważ nikt się do niego nie odniósł - zapytałem: "czy na przestrzeni tych ostatnich nastu lat zmieniła się metodologia nauczania i jazdy wspomnianym śmigiem oraz jazda równolegla". 

Dlaczego zapytałem? Dlatego, że o ile mnie pamięć nie myli pamiętam naukę śmigu jako ewolucji gdzie narta rotacją stóp miała wspominany ześlizg, nie było tam mowy o ustawianiu jej na krawędzi, itp, itd.

Co do jazdy na oblodzonych, bardziej stromych, wymuldzonych stokach - to jedynie mogę napisać, że radzę sobie. Możliwe, że widowiskowość, technika i koagulacje/angulacje na tym cierpią, ale nie mam problemów ze wspomnianymi stokami. A wrzuciłem te filmy, bo takie warunki obecnie panowały i innych nie mam 🙂

Ja tutaj tak sobie śledząc od jakiegoś czasu forum i jestem TEAM MITEK i wyznaję jego filozofię, radość i przyjemność z jazdy, choć tak jak wspomniałem na naukę i poprawianie własnych niedoskonałości zawsze jest czas i miejsce.

Dzięki za komentarz i pozdrawiam! 🙂

Edytowane przez mateuszjakub
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, tyrpoos_ski napisał:

I taka rada na przyszłość. Nie przesyłaj filmików na forum na sztruksie w idealnych warunkach. Hejt za to jest okrutny, a może zazdrość?? 😄

Bartek

Etam - Ciebie nikt nie hejtuje - nie zauważyłem, osobiście też wolę takie warunki typu: pusto, słońce i sztruks niż, niż: deszcz, masę ludzi i muldy po jaja 😉

Co nie znaczy że nie zjadę, ale czy fan będzie na cały dzień, to nie wiem, raczej nie. Owszem jeśli w tym nudnym sztruksie znajdzie się jakaś trasa z muldami - to zahaczę i zjadę dla odmiany i nawet z pewną dozą przyjemności i satysfakcji, ale całodzienne katowanie tych osobliwości to na pewno nie będzie dla mnie zabawne, raczej jestem mocno trasowy, warunki nie muszą być świetne, ale znośne. 

pozdro

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmig obnaża całkowicie Nasze braki techniczne i można się nawet pokusić o stwierdzenie że nie mając opanowanego w stopniu podstawowym śmigu nie ma co brać się za techniki cięte. Mateusz twoja jazda to nie jest śmig - to skręt krótki ale nie śmig. Nie ma odpowiedniego rytmu (jest zbyt wolno) a korpus nie jest utrzymywany w linii spadku stoku. Uznawszy że jest to skręt krótki także można się dopatrzyć poważnego błędu albowiem w skręcie krótkim także utrzymujemy korpus w linii spadku stoku a ty wyraźnie idziesz za nartami. Te uwagi jednakże nie mają w mojej ocenie wpływu na ocenę twojej jazdy która jest na stosunkowo wysokim poziomie - tam jedynie kosmetyka niewielkie poprawki które jesteś w stanie sam skorygować. Na co ja zwróciłem uwagę - Panie kolego "wyciągasz się za włosy".

678618817_Mateuszjakubsfmigwyciganiezawosy.thumb.jpg.3b1d6159a574fb1206c1a642e1d30486.jpg

Głowa w dół a barki w górę - odciążenie idzie z nóg a nie z bioder i barków - w necie znajdziesz kilka ćwiczeń aby to skorygować - takie podstawowe to kijki na karku z przełożonymi przezeń rękami.

Odchodząca zewnętrzna narta - mnie nie przeszkadza o ile jest wynikiem stosowanej techniki oporowej - tyle że na tych filmach nie jedziesz po zlodowaciałej ścianie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz dzięki za polubienie - moja propozycja to skręt z poszerzenia kątowego - samym kątowym odstawieniem narty się nie przejmuj bo doskonale umiesz jeździć równolegle więc ten element nie wpłynie negatywnie na twoją jazdę natomiast ta ewolucja (ćwiczenie) uczy trzymania krawędzi dolnej narty do "samego końca" a w przypadku "przeciagniecia" w bonusie dostajesz te ostatnio magiczne słowa na an.......i sep.....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tyrpoos_ski napisał:

Z całym szacunkiem, ale nartę wewnątrzną to się podnosiło w latach 30-tych do może 90-tych...

Równiez z całym szacunkiem. U tego pierwszego widać to wyraźnie. U następnych słabiej, ale widać odciążenie tej narty. Takich przykładów na YT jest dziesiątki, czy setki. Zapewniam Cię,  że odciążenie tej narty przy szybkich skrętach o małym promieniu, na stromszym terenie jest poważnym wyzwaniem. Poćwicz nieco to zobaczysz. I przyślij film.

https://www.youtube.com/watch?v=P7BNHheq_Uc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

Mateusz dzięki za polubienie - moja propozycja to skręt z poszerzenia kątowego - samym kątowym odstawieniem narty się nie przejmuj bo doskonale umiesz jeździć równolegle więc ten element nie wpłynie negatywnie na twoją jazdę natomiast ta ewolucja (ćwiczenie) uczy trzymania krawędzi dolnej narty do "samego końca" a w przypadku "przeciagniecia" w bonusie dostajesz te ostatnio magiczne słowa na an.......i sep.....

Cała przyjemność po mojej stronie. Cenię fachowe i merytoryczne wskazówki. Natura człowieka jest taka, że często coś co samemu pomijamy lub po prostu nie zauważamy ktoś inny łatwo wychwyci i wskaże. Jak dobrze pójdzie w drugiej połowie marca stanę znowu na stoku i z przyjemnością wrócę do tego wątku starając się wprowadzić te mniejsze lub większe korekty/sugestie.

Cieszę się że dyskutujemy. Pozdrawiam!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mateuszjakub napisał:

Dlatego, że o ile mnie pamięć nie myli pamiętam naukę śmigu jako ewolucji gdzie narta rotacją stóp miała wspominany ześlizg, nie było tam mowy o ustawianiu jej na krawędzi, itp, itd.

To jest ta rotacja stóp, na filmie. Przy bardzo szybkim tempie i niewielkich skrętach, może dojść do najechania dziobów nart na siebie. Trudno to wyeliminować, gdy się chce rozpocząć skręt na krawędzi. Podnoszenie narty wewnętrznej, jako ćwiczenie bardzo pomaga(w dłuższych łukach). Trudniej jest "rotować" nartę zewnętrzną jedną stopą. 

www.youtube.com/watch?v=hGkdjcW9q6c

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Plus80 napisał:

To jest ta rotacja stóp, na filmie. Przy bardzo szybkim tempie i niewielkich skrętach, może dojść do najechania dziobów nart na siebie. Trudno to wyeliminować, gdy się chce rozpocząć skręt na krawędzi. Podnoszenie narty wewnętrznej, jako ćwiczenie bardzo pomaga(w dłuższych łukach). Trudniej jest "rotować" nartę zewnętrzną jedną stopą. 

www.youtube.com/watch?v=hGkdjcW9q6c

Ja tam widzę rotację całego helikoptera, nie tylko śmigła 😉 Ale 🔥 był

edit: Słuchajcie, to jest to, co ja uważam za kwintesencję narciarstwa. Próbowanie na stoku rzeczy, które zbliżają Cię do limitu umiejętności, wytrzymałości, możliwości sprzętu, którym się dysponuje itp. Tylko tak można iść na przód. Nie rozkminianie, nie zmóżdżanie, tylko empiryczna wiedza. Złoty medal dla tego Pana ! Całkiem serio.

Edytowane przez Kubis
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kubis napisał:

Ja tam widzę rotację całego helikoptera, nie tylko śmigła 😉 Ale 🔥 był

edit: Słuchajcie, to jest to, co ja uważam za kwintesencję narciarstwa. Próbowanie na stoku rzeczy, które zbliżają Cię do limitu umiejętności, wytrzymałości, możliwości sprzętu, którym się dysponuje itp. Tylko tak można iść na przód. Nie rozkminianie, nie zmóżdżanie, tylko empiryczna wiedza. Złoty medal dla tego Pana ! Całkiem serio.

Platynowy, złoty i inne medale też. Ten śmig mi się bardzo podoba. Może nie dostrzegam niedoskonałości, nieważne. Jest ogien, żywiołowo, aktywnie. 

Przedwczoraj na Czorsztyn ski jeździł ktoś...  Żółta kurtka z poprzedniej epoki, a'la spider.... Czapeczka, na niej gogle. Smukły pan po 50... Narty... No około 2m, typu gigantowego, ale z tymi obłymi dziobami, też pewnie stare... Jeździł głównie smigiem. Może nie tak idealnie równoległym, zewnętrzne piętki nieco na zewnątrz uciekają... Ale zakrawedziowania pewne, oporujace, dające odbicie z którego ten pan korzystał. Śmig rozciągał i zagęszczał jak chciał. Zagęszczony wydawał się przeczyć fizyce, wszak te narty przeca mają swoją bezwładność. Śmig rozciągnięty natomiast ....to ścianka w Czorsztynie na 3 susy ... Dół oddzielony od góry, stabilna góra, ale nie betonowo stabilna a lekko, zabawowo. Cała jazda ... Ja bym ocenił wizualnie okiem laika .. to jazda doświadczonego alpejczyka... Taki tyrolski stary wyjadacz. Uczył jakąś nastolatkę. Z przyjemnością się ogląda taką pewność w jeździe. 

Cel tego tekstu...? Hm...Doceniam tych właśnie starszych na stokach. Bardzo lubię wedeln, wygląda bajecznie, a gdy synchroniczny to już w ogóle... Plus... Pojedziesz wedeln? Masz może jakiś filmik? Rzadkość na stokach. Czasem trafi sie młodzik. Czasem jakaś pani... Ładne to...

Edytowane przez KrzysiekK
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wrzucę swój filmik z ostatniej soboty. Jest co krytykować, ale jestem po 50 i mocno mi wpajano, by kolanka były razem. Narta 88mm pod butem, 180cm, R17. Śnieg łatwy, nachylenie - stromszy odcinek czerwonej trasy, ale nic trudnego - można powiedzieć idealne warunki.

 

Edytowane przez Wojcio
  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Typowe Wedeln (swoją drogą ktoś to o Polsku próbował nazwać  - merdanie - fajna nazwa ale się chyba nie przyjęła) bardzo rzadko się obecnie widuje bo ta technika zakładała zepchnięcie piętek bez jakiegokolwiek ślizgu po łuku. Była do zrealizowania w czystej formie na stromych stokach i tam nadal ma głęboki sens.

W praktyce zawsze jest to jakieś tam połączenie technik gdzie element Wedeln może wystąpić jako kontrola prędkości. Na wąskiej trasie czy na wąskim trawersie też zazwyczaj tak jedziemy (na trawersie to będzie pewnie jakaś girlanda z zepchnięciem piętek w skręcie pod stok). Na narcie taliowanej tak jechać jest dość ciężko bo ona jednak sama skręca, dąży do jazdy po łuku.

Jak się następnym razem spotkamy to pojeździmy synchronicznie. To znakomita i pouczająca zabawa.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Mitek napisał:

Jak się następnym razem spotkamy to pojeździmy synchronicznie. To znakomita i pouczająca zabawa.

Zwłaszcza dla tego wyżej, który musi czytać prowadzącego, kontrolować prędkość, rytm, szerokość i jeszcze przy tym samemu jechać w miarę stylowo 😉

Ostatnio puściłem się tak na czerwonej za kimś, ale nie na gigantkach i głównie ciętym, w przeciwfazie. Nawet nie zauważył, a jechałem pół stoku 5m-6m wyżej od niego 🙂. Na szczęście zachowywał się przewidywalnie 😉

Edytowane przez Kubis
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Kubis napisał:

Zwłaszcza dla tego wyżej, który musi czytać prowadzącego, kontrolować prędkość, rytm, szerokość i jeszcze przy tym samemu jechać w miarę stylowo 😉

Ostatnio puściłem się tak na czerwonej za kimś, ale nie na gigantkach i głównie ciętym, w przeciwfazie. Nawet nie zauważył, a jechałem pół stoku 5m-6m wyżej od niego 🙂. Na szczęście zachowywał się przewidywalnie 😉

Cześć

No jakiegoś fajansa na prowadzącego byś sobie nie wybrał a jak ktoś fajnie prowadzi to fajnie się jedzie. Do mnie byś się tak nie podpiął bo mam straszne obawy przed ludźmi i jak tylko czuję, słyszę, widzę kogokolwiek w moim szeroko pojętym obrębie to wyprzęgam ze śladu w bok. 🙂

Pozdro

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać że długa narta i chce trzymać krawędź na twardym 😉 Mi się podoba 🙂 Chciałbym, żeby choćby 10% ludzi na stoku tak jechało na długiej narcie. A że wąsko nogami - dopóki jedziesz mocno w spadku i ślizgasz to można sobie na to pozwolić wg mnie. Jakbyś to samo chciał zrobić tylko na krawędziach, to już tak wąsko byś nie stał komfortowo 🙂 A tak to pełen luz i tak trzymać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Wojcio napisał:

To ja wrzucę swój filmik z ostatniej soboty. Jest co krytykować, ale jestem po 50 i mocno mi wpajano, by kolanka były razem. Narta 88mm pod butem, 180cm, R17. Śnieg łatwy, nachylenie - stromszy odcinek czerwonej trasy, ale nic trudnego - można powiedzieć idealne warunki.

 

Bardzo ładnie. Wygląda elegancko. Bardzo !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2022 o 12:39, Mitek napisał:

Cześć

No jakiegoś fajansa na prowadzącego byś sobie nie wybrał a jak ktoś fajnie prowadzi to fajnie się jedzie. Do mnie byś się tak nie podpiął bo mam straszne obawy przed ludźmi i jak tylko czuję, słyszę, widzę kogokolwiek w moim szeroko pojętym obrębie to wyprzęgam ze śladu w bok. 🙂

Pozdro

Ja robię tak samo na stromszym. Tam wiem, że jak mi się taki krasnal mną ruszy w bok z kierunkiem przewidywalnym jak ruch Browna (czyli losowo) , to ja niby wyhamuje, ale okupie to bólem ud i spięciem całego siebie... Nie lubię tego stanu, poza tym powoduje to zakwasy. Dlatego wolę...przeczekać zagęszczenie albo szerokim łukiem ominąć. 

Ale czuję też, że umiem już zatrzymywać się awaryjnie z coraz mniejszym wydatkiem energetycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2022 o 12:39, Mitek napisał:

Cześć

No jakiegoś fajansa na prowadzącego byś sobie nie wybrał a jak ktoś fajnie prowadzi to fajnie się jedzie. Do mnie byś się tak nie podpiął bo mam straszne obawy przed ludźmi i jak tylko czuję, słyszę, widzę kogokolwiek w moim szeroko pojętym obrębie to wyprzęgam ze śladu w bok. 🙂

Pozdro

Czy za mną Ci się dobrze jechało???😅

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...